Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
2. Złota lilia
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / AB / Akademia Wampirów & Kroniki Krwi / Kroniki Krwi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 14:55, 17 Lut 2013    Temat postu: 2. Złota lilia

Jak już mamy ładne subforum Smile



Drugi tom "Kronik krwi", sagi osadzonej w świecie znanym z "Akademii wampirów"...

Sydney sądziła, że zaprowadziła względny spokój w Palm Springs. Jednak gdy ma się pod opieką morojską księżniczkę i jej nieumarłych przyjaciół, nic nie jest proste. Zwłaszcza że do alchemiczki dołącza również Dymitr Bielikow. Adrian nie jest tym zachwycony. Nie przepuszcza też żadnej okazji, by dogryźć Braydenowi, który wydaje się wręcz stworzony dla Sydney.

Dziewczyna ma jednak większy kłopot. Nauczycielka pod pozorem pracy semestralnej nakłania ją do eksperymentowania z magią. A posługiwanie się czarami jest wbrew wszelkim zasadom, jakie jej wpojono. Poza tym Sydney nie wie, na jaką zażyłość może sobie pozwolić względem nowych przyjaciół, a szczególnie Adriana. Komu powinna zaufać – zwierzchnikom czy własnemu sercu?


Liczba stron: 432
Cena: 36,90zł
Data premiery: 13.02.2013


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 15:07, 22 Mar 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:10, 17 Lut 2013    Temat postu:

Hah, oto pierwszy rozdział TGL Very Happy 'I had a few people say they threw the book across the room in happiness when they read that line'... Smile

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Pią 11:14, 23 Mar 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:10, 17 Lut 2013    Temat postu:

~~~Aly~~~ uwielbiam Cię ta to info! Ja już oczywiście pochłonęłam! Dobrze, że nie skończyło się jakimś cliff-hangerem bo bym umarła z niecierpliwości ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:14, 23 Mar 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:11, 17 Lut 2013    Temat postu:

O większy cliffhanger niż ten, który już dostaliśmy, to raczej trudno Very Happy jeśli chodzi o ten rozdział to liczyłam na coś ciekawszego, bo dla mnie to takie lanie wody, ale pewnie akcja z czasem się rozkręci jak to jest w przypadku pierwszej części.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ~~~Aly~~~ dnia Pią 16:14, 23 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Pią 18:29, 23 Mar 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:11, 17 Lut 2013    Temat postu:

No cóż, taki styl pisarski ma pani Mead. Ja bym go określiła jako taką potężną lokomotywę, która się długo zbiera do biegu, ale jak już wyrwie do przodu to nic nie jest w stanie zatrzymać Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 18:59, 23 Mar 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:12, 17 Lut 2013    Temat postu:

Heh, nie mogę się nie zgodzić z tym ostatnim Smile W AW to się tak bardzo nie rzucało w oczy, bo książki były krótsze i akcja zaczyała się od razu, a bądź co bądź "Bloodlines" jest ponad dwa razy grubsze niż pierwszy tom przygód Rose, i muszę przyznać, że do momentu przełomu w fabule, to jest, kiedy okazało się, że Jill i Adrian są związani, to kilka razy byłam gotowa odłożyć książkę. Ale później już nie mogłam się oderwać Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Pią 20:06, 23 Mar 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:12, 17 Lut 2013    Temat postu:

No cóż, co do Bloodlines to ja się od momentu kaca Jill domyślałam, że coś się dzieje, więc tylko czekałam, aż się Sydney kapnie, albo młoda jej powie No i swoją drogą, już wiedziałam, że wszystkie wprowadzone postaci odegrają jakąś mniejszą lub większa rolę. Bo np. Blood Promise to czytałam tak, że przeskakiwałam po dwie strony (wątek Lissy mnie kompletnie nudził), ale potem się złapałam na tym, że mnie ominęło coś ważnego i musiałam wrócić do ominiętych fragmentów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 10:38, 08 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:13, 17 Lut 2013    Temat postu:

Jeśli ktoś jest zainteresowany, to oto jest pierwszy i drugi rozdział "The Golden Lily":
[link widoczny dla zalogowanych]

I wybaczcie, ale po prostu muszę przytoczyć mój ulubiony fragment Very Happy

I scoffed. “Rose always joked about your ‘Zen Master Wisdom.’ Am I getting a taste of it? If so, I can see why she was helpless against your charms.”

This earned me one of Dimitri’s rare, genuine laughs. “I think so. If you ask her, she’ll claim it was the staking and decapitation. But I’m sure it was the Zen wisdom that won her in the end.”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Pią 11:55, 08 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:13, 17 Lut 2013    Temat postu:

Aly, dziękujemy za drugi rozdział Smile Haha! Dobre Very Happy ale mnie bardziej rozwaliła wiadomość Adriana: SparkNotes. No bezcenne... Poza tym, bardzo mnie cieszy, że Agent Boring Borscht się znowu pojawia Very Happy bez Rose jakoś mogę przeżyć, ale bez niego nie XD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniula
Nowicjusz



Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:39, 08 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:14, 17 Lut 2013    Temat postu:

O matko! Jeszcze 4 dni do premiery, chyba sobie włosy powyrywam - i nienawidzę Mead tak bardzo, cały drugi rozdział (pierwszy przejrzałam bo już czytałam wcześniej) czekałam na pojawienie się Adriana a tu nic! Za to ciekawi mnie trójkącik Angeline - Eddie - Jill. Zaczyna być ciekawie..
Jestem ciekawa też z kim Sydney pójdzie na randkę, jeśli nie z Treyem? Może z jakąś strzygą i Adrian ją uratuje, hehe :3
Aly dzięki za linka!
Ps. Nariell ja chyba nawet nie chce zbytnio Rose w fabule - jedynie epizodycznie, inaczej boję się, że zagarnie całą akcję dla siebie. Niech rozwiążę sprawę Adrian - Rose i tyle :3


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aniula dnia Pią 16:42, 08 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Pią 16:51, 08 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:14, 17 Lut 2013    Temat postu:

Aniula napisał:
O matko! Jeszcze 4 dni do premiery, chyba sobie włosy powyrywam - i nienawidzę Mead tak bardzo, cały drugi rozdział (pierwszy przejrzałam bo już czytałam wcześniej) czekałam na pojawienie się Adriana a tu nic! Za to ciekawi mnie trójkącik Angeline - Eddie - Jill. Zaczyna być ciekawie..
Jestem ciekawa też z kim Sydney pójdzie na randkę, jeśli nie z Treyem? Może z jakąś strzygą i Adrian ją uratuje, hehe :3
Aly dzięki za linka!

Pewnie się da namówić na tego kolesia, którego Trey proponował Wink Ja tam obstawiam, że właśnie od tego kolesia Adrian ją będzie musiał ratować (a nie od kolejnej Strzygi) w końcu Sydney taka nieobeznana w relacjach damsko-męskich Razz
W ogóle, ja chcę więcej interkacji Adrian x Syndey! Oni są tacy zabawni razem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nariell dnia Pią 16:53, 08 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniula
Nowicjusz



Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:43, 08 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:14, 17 Lut 2013    Temat postu:

A dlaczego nie może jej uratować od tego i tego? Very Happy
WŁAŚNIE!! Team sydrian Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Pią 22:07, 08 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:15, 17 Lut 2013    Temat postu:

No w sumie, czemu nie ^^ Tylko, że Adrian nie jest typem wojownika, tylko uzdrawiaczem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniula
Nowicjusz



Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:43, 09 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:15, 17 Lut 2013    Temat postu:

Wiem, ale ja jakoś zawsze chciałam by Adrian pokazał trochę agresywności - chociaż ociupinkę i nadal mam na to nadzieje Wink
Jeśli Lysa mogła sie bić to czemu nie Adrian?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Sob 12:07, 09 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:15, 17 Lut 2013    Temat postu:

Haha! Masz w zupełności rację Aniula Wink ale w sumie pod koniec Bloodlines może i się nie bił, ale całkiem odważnie się zachował, trzeba przyznać Wink Poza tym, odnoszę wrażenie, że Mead nie chce mieszać umiejętności różnych postaci. Dymitr i Eddie są od bijatyk Wink no...i Angelina (cały czas o niej zapominam). W sumie ona jak dla mnie jest taką mniej okrzesaną wersją Rose Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:24, 09 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:16, 17 Lut 2013    Temat postu:

Jeśli chodzi o kolesia, który ma walczyć o serce Sydney, to R. Mead wyjawiła, że ma na imię Brayden, ale nic poza tym. A teraz cytaty, które chyba się jeszcze tu nie pojawiły:

"You made your own jean shorts...with a butter knife?"

"Too bad you got so bogged down in books. You've got the spirit of a warrior."

"You need me? You yell. You want to leave? We go. I'll get you out of here, no matter what."

"Sydney, this is the kind of shirt that says, ‘You’re never getting in here.’”

"Sorry, ma'am. I’m already caught up in one epic battle of good vs. evil. I don’t need another."

"I felt the need to clarify we were there for the self defense class, in case he also taught about dog breeding or riding the high seas."

"You are the most beautiful creature I have ever seen walking this earth."


Trzeci i ostatni są takie... słodkie Smile Już się nie mogę doczekać, żeby je przeczytać w kontekście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Sob 13:59, 09 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:18, 17 Lut 2013    Temat postu:

Brayden Razz taa...jasne Wink
Ja znalazłam ten trzeci cytat w nieco bardziej rozwiniętej formie, która bardziej odpowiada mojemu gustowi:
“He shouldn't have said that," repeated Adrian, eerily serious. He leaned his face toward mine. "I don't care if he's not the emotional type or the complimentary type or what. No one can look at you in this dress, in all that fire and gold, and start talking about anachronisms. If I were him, I would have said, 'You are the most beautiful creature I have ever seen walking this earth.”
<3
A to jak przypuszczam odwołuje się do Rose:
“I tried to be a better person for her– but it was to impress her, to get her to want me. But when I’m around you, I want to be better because… well, because it feels right. Because I want to. You make me want to become something greater than myself. I want to excel. You inspire me in every act, every word, every glance. I look at you, and you’re like… like light made into flesh. […] You have no clue how beautiful you are or how brightly you shine.”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:57, 09 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:18, 17 Lut 2013    Temat postu:

Wow, koleś jedzie po bandzie, niech uważa, żeby dziewczyna się nie przestraszyła i mu nie zwiała Very Happy . Swoją drogą w pierwszej części niemal w ogóle nie było romansu, więc jakim cudem ta sytuacja tak szybko się tu rozwija?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Sob 16:22, 09 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:19, 17 Lut 2013    Temat postu:

Ja tam nie wiem, czy tak szybko znowuż się będzie rozwijała ta sytuacja... Obstawiam, że jak zwykle coś "drgnie" dopiero pod koniec książki, a i tak te cytaty to tylko mają poruszać wyobraźnię, bo albo ktoś znowu im przerwie, albo ktoś obróci wszystko w żart -.- a ja się tutaj cieszę jak głupek na darmo!
Swoją drogą Aly, słuszna uwaga Razz jak tak dalej pójdzie to nam się Alchemistka spłoszy Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 19:03, 09 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:19, 17 Lut 2013    Temat postu:

Tego też tu chyba nie było:

I sighed and stared down at the dress. "I know. It's red. Don't start.
I'm tired of hearing about it."
"Funny," he said. "I don't think I could ever get tired of looking at it."
Those words drew me up short, and a rush of heat went through me.

I did it because he wasn't fair to you. Because you deserve credit for what you've done. Because he needs to realize you aren't the person he's always thought you were. He needs to see you for who you really are, not for all the ideas and preconceptions he's built up around you." The power in Adrian's gaze was so strong that I kept talking. I was nervous about meeting that stare in silence. Also, part of me was afraid that if I pondered my own words too hard, I'd discover they were just as much about my own father and me as Adrian and his. "It should have been enough for you to tell him who you are - show him who you are - but he wouldn't listen..."

"You aren't going to go crazy," I said firmly. "You're stronger than you think. The next time you feel that way, find something to focus on, to remind you of who are."
"Like what? Got some magic object in mind?"
"Doesn't have to be magic," I said. I racked my brain. "Here." I unfastened the golden cross necklace. "This has always been good for me. Maybe it'll help you." I set it in his hand, but he caught hold of mine before I could pull back.

"Why would you do that? Why would you act like you didn't know how to drive?"
"Isn't it obvious, Sage? No, of course it isn't. I did it so I'd have a reason to be around you - one I knew you couldn't refuse.

"You have no clue how beautiful you are or how brightly you shine."


A tu teaser'y: http://www.youtube.com/watch?v=y5nAlFdp1pI&feature=share


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Sob 20:03, 09 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:19, 17 Lut 2013    Temat postu:

No zdaje się, że jeden z tych cytatów to jeszcze większe rowinięcie tych, które podawałyśmy wcześniej.
A tutaj już kompletny spoiler:
“Never thought I’d see the day when you’d throw your arms around a vam - someone like me.”
No i jak dla mnie już wszystko jasne. Jaaaa! Przecież oszaleję Sad a nie mogę dorwać tej książki zanim mi się egzaminy nie skończą, bo to by oznaczało, że ich po prostu nie zdam Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 13:42, 10 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:20, 17 Lut 2013    Temat postu:

Taka to moc książek R. Mead... Uwierz, jednoczę się z tobą w bólu. Za to pomyśl, jaką będziesz miała radochę, kiedy egzaminy już będziesz miała z głowy, a cała książka będzie przed tobą Smile Powodzenia i niechaj Adrian będzie z Tobą!

Jeju, już nie wiem, czy to wszystko było czy nie:

"Adrian was usually ready with a dozen witty quips. Maybe he couldn’t decide which one to use."

"Things I could explain away and define with data didn’t frighten me. That was why I kept silently reciting facts to myself, as I descended deeper and deeper below street level."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Nie 14:06, 10 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:21, 17 Lut 2013    Temat postu:

Aly, dzięki za pocieszenie Very Happy podniosłaś mnie na duchu! To wszystko prawda, ale najpierw trzeba zdać, żeby z czystym sumieniem pogrążyć się w świecie książkowym Very Happy Chociaż po głębszym namyśle....z nieczystym efekt będzie taki sam Razz!
A Adrian to niech się póki co trzyma z daleka od mojej głowy, bo inaczej żadnego miejsca na naukę w niej nie będzie Very Happy

Błagam, to jest jakiś żart, że oni [link widoczny dla zalogowanych]przetłumaczyli ten tytuł?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nariell dnia Wto 9:17, 12 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~~~Aly~~~
Szalona pisarka



Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 14:52, 14 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:21, 17 Lut 2013    Temat postu:

O rety, ale grafomaństwo Oo.
Tutaj fragment wpisu blogowego Richelle Mead, który może, jednak nie musi być spoilerem:

'I read about Malachi Wolfe again and also talked about Zombie Rose (you're really curious about that now, aren't you?). '

Cóż, ja jestem.... Chciałabym być w Lexington.

Dodatkowo, tytuł trzeciej części Bloodlines ma pojawić się na facebook'u serii, kiedy polubi go 25 000 osób. Wie ktoś może czy już oficjalnie wiadomo, że cykl będzie liczył sześć części?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nariell
Mól książkowy



Dołączył: 26 Lip 2011
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z fotela

PostWysłany: Czw 17:03, 14 Cze 2012
PRZENIESIONY
Nie 21:22, 17 Lut 2013    Temat postu:

Czy oficjalnie to ja nie wiem, ale gdzieś czytałam, że planowanych jest właśnie 6 części. Patrząc na inne prace Mead widać, że raczej trzyma się takiej struktury, a ona mi wygląda na osobę, która jest dobrze zorganizowana, więc pewnie tak właśnie będzie.
The Golden Lily już po premierze w Stanach! Jak tu żyć z tą świadomością?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / AB / Akademia Wampirów & Kroniki Krwi / Kroniki Krwi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island