Kto nie lubi Klary? - Hanna Kowalska-Pamięta

BlackRose

Tytułowa Klara ma 15 lat, szarozielone oczy i mnóstwo problemów. Tęskni za przebywający,i za granicą rodzicami, nie potrafi porozumieć się z pozbawioną poczucia humoru ciotką, przez klasę traktowana jest jak "popychadło". W dodatku nie radzi sobie z angielskim, ma przezwisko, którego nienawidzi, i nawet data urodzin wypada jej niefortunnie...

Na okładce możemy jeszcze przeczytać dynamiczna i znakomicie napisana powieść (moim bardzo skromnym zdaniem książka jest napisana dość infantylnie, ma taki język, że ma się wrażenie, iż jej adresatem jest dziecko). Jest też napisane, że utwór zawiera intrygę rodzinną, wielkie tajemnice (których rozwiązanie zna się już od połowy książki)

Podsumowując- język taki sobie, wydarzenia całkiem całkiem, humor, który mi osobiście zupełnie nie odpowiada. Denerwuje mnie ciągłe pojawianie się "cha cha cha" w momentach, które kompletnie nie są śmieszne. Przeczytać można, ale nic się nie stanie jak sobie to podarujemy.

dagusia_xoxo

Czytałam tę książkę. Fajna. Ciekawa opowieść. Ta autorka napisała również "Pamiętnik jedynaczki". Może ją skojarzycie;) Jednak "Kto nie lubi Klary?" nie jest tak dobry, jak wcześniej wymieniony tytuł, ale ma w sobie to 'coś'. Zresztą, która książka nie ma? Wink