Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
3. Raj Utracony

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Fantasy, thrillery, przygodowe / Upadli
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:23, 08 Gru 2010    Temat postu: 3. Raj Utracony



Osiemnastoletni Aaron jest Nefilimem, dzieckiem upadłego anioła i śmiertelnej kobiety. Poza tym jest również tym, na którego czekają strąceni – ostatnią nadzieją popleczników Lucyfera na powrót do niebios... Niestety, Aaron niespecjalnie przykłada się do wypełniania proroctwa. Zależy mu przede wszystkim na odzyskaniu porwanego przez Werchiela Steviego. Gdy trafia do Aerie, utrzymywanej w ścisłej tajemnicy, ostatniej enklawy upadłych, Aaron ma nadzieję na chwilę spokoju. Rychło okazuje się jednak, że mieszkańcy schronienia oczekują od niego zdecydowanych działań. Również Werchiel nie daje o sobie zapomnieć i zastawia pułapkę. Porywa Villmę, wielką miłość Aarona, by użyć jej jako przynęty. Ale to nie wszystko. Gdy Aaron przybędzie na ratunek swojej dziewczynie, stanie oko w oko z Malakiem – potwornym, stworzonym przez niebiańskie siły stworzeniem, które okaże się kimś, kogo wybraniec nie będzie potrafił zgładzić.

W sprzedaży od: lutego 2011
Cena: 34,9 zł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 14:26, 08 Gru 2010    Temat postu:

co za okładka! boska! Mr. Green
o, fajnie, że Vilma się pojawi. i takie smutne było to, co Werchiel zrobił Steviemu, że aż się boję tego, co się stanie w tej części, jak się spotkają z Aaronem Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Veronique
Mól książkowy



Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 22:44, 26 Gru 2010    Temat postu:

Okładka świetna! Very Happy Z niecierpliwością czekam.xD Zapowiada się interesująco, ciekawe jak to się wszystko potoczy... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leksami
Niemowlak książkowy



Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:37, 08 Mar 2011    Temat postu:

wiesz Veronique kochana musimy to przeczytać. Very Happy Very Happy Uwielbiam tą serię Laughing Laughing Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 16:59, 11 Mar 2011    Temat postu:

Nie wiem dlaczego, ale miałam wrażenie, że po słabej części drugiej, ta będzie wymiatać (może to przez okładkę Mr. Green) – i tak było!

Jak wynika z opisu, Aaron, Kamael i Gabriel nie bez przeszkód docierają do Aerie, które okazało się czymś, czego kompletnie się nie spodziewałam i może właśnie dlatego było idealne. W samym azylu dla aniołów i Nefilimów nikt, poza Kamaelem, nie wierzy, że Aaron jest Wybrańcem (co przypominało bardzo „Matrixa”, kiedy tylko Morfeusz wierzył w Neo Razz).

W międzyczasie, Aaron - który w końcu na poważnie zabrał się za poszukiwanie Steviego – przyzwyczaja się do swojej mocy i korzysta z każdej okazji, by ją wykorzystać. Tu pojawia się, oczywiście, pewne ryzyko. Moc jest dzika i niebezpieczna i chłopak poznaje jej ciemną stronę (i przez to jest taki hot, hot, hot Very Happy). Musi nauczyć się nad nią kontroli i odkryć nowe zdolności, w czym może mu pomóc właśnie pobyt w Aerie, wśród innych swojego gatunku.

W tej części całkiem sporo kręci się wokół Wielkiej Wojny i upadku Lucyfera.
Cytat:
SPOILER Kurde! Ten mnich, którego więzi Werchiel to Lucyfer! W życiu bym nie pomyślała! To znaczy, po jakimś czasie już można się tego domyślić, ale kompletnie inaczej wyobrażałam sobie Poranną Gwiazdę. Chociaż, muszę przyznać, że na sam koniec mnie zaintrygował. Wink To, jak żałuje swojego buntu i nosi w sobie cały ten ogrom bólu i cierpienia, a nie chce go uwolnić dla dobra Ziemi...

No i potwierdziły się nasze podejrzenia, kto jest ojcem Aarona. Wink Ale się z tego cieszę! I aż nie mogę się doczekać ich spotkania, co mam nadzieję, nastąpi w 4 części. Very Happy


Pojawiają się nowi bohaterowie – na szczęście, wypadli o wiele lepiej niż ci z „Lewiatana”, o których nie padło tu ani jedno słowo (może poza archaniołem Gabrielem). Dobre wieści – powrócił kochany Gabriel (pies Very Happy) <3 Uwielbiałam go w tej części. I wreszcie więcej Vilmy, chociaż autorowi nie spieszy się z rozwijaniem wątku miłosnego. Razz
Cytat:
SPOILER Zupełnie nie spodziewałam się, że Vilma też będzie Nefilimem. To takie… niespotykane. Ale fajnie się stało, mam wrażenie, że dziewczyna będzie potężna. Wink


Sama końcówka, a właściwie już druga połowa książki, niesamowicie emocjonująca. Momentami miałam autentycznie łzy w oczach!
Cytat:
SPOILER To, jak w końcu Aaron odktył prawdziwą tożsamość Malaka i musiał z nim walczyć. Sad I to, jak się to wszystko potoczyło – zupełnie się nie spodziewałam takiego bezwzględnego zakończenia sprawy, ciągle się łudziłam, że jest szansa dla Steviego. Sad
A to, jak Kamael i Gabriel przyszli pomóc Aaronowi w odbiciu Vilmy – takie słodkie! <3 I potem jak Kamael został, by powstrzymać Werchiela i się poświęcił. Sad W ogóle, wszystkie te ułaskawienia i odsyłanie aniołów do nieba (no dobra, były 2 takie przypadki Razz), były strasznie wzruszające! Chociaż, mam wrażenie, że możemy spotkać tych, którzy odeszli, w następnym tomie. Wink


Nie mogłam sklecić porządnej recenzji, więc tak tylko podzieliłam się swoimi refleksjami, do tego chaotycznymi. Razz Ale, naprawdę, ta część przynajmniej ukazuje poziom "Nefilima", o ile w ogóle go nie przewyższa. Aż nie mogłam się oderwać od książki. Very Happy
Dlatego zachęcam baaardzo do przeczytania Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 20:07, 11 Mar 2011    Temat postu:

OO Ven to dobrze ,ze juz kompletna szmira się z tej serii nie zrobiła ,bo po tej 2 części mialam duuuze opory ,czy czytac dalej ,ale jak mówisz ,ze jest lepiej to zakupie 3 czesc i przeczytam xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 21:18, 11 Mar 2011    Temat postu:

A ja właśnie coś tak czułam, że "Lewiatan" był wypadkiem przy pracy i nie skreśliłam tej serii Very Happy Naprawdę warto przeczytać tą część, dziewczyny. W sumie, nawet można pominąć 2 część, bo nic nie wnosi do akcji 3 części xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:40, 11 Mar 2011    Temat postu:

Ven, ale się cieszę Smile Też nie skreślałam tej serii po drugiej części, ale jakoś nie spieszyło mi się do przeczytania trzeciej... ale w takim razie sięgnę po nią na pewno o wiele szybciej niż planowałam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zakochana45
Niemowlak książkowy



Dołączył: 03 Mar 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Śro 15:24, 16 Mar 2011    Temat postu:

to jusz nie bedzie opowiesć o luce i danielu??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Śro 16:03, 16 Mar 2011    Temat postu:

To nie są bohaterowie tej serii. Są dwie serie o nazwie 'Upadli" tej pierwsza cześć nazywa się Nefilim. Wystarczy przeczytać...Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinia;)
Poczytująca



Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:12, 28 Maj 2011    Temat postu:

Przeczytałam te część niedługo po jej wyjściu i bardzo mi się podobała, dlatego nie mogłam się doczekać następnej ( teraz mam ją w rączkach i już zaczęłam czytać ;p ). Według mnie bardzo wzruszająca część, która zostawiła po sobie wiele pytań. Zakończenie z wielkim szokiem, ale pozytywnie zaskoczyła mnie ta część.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:53, 04 Sie 2011    Temat postu:

„Raj utracony” to trzecia, przedostatnia już część serii „Upadli” autorstwa Thomasa E. Sniegoskiego. Po przeczytaniu jej poprzedniczki - „Lewiatana” nie byłam zachwycona, więc trochę czasu zeszło, zanim zdecydowałam się sięgnąć po kontynuację, gdyż obawiałam się, że znów będę rozczarowana. Stało się jednak inaczej - „Raj utracony” o wiele bardziej przypomina genialny początek serii znany nam z lektury „Nefilima”. Może więc „Lewiatan” był tylko wypadkiem przy pracy?

Bo „Raj utracony” jest naprawdę niezły. Po „Lewiatanie” nie miałam w zasadzie żadnych oczekiwań odnośnie tej części i dopiero teraz, pisząc tę recenzję, zdałam sobie sprawę z tego, że nawet nie przeczytałam opisu książki, zanim po nią sięgnęłam. Wszystkie wydarzenia były więc dla mnie sporym zaskoczeniem, bo zupełnie nie spodziewałam się tego, że bohaterowie już w tej części odnajdą Aerie. Początkowo, wraz z rozwojem akcji, zastanawiałam się nad tym, czy to aby na pewno dobre posunięcie ze strony autora... bo co w takim razie będzie w części czwartej? Ale mogę Was już uspokoić – znajdzie się jeszcze kilka wątków do rozwiązania, a Aerie było świetnym przystankiem w drodze do ich wprowadzenia.

A samo Aerie nie jest takim miejscem, jakiego się spodziewałam. Nie będę jednak na nie narzekać, bo wypadło całkiem nieźle, choć początkowe wrażenie nie było najlepsze. Aaron, Gabrel i Kamael zostali tam przywitani jako zbędni, niepotrzebni i niebezpieczni intruzi. Nikt z mieszkańców Aerie nie wierzy początkowo w to, że Aaron rzeczywiście może być Wybrańcem, trzymają go w zamknięciu, co tylko wzmaga jego frustrację, bo chłopak wie, że marnuje w ten sposób czas, który mógłby poświęcić na poszukiwania brata. Z czasem jednak zyskuje zaufanie mieszkańców Aerie i szykuje się na ostateczną wojnę z Werchielem - ćwiczy swoją moc, która potrafi być dzika, nieokiełznana i niebezpieczna. I wszystko idzie dobrze... do czasu, bowiem do Aarona dociera wiadomość o tym, że Werchiel porwał Vilmę. A zakochany chłopak od razu rusza jej na ratunek, mimo że może to zaszkodzić bezpieczeństwu Aerie...

„Raj utracony” jest zupełnie inny od „Lewiatana” i chwała mu za to. Po zapoznaniu z tą częścią zastanawiam się w zasadzie, czy „Lewiatan” jest w ogóle w tej serii potrzebny... Moim zdaniem druga część akurat nic istotnego do akcji nie wnosi, a wielu czytelników może się po niej zrazić do reszty serii, a szkoda by było, bo trzecia (nie wiem jeszcze jak czwarta) część jest naprawdę mocna.

Przede wszystkim sporo w niej akcji. Miłośnicy brawurowych walk na pewno nie będą rozczarowani, bo bitwy trwają tutaj nawet po kilkanaście, w porywach do kilkudziesięciu stron, a odpoczynki między nimi, zwłaszcza pod koniec, nie są długie. Stwierdzenie, że stale się coś dzieje, nie jest więc na wyrost, także dlatego, że już początek książki zawiera sporą dawkę akcji.

Autor w tej części wprowadził też kilku istotnych, interesujących bohaterów. Mamy tu Belfegora - założyciela Aerie, Lehahiasza - szeryfa i Lorelei - Nefilim o wielkiej mocy. Są to postaci niezwykle barwne i cieszę się, że stanęły na drodze Aarona. Dużą rolę odgrywa także znany już nam z poprzedniej części mnich. A kochany pies Gabriel na powrót jest sobą, bardzo mnie to ucieszyło Smile Cieszy także przemiana Aarona w nefilima świadomego swej mocy i spoczywającego na jego barkach zadania.

Fajnym posunięciem jest też to, że historia opowiedziana jest z kilku punktów widzenia – część rozdziału z naciskiem na postać Aarona, potem przenosimy się do Werchiela, mamy też kilka momentów z perspektywy Vilmy, a nawet Gabriela. Dzięki temu powieść jest pełniejsza, wszystko składa się w spójną i muszę przyznać, momentami zaskakującą całość.

I coś czego zupełnie się nie spodziewałam po tej serii – jest niesamowicie wzruszająca. Kilka razy podczas czytania książki było mi naprawdę smutno... Trzeba przyznać, że autor nie boi się mocnych, emocjonujących rozwiązań, co pokazał w tej części. Niektórzy autorzy mają problem z uśmiercaniem swoich bohaterów... cóż, Thomas E. Sniegoski do nich nie należy Razz I opisał to tak, że co wrażliwsze osoby, na pewno uronią łzy podczas czytania (ja byłam naprawdę blisko!).

Myślę, że powieść ta spodoba się zwłaszcza fanom fantastyki, gdyż miłośnicy paranormal romance mogą być nieco rozczarowani tym, że wątek miłosny jest tu potraktowany nieco po macoszemu. Muszę przyznać, że mi go trochę brakowało xD Ale dla osób, które lubią anioły, dynamiczne i częste opisy walk, a także historie z nutką wzruszenia, na pewno nie będą rozczarowane Wink Podkreślę tylko jeszcze raz – nie zrażajcie się po „Lewiatanie”, bo „Raj utracony” to już zupełnie inny, o wiele lepszy poziom Smile


A teraz pora na SPOILERY
Cytat:
Ech, ven, zgadzam się z Tobą - straszne było to, jak Aaron zdał sobie sprawę z tego, że Malak to Stevie Sad Masakra, tak mi go było żal Sad
No i Kamael... polubiłam go kurde Sad
Co do Vilmy - spodziewałam się, że będzie Nefilimem, ale ciekawa jestem, jaką większą rolę w tym wszystkim odegra Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 10:35, 05 Sie 2011    Temat postu:

Suu, cieszę się, że Tobie też się ta część podobała, bo po "Lewiatanie" byłam bardzo pozytywnie zaskoczona Very Happy Ja również byłam bliska płaczu, a naprawdę rzadko mi się zdarza przy czytaniu ksążek Razz
Cytat:
A ja akurat nie myślałam, że Vilma będzie nefilimem ;P Tzn. tak myślałam, że odegra jakąś rolę w tej historii, ale jako zwykły człowiek. Tym mnie autor zaskoczył Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:54, 05 Sie 2011    Temat postu:

Cytat:
Ja jakoś tak od początku czułam, bo najpierw w pierwszej części było coś o tym, że się interesuje aniołami (choć to w sumie nic do rzeczy za bardzo nie ma xD), a potem w drugiej te jej sny Very Happy


Muszę się zabrać za ostatnią część jakoś szybko Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martynag.1990
Niemowlak książkowy



Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Sob 21:36, 10 Wrz 2011    Temat postu:

O matko nie miałam pojęcia o istnieniu tejże książki. Muszę ją mieć. Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miriel
Mól książkowy



Dołączył: 20 Cze 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:17, 03 Sie 2012    Temat postu:

Sięgając po Raj utracony byłam pełna lęku, czy ponownie zostaniemy zaskoczeni dziwnymi potworami i niepotrzebnymi wątkami. I wreszcie mogę odetchnąć, ta część naprawdę naprawia błędy przeszłości Wink Wciąż niestety nie mogę powiedzieć, że jestem totalnie zachwycona tą serią, ale uważam, iż jak na tę tematykę i nie kwalifikowanie się do paranormal romance naprawdę daje radę.

Aaron wraz z chroniącym go Kamaelem oraz oddanym mu Gabrielem odnajdują wreszcie Aerie. Jednak nie czynią tego w sposób oczekiwany - nie są tam mile widziani, nikt im nie ufa. Upadli oraz Nefilim wydają się wyzbyci z wszelkich nadziei odkupienia, opowieść o Wybrańcu jest dla nich legendą. W tym momencie trochę denerwowały mnie wątpliwości Aarona. Czyżby zapomniał o tym co zrobił dla Zeke, czy aniołów uwięzionych we wnętrzu Lewiatana? Czyżby naprawdę jedyną jego cechą rozpoznawczą były jedynie skrzydła, znaki na skórze? Mi się wydaję, że odkupienie wcześniej spotkanych aniołów jest wystarczającym dowodem na to, że to on ma wypełnić przeznaczenie. Nawet jeśli nieznajomi z Aerie mogą być nieprzekonani - nie widzieli tego na własne oczy, Aaron nie powinien ulegać wątpliwościom.

W tej części nie musimy czekać do samego końca na porządną bitwę. I muszę przyznać, że jej opis jest naprawdę zadowalający, pozwalający rzucić się w wir walki wraz z bohaterami, choć trochę dziwne jest to, że Aaron tak długo walczył z Malakiem, a Gabrielowi udało się go z łatwością odciągnąć i zająć. Niestety to co działo się dalej zbudziło we mnie smutek, Kamael był świetnym bohaterem, szkoda, że nie udało się go lepiej poznać. Na kolejną bitwę nie trzeba było czekać długo. I zaczęłam się zastanawiać, czy nie za szybko to wszystko się dzieje, co się w takim razie wydarzy w kolejnej części, czy jeszcze coś ciekawego zostanie do opowiedzenia ? Wciąż mam co do tego małe wątpliwości, wątek Lucyfera jest interesujący, ale czy może być na tyle rozbudowany by zająć cały kolejny tom? No i z Potęg żywy uszedł jedynie Werchiel, bo nie sądzę, żeby Archonci sprawiali jakiś problem, więc czy pokonanie go to nie tylko kwestia czasu? Najwyraźniej nie. Jakiego asa trzyma w rękawie autor?

Muszę przyznać, że także jeśli chodzi o język książka ta uległa polepszeniu - sceny odkupienia były niemal wzruszające. Z czystym sumieniem mogę polecić tę część, zachowując nadzieję, że koniec tej historii nie rozczaruje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Fantasy, thrillery, przygodowe / Upadli Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island