Ulubiony Cullen :)

Zagubiona

zgadzam się z Alice ^^ ''mały chochlik''-dokładnie xD

Agnesja

tak, Alice Very Happy

.

Zakręcona

zdecydowanie ALICE Laughing

Haunted

Zdecydowanie Aro

Zuz@

Aro?
Przeciez on nie byl Cullenem.

Rosemary

Bardzo lubię Alice, jest taka żywa i nieobliczalna, po prostu jest sobą Very Happy

Jeanne · Wysłany: Nie 18:01, 06 Mar 2011 Temat postu:

Emmet. On był taki... no nie wiem, jedyne co mi się z nim kojarzy to określenie "misiek " Very Happy

Chociaż Alice miała swój urok, to trzeba przyznać.

Clary93 · Wysłany: Sob 19:16, 12 Mar 2011 Temat postu:

Ja wybrałam Jazza. Od początku wydawał mi się pociągający i tajemniczy (i sexy Very Happy

). Momentami bardziej niż Edward. W książce polubiłam go chyba najbardziej.
A w filmie - CO ONI MU ZROBILI!? W 1 i 2 części wyglądał, jakby ktoś mu mop na głowę założył. Całe szczęście, że w 3cz. się poprawili, bo nie zniosłabym stałego krzywdzenia najlepszego, w moim mniemaniu, z Cullenów.

Mira · Wysłany: Sob 19:25, 12 Mar 2011 Temat postu:

Emmett... przez Kellana Lutza! od obejrzenia ekranizacji, po meczu baseballowym, Emmett stał się moją ukochaną postacią. xD nawet teraz, patrząc na fotki Lutza, coś czuję. xD

Speechless · Wysłany: Sob 19:27, 12 Mar 2011 Temat postu:

Ja wybrałam Alice. Ona jest taka śmieszna i wesoła. I podobają mi się jej wizje. W filmie Ashley Greene fajnie ją zagrała i dlatego ją wybrałam Razz

beatka1613 · Wysłany: Nie 21:38, 13 Mar 2011 Temat postu:

to nie będzie zaskoczeniem... Alice - sympatyczna, wesoła, mądra Wink

ciekawy materiał na przyjaciółkę, no chyba że chciałaby wyssać ze mnie krew... Rolling Eyes

Mariposa · Wysłany: Nie 22:07, 13 Mar 2011 Temat postu:

Emmett słabo pamiętam wydarzenia z serii ale ten gość wrył mi się w psychikę Very Happy

Śmieszny był

Enthia · Wysłany: Wto 18:17, 15 Mar 2011 Temat postu:

Rosalie, najpiękniejsza ze wszystkich. Chodna. Małomówna. Zostawia za soba cień tajemniczości. Luię to w niej.

bones10

Cała rodzinka Cullenów ma to "coś" Smile

. Ale jeśli miałabym wybrać to chyba Alice i Rosalie. Alice jest urocza, a Rosalie jest świetna w byciu tą złą. No, i plus dla Rosalie, że nie przepada za Bellą Smile

Bloo

A ja najabrdziej kocham Carlisle'a. Uwielbiam go za twardość ducha, wolę walki, niezwykłą mądrośc i przede wszystkim za dobre serce. Przełamał swoją wampirzą naturę, by pomagać innym ludziom. Przyjął pod dach inne zagubione wampiry i uratował wiele ludzi. Za to najbardziej go cenię.

Żann.

Emmet

Borderline

Emm ! To taki wielki,straszny misiek ale do przytulania !
Pozatym, powiedzmy sobie szczerze . To ON jest naj śmieszniejszy w tym całym towarzystwie. Wystarczy spojrzeć na przykładowy cytat.
`o Belli:
"- Ta dziewczyna jest niesamowita. Aż się jej boję – zachichotał Emmett."
Emmett Rulez !

charlotte

ksanpa

Oczywiście, że Emmet!
Jest zabawny i taki kochany.
A poza tym Lutz (który gra go w filmie) jest strasznie przystojny <3

Żann.

Qalina

Waham się pomiędzy Alice, a Emmettem.

Alice jest przezabawna, tryska optymizmem i uwielbiam jak droczy się z Edwardem.

Emmett jest boski. Nie mogłam się nie śmiać jak w ,,Przed Świtem" nabijał się z Belli i Edwarda jakich szkód narobili w sypialni x D Uwielbiam jego teksty.

Wybrałam Alice. Nie przemyślałam tego. Kliknęłam odruchowo Wink

Po przeczytaniu poprzednich komentarzy stwierdziłam, że lepszy jest przecież Emmett.

Carlisle jest w porządku. Podobnie Jasper, chociaż z początku za nim nie przepadałam. Esme jakoś tak jest w tle. Rzadko coś mówi. Rosalie nie lubiłam, ale zmieniłam zdanie po tym jak pomagała Belli z Reneesmee oraz jak kłóciła się z Jacobem Wink

Wakacyjna

Oczywiście, że Rosalie Very Happy

Właściwie to nie wiem czemu najbardziej polubiłam ją, ale tak się po prostu stało. Podobało mi się w niej to, że ona jako jedyna nie od razu polubiła Bellę. Poza tym wydawała mi się cały czas samotna, a ja zawsze takie postacie najbardziej lubię.
Ale zastrzegam sobie, że lubię Rosalie tylko w książce. W filmie jakoś do mnie nie przemawia, wydaje mi się po prostu sztuczna Wink

Katharine

Alice <3
Pomimo osiemdziesięciu lat, dysponuje inteligencją sweet szesnastki Very Happy

wiedzma

Ja tam jestem podzielona pomiędzy Emmetem a Alice. Obydowoje uwielbiam:d

Mika_x3

Wybrałam Alice, chociaż wahałam się pomiędzy nią a Rosalie. :/ Wiem, zupełne przeciwieństwa, ale lubię i postacie wesołe, tryskające energią, i chłodne, pewne siebie. Very Happy