Poniedziałki są czerwone - Nicola Morgan

sujeczka

tym razem daję coś z MY NASTOLATKI na poważnie. Może nie jest to aż tak bardzo poważna książka, ale zmusza do myślenia. Gorąco polecam, jeśli lubicie no jakby to nazwać, schizowate książki?? Wink

Stron: 144
Cena: 14,80 zł

OPIS KSIĄŻKI:
"Poniedziałki są czerwone. Smutek ma pusty błękitny zapach. A muzyka może smakować czymkolwiek, od musu bananowego po siki nietoperza. Właśnie to muszę wam wyjaśnić, począwszy od dnia, kiedy wszystko się zaczęło - od dnia, kiedy obudziłem się w szpitalnym łóżku z kalejdoskopem w głowie."
W głowie Luke'a jest jednak jeszcze Dreeg, dziwny stwór, który komentuje tę nową rzeczywistość, daje mu moc jej zmieniania i obiecuje nieograniczoną władzę. Pokusa jest silna. Ale cena okazuje się wysoka. Kto ją zapłaci? Irytująca siostra Luke'a? Stworzona siłą jego umysłu dziewczyna doskonała? Czy on sam?

OKŁADKA:

scarlett

No, okładka trochę nie zachęca (ale nie osądzajmy książki po okładce). Zresztą ja nie zbyt lubię myśleć przy czytaniu... Wink

*__Lena

No fakt okladka jest zaczarna - nie wydaje mi się, że to jakaś fajna ksiązka, ale mogę się mylic Wink

sujeczka

No jeśli nie lubicie książek, które nie są podobne do PK, SWD, DA itp., to lepiej po nią nie sięgajcie. Chociaż mi osobiście się podobała. Nie jest najlepsza, ale ujdzie w tłumie Very Happy

Alqua

nie wiem czemu okładka was nie zachęca... Razz

ja osobiscie kiedy ją kupowalam [co bylo jakies 100 lat temu Razz

] wzięłam ja przez okładkęi tytuł.
Ja równie zachęcam do jej czytania. Może mam dziwny gust ale mnie sie podobała :]

Golden Rose

Dziwna ta książka....

sujeczka

no dziwna, ale dzięki temu mnie zainteresowała, i nie powiem, wciągnęła Razz

Golden Rose

Po przeczytaniu 7 stron stwierdziłam że jest do kitu.
O co w tym chodzi??!! Jakieś coś z mackami, i ...w ogóle.
Nie podobała mi się ani trochę.

sujeczka

hyh, fajna jest ;P taka schizowata =D coś dla mnie Smile

bo podejrzewam, że w moim mózgu też siedzi taki człowieczek, nigdy nie wiadomo Wink

oleczka_bzium

Książka bardzo.. dziwna i inna, kupiłam ja niedawno, przeczytałam kilka stron i na razie zrezygnowałam, czekając na odpowiedni nastrój, jak "sama mi wpadnie w ręce", wiecie jak to jest.

Golden Rose

Czyli to co się działo w głowie tego chłopaka, to była choroba, tak...?

sujeczka

nom, to jest choroba Razz

Chikuma

Nie zwracajcie uwagi na okładkę, bo książka jest świetna i wciąga od pierwszych stron ^^. Przynajmniej mnie, chociaż też musiałam przejść obok niej kilka razy, żeby w końcu po nią sięgnąć.
Dopóki jej nie przeczytałam to nie miałam pojęcia, że istnieje taka choroba. Ciekawe, jakby to było odczuć na samej sobie takie rzeczy.
Książka może i trochę dziwna, ale świetna tak czy siak ^^.

sujeczka

^^przypomniałaś mi o tej książce Very Happy

Czytałam ją już naprawdę daaaawno temu (2005 rok - kiedy to było? xD) i z chęcią przeczytałabym ją jeszcze raz Smile

Może natrafię na nią w bibliotece Wink

ladyironia

Czytałam ją dawno, jest dziwna ale to nie oznacza, że nie interesująca.

sujeczka · Wysłany: Śro 14:38, 24 Mar 2010 Temat postu:

Przeczytałam ją niedawno po raz kolejny Wink

I w ogóle to takie dziiiwne - minęło już prawie 5 lat, a ten temat był chyba pierwszym założonym przeze mnie na forum xD Miło tak powspominać Wink

A co do samej książki - sięgnęłam po nią ponownie, bo już prawie zapomniałam, o co w niej chodziło... I ostatnimi czasy zaczęłam myśleć, czy sama nie mam synestezji, więc czułam się zmuszona do jej przeczytania ze względu na okoliczności xD. Ale spokojnie, chyba jednak nie mam ;P
Książka znów mi się spodobała, ale jednak nie wywołała takich samych emocji jak za pierwszym razem. Po przeczytaniu połowy już mniej więcej przypomniało mi się, jak potoczy się historia, więc fabuła nie była dla mnie zaskakująca. Jednak mimo wszystko była wciągająca i interesująca, zwłaszcza pod koniec - gdzieś tak od początku akcji w lesie nie mogłam się oderwać. A opisy były tak samo genialne jak za pierwszym razem - całe to pomieszanie zmysłów, odczuwanie świata na tak wiele sposobów, zostało przez autorkę świetnie oddane.
I chyba dopiero teraz, po tych 5 latach, widzę, że jest to książka z przesłaniem... xD Wcześniej chyba jakoś tego nie dostrzegłam, a przynajmniej nie zwróciłam na to większej uwagi, ale teraz tak, więc poczyniłam postęp Wink

Jest to opowieść głównie o dążeniu do realizacji swoich pragnień - często za wszelką cenę, niedostrzeganiu tego, jakim się jest naprawdę, niezrozumieniu przez otoczenie, relacjach między rodzeństwem...
Pewnie nie wszystkim się spodoba, ale (tutaj posłużę się moim stwierdzeniem sprzed lat xD):