Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Pamiętniki Wampirów Serial TV - Sezon 4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Książki L. J. Smith / Pamiętniki wampirów / The Vampire Diaries - serial
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Miriel
Mól książkowy



Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:06, 18 Lis 2012    Temat postu:

zaszumiał_wiatr napisał:
Twoja argumentacja jest przekonująca Very Happy Ale mimo wszystko za bardzo wszystko kręci się wokół Eleny - tak wiem, że to główna bohaterka, ale mimo to Wink

No niestety, z sezonu na sezon Elena zyskuje coraz więcej obrońców, żeby nawet Klaus się przyłączył do ich kółka to już jest masakra. Swoją drogą to zabicie Chrisa było okropne. Koleś im pomógł, zapewniano go, że będzie bezpieczny, będą go chronić, a tu wchodzi Stefan z Jerem i po kolesiu Sad Zupełnie nie fair wobec Chrisa i Tylera. I tam Jera nawet nie ma co winić, bo on nie był zorientowany w sytuacji, ale Stefan, Caroline i Klaus? Wiadomo, że Nick nie pozwoliłby na zabicie innej hybrydy i że to był najszybszy sposób, bo zamiana kogoś w wampira trochę by zajęła. Tak czy siak naprawdę chamska sprawa Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TaKtóraZatrzymałaZiemię!!
Książniczka



Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:19, 18 Lis 2012    Temat postu:

Agda napisał:
Ale z kolei, sam fakt, że na czymś mu zależy, na czymś innym niż hybrydy ( których, pamiętajcie, już nie stworzy więcej) coś w jego postawie zmienia.
Ale może to tylko moje pobożne życzenia. ;D


Oby w jego postawie nic się nie zmieniło. Chyba bym ze złości przestała oglądać ten serial hahah Kocham Klausa takim jakim jest. Byłam wściekła kiedy Damon złagodniał po tym jak zakochał się w Elenie. Co prawda teraz przekonuje się do niego od nowa i jeszcze bardziej go uwielbiam ale i tak. Nik'a bym nie przeżyła. Jedyne co powinno się w nim zmienić to stosunek do Rebeki. Reszta jest cudowna. Nie piszcie tak bo wykrakacie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylvia92
Gaduła



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj. łódzkie / Wrocław

PostWysłany: Pon 1:40, 19 Lis 2012    Temat postu:

Miriel napisał:
zaszumiał_wiatr napisał:
Sylvia92 napisał:
zaszumiał_wiatr napisał:
Agda napisał:
Ale z kolei, sam fakt, że na czymś mu zależy, na czymś innym niż hybrydy ( których, pamiętajcie, już nie stworzy więcej) coś w jego postawie zmienia.


Tym bardziej dziwi mnie fakt, że poświęcił swoją wierną hybrydę tylko dla randki z Caroline Shocked Może jednak coś tam zaczyna do niej czuć, chociaż z drugiej strony z tego powodu bez mrugnięcia okiem poświęca życie innego człowieka? To też trochę niefajne, że tak powiem. Jako stały związek może ich sobie nie wyobrażam, ale jako para, jest ogień Cool


A jak dla mnie to poświęcił hybrydę po to aby ratować Elenę, bo wydaje się, że Caroline powiedziała mu jaki mają sposób ratunku


To tym bardziej co on ma do Eleny? Po co się w to angażuje, skoro nie stworzy więcej hybryd z jej krwi? Nawet Caroline powiedziała, że zgodził się uśmiercić hybrydę za randkę z nią. Więc Klaus nic nie robi tu bezinteresownie, tyle, że to dla mnie też dziwny sposób ukazania swoich afektów Rolling Eyes

Spójrzmy na to ze strony Klausa - wymaga całkowitego posłuszeństwa od swoich hybryd. Zostawił Elenę pod opieką Chrisa, który miał nie dopuścić, żeby uciekła albo, zeby ktoś się do niej dostał. A on co zrobił? Wpuścił Stefana i pośrednio pozwolił, żeby Elena uciekła. Co także pozwoliło mu dojść do wniosku, że Chris się go nie słucha, nie jest mu posłuszny. Więc po co mu taka hybryda? Z drugiej strony nie może tworzyć nowych podwładnych, wiec każda hybryda jest na miarę złota. Jednak jego celem jest znalezienie lekarstwa, podanie go Elenie -> posiadanie darmowego i wdzięcznego mu banku krwi, co pozwoli na tworzenie kolejnej nieograniczonej partii hybryd. Więc patrząc z tej perspektywy może poświęcił swoją hybrydę (która i tak nie miała już takiego znaczenia odkąd była nieposłuszna), ale zyskał randkę z Caro i zrobił krok do przodu w odnalezieniu lekarstwa. Więc czy to mu się naprawdę tak nie opłacało? Cool


Właśnie o to mi chodziło Miriel Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:01, 19 Lis 2012    Temat postu:

Obawiam się,że jak zacznie być coś poważnego między Caroline a Klausem to on się dla niej zmieni. Czego z jednej strony bym nie chciała,a z drugiej zaś owszem Smile Ale myślę,że Caroline z nim nie będzie. A szkoda Sad I faktycznie Klaus mógłby zmienić stosunek do Rebekhi. W końcu to jest jego jedyna rodzina.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TaKtóraZatrzymałaZiemię!!
Książniczka



Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:18, 19 Lis 2012    Temat postu:

Katarina napisał:
Obawiam się,że jak zacznie być coś poważnego między Caroline a Klausem to on się dla niej zmieni. Czego z jednej strony bym nie chciała,a z drugiej zaś owszem Smile Ale myślę,że Caroline z nim nie będzie. A szkoda Sad I faktycznie Klaus mógłby zmienić stosunek do Rebekhi. W końcu to jest jego jedyna rodzina.



Ja tez przeczuwam, że nie będą razem (oby!). Cóż nie jest dokładnie jego jedyna rodziną Smile Ma przecież jeszcze dwóch braci (Kol'a i Elijah'a, był jeszcze Finn ale zginął, jak pamiętacie). Mimo to Rebekah jako jedyna jest (a raczej była) całkowicie po jego stronie. Zamiast skupić się na poprawie relacji z rodzeństwem tworzy sobie "nową rodzinę". Strasznie mi jej szkoda, tyle razy wszyscy ją zranili. Wbijają jej nieustannie dosłownie i w przenośni sztylet w serce. Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:42, 19 Lis 2012    Temat postu:

Właśnie mi chodziło o to,że Rebekha została przy Klausie jako jedyna z ich całego rodzeństwa. Smile Już nie mogę doczekać się następnego odcinka Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TaKtóraZatrzymałaZiemię!!
Książniczka



Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:47, 19 Lis 2012    Temat postu:

No to jest nas dwie. Też z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 21:28, 30 Lis 2012    Temat postu:

O mój Boże... DELENA forever <3 !!!!

aaaaaaaaaaaaaaaaa, nareszcie, nareszcie w 4tym sezonie wreszcie doczekałam się prawdziwej Deleny SmileSmileSmile nie wiem co mam pisać oprócz tego, że szaleję, ta chemia, ta namiętność, idealnie do siebie pasują, ach, jaram się Very HappyWink super, super, super.
I kogo właściwie obchodzi, że Elena jest związana z Damonem jakąś tam więzią? Ja w to nie wierzę, oni się mieli ku sobie od początku, to przecież było oczywiste, a teraz wszystkie jej decyzje związane z Damonem będą tłumaczyć więzią. Jakby nie mogła się w nim po prostu zakochać! Stefan to dla mnie taka ciapa, i to jak zmusza Jeremy'ego do zabijania wampirów strasznie mnie wkur*** Mad jakie ma prawo do zniszczenia mu życia? Baardzo mnie wkur*** ostatnio -,-
Klaroline to kolejna boska para, w ogóle Klaus jest w tym odcinku taaki uroczy Wink Ta ciemna od razu wydawała mi się podejrzana, co ten prof. Shane jeszcze wymyśli? Sad Dajcie spokój Delenie Razz I nie wiem dlaczego Bonnie nagle zniknęła, zero wsparcia dla Eleny, a przecież kiedyś były nierozłączne... naciągane.
Irytuje mnie wpychanie wszędzie tej April. Nie podoba mi się ani jako postać, ani jako aktorka i nie chcę jej oglądać w każdym odcinku jako zapchajdziurę Confused
I tak na koniec:
DELENA <3 Very Happy


z niecierpliwością czekam na ósmy odcinek - retrospekcje zawsze są super Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zaszumiał_wiatr dnia Pią 21:28, 30 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:34, 01 Gru 2012    Temat postu:

Ja do April nic nie mam,nawet fajna z niej postać Smile Fajny ma uśmiech Smile Lubię ją Smile Co do Eleny i Damona... Ech... no nie lubie ich jako pary. Szkoda mi Stefana. Kocha Elenę a tu takie rozczarowanie. Mam nadzieję,że wrócą do siebie. No Stefan w tym odcinku mnie wkurzył. Ja rozumiem,że chce odnależć ten lek,ale nie kosztem Jerego.Przez niego ma większe schizy. I moja ulubiona para: Klaus i Caroline! Very Happy Jak się cieszyłam kiedy Caroline śmiała się w obecności Klausa Smile W ogóle podoba mi się jak Klaus w jej obecności zmienia. Ach... Wkurza mnie obecność Taylera. Niech się zajmie tą zdradziecką wilczycą. Jej też nie cierpię :/ Ale muszę jej podziekować bo przez nią Caroline i Klaus się do siebie zbliżyli Very Happy Zastanawiam się też co ten cały profesorek kombinuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 11:58, 01 Gru 2012    Temat postu:


DELENA SEX <3<3!!!!!!!!!!
Oczywiście Julia Pelc musiała wymyślić, że nagle Elena jest poddana jego więzi Confused Masakra, nie mogą pozwolić im być razem? Wrr! Przecież oni są cudowni razem!
A Stefan jej nie kocha, bo gdyby ją na prawdę kochał nie próbowałby jej tak usilnie "naprawić", kochałby ją w każdej sytuacji. A poza tym jest tak masakrycznym dupkiem i egoistą, że masakra! Niszczy Jeremiego po co? Dla Eleny? Nie, dla siebie, zeby ona znowu go kochała. I moze wmawiać innym, że chce ją uratować, ale dla mnie wygląda to tak, że nie potrafi odpuścić i chce ja z powrotem jaka była.
Po za tym cała reszta to jacyś hipokryci.. Caroline najbardziej kurwa Confused W poprzednim sezonie, jak Elena jeszcze była człowiekiem, sama chciała, zeby przyznała że czuje coś do Damona. I uważa go za złego, a chciałam przypomnieć, ze rozpruwacz to ktoś inny..Stefan jest dużo większym potworem niż Damon. Dobra teraz nad tym panuje, ale pytanie czy nagle coś mu nie opierdoli? No i Caroline czepia się Eleny o Damona będąc jednocześnie na randce z Klausem i dobrze sią bawiąc..No sorry, ale on jest masowym mordercą, więc niech może wyluzuje co do Eleny?!
Ogólnie Klaus i Caroline mi się podobają razem, chociaż szkoda mi Tylera Sad Z nią mam tak, że kibicuje jej prawie z każdym..Z Tylerem, Klausem, Mattem , Stefanem.. Razz
I kurde co ta wilcza suka i profesorek kombinują? Hmm...
I brawa dla Jeremiego za wbicie koła w Stefana Very Happy Oby następnym razem zabił Razz

Oglądam ten serial już tylko dla Deleny chyba, i dla Caroline, chociaż w tym odcinku mnie wkurwiła jej hipokryzja.

Ahh...DELENA SEX <3 Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 12:16, 01 Gru 2012    Temat postu:

Zuz@ napisał:

DELENA SEX <3<3!!!!!!!!!!
Nie, dla siebie, zeby ona znowu go kochała. I moze wmawiać innym, że chce ją uratować, ale dla mnie wygląda to tak, że nie potrafi odpuścić i chce ja z powrotem jaka była.
Po za tym cała reszta to jacyś hipokryci.. Caroline najbardziej kurwa Confused W poprzednim sezonie, jak Elena jeszcze była człowiekiem, sama chciała, zeby przyznała że czuje coś do Damona. I uważa go za złego, a chciałam przypomnieć, ze rozpruwacz to ktoś inny..Stefan jest dużo większym potworem niż Damon. Dobra teraz nad tym panuje, ale pytanie czy nagle coś mu nie opierdoli? No i Caroline czepia się Eleny o Damona będąc jednocześnie na randce z Klausem i dobrze sią bawiąc..No sorry, ale on jest masowym mordercą, więc niech może wyluzuje co do Eleny?!


Very Happy

Zgadzam się w 100% z tym co, napisałaś, zwłaszcza, że przypomnijmy sobie jaki był Stefan jako Rozpruwacz: okrutny, nienasycony i psychotyczny, pamiętam scenę z retrospekcji, w której zmusił mężczyznę do wypicia z kieliszka krwi jego żony! brr Confused A Damon to taki "normalny" wampir - zabija, bo taka jest jego natura, ale robi to bez względu na okoliczności czy emocje, natomiast Stefan wpada od skrajności w skrajność - raz jest potulny i chce zbawiać świat, a potem rozszarpuje pięćset osób z czystą przyjemnością. To właśnie on jest przez to gorszy, moim zdaniem, bo nie wiadomo, kiedy nadejdzie jego "gorszy dzień".
Co do Caroline to w ogóle nie jest jej sprawa, co Elena czuje do kogo, więc niech się nie wpieprza w jej życie -,- A tym bardziej knuje za jej plecami ze Stefanem i jeszcze podżega go do walki o nią. Zwłaszcza, że Elena powiedziała mu prosto w oczy, że Elena którą kochał już odeszła i albo się z tym pogodzi, albo ma problem. Kurde, co za wkur*****y człowiek z niego w tym sezonie! Very Happy
I właśnie, Caroline też nie jest tak zupełnie obojętna na Klausa(a przynajmniej mam taką nadzieję Very Happy), więc nie ma prawa robić jakichś wyrzutów Elenie. W tym odcinku Elena naprawdę przyplusowała - wreszcie mówi o swoich uczuciach do Damona otwarcie i podejmuje stanowcze decyzje! Wink Wolę ją jako wampira.
A więź jest do kitu, choćby z tego powodu, że osoby poddane więzi mają jej świadomość (hybrydy) i chcą z nią zerwać, natomiast z Deleną tak nie jest. Poza tym więź nie polega na czytaniu w myślach i podejmowaniu decyzji ze względu na zachcianki drugiej strony, lecz stanowczych nakazach, jak jest u Klausa. Błagam, tak to naciągnęli, że to aż żałosne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zaszumiał_wiatr dnia Sob 12:18, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:32, 01 Gru 2012    Temat postu:

Ja tam nadal kibicuje Stefanowi i Elenie Smile A Tayler niech się zajmie tą wilkołaczycą i da wolną rękę Caroline Smile Przypominam że Damon też nie był taki święty: zabił Lexi tylko dlatego,żeby zdenerwować Stefana oraz właściciela pensjonatu w którym mieszkają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 12:59, 01 Gru 2012    Temat postu:

Katarina napisał:
Ja tam nadal kibicuje Stefanowi i Elenie Smile A Tayler niech się zajmie tą wilkołaczycą i da wolną rękę Caroline Smile Przypominam że Damon też nie był taki święty: zabił Lexi tylko dlatego,żeby zdenerwować Stefana oraz właściciela pensjonatu w którym mieszkają.



Właściciela pensjonatu?! Shocked To przecież ich dom rodzinny, a zabił ich wujka Zacha, czy kogoś takiego... A Lexi to fakt, żałuję, że to zrobił, bo była fajną postacią. Na szczęście w 8mym odcinku ją znowu zobaczymy Very Happy A poza tym Damon zabił mnóstwo innych ludzi i wampirów, co nie znaczy, że więcej niż Stefan, który nadrobił sobie w przeszłości za teraźniejsze lata... Ale jego bezwzględność akurat objawiła się w tym, jak zmuszał Jeremy'ego do zabójstw na pierwszych, lepszych ludziach-wampirach(bo takim prawdziwym wampirem przecież do końca ten facet nie był.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 13:00, 01 Gru 2012    Temat postu:

A kto powiedział, że Damon jest święty? Nikt ;P On nie jest święty, bo kurde jest wampirem! Ale przynajmniej tego nie ukrywa, a mimo wszyscy wypominają mu, że jest taki i owaki.
A Stefana traktuje się jak świętego, bo on takie ciepłe kluchy...A przecież też ma na sumieniu sporo i to duuuuuuuuuużo więcej niż Damon, i dużo gorszych i potwornych rzeczy. Więc kurde niech nie mówią Elenie, że nie może być z Damonem, bo to ten zły. Stefan aniołem tez nie jest, więc niech znajdą inny argument.
Szczególnie Caroline, która daje jej pouczenia, a sama kręci z Klausem!

Ja lubię Taylera, aktualnie jako jeden z niewielu nie ma w dupie innych ludzi. Bo kurde to jak pozwolili zabi tego jego przyjaciela, który im pomagał (sic!), żeby pomóc Elenie uwolnić się od szaleństwa dla mnie było OKROPNE. I dobrze powiedział, że kurde oni mają w dupie innych ludzi niż ich własne kółeczko wzajemnej adoracji.
A ta suka jest okropna i niech trzyma się od Taylera z dala!

W ogólnie wiem czemu ja nadal oglądam ten serial Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:31, 01 Gru 2012    Temat postu:

Włanie chodziła mi o tego Zacha Smile Tylko zapomniałam jak się nazywa i nazwałam go "właścicielem pensjonatu" Wink Mimo,że Stefana lubię to to co robił J. było chore. No ale cóż,każdy w tym serialu ma swoje schizy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriel
Mól książkowy



Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:41, 01 Gru 2012    Temat postu:

Zuz@ napisał:
A kto powiedział, że Damon jest święty? Nikt ;P On nie jest święty, bo kurde jest wampirem! Ale przynajmniej tego nie ukrywa, a mimo wszyscy wypominają mu, że jest taki i owaki.
A Stefana traktuje się jak świętego, bo on takie ciepłe kluchy...A przecież też ma na sumieniu sporo i to duuuuuuuuuużo więcej niż Damon, i dużo gorszych i potwornych rzeczy. Więc kurde niech nie mówią Elenie, że nie może być z Damonem, bo to ten zły. Stefan aniołem tez nie jest, więc niech znajdą inny argument.
Szczególnie Caroline, która daje jej pouczenia, a sama kręci z Klausem!

Zgadzam się co do słowa Smile Ta hipokryzja wszystkich naokoło już mnie doprowadza do szału. Uwielbiam Caroline, ale to jak się zachowuje w stosunku do Damona jest okropne. Ja rozumiem, że ich początki nie były najlepsze, ale zrobił tyle rzeczy, żeby ją uratować (choćby pośrednio dla Eleny, ale mógł ją olać, nie?), przyjął na siebie ugryzienie wilkołaka, uwolnił ją, zupełnie bezinteresownie (dla przyjaźni) rozmawiał z szeryf Forbes o Caro i z Caro o jej matce, żeby próbowała ją zrozumieć, a nasza droga barbie bez przerwy na niego klnie i go obraża. Przyjaźni się ze Stefciem, chce dla niego dobrze, ale robi to w sposób dziecinny Rolling Eyes. Z drugiej strony też od tego są przyjaciele, żeby być szczerym i pomagać sobie w trudnych sytuacjach. No właśnie pomagać, a ja tam widziałam Caro obrażającą Elenę i Damona. Masakra jakaś! Aż mi naprawdę szkoda Eleny, bo prawie wszyscy, którzy ją otaczają (z wyjątkiem Damona i Matta) albo jej nie akceptują albo się z nią nie zgadzają.
A Delena jest cudowna, jak ja ich uwielbiam, wreszcie byli szczęśliwi! Szkoda tylko, że psują to wszystko tą akcją z więzami krwi. Podobno ma to być najmniejsza przeszkoda, ale tak czy siak, widzicie minę Damona, kiedy Elena będzie mogła się napić z tej torebki, szczęśliwa, że się jej udało, a Damon udaje, że wszystko jest ok, a wewnątrz jest załamany i zaczyna wątpić we wszystko, że to on wreszcie naprawdę został wybrany? Crying or Very sad To ja już widzę te wszystkie kolejne trudności, jakie im powymyslają...ludzie dajcie im pożyc trochę szczęśliwie! Sad
A poza tym ta scena jak Klaus czytał zgłoszenie Caro jest cudowna, zachowują się jak dzieci, ale to jest przeurocze Very Happy No i nie mam pojęcia co tak naprawdę kombinuję Shane, ale to tylko mnie utwierdza w przekonaniu, że żadnego lekarstwa na wampiryzm nie ma. I w ogóle strasznie mi szkoda Jera, bo teraz będzie miał spieprzone życie i już widzę jak go ktoś zabije w tym sezonie Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob 19:13, 01 Gru 2012    Temat postu:

Aaa... rozmarzyłam się Very Happy Ostatnie sceny Very Happy
Ale to co Caroline wymyśliła, zgadzam się z wami, ehhh, tylko żeby było po Pelc myśli... Confused Mam nadzieje że w którymś momencie zmienią scenarzystę, wg mnie ta babka nie jest wiele warta, przecież ten serial jest durny jak nie wiem, ogląda się i tak tylko dla aktorów Very Happy
A co do "moralności" bohaterów, kto jest lepszy od którego, to według mnie każdy tam jest straszny, ale pamięta się w danej chwili tylko o tym co pokazują w danym momencie, jak Klaus robi ładne minki to jest super, jak nie - to zabić, bez sensu, ale już się nawet o to nie czepiam, bo jak mówiłam ten serial i tak jest nic nie warty poza kilkoma momentami które cieszą oko Very Happy Dla nich można ewentualnie zmarnować trochę życia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnnes dnia Sob 19:15, 01 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:01, 02 Gru 2012    Temat postu:

No fakt Smile Damon, Stefan czy Klaus każdy nich ma tę złą stronę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TaKtóraZatrzymałaZiemię!!
Książniczka



Dołączył: 27 Paź 2012
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:18, 02 Gru 2012    Temat postu:

Obejrzałam w końcu odcinek więc coś dodam od siebie. Very Happy

Jedyną rzeczą jaka mi się podobała jest to, że Elena z Damonem są nareszcie razem.
Caroline mnie wkurzyła. Wielka mi to przyjaciółka. Kogo? Eleny czy Stefana? Chyba jednak jego. Zachowała się bardzo nie w porządku. Pani "Dobra Rada od Związków". Evil or Very Mad
Stefan... Pan " Co z tego, że zniszczę życie Jerowi, ja chce z powrotem moja potulną Elenkę!"Rolling Eyes . No żal dupę ściskał w pewnych momentach. Chwilami wręcz widziałam jak przebija się Rozpruwacz! Wielką zaletą Stefana było to, że zawsze pozwalał Elenie wybierać. Nie robił nic wbrew niej. Teraz tę cechę w sobie zniszczył tym samym stracił jedyna rzecz jaką w nim lubiłam. A raczej dwie rzeczy bo także bardzo ceniłam to, iż nie leciał po trupach aby tylko Elenę uratować, starał się nie krzywdzić innych. Zmienił się. Na gorsze. Twisted Evil
Caroline i Klaus... Jak już wcześniej wspominałam jestem na NIE! Scena kiedy Nik czytał list Car była urocza, rozczuliło mnie to mimo, że jestem ich przeciwniczką.
Więź między Eleną a Damonem... Kolejna komplikacja, a ich w tym serialu nie brakuje. Zauważyłam, że w VD często po deszczu wychodzi słońce. Więc na pewno to jakoś rozwiążą. Wink
Bonnie nie było i nie przeszkadzało mi to. Nie lubię jej. Ostatnio strasznie mnie drażni. Pewnie ćwiczy by odzyskać moce.
Haylay nie należy do moich ulubionych bohaterek ale jakoś nic do niej nie mam. Mimo to powinna zniknąć. Caroline musi się pogodzić z Taylerem a ona im w tym nie pomaga.
Brakuje mi Rebeki Sad Crying or Very sad
No i ciekawi mnie co ten profesorek knuje. Question


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez TaKtóraZatrzymałaZiemię!! dnia Nie 21:26, 02 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 22:20, 07 Gru 2012    Temat postu:

Nie dość, że początek to Delena, to jeszcze przy Eyes on fire <3 Co za boskie rozpoczęcie odcinka! Wink Dalej też było świetnie - uwielbiam Damona! On tak naprawdę jest wrażliwy i empatyczny, tylko wmawia innym i sobie samemu, że jest inaczej. Ta jego autentyczna radość, gdy spotkał Stefana po 30 latach! I gdy chciał z nim wyruszyć na wojnę! I to wypatrywanie Stefana Sad Jej, nie lubiłam Lexi w tym odcinku.
Delena forever <3 ok, powtarzam się, ale co zrobić. I właśnie - więź nie narzuca uczuć, tylko czyny! Gdy Tyler to powiedział, miałam ochotę go uściskać Wink W ogóle jest w tym odcinku taki... mmm, faajny Smile Brakuje mi Klausa(nie wierzę, że to mówię!). Prof. Shane może wypieprzać, najlepiej razem z Hayley(?). Bonnie zrobiła się teraz taką beznadziejną kluchą z usposobienia, tylko kręci główką i powtarza "come on". Caroline mnie irytuje z tym jej ocenianiem innych, ogromny plus dla Eleny za tekst ze wskoczeniem do łóżka!!! Very Happy Nie oszukujmy się, na początku serialu Caroline właśnie taka była, a zarzuca Damonowi -,-
Ogólnie odcinek jest super! Elena, walcz o Damona, teraz twoja kolej Razz Jak na razie ten sezon jest świetny Wink z wiadomych powodów.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zaszumiał_wiatr dnia Pią 22:32, 07 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:41, 08 Gru 2012    Temat postu:

Mnie wkurza ta wilkołaczyca i profesorek. Mam nadzieję,że ktoś ich zabije. A Bonnie to taka naiwna i we wszystko wierząca ciapa. Szkoda,że nie było Klausa Sad Co do Deleny... Ze względu na nich nie podobał mi się ten odcinek, nic na to nie poradzę Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pestka
Serwująca literki



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 16:50, 08 Gru 2012    Temat postu:

aaaa super odcinek <3 tylee Damon <3 nie mogę powiedzieć, że cieszę się z DELENY, bo Elena działa mi strasznie na nerwy. Retyy, zrobiłą się taka jakaś bez wyrazu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarina
Serwująca literki



Dołączył: 02 Sie 2012
Posty: 2308
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:10, 08 Gru 2012    Temat postu:

Mnie również z odcinka na odcinek coraz bardziej wkurza :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 18:43, 08 Gru 2012    Temat postu:

A moim zdaniem właśnie dopiero teraz ma wyraz! Wink Wreszcie wie czego chcę i dąży, żeby to mieć. Stawia na swoim i wyraża swoje zdanie, a nie ta wiecznie empatyczna, niepewna Elena, którą stała się gdzieś w trzecim sezonie. Związek z Damonem jej służy SmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pestka
Serwująca literki



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 0:47, 09 Gru 2012    Temat postu:

zaszumiał_wiatr napisał:
A moim zdaniem właśnie dopiero teraz ma wyraz! Wink Wreszcie wie czego chcę i dąży, żeby to mieć. Stawia na swoim i wyraża swoje zdanie


no właśnie moim zdaniem nie bardzo jej to wychodzi. Tym bardziej, że jest teraz na każde skinienie Damona ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pestka dnia Nie 0:47, 09 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Książki L. J. Smith / Pamiętniki wampirów / The Vampire Diaries - serial Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island