Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
2. Królowa Cierni
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / C / Córka Burzy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 10:26, 04 Sie 2011    Temat postu: 2. Królowa Cierni



Tom 2 nowego cyklu autorki bestsellerowych serii Akademia wampirów i Sukub

Seksowna i niebezpieczna łowczyni paranormali najpierw się zakochała. Potem została królową. Ale to dopiero początek jej kłopotów…

Eugenie Markham prowadziła może nie tak znów spokojne życie, oferując swoje usługi w wypędzaniu demonów, duchów i upiorów z naszego świata. Ale odkąd została królową Kraju Cierni, trudno jej pozazdrościć: jej królestwo leży w gruzach (tak jak jej życie miłosne), a nad nią samą wisi mroczna przepowiednia.

A teraz zaczynają znikać młode dziewczyny. I zdaje się, że nikt poza Eugenie nie kwapi się, by odkryć dlaczego. Eugenie miała w swoim czasie do czynienia z niejednym groźnym paranormalem, ale nowy wróg jest wyjątkowo przebiegły i najwyraźniej żywi do niej osobistą urazę. A mężczyźni jej życia w niczym nie ułatwiają sprawy. Z ich pomocą lub bez niej, Eugenie musi wyruszyć w głąb Tamtego Świata i zaufać swojej nieprzewidywalnej mocy, nad którą panuje z coraz większym trudem…


Premiera: 29 wrzesień 2011

Wydawca: wyd. Amber

.....

jak pierwsza okładka była całkiem ładna - tak ta jest dziwna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kada113
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:59, 04 Sie 2011    Temat postu:

Jak na Amber boska okładka Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christie
Mól książkowy



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:02, 04 Sie 2011    Temat postu:

Okładka jest okropna - biorąc pod uwagę, że Amber ostatnio poprawił się w tej sferze. Wygląda jak poskładana z przypadkowych elementów, w dodatku do siebie nie pasujących. Przypomina mi to nieudany blend osoby, która pierwszy raz ma do czynienia z Photoshopem. Jedyne, co mi się podoba, to kolorystyka w jakiej utrzymano okładkę - jak dla mnie I część była za różowa.

Co do samej książki - kupię, oczywiście. Ale wstawię między inne, żeby mnie nie straszyła po nocach Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booki
Angel of books



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyobraźni...

PostWysłany: Czw 12:38, 04 Sie 2011    Temat postu:

Okładka nie podoba mi się ani trochę, ale spodziewałam się tego XD . Co do ksiazki to na pewno kupię i przeczytam Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martycja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 3562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Czw 14:05, 04 Sie 2011    Temat postu:

Książki nie mogę się doczekać, a okładkę owinę gazetą Razz

Swoją drogą, to musi boleć, kiedy ma się przyczepionego do twarzy kaktusa xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 14:22, 04 Sie 2011    Temat postu:

Martycja napisał:

Swoją drogą, to musi boleć, kiedy ma się przyczepionego do twarzy kaktusa xD


popłakałam się Laughing

ja oczywiście też kupię, bez względu na to jak okładka będzie wyglądała Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Czw 14:24, 04 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booki
Angel of books



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyobraźni...

PostWysłany: Czw 14:25, 04 Sie 2011    Temat postu:

Martycja napisał:

Swoją drogą, to musi boleć, kiedy ma się przyczepionego do twarzy kaktusa xD


też tak sądzę, szczerze mówiąc Razz I zastanawia mnie dlaczego zmieniła kolor oczu z niebieskich na zielone.

A ksiązka zapowiada się ciekawie i jestem bardzo ciekawa w jakie kłopoty Eugenie wpakuje sie tym razem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 18:11, 04 Sie 2011    Temat postu:

Pewnie przeczytam, choć opis mi się średnio spodobał. Już się domyślam chyba nawet co to za wróg, i to mnie jakoś nie fascynuje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RoseHathaway
Książniczka



Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwarts School <3

PostWysłany: Czw 20:58, 04 Sie 2011    Temat postu:

Pierwsza część była cudowna, ciekawa jestem, czy druga jej dorówna. Mam nadzieję, że będzie jak w przypadku książek o losach Georginy i Akademii Wampirów.
Okładka znacznie gorsza, oczy mnie drażnią, wolałam niebieskie.
A swoją drogą:

Martycja napisał:

Swoją drogą, to musi boleć, kiedy ma się przyczepionego do twarzy kaktusa xD


Hahahaha umarłam xd

Nie mogę się doczekać ! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 11:20, 15 Gru 2011    Temat postu:

Tyle osób przeczytało "Córkę burzy" a tej jeszcze nikt nie ruszył? Toż, ta część jest o niebo lepsza od pierwszej!

Ten akapit to takie PRZYPOMNIENIE poprzedniej części i powiązania z aktualną:
W poprzedniej części Eugenie pokonała Ezona, została Królową Cierni, co sprowadziło na nią mnóstwo dodatkowych zadań, na które nie ma najmniejszej ochoty. Najchętniej rzuciłaby to wszystko w kąt i raz na zawsze dała sobie spokój z Tamtym Światem. No ale jest przecież Dorian, a on zrobi wszystko by jej w tym zamiarze przeszkodzić.
Oprócz Doriana zmartwieniem naszej nowej królowej jest dziecko Kiyo z Maiween, dziecko które niedługo przyjdzie na świat. Jak tu usiedzieć spokojnie kiedy nasz ukochany spędza czas z inną, kobietą której być może nie kocha, ale z którą będzie miał dziecko? Eugenie bardzo przeżywa tą sytuację, ale mimo wszystko jest dla Kiyo bardzo wyrozumiała (buu!).
Problemem jest jeszcze siostra Eugenie - Jasmine, która w wielkim gniewie, obiecując starszej siostrze zemstę znika, przepada na amen.
Ostatnią z ważniejszych kwestii którą bohaterka obciąża sobie głowę jest problem coraz częściej znikających młodych kobiet z jej królestwa. Być może królowa nie lubi swego kraju, ale takie sprawy zawsze zwracają jej uwagę.
Noo i na koniec pozostaje jeszcze to że na cnotę bohaterki wciąż czyhają kolejni magiczni faceci, ataków jest o wiele mniej ale gdy już się zdarzają to naprawdę poważne.


Więcej Doriana to dla mnie plus Very Happy A tego bohatera było naprawdę dużo, chwilami miał lepsze momenty, chwilami słabsze w porównaniu do cz. 1, więc różnie go można odebrać. Na pewno częściej ukazane jest jego poważniejsze oblicze, choć tego radosnego entuzjazmu ciągle mu nie brakuje, bardziej można mu teraz zaufać, nie jest już tylko sprytnym i nieprzewidywalnym władcą który chce mieć jeszcze więcej władzy za sprawa Eugenie. Ich wzajemny stosunek bardzo się umacnia, pogłębia i chyba zaczyna stanowić poważną konkurencję dla Kiyo.
Co do Kiyo to ten facet jest dla mnie jakimś nieporozumieniem, niewypałem roku, tak okropnego bohatera pozującego na tak wspaniałego chyba jeszcze nie spotkałam.
Oprócz nich w tej części pojawia się dwóch innych ważnych męskich bohaterów, i powiem wam że jak jeden prawie od początku był dla mnie podejrzany, to drugi naprawdę mnie zaskoczył!
Bardzo podobał mi się w tej części zmieniający się stosunek Eugenie do swojego królestwa. Zaczynając od wkurzonej kobiety nienawidzącej całej tamto światowej szlachty zmieniła się w prawdziwą królową dbającą o swoich poddanych (taka postawa ostatnio zachwyciła mnie w "Kruchej wieczności", więc tutaj tylko kibicowałam Eugenie).
Znikanie dziewcząt początkowo wydające się błahym problemem zmieniła się w najpoważniejszą sprawę całej książki, która doprowadziła do takiego końca, że ach!! nie mogę wytrzymać do kolejnej części żeby zobaczyć jak to się rozwiąże Very Happy

Mam wrażenie że w "Królowej cierni" było dużo więcej akcji niż w cz.1 i to naprawdę wciągającej. Pochłaniałam tą książkę z ogromnym zaangażowaniem, chwilami miała tak dobre momenty że gotowa byłam bez wahania ocenić ją na 8, ale koniec przypomniał mi o tym co mi się nie podobało i muszę dać tylko bardzo mocne 7 - co i tak oznacza że uważam tą część za świetną. Plusem książki jest jeszcze humor - były chwile w których wręcz dusiłam się ze śmichu (wiersz Tima dosłownie mnie powalił Very Happy to było piękne, hahah Very Happy).

A co do wad, były chwile kiedy Eugenie strasznie mnie irytowała, do tego Kiyo i wszystkie momenty z nim związane (totalnie nie rozumiem ich "wielkiej" miłości, całe szczęście koniec daje mi jakąś nadzieję że to może się zmieni, ale o tym szaa Wink) Tylko w spoilerze o tym wspomnę, bo muszę Very Happy:
Cytat:
To głownie przez ostatnią scenę obniżyłam ocenę tej powieści. Po pierwsze: najpierw Eugenie przez tyle czasu nie da się nawet dotknąć, wręcz ma obsesję na tym punkcie, co wydaje się nawet jakoś tam zrozumiałe (no nie mam takich doświadczeń więc nie mogę się wypowiedzieć), al jeśli już autorka coś takiego wprowadziła to to końcowe "rzucenie się" na Doriana bardzo negatywnie wpłynęło na wiarygodność książki. A ja już miałam w głowie takie idealne, ładne, delikatne i czułe zakończenie Sad , autorka mi wszytko beznadziejnie zniszczyła. Dorian tylko zaczął mi przypominać Kiyo. No bo hej, w poprzedniej części te wstążeczki i cała oprawa, a tu tak bez żadnego artystycznego klimatu, gwałtownie, szybko i zwierzęco i eeee, w ogóle zresztą nie przepadam za takim nadmiarem pikantnych szczegółów, w sensie przewagą fizyczności nad uczuciami, więc chyba wszystko jasne. No, jedyne co wychodzi na plus, to że Dorian wydaje się być ważniejszy od beznadziejnego Kiyo za czym jestem całym sercem Very Happy


A więc 7/10 i uważam ze książka jest naprawdę świetna!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnnes dnia Czw 11:26, 15 Gru 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 11:33, 15 Gru 2011    Temat postu:

hahaha Agnnes wyczuwam coś dziwnego, czyżby entuzjazm Cool ?

tak się zastanawiałam co tu teraz czytać ... "więcej Doriana...naprawdę dużo" mnie przekonało - biorę się za lekturę Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Czw 11:35, 15 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 11:58, 15 Gru 2011    Temat postu:

MUlka napisał:
hahaha Agnnes wyczuwam coś dziwnego, czyżby entuzjazm Cool ?

tak się zastanawiałam co tu teraz czytać ... "więcej Doriana...naprawdę dużo" mnie przekonało - biorę się za lekturę Wink

Ehhh, entuzjazmu w niektórych momentach było aż za dużo Razz A jeśli faktycznie przekonuje cię Dorian... Very Happy Pal licho że czasem brakowało mi czegoś co urzekło mnie w nim wcześniej, może po prostu nie pamiętam poprzedniej części aż tak dobrze, teraz pojawiło się coś innego jeszcze, więc zdarzały się tak cudowne sceny z tym facetem że mam na twarzy tyko błogi uśmiech na wspomnienie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Pią 12:57, 16 Gru 2011    Temat postu:

Jak przez mgłę pamiętam oba związki z poprzedniego tomu ... choć nie! jest jedna scena z Dorianem która dość mocno wypaliła mi się w pamięci Cool

Mam mieszane uczucia co do trójkątów, albo ma być porządnie zagmatwany i wiarygodny, albo niech go nie będzie wcale ... zobaczymy jak będzie teraz, bo w tamtej części było różnie - ale przeważył Dorian ze względu na swoje cechy charakteru - lubię takie typy Wink - ale prawda jest taka, że ze przez ciążącą nad bohaterką przepowiednię nie darzę zaufaniem ani jednego ani drugiego.

zaczęłam czytać i już mnie ucieszyły cięte komentarze Genie

edit:

okeeej Smile
Skończyłam i mam oczy na zapałkach Cool

Ahh te trójkąty miłosne, dlaczego Mead zawsze robi to samo: Dimitr i Adrian, Seth i Roman, teraz Dorian i Kiyo ... pierwszy choć widać, że jedyny słuszny wybór to zawsze niebiosa zsyłają klątwy, przepowiednie, nieporozumienia itp żeby to wszystko utrudnić, a potem daje tego drugiego takiego niby kochanego, ale zawsze z jakaś rysą, wadą żeby nie przygasił pierwszego :/ ... ale żeby namącił i mnie denerwował Cool

No ale wracając do książki Smile przyznam, że cos co nie do końca podobało mi się w poprzedniej części, te nagłe, niesmaczne napadanie na cnotę Eugenie tutaj było super paliwem dla wszystkich wątków. Teraz zrobienie dziecka Genie to nie zawody siłowe, a bardziej sprytna gra - w końcu to Królowa Wink Motyw ten każe nie ufać każdemu i dlatego tak bardzo cenię sobie Doriana, który bez ogródek mówi na co liczy Smile Za to Kiyo - dziwi mnie, że w ogóle na ten temat nie rozmawiają ... poza tym dla mnie jest obłudnym psem i owszem chce dobrze, ale już nie jestem do końca przekonana dla kogo. Poza tym nie mogę się oprzeć, aby nie napisać tego, bo w końcu jest to dość istotna część książki Smile, nie lubię intymnych fragmentów jego z Genie, nie dlatego, ze jest to on a nie kto inny, ale dlatego, że nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ona wpiera sobie, że jej się to podoba... a nie da się nie zauważyć, że spełnienie bohaterki jest pewnego rodzaju kluczem do jej uczuć Wink

Zasadnicza różnica między pierwszą a drugą częścią to to, że tutaj autorka już całkowicie skupia się na akcji , nie ma żadnych tłumaczeń i wprowadzeń, a przypomnienia poprzednich wydarzeń są bardzo umiejętnie i delikatnie wprowadzone, czasem jedno lub dwa zdania, bez problemu w trakcie czytania przypomniały mi sie co ważniejsze fakty. Poza tym większość rozgrywa się w Tamtym Świecie, co dla mnie jest dużym plusem.

Dwóch, a nawet czterech nowych bohaterów Wink jeden zdecydowanie mocno mnie zaskoczył, całkowicie uśpił moją czujność Wink

Podsumowując Smile jeśli podobała się Córka Burzy to Królowa Cierni zdecydowanie Was zadowoli Smile Mi się czytało strasznie fajnie i jakoś tak szybko Smile

8/10

Agnnes:
Cytat:
Doskonale rozumiem o co Ci chodzi, byłam przeświadczona że trzymanie się za rękę i byc może delikatny pocałunek będzie wszystkim co między nimi zajdzie, ale może Mead myślała, że trzeba jakoś dosadniej to pokazać, że właśnie mimo takiej traumy to Doriana kopnął ten zaszczyt, poza tym nawet jeśli było po kiyo'wemu Very Happy to i tak, jak zawsze, Dorian zadbał najpierw o nią Wink- zresztą już było z nią lepiej "jej kraj ją uzdrowił" Cool, teraz przynajmniej mamy gwarancję, że nie będzie za wiele się nad sobą użalać w kolejnej części ... tak czy siak, cieszę się że to się tak skończyło - czułam, że tak będzie jak tylko po seksie z Kiyo spadł ledwie deszczyk a sama ochota Genie na Doriana wywołała burzę Wink
I najważniejsze: Leith - jak Kiyo mógł w ogóle pomyśleć, żeby go bronić - ja bym go rozszarpała nim bym w ogóle zdążyła pomyśleć, że może to miec jakiekolwiek konsekwencje - dlatego to właśnie to, że Dorian go zabił, sprawiło że już zawsze będę trzymac jego stronę, choć nadal nie ufam całkowicie jego pobudkom, ale kurcze takiego faceta chcę dla Królowej nie poświęcającego się głupka a inteligentnego, czarującego, znającego swoją wartość Króla ... Niestety czytałam kilka recenzji kolejnej części i oczywiście znowu pojawi się Kiyo Evil or Very Mad no ale można było się tego spodziewać, a najlepsze są komentarze "Kiyo Die" "Hate Kiyo" "Kiyo Sucks" Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Pią 15:14, 16 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 17:14, 16 Gru 2011    Temat postu:

MUlka napisał:
poza tym nawet jeśli było po kiyo'wemu

Hahaha, jak to brzmi Very Happy

Musze się chyba zgodzić z większością Twoich odczuć, bo też takie miałam.
Ale jeszcze co do zakończenia, wciąż mi się wydaje, że jakby ta scena została dobrze napisana tak po mojemu - jak to pisałam, to miałaby dużo większą moc, niż tak jak to było książce, ale już nie będę się czepiać Wink Tylko trochę szkoda.

MUlka napisał:
A najlepsze są komentarze "Kiyo Die" "Hate Kiyo" "Kiyo Sucks" Very Happy

Aaaa, popieram! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Pią 19:09, 16 Gru 2011    Temat postu:

agnnes92 napisał:
MUlka napisał:
poza tym nawet jeśli było po kiyo'wemu

Hahaha, jak to brzmi Very Happy


Very Happy nieprawdaż, że mówi samo za siebie Wink

agnnes92 napisał:

Ale jeszcze co do zakończenia, wciąż mi się wydaje, że jakby ta scena została dobrze napisana tak po mojemu - jak to pisałam, to miałaby dużo większą moc, niż tak jak to było książce, ale już nie będę się czepiać Wink Tylko trochę szkoda.


Jest się czego czepiać to się czepiaj Smile, prawda jest taka że autorka trochę zbagatelizowała temat, mogło być bardziej hmm nie wiem jak to opisać donioślej, tak żeby to więcej znaczyło ... Potem przeczytałam sobie to jeszcze raz na spokojnie i nie jestem pewna czy w tym wszystkim chodziło o Gene to jak on był wycofany, niepewny, a potem to ona go przytulała, a on się wtulał w nią tak bezbronnie ... no kurcze nie było po kiyo'wemu, nie nie było Smile oho zaczynam go usprawiedliwiać, chyba się zakochałam Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 12:48, 18 Gru 2011    Temat postu:

Miałam o tym wcześniej napisać, ale wyleciało mi z głowy:
Cytat:
W związku z zakończeniem zaciekawiła mnie jedna rzecz. Eugenie pod koniec wspominała o tej wizji z pierwszej części, jak razem Dorianem i dzieckiem stoją nad mrowiem wojsk, czy coś w tym stylu Wink Ta część bez dziecka można powiedzieć że się spełniła, więc jestem ciekawa czy ta wizja nie była może czasem faktycznie jakąś zapowiedzią przyszłości.. Może ta ostatnia scena będzie miała jakiś większy skutek...? Surprised Cool hmm.. tylko że w takim wypadku miałaby być druga wojna, albo scena w stylu Król Lew - narodziny Simby Very Happy , no bo skąd te wojska


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnnes dnia Nie 12:49, 18 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dula
Mól książkowy



Dołączył: 19 Wrz 2011
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:04, 18 Gru 2011    Temat postu:

Jeszcze nie czytałam tej serii, ale czytając wasze opinie chętnie przeczytam Very Happy . Z czystej ciekawości sprawdzałam na stronach pani Mead informacje o ilościach tomu. Na szczęście seria DARK SWAN jest tetralogią i ostatni tom Shadow Heir wyszedł w grudniu w USA. Mam nadzieję że Amber przetłumaczy pozostałe 2 tomy w nowym roku Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dula dnia Nie 17:05, 18 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Nie 18:59, 18 Gru 2011    Temat postu:

agnnes92 napisał:
Miałam o tym wcześniej napisać, ale wyleciało mi z głowy:


Ja sobie pomyślałam, jednak o czymś w stylu Króla Lwa Wink

Cytat:
Nie lubię jak autorki robią taki chwyt ... no bo nie wiadomo teraz czy to tylko taki sen, czy może wizja możliwej przyszłości. Podobny motyw zrobiła w serii o Sukubie, przez co cały czas w głowie tłucze się prawdopodobieństwo zakończenia. Szczerze nie mam nic przeciwko temu, żeby ta historia się tak wlaśnie skończyła: Królowa Burz z Dorianem i dzieckiem na czele Tamtego Świata - ale nie potrzebuję tego wiedzieć juz teraz ... nie wiem czy sie jasno wyrażam o co mi chodzi Cool


Dula tak Smile jeszcze tylko (i aż Smile ) dwie części - bardzo podobają mi się do nich okładki, już wiem skąd czerpał Amber Very Happy Mam nadzieję, że do wakacji wyjdą obydwie Wink
Szczerze zachęcam ... choć bardzo lubię inną serię (dla starszych czytelników) Mead - o Sukubie, to ta wydaje mi się jednak lepsza - tzn zdecydowanie fajniejsza główna bohaterka ... [choć Georgina też miewa swoje dobre momenty Wink tylko po prostu potrafi się przejeść i ten jej zawód Sukub - nie lubię kiedy kobiety sypiają z mężczyznami z dziwnych przymusów Wink]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Nie 19:00, 18 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daria
Książniczka



Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: p-ń

PostWysłany: Pon 8:25, 20 Lut 2012    Temat postu:

O wiele lepsza część niż jedynka, może dlatego, że uwielbiam Doriana Smile a tu go dużo Smile Eugenie królową, to jak zaczyna troszczyć się o poddanych i cała historia z zaginionymi dziewczynami, a ta końcówka - to wszystko sprawia, że uwielbiam tą książkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natulka123
Mól książkowy



Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:21, 11 Maj 2012    Temat postu:

wiecie moze kiedy bedzie 3. czesc?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daria
Książniczka



Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: p-ń

PostWysłany: Sob 7:45, 12 Maj 2012    Temat postu:

Też bym chciała wiedzieć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natulka123
Mól książkowy



Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:08, 27 Wrz 2012    Temat postu:

Miesiące mijają a tu nadal głucho jeśli chodzi o kontynuację. A seria już dawno zakończona w oryginale. To jest po prostu STRASZNE!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Nie 19:31, 04 Lis 2012    Temat postu:

Cóż, no więc przyznaję się, że pomimo sceptycyzmu przeczytałam drugą część. Zaczęłam nawet trzecią, ale...cóż...no nie idzie mi. No, ale druga część podobała mi się znacznie bardziej, niż pierwsza z jednej prostej przyczyny - Dorian. Oprócz tego (możecie stwierdzić, że mi odbiło) polubiłam młodszą siostrę. I im dłużej nad tym myślę, to chyba wolę tą smarkulę od samej Eugenie Neutral przyznam, że w poprzedniej części mnie mocno drażniła. Momentami co prawda chciałam, żeby ją Eugenie zastrzeliła, ale pod koniec książki jakoś polubiłam jej postać. Myślę, że cała seria znacznie skorzystałaby na tym, gdyby narracja była trzecioosobowa, bo punk widzenia bohaterki mnie zwyczajnie męczy i jednocześnie narzuca punkt widzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TaKtóraZatrzymałaZiemię!!
Książniczka



Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:09, 06 Lis 2012    Temat postu:

nariell napisał:
Zaczęłam nawet trzecią.



Czyli, że trzeci tom już się pojawił ?Surprised Surprised I ja o tym nie wiem!
Mimo niezbyt zachęcających okładek obu pierwszych części, samą serie pokochałam. Muszę koniecznie przeczytać 3! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Wto 21:26, 06 Lis 2012    Temat postu:

Wszystkie części (4) już wyszły. Tyle, że w oryginale po angielsku, jak to natulka123 pisała. Co do tłumaczeń - nie mam posiadam informacji na ten temat niestety.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / C / Córka Burzy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island