Droga do Zielonego Wzgórza - Budge Wilson

sujeczka

Dla wszystkich, którzy czują niedosyt po przeczytaniu książek L.M. Montgomery i chcą dowiedzieć się o rudowłosej Ani czegoś więcej, mamy niespodziankę - Drogę do Zielonego Wzgórza! - napisaną przez Budge Wilson - uznaną autorkę książek dla młodzieży. Jest to barwna opowieść o losach Ani od momentu narodzin do dnia, w którym trafiła na Zielone Wzgórze. Wyzwanie polegało nie tylko na stworzeniu interesującej i przekonującej historii, ale przede wszystkim na zachowaniu klimatu książek Montgomery. Zadeklarowanym wielbicielom Ani pomysł dopisywania nowych przygód może wydawać się karkołomny i jak mówi sama autorka: "niektórzy czytelnicy rozerwą mnie na strzępy", jednak kanadyjskie pisma opiniotwórcze okrzyknęły powieść Wilson niezwykle ciekawym dopełnieniem oryginalnego cyklu powieściowego. Pozytywne recenzje i entuzjastyczne wypowiedzi czytelników, a także ogromny międzynarodowy sukces powieści świadczą, że Budge Wilson doskonale się wywiązała ze swojego zadania.

madziula

czeka na mnie na półce, chyba dzisiaj zacznę to czytać^^

sujeczka

Na mnie też czeka Wink

Też wkrótce się za nią wezmę xD

madziula

przed chwilą skończyłam. Absolutnie cudowna, nie mogłam się od niej oderwać i 500 stron zniknęło w ciagu dwóch dni Wink

na początku myślałam, że pisane przez inna autorkę nie będzie już miało tego czaru, klimatu. Ale Droga do Zielonego wzgórza jest baardzo ciepła, przyjemna. Ja w ogóle lubie takie powieści czysto obyczajowe. No i jeszcze bardziej ubóstwiam Anię xD Od jutra chyba zacznę serie od nowa^^

Sonea

Zgadzam się. Jestem oczarowana "drogą".
Dziękujemy pani Wilson. Smile

Natalia_x_

Mi też "Droga..." bardzo się podobała. Ania wspomina o swoim dzieciństwie w książkach Montgomery, ale fajnie było przeczytać to, co się działo od momentu jej narodzin.

"Droga..." to jedna z niewielu książek, przy których się popłakałam. Bo ogólnie nie tak łatwo się wzruszam xd

marcela28

Droga..."mimo że innej autorki jest świetna i natchnęła mnie do czytania dalszych części. Smile

Zawsze wiedziałam,że Ania miała ciężko, ale żeby aż tak! Książka bardzo ciepła i aż chce się czytać.A ci jej przyjaciele i poznawanie nowych słów Smile

Cudo

No ja też ryczałam....ach xD

Natalia_x_

ciężko było się nie popłakać, szczególnie jak był jakiś opis przeżyć wewnętrznych...

Lotta

Nie czytałam, ale skoro mówicie że taka cudowna to chyba się wybiorę do biblioteki. Smile

Leanne

Chętnie bym przeczytała... szkoda że nie mam kasy żeby kupić : (.
A w bibliotece raczej na pewno nie będzie. Chociaż może... muszę koniecznie sprawdzić.[/b]

madziula

ja w bibliotece znalazłam Wink

Leanne

No tak, ale Ty pewnie masz porządną bibliotekę ; ))).
Za to w mojej są głównie tylko lektury...

madziula

oj, w mojej bibliotece to bywa baaardzo różnie Razz

nie spodziewałąm się, ze tam bd ta ksiażka Wink

Meggie

Bardzo mi się podobała, a współczesny język jeszcze bardziej umilił lekturę Wink

Handy

Na pewno przeczytam ;D Na początku zdziwiło mnie że nie czytałam czegoś związanego z Anią, ale jak zobaczyłam że jest inna autorka to zrozumiałam czemu (szukałam tylko książek Maud) ^^

Sea

Ania nie miała żadnych (ŻADNYCH) przyjaciół przed pobytem na Zielonym Wzgórzu. Wspominała o tym Mateuszowi, Dianie... A tu nagle jakaś miła nauczycielka, pan który uczy ją nowych słów, no i ta przyjaciółka. Owszem mogła mieć koleżanki, ale tu Ania cały czas zawiera jakieś wspaniałe znajomości.

U Lucy Maud Mongomery np. narodziny dziecka opisywane były bardzo delikatnie. Kiedyś nie mówiono o takich sprawach. Powinno być to zachowane w Drodze do Zielonego Wzgórza.

Fani L.M Montgomery nie będą raczej zadowoleni.