Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Pretty Little Liars
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Młodzieżowe, obyczajowe / Pretty Little Liars / PLL - serial
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaarolinaa
Nowicjusz



Dołączył: 07 Sie 2013
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 9:28, 29 Sie 2013    Temat postu:

oglądam ten serial od początku, ale... powoli zaczynają mnie irytować te wszystkie wątki, plątaniny...
noc śmierci Alison... czy to trwało kilka dni, że ona spotkała się z połową Rosewood...
najnowszy odcinek - oglądałam i wow... jestem ciekawa, jak się to wszystko potoczy... ale 5 sezon? jak dla mnie... za długo! powinni skończyć na 4... moim zdaniem niepotrzebnie jest ciągnąć jakiś serial, jeżeli może on już powoli nudzić...
mimo wszystko PLL należy do jednych z moim ulubionych seriali, więc mimo wszystko zawszę znajduję czas, aby go obejrzeć Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 14:06, 29 Sie 2013    Temat postu:

czy ktoś to jeszcze ogląda? ogólnie rzecz biorąc to jest tępe na potęge, ale historia jest dosyć intrygujaca no i ten sentyment. Za to ten najnowszy odcinek oglądałam z prawdziwym zaciekawieniem, już nie pamietam kiedy ostatnio się mi to zdarzyło. O CO CHODZI?!
SPOILER
Czy Ezra jest tym Big A? W sumie pojawił się w tym samym momencie w którym zaczęły się pojawiać wiadomości...no i nie ejst taki kryształowy jak się na początku wydawało. Ta cała Grunwald jets jakas starszna! całe Ravenswood jets takie creepy przerażające...wciąz uwielbiam Caleba, wydaje się jedyny sensowny z nich wszystkich. Dziewczyny są wciąż niestworzenie tępe, dlaczego nie zadzwonily po policje jak tylko znalazły tę kryjówke to ja nie wiem...tam ejdnak pracują specjaliści, którzy mogliby sie tym zająć należycie i coś znaleźć. No i momenty w których "ukradli" Emily i zwiała im CeCe to tez mistrzostwo. One jednak wydają jakies odgłosy, to sa fizycznie dojrzałe kobiety o jakiejś wadze, która da się usłyszeć. Tragedia jakaś. Któras z nich musi być w "A teamie" i to dosyć wysoko, nie wierzę że nie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agda
Mól książkowy



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:05, 29 Sie 2013    Temat postu:

madziula napisał:
czy ktoś to jeszcze ogląda?


sama się zastanawiałam. ^^ ogólnie, nie rozumiem, jak mogą z ludzi robić takich idiotów...
Mi Ezra jako Big A nie pasuje. Bo, szczerze mówić, okej, zgadza sie wszystko, ale co to ma do dziewczyn, to nie wiem. ogólnie, ostatnio się zastanawiam, jak to ma wszystko sens, bo, za co ten A-team się tak odgrywa na głupiutkich dziewczynach ?
Ciągle mam nadzieje, że E. na przykład sprawdzał tylko, czy rzeczywiście w życiu Arii nie ma juz A., ale ponoć sama Lucy hale potwierdziła, że jest w A-Teamie.
Jak już wspomniałam, porwanie Em, co to w ogóle było! Albo jak nagle Cece się podniosła i niezauważona wyszła ? Serio ? to chyba tylko w USA. Albo nadal nie rozumiem, jak niby Ali zaprowadziła Spence do tego pokoju, po czym ta nie zdjęła jej maski/pogadała z nią.
Generalnie, cieszę się, że odkryli trochę kart, ale to tylko pokazało, jak dziewczyny głupio i naiwnie się zachowują, a scenarzyści są chyba idiotami... : <

A propo Caleba, tż mi się zaczął podobać, jedyny myślący był. Szkoda że odchodzi do Ravenswood . Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 20:22, 29 Sie 2013    Temat postu:

Cytat:
jak to odchodzi do Ravenswood? o co chodzi? Spencer jets moja główną faworytką do A-teamu, bo jedyna chcoiaż troche myśli. Za każdym raezm dochodze do wniosku, że jakby dziewczyny były Polkami, to serial skonczyłby się po jednym sezonie bo wszystko już by rozgryzły Very Happy
Nie wiem co 4 głupiutkie dziewczynki zrobily A i jakim cudem ich rodizce nie reaguja na to, ze nagle coś sie dzieje tylko im czterem, tym bardziej że mają w perspektywie przeszłosci analogiczna sytuacje...
i zawsze porywają tą głupią Emily, mimo ze gabarytowo jets z nich największa Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mira
Ze złamanym piórem



Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 21:40, 29 Sie 2013    Temat postu:

Mój post z wrażeniami na poprzedniej stronie, dałam tam link do opisu Ravenswood Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 22:15, 29 Sie 2013    Temat postu:

dzięki Mira, w ogóle jakoś mi twój post umknął Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elipsa
Serwująca literki



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 12:33, 30 Sie 2013    Temat postu:

madziula napisał:

i zawsze porywają tą głupią Emily, mimo ze gabarytowo jets z nich największa Very Happy

hahhaha rozwaliło mnie to Very Happy

I ja również dalej oglądam, chociaż często się zastanawiam po co właściwie to robię Very Happy Początek sezonu był straszny, ale teraz znowu się wciągnęłam.
Cytat:
To wielkie reveal ( Ezra jako A) podejrzewałam już od jakiegoś czasu, ale jeśli zaczną to odkręcać to chyba skończę z tym serialem. Pomysł, że Ali żyje jest głupi Very Happy Ale jestem pozytywnie zaskoczona tym, że pamiętają o tej ręce z grobu. W tym serialu pracują chyba sami ludzie z zanikającą pamięcią bo oprócz ciągłego zapominania o członkach rodzin dziewczyn, to zawsze dzieje się coś co spotyka się z reakcją WTF i potem o tym zapominają i nie ma nawiązań, a tu w końcu jest rozwinięcie ! A z tą Ali to chodzi o to, że Ezra z nią był, chciał ją zabić i teraz jej dalej szuka przy tym dręcząc dziewczyny ? Dobrze to zrozumiałam ? W sumie nadaje się na psychola Very Happy
I jak to Caleb idzie do tego Ravenswood ? Przeprowadza się i zostawi Hannę i będzie miał własne przygody ? no nie wiem, to jest jedyny sensowny facet w serialu, niech zostaaaanie ! Bierzcie Tobye`ego, róbcie z nim co chcecie, ale zostawcie Caleba !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agda
Mól książkowy



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 20:25, 30 Sie 2013    Temat postu:

elipsa napisał:

I jak to Caleb idzie do tego Ravenswood ? Przeprowadza się i zostawi Hannę i będzie miał własne przygody ? no nie wiem, to jest jedyny sensowny facet w serialu, niech zostaaaanie ! Bierzcie Tobye`ego, róbcie z nim co chcecie, ale zostawcie Caleba !


Ponoć Tyler Blackburn, grający Caleba odchodzi z PLL na rzecz Ravenswood. Dlatego w finale pokazali tak dokładnie autobus jadący do R. i Caleba mówiącego, że zaraz do niego wsiądzie. Może pojawi się jeszcze w odc Halloweenowy, ale generalnie, mamy go ponoć już więcej nie zobaczyć. Sad

Wiem, też rozpaczam. Jedyny myślacy :<


* coś mi się pochrzaniły czcionki : <

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agda dnia Pią 20:27, 30 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 9:31, 07 Wrz 2013    Temat postu:

Ej wiecie co, czytając wasze posty, to bardziej mną teraz wstrząsnęło, że
Cytat:
Caleb odchodzi, niż że Ezra jest A, a Ali niby żyje Sad jaaaaa jestem teraz niepocieszona, Caleb to jedyna normalnie myśląca postać! Sad
Co do wielkich rewelacji... jak zobaczyłam Ezrę przebranego za A, to wybuchnęłam śmiechem, jakoś mi na wielkie złe A nie pasuje, to jest zupełnie nielogiczne. Po co był w takim razie z Arią, walczył o nią, groził jej, czasem narażając siebie na zamkniecie w wiezieniu? To takie głupie, że aż boli Razz
Matko kochana czemu zawsze porywają Emily, czemu ona ma najbardziej przesrane? Jest największa, najbardziej wysportowana... I jak to możliwe, że jak ją porywali w tłumie osób, to nikt tego nie zauważył? Shocked
To, że Alison żyje czułam od dawna, chociaż wydawało się to niemożliwe. Cieszę się tylko, że zostało to w końcu powiedziane.

Wszystko to wydaje mi się bardzo nielogiczne, z dupy wzięte Razz no ale zobaczymy jakim sposobem to połączą. Poza tym serio nie rozumiem, czemu A uwziął się na nie aż tak bardzo, przecież one oprócz bycia głupimi nic nikomu nie zrobiły praktycznie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 20:03, 23 Sty 2014    Temat postu:

czy ktokolwiek to jeszcze ogląda? Bo to już się tak zamieszało, ze ja sama nie wiem czy oni to jakoś logicznie skończą Very Happy

przez chwilę myślałam, że Emily prócz tego, ze jest ładna zaczyna nabierać odrobinkę rozumu, ale jednak sie przeliczyłam. Ali ich zostawiła bez znaku życia, cały czas je skłócała, aż tu nagle jedna wiadomość i znowu się bija o względy. No ja was proszę...a jak już była ta osttania scena jak się zaczęłą stroić dla Ali, chcoiaz ma dziewczyne itd, no to z czym do ludzi.
Wciąż utrzymuje, ze Spencer jest jedyną mądrą tam, chcoiaż przesadza z drążeniem w Radley. Ale sprawa śmierdzi, jeszcze ta DiLaurentis...wyjdzie na to, że wszyscy żyją w wariatkowie Very Happy
Aria jest tak głupia, że chyba bije nawet Emily. Jake jest taki miły, przystojny i jets w jej wieku (względnie), a ona wraca do Ezry, który ma jakies podwójne życie, o cyzm ona doskonale wie, a i tak.
Bardzo szkoda mi Hanny i Caleba, bo to była moja ulubiona para. Niestety, nie przebrnęłam nawet przez pierwszy odcinek Ravenswood, więc nie wiem co ejst między nim a tamtą dziewuszką, ale i tak mi szkoda Hanny. Chociaz Travis też jest fajny Very Happy no i pomysł z talerzami mega <3
Shana przyjaciółką Ali? no na bank. Ja nie wiem kiedy ta dziewucha zdążyła w swoim 16-letnim życiu wyhodować sobie tyle jej niewolników, zwanych przyjaciółmi.
No i kto tworzy A-team? I dlaczego Ali teraz nagle się pojawiła i nie boi się aż tak o swoje życie? Jakies nowe pomysły?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 21:12, 23 Sty 2014    Temat postu:

O boże, dziewczyny! W weekend nie wiem po co i dlaczego zabrałam się i dojechałam do 8 odcinka. Sad((((((( Nie jestem z siebie zadowolona. Poza tym chyba bardzo się stęskniłam za Kłamczuchami, bo autentycznie tak mnie to wszystko wciągnęło, że nie mogłam się oderwać! A taka byłam zadowolona, że się wyzwoliłam spod władzy tego głupiego serialu. Teraz już na pewno będę oglądać. Ehhh...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 21:31, 23 Sty 2014    Temat postu:

hahaha Silje, co ta sesja robi z ludźmi Very Happy ale rozumiem Cię, ja też mam co jakiś czas takie powroty, chociaż nadal nie ogarniam dlaczego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 17:14, 02 Lut 2014    Temat postu:

Nadrobiłam i jestem na bieżąco. Very Happy Wstyd mi straszny, że wróciłam do tych idiotyzmów, ale co począć? Teraz już na bank będę to ciągnąć, przynajmniej do końca sezonu. Ehhh... Nie wiem kto jest najgłupszy, bo wszyscy są, zgadzam się z Madziulą. Najgłupsza jest chyba Emily – skoro ma takie napady paniki, to po co siedzi sama w ciemnej szkole??? Masakra!!! Z tą Alison to już w ogóle przegięcie. Aria i jej wybory facetów kolejna masakra!!! No jak tak można! Hanny nigdy nie lubiłam, chociaż w sumie teraz wydaje się najmniejszą idiotką. Jestem okropnie ciekawa co tam się dzieje z Calebem, jak ktoś ogląda Ravenswood, to niech napisze, bo ja nie chcę się w to wciągać. Swoją drogą to ja nigdy nie lubiłam Caleba, a ten nowy gościu wydaje mi się duuużo przystojniejszy. Smile Spencer za bardzo się angażuje w Radley. W ogóle wkurza mnie ten wątek, kompletnie mnie nie interesuje co się stało z matką Toby’ego, więc na moje mogłoby w ogóle nie być tematu. Mam nadzieję, że teraz już naprawdę dadzą spokój. Poza tym ten wątek wydobył na powierzchnię ojca Spencer, na którego z jakichś dziwnych powodów nie mogę patrzeć; jego twarz wydaje mi się naciągnięta. No i Toby. Kurde! Postać sympatyczna, ale grający go aktor jest tak złym aktorem, że szok!!! Jest gorszy niż bracia Mroczek! Mimika żadna, twarz jak u Plastusia. Na dodatek za każdym razem jak mówi, to wydaje mi się, że straszny ból i wysiłek sprawia mu poruszanie wargami. Koszmar jakiś!

I kilka spoilerków

Cytat:
Według mnie fajnie wyszło z tym Ezrą. W sensie, że on jest A. Tzn. nie mam pojęcia jak mógł dokonać tych wszystkich rzeczy sam, to pozostanie juz pewnie zagadką na zawsze, ale podoba mi się on jako czarny charakter. W swoim A-jestestwie nie jest aż tak beznadziejny jak Toby, który tylko gromił wszystkich srogimi spojrzeniami znad swojego za dużego nosa. Mam jednak nadzieję, że dziewczyny dłuuugo jeszcze nie skumają, że to on. Do tej pory czas między ujawnieniem każdorazowego A, a momentem, w którym jego tożsamość poznały dziewczyny był zbyt krótki. A to właśnie jest najfajniesze, jak my wiemy, a one nie wiedzą. Very Happy Poza tym boję sie okropnie, że jak już się wyda, że to on jest A, to pojawi się jeszcze kolejny A, który będzie zwierzchnikiem Ezry i tak dalej, i tak dalej. Kompletnie tylko nie mam pomysłu po co to wszystko?? Dlaczego on tak gnębi dziewczyny??
Swoją drogą też Wam się wydaje, że Mona znów jest A i na dodatek zna tożsamość Ezry? Mnie się wydaje, że w ostatnim odcinku ta rozmowa w gabinecie była przesądzająca, no a później jedno było u dentysty, a drugie w szkole, z Emily. W sumie dobrze. Wolę tak niż dodawanie kolejnych ludzi do A-teamu.
Druga sprawa to Alison. Ten wątek jest kompletnie bez sensu! Że niby żyje i nikt o tym nie wie?? Albo pewnie okaże się, że wszyscy wiedzą. Głupoty, głupoty! Chyba bardzo nie wiedzieli co zrobić z postacią Alison.
Swoją drogą ciekawe co teraz wymyśla, skoro Ali żyje i nie trzeba szukać mordercy i znamy tożsamość Ezry. Zamówiony jest już kolejny sezon, więc będzie to musiało być znowu coś bardzo głupiego. Sad Pewnie znowu jakieś nowe A, bo nic nowego nie wymyślą.



P.S. I jeszcze tylko dodam, że odcinek halloweenowy, w którym one latały po pustym domu był na maksa beznadziejny!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Nie 18:17, 02 Lut 2014    Temat postu:

to się chyba jendak powinno nazywac Pretty Little Idiots. One są wszystkie jakieś niestworzone, wyjdzie na to że Hanna ma najwięcej rozumu :d Zawsze mnie dziwi, że one naucyzone już tyloma okazjami zeby sprawdzać czy dzr są otwarte, czy mają drogę ucieczki, nie dosć ze się zamykają na cztery spusty to jeszcze gaszą wszystkie światła. Ekologia ekologią, no ale sorry.
Zaznacze cała resztę w spoiler Wink
Cytat:
Ezra mi z kolei swoim jestectem w ogóle nie pasuje na A, jest taki...łagodny. I szlag mnie trafia jak widzę, że Aria mu wszystko wygaduje. Myślę, że Spencer już ogarnęła połączenie między Ezrą a Alison. Swoją drogą, to ja nie wiem ile doba tej dziewczyny liczyła godzin, skoro zdążyła spotkać się ze wszystkimi, sprawić ze wszyscy czuli się wyjątkowo i w dodatku knuć intrygi. Nie mogę na nią patrzeć, jest taka szkaradna ;/ Nie podoba mi się wątek Spencer, która powoli wpada w obsesję, jak z tymi drugami.
Wątek Hanny i kryminałów jest w sumie całkiem zabawny Very Happy
Mona z pewnoscią wie, że Eza stoi za wszystkim, ale jej rola się z pewnością jeszcze nie skończyła. le po co w to mieszać jeszcze Mike'a?
Tak swoją drogą to tak się czsami zastanawiam gdzie są rodizce tych dziewczyn, one mają jakieś 18 lat, wyglądają i ubierają się na 28, robią totalnie co chcą, ale chyba w serialu zagina się czasoprestrzeń Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madziula dnia Nie 18:17, 02 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Nie 18:37, 02 Lut 2014    Temat postu:

Póki co oglądam ten serial wytrwale, ale nie wiem ile jeszcze wytrzymam. Laughing To się robi takie durne, że aż nie mogę w to uwierzyć.
Cytat:
To, że Ezra jest A. w ogóle mi nie pasuje, już od samego początku, bo jak słusznie madziula zauważyła, on jest taki raczej łagodny, a gdy stara się pokazać swoją mroczną stronę to wszystko wychodzi bardzo sztucznie, po prostu dziwnie. I jestem prawie przekonana o tym, że Mona wkroczyła do gry, bo coś było w tej rozmowie z Ezrą w jego gabinecie.
Cały wątek z Radley faktycznie beznadziejny, strasznie nudny i kompletnie mnie nie interesuje. Według mnie poświęcanie mu uwagi to po prostu strata czasu, już wolałabym, żeby Spencer i Toby zajmowali się czymś innym.
To, że Alison życie to jedno wielkie nieporozumienie, tak jakby całkowite cofnięcie się (w rozwoju). Wolałam ją martwą, a teraz wszystko wygląda na takie naciągane (a co nie? Very Happy Very Happy)
Ciekawa jestem kiedy Spencer się wygada, że odkryła związek między Ezrą a Alison. On niby taki sprytny, a ta tak szybko go przejrzała, hmm.
Emily to już mnie tak wkurwia, że chyba bardziej nie można. Nigdy jej nie lubiłam, wkurzała mnie ta idiotka, ale teraz to już przegięcie. Z resztą one wszystkie takie zajebiście genialne są. Rolling Eyes
Jedynie Hanna jest całkiem okej, zabawny jest ten mini-wątek z kryminałami i w ogóle nie denerwuje mnie tak jak cała reszta. Ale to, że zerwała z Calebem to strasznie dziwne, zawsze uważałam ich za niezrywalnych. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Nie 18:38, 02 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 9:38, 06 Lut 2014    Temat postu:

mam coraz wyraźniejsze wrażenie, że scenarzyści sami nie wiedza jak chcą dalej prowadzić i skończyć to arcydzieło. Te idiotki powinny dostać jakiegoś anty Nobla za głupotę, bo to jest az fizycznie niemozliwe Very Happy
Cytat:

Po pierwsze Hanna coraz bardziej u mnie punktuje. Jedna rozsądna, łącząca fakty i w dodatku ma najlepszą stylóweczkę Razz
Spencer mnie wkurza niemiłosiernie, powoli wpada w obłęd i obsesje, z tymi tabletkami to też już jets przegięty wątek.
Emily i jej wiecznie cierpiąca mordka, w połączeniu z druga cierpiąca mordką Shanny to już jakiś kosmos. Czy one serio nie widzą, że sa tylko pieskami na posyłki?
za to korona dla najtępszej dzidy świata trafia do Arii! Co tam, że jej facet to psychopata, co tam że sa z tego same kłopoty, spędźmy cudowny weekend w domku na wypizdowie, w którym ma swoją tajną baze operacyjną Very Happy a juz te ich poważne rozmowy na temat własnej miłości i niezwykłości przprawiają mnie o mdłości.
Za to podoba mi się ten Andy, ma taka miłą twarz. ezra go niedługo zniszczy xd
zastanawiam się kto robi te wszytskie foteczki dla Ezry, w tylu różnych miejscach w każdej sekundzie. Może on też ma swoją siec bezdomnych xdd
i biedna Ali, odcięta od forsy nagle się robi taka bieeedna. Dobrze jej tak. Głupia baba. I mam wrażenie że mamcia DiLaurentis wszystko wie i pociaga tam za sznurki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 16:20, 15 Lut 2014    Temat postu:

madziula napisał:

Cytat:

zastanawiam się kto robi te wszytskie foteczki dla Ezry, w tylu różnych miejscach w każdej sekundzie. Może on też ma swoją siec bezdomnych xdd
i biedna Ali, odcięta od forsy nagle się robi taka bieeedna. Dobrze jej tak. Głupia baba. I mam wrażenie że mamcia DiLaurentis wszystko wie i pociaga tam za sznurki Very Happy


Tez tak myślę, i to dlatego trzyma dla niej pokój. Mnie też nieziemsko wkurza Alison, no kurde, niech będzie, że policja w tym och miasteczku współpracuje z A, ale nie może się udać do telewizji, do FBI? Musi liczyć na jakąś koleżaneczkę i pieniądze schowane za obrazem. Co za głupoty!!!!!
Siec bezdomnych! Very Happy

Ja pierdolę! Obejrzałam najnowszy odcinek. Co za nudy i głupoty!!! Cała ta czarno-biała wstawka! Koszmar! Beznadziejny odcinek. Temu serialowi zawsze mozna zarzucić, że jest głupi, ale przynejmniej nie jest nudny. A tu takie coś! Sad
Toby wyglądał jak transwestyta. Boże, ale on jest paskudny! A Paige jaka fryzura!! Very Happy Very Happy Very Happy

W ogóle wkurza mnie strasznie ten wątek ze Spencer i z tabletkami. Nie ma chyba młodzieżowego serialu, w którym nie pojawiłby się ten wątek. Na dodatek głowę bym dała, że w PLL już coś kiedyś było z lekami. Emily?

A widziłayście, że Ravenswood zostało skasowane po 10 odcinkach? Very Happy Very Happy Nie wiem czemu, ale sprawia mi to jakąś taką dziwna radość. Very Happy Ale to musiało byc gówno!
Ciekawe, czy Caleb teraz wróci. Mam nadzieję, że nie. Very Happy
I mam nadzieję, że się przestraszą ci z PLL i przestaną takie głupoty wymyślać. Chociaż już się chyba nie da inaczej. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Sob 17:25, 15 Lut 2014    Temat postu:

tak, Emily miała problem z tabletkami Very Happy
fryzura Paige mnie totlanie rozwaliła! każda z dziewczyn wygladała ślicznie, ja w ogóle uwielbiam taką modę i taki styl, a paige jak zwykle jak idiotka Very Happy i dobrze, denerwuje mnie
Toby w ogóle jaki tajniak xd
mi się ta konwencja raczej podobała, ale odcinek nie przyniósł totalnie niczego nowego. Calb wróci i z Tobym wszystko rozwiążą, bo te baby to sa jakieś niewydarzone ;/ wciąz moja ulubienicą jest Hanna, nie wiem w co pogrywa Alison, może sie zaszyła w jakimś burdelu Very Happy zobaczymy, ale kurcze, niech oni już to skończą Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Pią 13:48, 21 Lut 2014    Temat postu:

Tonący brzytwy się chwyta - właśnie to przyszło mi na myśl po ostatnim odcinku. Laughing Aż nie wiem co mam napisać, może tylko to, że nie dziwi mnie posunięcie twórców tego serialu i obrócenie całej sytuacji o w zasadzie 180 stopni i aż chce mi się śmiać na myśl o tym, co wczoraj obejrzałam. Laughing Mam nadzieję, że nie zamierzają ciągnąć tej farsy w nieskończoność. Very Happy
Cytat:
Coś mi tu nie pasowało z tym, że Ezra jest A., bo jak się o tym dowiedzieliśmy to dalej pokazywali tę postać z kapturem na głowie, a gdyby Ezra naprawdę był A., to nie musieliby tej postaci przecież tak ukrywać... Bo po co?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 17:08, 23 Lut 2014    Temat postu:

Powiem Ci Lenalee, że wybitnie nie miałam ochoty w tym tygodniu na PLL, ale po przeczytaniu Twojego posta uznałam że wydarzyło się coś super, jakiś zwrot akcji i oglądać czym prędzej trzeba. Ale ja kompletnie inaczej odebrałam ten odcinek, według mnie wcale nie ma żadnej nowej koncepcji ani żadnego zwrotu akcji.

Cytat:
Przecież wcale nie zostało powiedziane ani nawet zasugerowane, że Ezra nie jest A. Oczywiście, że jest! Wiele razy widzieliśmy go w A-stroju, wiele razy widzieliśmy jak śledzi dziewczyny, jak podgląda je przez kamerę. Po prostu zrobiło się dla niego niebezpiecznie, usunął sprzęt z piwnicy i nakłamał Arii - no bo niby co innego miał zrobić?
Wierzę... ba! jestem święcie przekonana, że serial ten jest na tyle głupi, że z dużym prawdopodobieństwem pojawi się jeszcze jeden A. W końcu co mieliby wymyślić? Tylko jakąś hierarchiczną, nigdy niekończącą się siatkę A. Chociaż jak na razie to dłonie w rękawiczkach zbierające kartki są dla mnie na bank dłońmi Ezry.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Nie 18:04, 23 Lut 2014    Temat postu:

Cytat:
Z tym zwrotem chodzi mi właśnie tylko o Ezrę. I nigdy nie uwierzę w to, że na 100% jest A, albo że nie jest, bo to, czego nauczyłam się przy tym serialu, to żeby nie brać niczego na serio dopóki nie pokażą tego czarno na białym. I z jednej strony odebrałam to tak, że Ezra jednak nie jest A. (zgrabnie się wywinął z tym tłumaczeniem Arii), ale z drugiej strony na cholerę mu ta skrytka w domku z tym całym sprzętem komputerowym i te wszystkie inne akcje, które odwalał? Chyba szukam jakiegoś dobrego wytłumaczenia i usprawiedliwienia dla Ezry, bo on się na A po prostu nie nadaje.
A co do ostatniej sceny to nie wydaje mi się, żeby to był Ezra, bo dlaczego nie mogliby pokazać jego twarzy? Chyba, że chcą mieć jakieś dobre usprawiedliwienie na tłumaczenie Ezry, to wtedy ma to sens.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 18:58, 23 Lut 2014    Temat postu:

Mnie się wydaje, że te zakończenia to w ogóle nie mają większego sensu. Tzn one nigdy nic nie wprowadzają, nawet jak się wydaje, że mają jakiekolwiek znaczenie. Ot, takie sobie zakończenia, zawsze widać rękawiczki albo kaptur.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pon 22:13, 24 Lut 2014    Temat postu:

Ech, coraz bardziej tracę nadzieję, że scenarzyści chca to skończyć w jakiś sensowny sposób...
Cytat:

1. Jakim cudem matka Spencer tak późno się skapnęła, ze coś jets niehalo? przeciez ona od dobych kilku odcinków wygląda jak zombie, ma podkrążone oczy i w ogóle ledwo mówi cokolwiek z sensem
2. Już myślałam, ze Aria się jednak ogarnęła, ale ona nawet jak syzbko na coś wpada, to jets zbyt pospieszna i lekkomyślna, żeby pociagnac to dalej. Jak można było nie schowac kluczyków z powrotem do torebki? I jak mozna było machać rękopisem Ezrze przed oczami? A już zaczynałam mieć nadzieję...
3. Czemu jakoś tak się zawsze zdarza, że ktoś je zamyka w ciasnych pomieszczeniach? Przecież pracownicy zoo najpierw sprawdzają cyz nikt nie został w srodku znaim zamkną, a nie dopiero jak się drą w niebogłosy...
4. o Co chodzi z Moną? Czyżby przeszła na dobrą strone mocy i coś rozświetliła?
5. Ezra na bank jest A, chociaz zapewne nie jedynym. Może A-team tworza faceci, któych kiedyś zdradziła Ali? W sumie zrobiłaby się z tego całkiem pokaźna grupka Very Happy
6. Brat Arii coraz bardziej mi się podoba Very Happy
7. Znowu nie moge patrzec na Toby'ego, a już było lepiej. A teraz ma znowu te cierpiącą minę ;/
8. Spencer jest skrajnie głupia, ze poszła po te recepty do znajomego lekarza, jej mózg się stacza...
9. Ich plan w tym zoo był tak skrajnie głupi, że gorszy być nie mógł. Skąd oni wsyzsyc mają takie same peruki?!
10. jakoś wcześniej ta ich miłosna chatka nie miała systemu alarmowego, a teraz nagle założył? I w ogołe czym było to B26? Może on miał tam dwie piwnice i tylko w jednej baze operacyjną Very Happy

zawsze mnie to zadziwia, ze tak durny serial wzbudza we mnie tyle przemyśleń Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 6:56, 25 Lut 2014    Temat postu:

O rany, właśnie! Mona i brat Arii. Czegoś tak żałosnego jak ich randka nie widziałam nigdy w życiu. To było straszne!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Czw 0:20, 13 Mar 2014    Temat postu:

dziewczyny, widziałyście najnowszy odcinek? Kurcze, nie dosć że mi się nie dłużył to jeszcze emocjonująca końcówka ;o dawno mi się nie zdarzyło, zebym od razu po odcinku oglądała zwiastun następnego
Cytat:

Kto się pojawił na końcu?! CeCe,, Jason? sama nie wiem...
Jason, który wcale nie był na odwyku? jakos mnie to nie dziwi
chyba tylko w bogatych amerykańskich miasteczkach są w stanie wymyślić charytatywny pokaz sukni ślubnych na podwórku, serio Very Happy
mamusia DiLaurentis coś knuje, albo jest tylko psychiczna. raczej to pierwsze
ciekawa jestem czyje zwłoki są w grobie, bo chyba nie tej dziewuszki, która tak zginęła w jakims innym, bliźniaczym miasteczku
wątek matki Arii totalnie nieinteresujący, Aria tez jets malo interesująca
wątek Emily i jej dziewczyny jeszcze mniej interesujacy
za to dziury w pamieci Spencer jak najbardziej Very Happy co ona musiała zrobic, że rodizce boją się jej powiedzieć? nagle ten wątek z narkotykami przestał być aż tak beznadziejny :d i szkoda mi, ze zwolniła deana, był przystojny :d juz wietrzyłam romansik xd
za to romansik Hanny i tego chłopaka mi się podoba, ona zresztą zawsze trafia na najlepszych Very Happy
no i za kim biegła w lesie Spencer? trzeba byc skrajnie głupim, zeby biegać w lesie w sukni ślubnej, ale co tam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Młodzieżowe, obyczajowe / Pretty Little Liars / PLL - serial Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 22, 23, 24  Następny
Strona 23 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island