Szczęściarz - Nicholas Sparks

@lma

"Nowy bestseller niekwestionowanego mistrza romantycznych opowieści, autora Pamiętnika i Listu w butelce. Logan Thibault jest urodzonym szczęściarzem. Służył w piechocie morskiej, ma za sobą służbę w Iraku, gdzie wielokrotnie otarł się o śmierć. Przeżył i wrócił do domu z pamiątką – znalezionym na pustyni zdjęciem młodej kobiety, które traktuje jako talizman. Kiedy w bezsensownym wypadku ginie jego przyjaciel, Logan stawia sobie za cel odszukanie dziewczyny z fotografii. Przemierzając pieszo kraj, odnajduje ją w Hampton, miasteczku w Karolinie Północnej. Beth nie jest jednak księżniczką z bajki, ale rozwódką z dziesięcioletnim synem, która ma sporo kłopotów z byłym mężem, zastępcą szeryfa i wnukiem najbardziej wpływowego obywatela miasta. Pomiędzy mężczyznami wybucha ostra rywalizacja..."

Data wydania: luty 2010
Stron: 408

Nareszcie! Tak się zastanawiałam kiedy Wydawnictwo wyda tą książkę. Ponoć pod koniec roku ma zostać wydana "Ostatnia Piosenka". Bardzo lubię książki Sparksa Smile

A, będzie film na podstawie tej książki Smile

Ale wspaniale!

Liza

może być fajna
ostatnio Sparks jest w modzie że tak powiem

Lenalee

O geez, jak ja kocham Sparksa i jego książki! *.*
Z pewnością przeczytam, a może nawet kupię. ; )
Okładka jest niesamowita. <3

Lenalee · Wysłany: Wto 19:46, 23 Mar 2010 Temat postu:

Wow, dobrze, że znalazłam ten temat, bo już miałam zakładać nowy. ;p
Przed chwilą skończyłam ją czytać, więc co nieco o niej napiszę.

Kolejna książka Sparksa na moim koncie. Czytając ją, miałam strasznie dziwne wrażenie, że została napisana przez kogoś innego, a mianowicie styl przypominał mi pana Musso. Wiem, to dziwne, jednak przez niemal większą połowę książki nie mogłam odpędzić się od tego uczucia, że to ktoś inny napisał tę książkę. Nie wiem, czy to dobrze czy źle, bo obu panów niesamowicie cenię i mam głęboki sentyment do ich książek. Niemniej "Szczęściarz" podobał mi się i dosłownie go pochłonęłam. Czytało się przyjemnie, bez większych przeszkód. Wiadomo, że szczęście nie trwa wiecznie, a książki Sparksa (a raczej akcja w nich) są tego dowodem. Gdy bohaterowie przeżywają radość, miłość i są całkowicie szczęśliwi - to dla mnie znak, że za chwilę wydarzy się coś złego. I ta książka właśnie nie jest wyjątkiem. Niemniej koniec mnie zaskoczył, bo spodziewałam się trochę czegoś innego, za co plus. Niewiele książek mnie zaskakuje. W owej książce po raz kolejny spotykamy się ze skutkami zaborczych mężów, którzy nie mogli pogodzić się z rozwodem i stratą atrakcyjnej żony, nawet, jeżeli nie darzyli jej miłością. Polecam, bo warto ją przeczytać. Nie nudzi, i co najważniejsze - daje do myślenia.

vein92

Właśnie ją zakupiłam Very Happy

Nie mogłam przejść obok niej obojętnie ;p Owszem, miałam zamiar kupić coś nowego do swojej biblioteczki ale nawet nie brałam Szczęściarza pod uwagę Smile

... Kompletnie wypadła mi ta książka z głowy.
Była ostatnia, na wierzchu... Very Happy

Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak na razie nie zawiodłam się na swoim ulubionym pisarzu. Smile

M.

Okładka mi się nie otwiera :< ale bardzo, bardzo chętnie ją przeczytam! muuszę kupić.

Angie

Uau. Opis wydaje się zachwycający. A dodam, że uwielbiam książki Sparksa. Wink

No i zachęca mnie również imię Logan, co kojarzy mi się z moim lubym ^^
Albo będę się czaić w bibliotece, albo nadszarpnę konto. Ale muszę ją mieć w swoich rękach! Wink

Paradoks__

Opis jest świetny, okładka też i się podoba Very Happy

I stron ma sporo, a słyszałam, że Sparks ma dość cienkie książki. Jak widzę, słyszałam źle, ale to dooobrze Very Happy

vein92

No ostatnio się "poprawił" bo już "I wciąż ją kocham" jest grubsza ;p i "Ostatnia piosenka" również.

q1a1z1w2

Za cienka ta książka ; >
Niby 400 stron, ale tak szybko się czytało, że miałam wrażenie że ma niecałe 200 tylko.
Niesamowita książka, piękna, wzruszająca. W moim przypadku sprawiła, że uwierzyłam w przeznaczenie, tak naprawdę Smile

SPOILER

vein92

Kurcze, no męczyłam się z nią do połowy. ;/ Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego przy Sparksie. Uważam, że to jego jedna ze słabszych książek. Nie wywołała u mnie płaczu co też było nowością xD Taka sobie rzekłbym nawet.

kaniejka

Powstanie Ekranizacja !
A główną rolę ma Efron
Premiera w 2012r

q1a1z1w2

Nie ! Tylko nie Efron ! ; /
Że film powstanie to świetnie, ale kurde tylko nie Efron...

Oxy

Nie czytałam książki, ale lubię ekranizacje powieści Sparksa Smile

I Efron nie jest zły, nie wiem czy pasuje do bohatera ale lubię go jako aktora Razz

kaniejka

zdecydowanie nie pasuje

elipsa

Co oni się na tego Efrona uparli... Czy to jedyny sposób na przyciągnięcie nastolatek ?
No, ale niech się chłopak cieszy, że się wybił i rozstał z Disneyem

q1a1z1w2

Jak zagra Efron to przyjdą 8 latki nie rozumiejące filmu, ale ważne że pofazują "seksownym" aktorem

przyprawa2

a wie ktoś może , kiedy planowana jest premiera?;>

dejsee

Wczoraj przeczytałam książkę do końca i chyba pierwszy raz, no poza jedną książką Pani Spenser tak na serio się rozpłakałam. Mowa oczywiście o ostatnich paru tygodniach Very Happy

Na początku fabuła wydała mi się dość prosta.. wypadek, mężczyzna ratujący kobietę i jej dziecko.. budząca się miłość. Historia jak z filmu. Jednak w pewnym momencie mówię sobie "oj nie, to nie jest wszystko takie ładne i piękne" i zaczynam po prostu wsiąkać w tę przygodę. A sprawa przyjaźni Mitch'a i Taylor'a.. nieszczęsny obrót sprawy-wyciskacz łez. No i sam fakt, że są ludzie, którzy cenią przyjaźń i życie przyjaciół ponad swoje dobro, chociażby tylko w książkach podnosi na duchu.

Ale co do ekranizacji... że niby kto ma grać Taylora Question

No, nie.. jeśli dobrze się wczytałam, to przecież... Taylor miał 36 lat Exclamation

Denise pod trzydziestkę.. Eh, nie lubię odbiegających filmów od ksiązki, a już na pewno nie taką różnicą wieku głównych bohaterów Shocked

vein92

Są już dostępne materiały promocyjne filmu...
http://www.youtube.com/watch?v=5NPcT3Y19U4&feature=player_embedded

Jakoś Zac mi tak nie pasuje... Nawet przy tej babeczce wygląda młodo...

Sea

Książka przyjemna, a zakończenie zaskakujące. Można się wrobić... Wink

MUlka

Heyday

Do mnie książka idzie - już dwa tygodnie. Very Happy

Dzisiaj ma dojść, jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Wink

zaczytanaodrana

Widziałam film i nawet Efron mnie tak nie denerwował, a na ogół nie lubię tego aktora. Książkę mam w planach przeczytać