Książki Krystyny Siesickiej

Martycja

Hej, zauwazylam ze brakuje tutaj takiego tematu, a przeciez ona jest autorka wielu ksiazek młodzieżowych:) nie tylko jeziora osobliwosci i zapalki na zakrecie:) Co powiecie na rozszerzenie tego tematu?? Smile

Tylko nie wiem czy wystarczy wypisac ksiazki ktore sie czytalo i czy sie podobaly czy tez podac: tytyul,okladke,streszczenie i dopiero potem moja ocene? Razz

Kołysanka

aa, Siesicka:))) swego czasu miałam na nią fazę. Dlatego mam dużo do powiedzenia:))) u Siesickiej charakterystyczne jest to, że ona pisze książki i bardziej dla młodzieży, i dla dorosłych. Często bohaterkami są kobiety dojrzałe, i to czasem przeszkadza w odbiorze.

Książki Siesickiej czyta się przyjemnie, mają fajny klimacik, ale moim zdaniem taki trochę... staroświecki. W jej najbardziej znanych powieściach, tzn. w "Zapałce na zakręcie" i "Jeziorze osobliwości" widać wyraźnie, że bohaterki żyją w innych czasach, niż my. Pojawiają się nawet, bardzo w tle, jakieś wątki polityczne (w którymś momencie jeden z bohaterów mówi, ze chce być komunistą Razz

). Przewija się nawet widmo powstania warszawskiego - w końcu akcja dzieje się w latach 60. i dla rodziców bohaterek pamięć o powstaniu jest bardzo świeża. Nie jest to może minus, ale mnie trudno było wczuć się w klimat książek.

Nowsze powieści wydają się mi być do siebie podobne. Akcja zawsze rozgrywa się w małym miasteczku, gdzie każdy zna każdego i bohaterowie mają dziwne imiona Wink

) (ciekawa tendencja:)). I często narracja dziwnie prowadzona, zmieniają się punkty widzenia, czasami też czcionka... nie wiem, nie przekonuje mnie to.

W gimnazjum lubiłam Siesicką, ostatnio, po jakichś 3 latach próbowalam ją sobie odświeżyć, ale odłożyłam po kilku minutach czytania. Nie wiem, czy dlatego, że z niej "wyrosłam", czy za dobrze pamietam niektóre wątki, czy może teraz widzę więcej, niż kiedyś - np. te podteksty polityczne, o których pisałam gdzieś wyżej.

Kołysanka

No a tak jeśli chodzi o poszczególne powieści ... z moich ulubionych:

"Parada fiołków" - zbiór felietonów, które Siesicka dawno temu pisywała dla jakiegos czasopisma. Było to w czasach, gdy jej dzieci dorastały. A że dzieci autorka ma pięcioro, to i problemów mało nie było. Ale Siesicka wszystkie schizy swoich dzieci, ich rozmowy itp. opisywała z ogromnym humorem, i czasem nad książką płakałam ze śmiechu. Zwłaszcza Muki rządził xD a jeśli chodzi o dzieci autorki, to dziś wszystkie są w wieku dojrzałym - czytałam ostatnio artykuł o autorce w "Zwierciadle", i okazuje się, że jej najstarszy syn ma 59 lat! A Siesicka dorobila się nawet prawnuków Smile

"Chwileczkę, Walerio" i "Wróć Aleksandrze" - bohaterką jest pisarka, która właśnie wymyśla fabulę nowej powieści. Wymyśla sobie Walerię - bohaterkę - i jej brata Aleksandra, narkomana. Od tamtej pory historia zaczyna się plątać, fikcja miesza się z prawdą. "Pierwsza część ma fajny klimat, akcja dzieje się w Zakopanem, pojawiają się fragmenty wierszy Jasnorzewskiej, cała fabuła jest prowadzona bardzo subtelnie. "Wróć Aleksandrze" z jakiegoś powodu podobało mi się mniej, moze dlatego, że książka była trochę niespójna, jakieś wariacje z czcionką, narracja ogólnie dziwna.

"Zapałka na zakręcie" i "Pejzaż sentymentalny", a także "Bethoveen i dżinsy" - "Zapałka" to historia Mady i jej trudnego związku z Marcinem, który ma trochę nieciekawą przeszłość, "Pejzaż" to opowieść o jej życiu jakieś 20 lat później. "Zapałka" kiedyś mi się podobała, ale już dawno nie czytałam, "Pejzaż' mniej - moze dlatego, ze generalnie problemy 40-latków są mi obce;)) "Bethoveen i dżinsy" to opowieść o przyjaciółce Mady, Miśce, którą poznajemy jeszcze w "Zapałce". Miśka jest maturzystką, jej chłopak jest niewidomy i Miśka zastanawia się nad tym, czy nie wyjść za niego za mąż, zamiast iść na studia. Jej rodzice są zdeycodwanie przeciwni. Generalnie cała problematyka jest trochę "z księżyca" - czuć klimaty PRL-u, rodzice Miśki przeżyli powstanie warszawskie i nadal je wspominają, realia w szkolnictwie są zupełnie inne niż teraz.... jakoś czytając czułam, że to nie mój świat i nie moje problemy. Przynajmniej tak było, gdy czytałam tę ksiażkę w gimnazjum;) nie wiem, co powiedzialabym dziś, gdy też jestem maturzystką Smile

"? - zapytał czas" - ciekawa opowieść o trzech pokoleniach z mroczną tajemnicą w tle. Jak zwykle u Siesickiej małe miasteczko, ciepła atmosfera. Świetnie się czyta. Fajny motyw z rodziną weterynarzy, która opisujac ludzi porównuje ich do ras psów Smile

"Opowieści rodzinne" czyli "Woalki", "Wachlarze" i "Falbanki" - nigdy nie pamietam, jak to idzie po kolei:) Ani co było w której ksiażce:) Historia jednej rodziny i różnych znajomych, opowiedziana bodajże w listach (a może to tylko w ostatniej części były listy? ech, pamięć szwankuje;)). Przyjemnie się czyta, ale nie jednym tchem.

"Piosenka koguta" - główna bohaterka jest już po 30-tce, ma nastoletnią córkę i problemy raczej obce nastolatkom. Próbuje przypomnieć sobie historię swojej pierwszej miłości, ale z jakiegoś powodu mało co pamięta. Wspomina też swojego męża, który zmarł na AIDS, i problemy z córką, którą ze względu na plotki dotyczące choroby ojca odrzucają rówieśnicy.

To moje ulubione książki Siesickiej, które parę lat temu czytałam po kilka razy i dlatego najbardziej je pamiętam. Oprócz tego, czytałam jeszcze: "Wielki Jarmark" (trzy opowiadania: "Katarzyna", "Agnieszka" i "Łukasz"), "Czas Abrahama", "Dziewczynę Mistrza Gry", "Kapryśną piątkową sobotę", "Pamietaj, że tam są schody", "Trzynasty miesiąc poziomkowy", "W stronę tamtego lasu" i "...nie ma z kim tańczyć". I jeszcze chyba "między pierwszą a kwietniem". Ale żadnej szczególnie nie zapamiętałam.

jedno trzeba przyznać : bardzo plodna pisarka, lista jej powieści jest dłuuuga.

sujeczka

^^Płodna to ona rzeczywiście jest Very Happy

. Strasznie dużo ma tych książek Wink

. Ale ja muszę przyznać, że jakoś nigdy mnie do nich nie ciągnęło ;P. Co prawda, przeczytałam "Zapałkę na zakręcie" i "Jezioro osobliwości" i mi się podobały Wink

. Ale jakoś opisy innych jej książek, które spotkałam w bibliotece, nie zachęciły mnie do czytania Wink

. Zawsze znajdywało się coś, co bardziej chciałam przeczytać Very Happy

Ale może po maturze nadrobię i sięgnę po coś z Twojej listy, Kołysanko Wink

Gaduła

Ale mało postów w tym temacie, trzeba to nadrobić
Przeczytałam Jezioro Osobliwości i w 100% mnie zauroczyło. Wspaniała historia, ciekawi bohaterowie, jeszcze ten obóz harcerski ahh. ;D
Z Zapałką na zakręcie już było gorzej, znacznie gorzej. Wszystko było mdłe i bez wyrazu, nawet ta miłość, która była na pierwszym palnie. Rozczarowałam się tym bardziej bo słyszałam wiele dobrego na temat tej książki.
Pejzaż sentymentalny- mino że poprzednia część mnie nie powaliła jakoś zmusiłam się do przeczytania tego. Oczywiście specjalnie się nie zaskoczyłam nudnawa fabułą i przerysowanymi uczuciami. Żeby nie było, że tak ciągle narzekam napiszę że z pewnością wielkim plusem tych książek jest to że są w miarę cienkie, w przeciwieństwie w życiu bym nie dotrwała do końca.
Niedawno zaczęłam czytać Czas Abrahama i muszę przyznać że nie jest tak źle jak myślałam, ciąg dalszy nastąpi (gdy w całości ją pochłonę).
Tyle.

madziula

Lubię ksiazki Siesickiej, ale nie ejst to moja ulubiona pisarka. Jej ksiazki sa krótkie, i wątki nie są tak bardzo rozwinięte jakby mogły być. Czytałam: Zapałkę na zakręcie, Pejzaż sentymentalny, ...nie ma z kim tańczyć..., Jezioro osobliwości, Patussę, Przez dziurkę od klucza ( nie skończyłam), Dziewczynę mistrza gdy, i mam jeszcze jakąs jedną z biblioteki Wink

Martycja

Beethoven i Dżinsy

To mądra, pouczająca opowieść o Miśce, maturzystce, która zamierza zrezygnować ze studiów by wyjść za mąż i poświęcić się opiece niewidomego Piotra a także jej bracie - Alku, który niefortunnie lokuje uczucia w Majce - dziewczynie Jacka

Juz dawno ją czytalam, ale pamietam ze jest jedna z moich ulubionych ksiazek Siesickiej Smile

Gaduła

Mam pytanie do tych bardziej 'doświadczonych' w twórczości p. Siesickiej czy Czas Abrahama to jest jedna z części jakiejś serii? Bo kończy się zdaniem "Czas Krzysztofa nadszedł później"- w takim razie jest ciąg dalszy?

madziula

ja nie czytałam tej ksiazki, więc ci nie odpowiem Wink

a na Beethovena i dzińsy poluje już od jakiegoś czasu Wink

Milandra

Hmmm... Z książek Siesickiej, które opisała Kołysanka, chyba najchętniej sięgnełabym po "Chwileczkę, Walerio!" i "Wróć Aleksandrze!"... Do tej pory przeczytałam tylko "Zapałkę na zakręcie". Podobała mi się, więc chętnie przeczytam inne Smile

oranz

Książki p. Siesickiej mają swój klimat. Bardzo podobała mi się "Zapałka na zakręcie", "Jezioro osobliwości", "Czas Abrahama", "Wielki jarmark", "Beethoven i dżinsy" również.
Nie podobały mi się: "Parada fiołków" (nie doczytałam do końca, nudnawe), "Wachlarze", "Falbanki"...
Generalnie ta pisarka jest jak najbardziej dla młodzieży.

madziula

wczoraj przeczytałam "Kapryśna piątkowa sobotę"
Chyba najlepsza, a przynajmniej jedna z najlepszych ksiażek tej pisarki jakie czytałam. Opowiada o miłości i to nie tylko nastolatków, ale też ludzi, a raczej człowieka, starego. Jak zwykle wkurzył mnie brak zakończenia i zbytnia krótkość, zbyt mało opisów i wyjasnień. Nie mniej jednak ciekawa forma graficzna, fajne wplecienia. Jak najbardzej polecam Wink

marcela28

Ja zaczęłam "Kapryśna ....." ale po pierwszych paru stronach odłożyłam Smile

Madziula później się rozkręca????

madziula

taak

fajne jest. Doczytaj Marcela Wink

Martycja

Mnie sie najbardziesz w Kaprysnej piatkowej sobocie podobała transformacja Damiana po tym jak zobaczyl gola stope Zuzanny Very Happy

no i tekst o braniu narkotykow:
-trudno bylo rzucic?
-nie, trudno bylo znow nie zacząć

madziula

noo, świetne to było. Ej, a on w końcu zrezygnował z tego zakonu i wybrał Zuzankę czy nie?

Martycja

Na koncu jest napisane ze dziadek mial racje, a ten mu mowil ze sie do zakonu nie nadaje. Poza tym trudno by bylo Damianowi isc na ksiedza gdy ma sie obsesje na punkcie stop Zuzanny xD

madziula

no w sumie racja. Ale i Damian i Zuzka taaacy fajni byli razem Wink

marcela28

dobra doczytam zobaczymy Smile

Ochoty mi narobiłyście na nią Smile

młoda

Lubię ją. Nie mówię nie. Ale nie jest jakaś super. Jak nie ma nic ciekawszego w bibliotece to Siesicką wypożyczam xD

sujeczka

Ja Siesickiej czytałam chyba tylko dwie książki - "Jezioro osobliwości" (dwa albo trzy razy - baaardzo mi się spodobała) i "Zapałkę na zakręcie", ale to już dawno temu Wink

Próbowałam też przeczytać "Kapryśną piątkową sobotę", ale zaczynała się tak średnio, więc odłożyłam ją na bok i miałam później do niej wrócić ;P Nie wróciłam xD
Jakoś coś mi nie pasuje w pisaniu Siesickiej, sama nie wiem co xD

madziula

Kaprysna piątkowa sobota jets super, początek średnio ciekawy, ale póxniej sie rozkręca, o ile w ogóle można tak to nazwać. Mi się jeszcze bardzo podobała Patussa

xamik

Jeszcze w tym roku zamierzamy wydać trzecią część powieści Krystyny Siesickiej "Zapałka na zakręcie". Trzecią, bo w "Pejzażu sentymentalnym" spotkaliśmy już Madę i Marcina, ulubionych bohaterów naszych Czytelników. Autorka ciągle jednak otrzymuje dziesiątki "maili" z prośbą o kontynuację losów tej pary, a także losów Kacpra i Tiny. Będzie więc " Zatrzymaj echo" książką pisaną na zamówienie, ale ci, którzy nie znają "Zapałki" i "Pejzażu " spotkają w tej opowieści wątki niezależne od poprzednich.
W malowniczej scenerii letniskowej Osady szukając wspólnie bohaterów, za którymi tak tęsknią Czytelnicy, znajdziemy również dobrą Anielę hafciarkę, szalonego Piotrka i romantyczną, miłą Talię. Jedną z głównych postaci fabularnych jest autorka, która wprowadza nas w tajemniczy świat swojej wyobraźni. Czy jest nią sama Krystyna Siesicka? Być może.

Gaduła

Szkoda że nie doczekam się 2 części Jeziora Osobliwości.

Martycja

Po pejzazu sentymentalnym, boje sie drugiej czesci jeziora. Juz wole sama sobie dopowiedzic niz zeby to zrobila autorka wszystko psujac Neutral