Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
2. W szponach mrozu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / AB / Akademia Wampirów & Kroniki Krwi / Akademia Wampirów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fier
Mól książkowy



Dołączył: 22 Maj 2010
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:10, 16 Sie 2010    Temat postu:

Mm, może merlin i empik podpisali umowy o trochę gorszych warunkach, a w normalnych księgarniach wyjdzie normalnie? Pewnie nie mam racji, ale nadzieję zawsze warto mieć Very Happy przynajmniej dla mnie xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pon 10:41, 16 Sie 2010    Temat postu:

Moze ,chociaz watpie ,zeby dwie najwiekze ksiegarnie internetowe poszly na tak niekorzystna umowe i mialy ksiazke w sprzedazy 2 tyg poźniej. Wydawnictwu to tez mniej na reke Wink
Z reszta nawet jesli ,to mi to nie pomaga ,bo i tak musze w empiku kupic Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Voldemortowa
Ciekawski umysł



Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:14, 16 Sie 2010    Temat postu:

Taak! Przeczytałam w podróży nad morze i znad morza : )). Książka jest świetna. Chociaż ta część trochę bardziej... smutna i dająca do przemyślenia więcej niż poprzednia. Bardzo mi się spodobał ten tom i już chcę następnego Very Happy. Tak jak liczyłam - zaskakujące zwroty akcji. Bohaterowie mają też wiele pomysłów, dzięki czemu wydostają się z tarapatów. Nie wiem, czy ja
SPOILER!
zdołałabym zachować podczas porwania przez strzygi tak jak Rose. Z zimną krwią, nie panikując, dbając o innych ponad wszystko.
Sądzę, że bohaterka ma ogromne zadatki do zostania strażniczką.
SPOILER!
Jednak jest mi przykro, że Mason stracił życie. Normalnie prawie się przy tym popłakałam. Poświęcił się dla Rose...
Jedyną rzeczą, która w książce mi się nie spodobała, to ciągłe klasyfikowanie bohaterów na moroje i dampiry. Mam nadzieję, że dampiry w przyszłych tomach nie będą sądzili, że są gorsi od morojów. Zdenerwowała mnie też Lissa, która odkąd znalazła chłopaka, zaniedbała oddaną jej przyjaciółkę.
Książkę polecam każdemu i nadal pozostaję fanką "Akademii Wampirów". Teraz pozostaje mi tylko czekać na kolny tom Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Wto 12:53, 17 Sie 2010    Temat postu:

Zanim przeczytałam książkę, zerknęłam na opis. Jedno zdanie przede wszystkim rzuciło mi się w oczy i wywołało tak wielką rządzę mordu, o jaką się nawet nie podejrzewałam. "Na domiar złego Dymitr interesuje się inną kobietą...". W zasadzie chyba nawet nie byłam zła na to, że jest inna kobieta. Najbardziej denerwowała mnie myśl, że Rose i Dimka (swoją drogą uroczo to brzmi) nie mogą być razem, choć oboje tego pragną. Opis ten, a szczególnie to krótkie zdanie, jedynie spotęgowało moją ciekawość odnoście owej książki i marzyłam, by jak najszybciej zatopić się w lekturze. Chyba doskonale znacie to uczucie...?

"W szponach mrozu", kontynuacja Akademii Wampirów, na tle pierwszej części wypada wybornie. Często jest tak, że druga część nie wychodzi już tak dobrze, w porównaniu z pierwszą. Tutaj jednak książka ta sprostała moim oczekiwaniom. Więcej - wiele razy mnie zaskakiwała. Jest naprawdę dużo zabawnych momentów, które osadzone są na tle niebezpieczeństwa i groźby czyhającej na zewnątrz. W drugiej części jest już mniej kolorowo, choć humorem nie ujmuje ona Akademii Wampirów. Lekki i przyjemny język sprawia, że czyta się tę książkę płynnie, zupełnie zapominając o realnym świecie. Przynajmniej ja czytałam ją jak nieprzytomna. Myślałam tylko o tym, co właśnie dzieje się w czytanej przeze mnie książce lub co może się wydarzyć. Próbowałam odgadywać, przewidywać różne sytuacje, lecz nigdy mi się to nie udało. To właśnie sprawia, że książka ta jest tak ekscytująca. Nie sposób przewidzieć, co się później wydarzy.

Rose ma teraz pełne ręce roboty. Nie dość, że jest beznadziejnie zakochana w pewnym mężczyźnie, który znów przejawia zainteresowanie inną kobietą, to na dodatek musi mieć cały czas na uwadze swoją przyjaciółkę, Lissę. W dziewczynie zaszła duża zmiana, porównując jej zachowanie do pierwszej części. Stała się ostrożniejsza, poważniejsza i w pewien sposób bardzo dorosła. Co prawda charakterek nadal ma zacięty i ostry, a temperament wybuchowy, jednak nie jest już tą samą rozszalałą dziewczyną, którą miałam możliwość poznać w Akademii Wampirów. Są oczywiście momenty, w których jej niepełna dorosłość bierze górę, lecz coraz częściej się kontroluje. Jeżeli chce zostać strażniczką swojej przyjaciółki, musi dorosnąć i stać się ostrożniejsza. Ta zmiana bardzo mi się podoba.

Dodam jeszcze, że jestem wprost oczarowana zakończeniem. Nawet sobie takiego nie wyśniłam, lecz gdy tylko je przeczytałam, poczułam się niesamowicie szczęśliwa i zadowolona z takiego obrotu sprawy. Wczoraj miałam nieprzyjemność dowiedzieć się, jaki lost spotka mojego ukochanego bohatera w dalszych częściach, jednak teraz, po tak cudownym zakończeniu, wierzę, że jeszcze wszystko może zakończyć się dobrze. Mam wielką nadzieję, nie przyjmuję do wiadomości innej opcji. Tak więc jeżeli ktoś szuka książki, przy której może się rozerwać i mile spędzić czas, serdecznie polecam tę, jak i pierwszą część Akademii Wampirów. Wink

P.S - Prędzej umrę, niż doczekam się "Pocałunku Cienia". -.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Voldemortowa
Ciekawski umysł



Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:35, 17 Sie 2010    Temat postu:

Lenalee - jak Ty to wspaniale ujęłaś Very Happy. Masz talent. I tak - doskonalne znam to uczucie, kiedy nie mogę doczekać się, aż sięgnę po książkę. Ja tak zawsze mam ; ). Cieszę, się że Tobie książka też się podobała ^^.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Wto 15:44, 17 Sie 2010    Temat postu:

Dziękuję. Smile A tak w ogóle to jaki tam talent? Pisałam to po prostu pod wpływem uczuć. Wink Poza tym Akademia Wampirów to jedyne książki o wampirach, które tak bardzo mi się spodobały. Bez kitu, cały czas teraz myślę o tym, co się w tej książce wydarzyło. I tak strasznie się powstrzymuję, żeby nie dobrać się do ebooka 3 części.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Wto 15:45, 17 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Voldemortowa
Ciekawski umysł



Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:28, 17 Sie 2010    Temat postu:

Taak, ja też już chcę III cz. Very Happy. A talent masz i się nie sprzeciwiaj xd. Czytałam już kiedyś na innej stronce recenzję "W szponach mrozu" i była długa, nudna, flegmatyczna. Twoja jest zwięzła, chociaż niekrótka i doskonalne oddaje nastrój książki ; )). A właśnie podobno tak jest najlepiej - pisać pod wpływem nadtchnienia, uczuć. Jak widać, to prawda ^^.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leanne
Zaczytana



Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Nigdynigdy.

PostWysłany: Pią 13:49, 20 Sie 2010    Temat postu:

Ok. Mam chwilę, więc spróbuje napisać, jakie są moje wrażenia odnośne tej części.

Zacznę od tego, że nie spodziewałam się tak dobrej kontynuacji.
Akademia Wampirów była świetna, i obawiałam się, że W Szponach Mrozu jej nie dorówna. Na szczęście, jest inaczej. Mogłabym się nawet pokusić o stwierdzenie, że ta część jest lepsza od poprzedniej.

SPOILER!
"Ehmm... No, to zróbmy tak:
Rose- widać, że się zmieniła. jest dojrzalsza, poważniejsza,bardziej odpowiedzialna. Na szczęście nie do przesady, i w niektórych momentach nadal była tą szaloną dziewczyną Wink.
Lissa- nadal za nią nie przepadam. Może, i ona w tej części się zmieniła, ale nadal na tle Rose, wypada po prostu blado. Co tu więcej mówić. (pisać)
Dymitr- Po tej części, lubię go jeszcze bardziej! Momentami byłam na niego wściekła np. kiedy zainteresował się tą całą Taszą Mad! Jak wracał z jej pokoju, i spotkał Rose, to myślałam, że go na strzępy rozerwę! xD
Zakończenie było cudowne. Szkoda mi Masona (chyba tak się nazywał), ale było wspaniałe Razz. Szczególnie sama końcówka książki, dosłownie ostatnia kartka. Mam nadzieję, że Rose i Dymitr w końcu zostaną prawdziwą parą Smile. No i... nie wiem jak doczekam Pocałunku Cienia Confused]
"

PS. Musiałam to wszystko bardzo streścić, bo koleżanka się dobija do komputera. xDD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leanne dnia Pią 13:51, 20 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 10:44, 02 Sty 2011    Temat postu:

Choć Akademia podobała mi się umiarkowanie to jednak sięgnęłam po drugą część, a tak sobie sprawdzić czy może jednak bedzie lepsza.
I była! "W szponach mrozu" podobała mi się dużo bardziej niż pierwsza część, a szczególnie sama końcówka - była naprawde świetna. Było wtedy tyle napięcia! Very Happy Bo jednak poza ostatnimi rozdziałami jakiś większych emocji nie czułam. Miałam to samo co przy części 1, początkowo przy czytaniu trzymała mnie tylko lekka ciekawośc co bedzie dalej, ale nie miałam problemu z odłożeniem jej w którymkolwiek momencie i wrócenie do czytania duzo później. Miałam lekki problem z wczuciem się w całą sytuację, ale końcówka wszystko wynagrodziła i już w tej chwili czytam część 3. Po której sądze że moje nastawienie do serii zmieni się diametralnie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:40, 02 Sty 2011    Temat postu:

^^też myślę, że się zmieni Very Happy
3 część jest MISTRZOSTWEM xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Nie 13:23, 02 Sty 2011    Temat postu:

3 część jest geeeeeeenialna Very HappyVery Happy
Chociaz ubóstwiam wszystkie xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 21:21, 03 Lut 2011    Temat postu:

1 część podobnie jak Agnnes92 podobała mi się umiarkowanie. Ale kupiłam już drugą, więc marnotrawstwem by było jej nie przeczytać, więc zabrałam się za nią i przed momentem skończyłam. Po pierwsze uważam, że jest o wiele lepsza od "Akademii wampirów", znacznie ciekawsza akcja i bardziej rozwinięte postacie. Podobało mi się szczególnie to, że Rose zaczęła dojrzewać emocjonalnie. W pierwszej części non stop mnie irytowała swoim stylem bycia, teraz jest już trochę lepiej i muszę przyznać, że pod koniec nawet zaczęłam ją darzyć lekką nutką sympatii. Może po 3 części już całkiem ją polubię Razz Interesująco naszkicowana jej relacja z matką- sama Janine nie wzbudziła we mnie żadnych głębszych uczuć, ale przynajmniej udało mi się zrozumieć jej wybory. Doceniam też jej dobre chęci w związku z Rose, bo na pewno takie miała.
Nadal jakoś bardziej lubię Lissę, bo potrafi być rozsądna, kiedy innym rozsądku brakuje, współczuć, kiedy inni potrzebują współczucia i manipulować wszystkim i wszystkimi, kiedy sytuacja tego wymaga. Jest cicha i spokojna, ale w tym tkwi jej siła.
Uwielbiam Christiana i to się raczej nie zmieni Very Happy Jego potyczki słowne z Rose prawdziwy majstersztyk Very Happy Adrien jest całkiem intrygujący i myślę, że będzie wprowadzał wiele meandrów w kolejnej części.
Strasznie podoba mi się wątek Dymitra i Rose, nie jest nudny, schematyczny. Aż czuję się ten mur, jakim Dymitr się w pewnych momentach otacza i frustrację Rose. Świetnym posunięciem było wprowadzenie w już i tak ich bardzo napięte relacje Taszy. I co mi się najbardziej podoba, autorka nie zrobiła z niej zołzy, której nie można lubić. Wręcz przeciwnie- Tasza wzbudza sympatię i szacunek.
I wielki plus dla Mead za Mię. Tacy bohaterowie jak ona są najciekawsi. W 1, była podła, wredna i nie mogłam jej zrozumieć. Nie cierpiałam jej z całego serca i nie sądziłam, że to się zmieni. W części 2 zaczęłam ją darzyć czymś na kształt pokrętnego współczucia. Co prawda, nadal uważam, że może wysunąć pazury, ale to jak chciała pomścić matkę mimo strachu przed strzygami, i uratowała Rose, której przecież szczerze nienawidziła, jest godne podziwu. Będę o tym pamiętać, jeśli jeszcze kiedyś zacznie się zachowywać jak narwana socjopatka Razz
Masona lubiłam, był miłym dodatkiem, uwielbiałam jego przekomarzanki z Rose i płakałam podczas jego śmierci. Ale te łzy popłynęły chyba jednak głównie dlatego, że Rose tak strasznie to przeżywała i jego strata na pewno ją naznaczy na całe życie...

Akcja wartka, język płynny i zabawny, emocjonujący... Przy książce można się i pośmiać, i popłakać, i wysnuć morał, czyli w mojej osobistej opinii jest genialna. Nie mogę się doczekać 3 części i chyba nie pozostaje mi nic innego jak pójście jutro do empiku Very Happy
A i jeszcze taka mała dygresyjka- jak dobrze czyta się serie, które już zostały w większości wydane i nie trzeba szaleć w oczekiwaniu na kolejną część.
To małostkowe, ale jak na razie dla mnie jedynym poważnym minusem tej serii są okładki. Czy nie dałoby się umieścić na nich jakichś symboli lub choćby starego zamczyska przypominającego tytułową akademię?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 21:40, 03 Lut 2011    Temat postu:

Amy, myślę że w 3 cześci polubisz Rose duzo bardziej. Mówię tak ze swoich doświadczeń, bo miałam co do jej osoby podobne odczucia jak Ty po pierwszej części, wolałam Lissę ,a Rose chwilami strasznie mnie irytowała różnymi swoimi zachowaniami, choć ceniłam ją też za parę innych cech. Co czułam w drugiej części już nie pamiętam, Za to po trzeciej, Lissa dalej wydaje mi się dosyć ciekawa z jej nie do końca zrozumiałą osobowościa, ale teraz moge juz spokojnie powiedzieć że Rose uwielbiam Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Czw 22:15, 03 Lut 2011    Temat postu:

Próbuje znaleźć w Lissie jakąś cechę za którą mogłabym ją polubić ,ale mi to nie wychodzi-szczególnie w porównaniu z Rose Wink
Chociaż po 2 części była mi raczej obojętna ,z tego co pamiętam, dopiero w 3 już totalnie straciłam do niej cierpliwość..
A Rose uwielbia od samego początku Very Happy
Ahhh przeczytałaby sobie po rz kolejny wszystkie 3 cześci...każda jest taaaka wyjątkowa <3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 23:21, 03 Lut 2011    Temat postu:

A ja właśnie uważam, że Lissa jest fascynująca, bo mimo tego, że pozornie jest taka nijaka, ma też tę ciemną stronę i w razie czego potrafi stanąć na wysokości zadania Very Happy Ooo i wydaje mi się gdzieś tam psychiczna, a mam słabość do takich rzeczy^^. A Rose jest szczególnie w pierwszej części dziecinna, męczy mnie, ale tak jak Agnnes cenię w niej kilka cech. Z Rose do tej pory im dalej, tym lepiej, więc mam nadzieję, że moja sympatia dla niej będzie szła w górę Wink
Ja na tym etapie jestem w punkcie: więcej, więcej, więcej Very Happy Nie wiem za co się zabiorę jak skończę wszystkie 3 :/ Chyba przeczytam nieoficjalne tłumaczenia, jeśli dalej będzie tak ciekawie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@lma
Zaczytana



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z opolskiego - Głubczyce

PostWysłany: Pią 10:02, 04 Lut 2011    Temat postu:

amy188 napisał:
Nie wiem za co się zabiorę jak skończę wszystkie 3 :/

No jak to co? Very Happy Toż 23 lutego premiera czwartej części "Przysięga krwi" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 12:12, 04 Lut 2011    Temat postu:

Oo to super! A ja myślałam, że następną książka ukaże się w lutym, ale następnego roku Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaaakla
Zaglądacz



Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książkolandia

PostWysłany: Sob 15:23, 19 Lut 2011    Temat postu:

Przeczytałam ostatnio 2 tom AW i jest świetny <3 . Wszystko co się dzieje między Dymitrem i Rose sprawia ,że mam ciarki i chce jeszczę więcej ... normalnie biegnę do biblioteki po kolejną częsc i mam nadzieję ,że nikt mi jej z przed nosa nie sprzątnie.
Cytat:
Szkoda mi Masona, poświęcił się dla ukochanej osoby.

Książka jest niesamowita, i muszę przyznać ,że wciągnęła mnie bardziej niż Zmierzch Shocked


Zaznaczaj spoilery
sujeczka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IWannaKissYou
Gaduła



Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Sob 20:18, 19 Lut 2011    Temat postu:

Autorce nie można odmówić płynnego i nie nużącego stylu przez co książkę się wręcz pożera ;D Przeczytałam ją w eden dzień - siedziałam po nocy z latarką pod kołdrą a potem w szkole szkoda gadać ;D

Oo! Już 23. o_o? Szybko zleciało ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kamis4
Nowicjusz



Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:20, 20 Lut 2011    Temat postu:

Wydaję mi się, czy za 3 dni następna część się ukaże? Smile uważam, ze do tej pory najlepsza była część 3 Smile natomiast część 1 nie zrobiła na mnie oszałamiającego wrażenia Smile ale cieszę się, że na niej nie skończyłam Smile bardzo polecam Smile zwłaszcza w oryginale jak ktoś lubi Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:40, 20 Lut 2011    Temat postu:

kamis4 napisał:
Wydaję mi się, czy za 3 dni następna część się ukaże? Smile


Taak, mamy nawet o niej osobny temat ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dominisia
Zaglądacz



Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:12, 03 Kwi 2011    Temat postu:

czytałam tą książke jest naprawde fajna tylko kończy sie troche tragicznie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booki
Angel of books



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyobraźni...

PostWysłany: Sob 17:38, 09 Kwi 2011    Temat postu:

W szponach mrozu jest już drugą częścią cyklu Akademia wampirów. Książka ta dorównuje poziomem poprzedniej części. Można wysunąć opinię, że jest nawet lepsza. W tej części autorka od początku nie pozwala się nam nudzić, wprowadza wiele akcji, jak i kilka nowych postaci. Sięgając po tę pozycję oczekiwałam naprawdę dużo i nie zawiodłam się. Lektura ta zawiera więcej powagi niż poprzednio, lecz pomimo że w poprzedniej części prawie cały czas utrzymana była radosna atmosfera, w tej części także nie brakuje zabawnych, pełnych humoru, a czasem ironicznych dialogów. Richelle Mead skupia się bardziej na Rose niż Lissie. Poznajemy jej problemy w sytuacjach dla swej osoby nowych.

Rose musi poradzić sobie z wieloma problemami. Po pierwsze do szkoły przyjeżdża chłodna i wyrafinowana strażniczka, jej matka, z którą nie miała kontaktu. Po za tym Rose nadal jest beznadziejnie zakochana w swoim mentorze, który spotyka swoją znajomą sprzed lat, z którą nadzwyczaj dobrze się dogaduje. Lecz Rose nie ma zamiaru zatracać się tylko w swoich problemach, gdyż jak zawsze ma na uwadze Lissę, jej najlepszą przyjaciółkę, zarazem mojorkę i ostatnią przedstawicielką swego rodu. Rose jednak wykazuje, że dorosła. Podejmuje zwykle dojrzałe decyzje, jednak niekiedy nie wytrzymuje i dział pochopnie, według swej młodzieńczej natury.

W szponach mrozu jest wspaniałą lekturą, odpowiednią dla wszystkich. Lekki język autorki sprawia, że lekturę czyta się bardzo przyjemnie i umożliwia zatracenie się w świecie przedstawionym przez Richelle Mead. Przy czytaniu ksiązki zauważamy także zmiany w charakterze bohaterów, powodowane dorastaniem, bądź innymi, bardziej dyrastycznymi środkami. Czytając tę książkę nie mogłam oderwać myśli od wartkiej akcji zapisanej na kartach księgi o świecie stworzonym dla nas, lecz niedostępnym. Książkę gorąco polecam, zachęcam do przeczytania jej, chociażby zaraz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez booki dnia Sob 17:39, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackVampire
Nowicjusz



Dołączył: 20 Maj 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 22:23, 20 Maj 2011    Temat postu:

Bardzo i się podobała. Tak samo jak pierwsza część. Ciągła akcja i barwni bohaterowie... Nie ma zanudzających opisów przyrody, które są dłuższe niż wszystko inne. Są, ale nie za długie. No i to, że pani Mead uśmierciła Masona... Dla mnie zaskakujące. Gorąco polecam!

Od Martycji: Dałam ostrzeżenie, nie przyjmuje tłumaczeń "nie wiedziałam jak oznaczyć spoiler" Od tego jest regulamin oraz możliwość zapytania którejkolwiek moderatorki na forum!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 22:56, 20 Maj 2011    Temat postu:

SPOILERY SIĘ ZAZNACZA, KURWA!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / AB / Akademia Wampirów & Kroniki Krwi / Akademia Wampirów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island