Dobry człowiek - Andrew Nicoll

@lma

„Dobry człowiek” to jeden z najdoskonalszych debiutów ostatnich lat.

Opowieść miłosna i opowieść o miłości, a także magii, przyjaźni, wspaniałym jedzeniu, orkiestrze dętej, włoskiej czarownicy i potężnym prawniku.

W miasteczku Kropka leżącym na odludnych wybrzeżach Bałtyku mieszka Tibo Krovic, dobry i uczciwy burmistrz. Dba o mieszkańców, którzy w zamian darzą go szacunkiem. Do pełni szczęścia brak mu tylko jednego… Kocha się sekretnie w swojej sekretarce, pięknej, samotnej, ale niestety zamężnej, Agathe Stopak. Tibo wie, że w spokojnym i szacownym miasteczku, jakim jest Kropka, nie może liczyć na spełnienie swej miłości, lecz pewnego dnia, gdy kobieta przypadkiem wrzuci swoje drugie śniadanie do fontanny, wszystko się zmieni.

Realizm magiczny jak u Marqueza. Klimat jak w „Amelii”.

Przeczytajcie „Dobrego człowieka” i znów się zakochajcie!

W sprzedaży od: 15 czerwca
Stron: 448
Cena:
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Blood_

Nie moje klimaty, a opis tym bardziej mnie zniechęcił. I to miasto- Kropka.
Z pewnością nie sięgnę.

zaszumiał_wiatr

A mnie właśnie zarówno opis, jak i okładka oczarowały. Bardzo chętnie przeczytam, jeśli jakoś wynajdę Smile

Zuz@

takie magiczna się wydaje Very Happy

młoda

'Opowieść miłosna i opowieść o miłości, a także magii, przyjaźni, wspaniałym jedzeniu, orkiestrze dętej, włoskiej czarownicy i potężnym prawniku.'
Te słowa są takie piękne! Mają w sobie to coś, tą magię. Chętnie przeczytam Very Happy

Leanne

Okładka jest przecudowna <3.
Ma taką niesamowitą magię w sobie.
Opis też 'sympatyczny' (to chyba niezbyt dobre nazewnictwo),
ale już nie tak ujmujący. Niemniej jednak, z chęcią
przeczytam, a co za tym idzie-kupię. Jak na razie moja lista
zakupów rośnie i rośnie, a gotówki wcale nie przypływa :<.

Agnnes

Realizm magiczny to coś pięknego, na pewno przeczytam. W dodatku ten opis jest taki uroczy Very Happy

I to miasto Kropka. Piękne Very Happy

dziuniakunia

Mnie skusił klimat jak w "Amelii". To ciekawa opowieść o prawdziwej miłości.

bee

Ja właściwie sięgam po wszystko, co jest opatrzone etykietą realizm magiczny. Całkiem niedawno przeczytałam klasykę gatunku - Czarną wenus Angeli Carter (polecam). Dobrego człowieka chętnie przeczytam - choćby dlatego, żeby sprawdzić, czy oprócz miasta o nazwie Kropka znalazły się tam: kraina Przecinków albo województwo dwukropkowe;)

Tirindeth

Chciałabym tę książkę przeczytać, z ciekawości i poniekąd dlatego, że ostatnio potrzebuję takich książek, magicznych lecz realnych. Prawdziwych. Myślę, że przeczytam.