Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
W roku skorpiona - Isabell Pfeiffer

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Dla młodzieży
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Wto 14:26, 10 Lip 2012    Temat postu: W roku skorpiona - Isabell Pfeiffer



– Masz zadanie, Eleni, i chcę, żebyś je wypełniła.
– A na czym ma polegać to wspaniałe zadanie? – spytałam.
– Zabijesz Skorpiona. Po to się urodziłaś.


Eleni urodziła się w roku Skorpiona, ale nie tylko to łączy ją z okrutnym księciem Galeazzo, zwanym „Skorpionem”.

Czternastoletnia Eleni nigdy nie poznała swojego ojca. Po śmierci matki zostaje oddana na wychowanie do wujostwa. Jej życie toczy się bez ciepła i miłości rodzicielskiej. Zapewniająca jej minimum niezbędne do egzystencji ciotka postanawia się pozbyć dziewczynki, wydając ją za mąż. Eleni nie zamierza ślepo poddać się losowi. Ucieka z wioski i przyłącza się do Bertota, wędrownego kuglarza, roztaczającego wokół siebie atmosferę tajemniczości. Sytuacja się zmienia, gdy docierają do miasta Tikra, w którym panuje tyran Galeazzo, zwany Skorpionem. Fascynująca opowieść przygodowa, w której główna bohaterka zarówno w życiu, jak i miłości zostaje poddana próbie.

Premiera: 8 sierpień 2012

Wydawca: Dreams


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassin'89
Zaczytana



Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachód ;D

PostWysłany: Wto 17:33, 10 Lip 2012    Temat postu:

Chętnie przeczytam Wink Ten wędrowny kuglarz to mi się troszkę z Atramentową Trylogią kojarzy - ale to jak najbardziej pozytywne skojarzenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zapałka
Książniczka



Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:05, 10 Lip 2012    Temat postu:

Cassin'89 napisał:
Ten wędrowny kuglarz to mi się troszkę z Atramentową Trylogią kojarzy .

Mi też się jakoś z trylogią pani Funke ten kuglarz skojarzył..Przyszedł mi na myśl obóz Wagantów. Wink.
Jeśli będę miała okazję chętnie sięgnę. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tombraiderka009
Zaczytana



Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: WILDWOOD

PostWysłany: Wto 22:04, 10 Lip 2012    Temat postu:

Bardzo podoba mi się opis. Ciekawy i tajemniczy. Okładkę mogli zrobić lepszą - przynajmniej mogli zmazać mordę tej babki - ale okej Wink
Teraz chyba jest jakaś fazka na skorpiony, bo jeszcze będzie premiera Wyścigu Skorpiona. Co do W roku skorpiona chętnie przeczytam i kupię Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anusiaa
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 22:30, 10 Lip 2012    Temat postu:

Jakoś nie za bardzo podoba mi się opis, raczej nie moje klimaty, chociaż pod koniec robi się ciekawiej a konkretnie to zdanie: Sytuacja się zmienia, gdy docierają do miasta Tikra, w którym panuje tyran Galeazzo, zwany Skorpionem mnie przekonuje. Nie wiem czy przeczytam, poczekam na opinie i wtedy zobaczymy Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez anusiaa dnia Sob 23:31, 14 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassin'89
Zaczytana



Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachód ;D

PostWysłany: Pon 23:32, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Troszkę czasu mi to zajęło, ale jest i recenzja Smile

"Spotkacie się w Roku Skorpiona"

Isabell Pfeiffer urodziła się może nie w tytułowym "Roku Skorpiona", ale w ,mającym dla mnie osobiste znaczenie, roku 1961. Jest to także rocznik mojej mamy, która choć zna wiele pasjonujących historii, książki nie wydała. Jaką książkę mogłaby jednak napisać, gdyby się zdecydowała ? Choć rodzinny kraj autorki to Niemcy, jednakże w znaczeniu globalnym kształtowały je obie te same wydarzenia. Tym bardziej byłam ciekawa "W roku skorpiona".

Jakie skojarzenia budzi sam tytuł ? "W roku skorpiona" czyli tam, gdzie mieszakają te niebezpieczne stworzenia. Wniosek poprawny, gdyż głównej miasto - stolica Tikra to egzotyczne i spalone słońcem miejsce. Eleni, główna bohaterka tej opowieści, pochodzi z wioski, gdzie piasek był wszechobecny, a rzadki deszcz błogosławieństwem.
Z określeniem miejsca akcji jest problem, trudno jednoznacznie stwierdzić lub zaprzeczyć że to nasz świat, tylko nazwy miejsc fikcyjne. Akcja toczy się bez udziału bardziej znaczących elementów fantastycznych. Badamy tylko mały wycinek tej rzeczywistości, wystarczający jednak by opowiedzieć tę historię. Występują znane nam rośliny oraz piękne sady i winnice. Akcja mogłaby się przypuszczalnie toczyć w jakimś klimacie śródziemnomorskim, a jednocześnie suchym, może więc takim jak Tunezja albo Turcja ?
Jest i drugie oblicze tego świata, bo są tam ścieżki ukryte w górskim strumieniu, a najbardziej dochodowe więzienie to kopalnie soli, gdzie swój wyrok odsiadują solni niewolnicy. Są i lasy pełne jaskiń, a kraj przemierzają wędrowni cyganie, czytający przyszłość z ruchu gwiazd. Całość łączy jedna wielka rzeka. I tak też poznajemy losy bohaterki: od górskiego źródła strumienia aż do ujścia największej rzeki krainy. Początkowo niewiele znaczący los Eleni z czasem nabiera znaczenia nie tylko dla niej samej, ale i przyszłości tego państwa, będącego pod jarzmem bezwzględnego Skorpiona. Moc z czasem rośnie w niej w siłę, dojrzewa i waży losy wielu osób, gdy zbliża się kolejny, tym razem już decydujący Rok Skorpiona.

Tematyka jest trudna, bo i takie są relacje Eleni z innymi osobami. Występuje fascynacja dużo starszym opiekunem, będącym jednoczęśnie wybawicielem z trudnej sytuacji życiowej (małżeństwa z budzącym wstręt, też starszym kandydatem). Z czasem to uwielbienie rodzić będzie nieufność i nienawiść do pięknych kobiet w wieku opiekuna. On sam jednak nie uratował Eleni z czystej dobroci serca, wzruszony jednie jej losem. Jest to część powierzonego mu zadania, zrodzonego z zemsty i nienawiści do panującego władcy, który nie jest tylko oprawcą, ale i osobiście znaną osobą przez twórców owego planu.
Główna bohaterka też nie ma łatwego życia - nie dość, że palców sześć, to jeszcze włosy na głowie się przez nieszczęśliwy wypadek "zjarały" i przez blizny nie mają szansy już odrosnąć. Niebezpieczne podróżować jest po krainie, gdzie tylko niewolni ich nie mają. Kolejny sekret do ukrycia, a będzie ich już tylko więcej.
Jeszcze trudnej będzie stanąć przed wyborem, który zakłada odebranie komuś życia. Jak można zdobyć się na to, kiedy wymagają tego bliskie osoby. Jak odróżnić czyn kierowany dobrem ogółu od naszego własnego dobra ?

Powieść dla wytrwałych, ponieważ rozwija się stopniowo i powoli. Kiedy już przykuwa uwagę, to na stale i nie sposób jej odłożyć. Absolutnie wciągających zwrotów akcji było tutaj więcej niż kilka. Będąc dosłownie kilkanaście stron przed końcem książki, kompletnie nie mogłam przewidzieć jej finału. Tak mało miejsca, a tak wiele jeszcze zostało do rozwiązania! Zakończenie losów Eleni jest dość otwarte, ale wszystkie karty zostały już odkryte, a sekrety ujawione. Nie ma planów części dalszych, a powieść ta to dobra jednotomowa przygoda, która nie jest pozbawiona tej cudownej baśniowości będącej znakiem rozpoznawczym pisarzy niemieckojęzycznych.
MOJA OCENA: 4 / 5


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nerezza
Ciekawski umysł



Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy

PostWysłany: Czw 15:55, 01 Lis 2012    Temat postu:

"W Roku Skorpiona" to powieść, która zaciekawiła mnie od pierwszego momentu. Jest to historia zawarta w jednym tomie, a w dodatku autorstwa niemieckiej autorki. Miałam okazję przeczytać kilka pozytywnych recenzji tego tytułu, okładka mnie zauroczyła, więc po prostu nie mogłam doczekać się momentu, gdy sięgnę po tą książkę. Co ciekawego kryje się "W Roku Skorpiona"?

Eleni urodziła się w roku skorpiona – był to bardzo suchy rok, jałowy dla upraw. Bertot opowiedział jej, że ludziom urodzonym w tym roku przypisuje się cechy takie jak upór, odwaga i okrucieństwo. Cóż, bardziej opis ten pasuje do „miłościwie” panującego Skorpiona, niż to tej młodej dziewczyny.
Piętnastu zwierzęcych patronów. Każdy obdarowywał dzieci zrodzone w podczas swojego panowania pewnymi cechami, oraz zwiastował pewne niezmienne rzeczy, które miały nastąpić do następnego zimowego przesilenia.

Eleni ma czternaście lat. Nigdy nie poznała swojego ojca, a po śmierci matki zostaje oddana pod opiekę wujostwa. Ciotka chcąc pozbyć się dziewczynki, panuje wydać ją za mąż. Jednak Eleni ucieka i dołącza do tajemniczego kuglarza Bertrota, aby wraz z nim przemierzyć kawał świata, a na końcu trafić do miasta Tikra, gdzie panuje książę Galeazzo, zwany Skorpionem. Zbliża się właśnie rok tego zwierzęcia, zwiastując ważne wydarzenia...

"Życie nabiera wartości dopiero przez to, że istnieje coś, za co można je poświęcić."

Czytelnik do pierwszej strony zostaje wciągnięty w magiczną historię snutą przez czternastoletnią dziewczynkę. Eleni jest bardzo ciekawą postacią, wzbudzającą sympatię czytającego od samego początku, ale jej opowieść nie brzmi, jakby przedstawiało ją dziecko, nie ma w tym jednak tej sztywności i niedorzeczności, które to można czasami zaobserwować w książkach pisanych przed dorosłych, próbujących się wczuć w skórę kilkunastoletniej osoby.

Prawdziwość to cecha, której często brakuje w książkach dla młodzieży. Nie ważne, co się dzieje, ale główny bohater(tudzież bohaterka) nigdy nie doznaje uszczerbku, zawsze "cudem" udaje mu się wykaraskać i czasami jest to bardzo irytujące. "W Roku Skorpiona" na szczęście nie znajdziecie nic takiego. Książka chwyta za serce swoją realnością, nieodłącznie związaną z brutalnością życia codziennego. Każdy czyn ma swoje następstwa, nie ważne dobry, czy zły...

Powieść "W roku Skorpiona" jest napisana pięknym językiem, co w połączeniu z niesamowitą historią, pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji, dało w rezultacie niezwykle ciekawą książkę wartą przeczytania. W trakcie lektury przewija się wiele interesujących bohaterów, który są wykreowani naprawdę świetnie. Nie ma postaci "tylko dobrych" i "wyłącznie złych". Nawet Eleni, która jest mimo wszystko postacią pozytywną, posiadała mroczną stronę, a zły i okrutny władca, nie był tak do końca niegodziwcem.

Kończąc czytanie trudno mi było pożegnać się z bohaterami i tą magiczną historią, która skradła moje serce. Autorka pozostawia otwarte zakończenie, a czytelnik nie dostaje odpowiedzi na wszystkie pytania, co w tym przypadku było ciekawym rozwiązaniem, dającym możliwość do użycia wyobraźni.
Czy polecam książkę? Jak najbardziej! Polecam i to bardzo, a równocześnie dziękuję pięknie Upadłej za możliwość zapoznania się z powieścią. Było warto!

Ogólna ocena: 9/10!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samash
Szalona pisarka



Dołączył: 22 Maj 2011
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rawicz

PostWysłany: Pią 9:58, 02 Lis 2012    Temat postu:

W roku skorpiona jest pierwszą książką dla młodzieży napisana przez Isabell Pfeiffer. Autorka pracowała na oddziale neurologicznym i psychiatrycznym w okolicach Tybingi, w Niemczech. Opublikowała wiele powieści historycznych.
Główną bohaterką W roku skorpiona jest Eleni, czternastolatka, która została sierotą. Nigdy nie poznała swojego ojca, a jej matka zmarła, gdy dziewczyna miała 9 lat. Ludzie ze wsi obwiniali o to Eleni. Dziewczyna trafiła do siostry mamy. Nie lubiła jej i z wzajemnością. Traktowali ją jak piąte koło u wozu. Gdy Eleni ma czternaście lat ciotka oznajmiła jej, że zamierza wydać ją za mąż za starego szewca. Dziewczyna jest załamana, gdyż jej przyszły małżonek jest pijakiem. Opiekunka Eleni stwierdza, że nastolatka powinna być szczęśliwa, że choć szewc się nią zainteresował, gdyż nie ma ona pieniędzy na posag.
Na jej drodze stanął Bertot, wędrowny grajek wraz z małpką Sirrą. Zabawiał mieszkańców wsi na placu. Wtedy Eleni podjęła decyzję, która zmieniła jej życie na zawsze. W nocy spotkała się z Bertotem i postanowiła opuścić rodzinę. Nowy znajomy chciał jej pomóc i zgodził się na wędrówkę z nią. Małpka bardzo polubiła Eleni. Cała trójka ruszyła w daleką i niepewną drogę. Na swojej drodze spotkali oddział wojskowy księcia Galeazzo. Byli oni nieuprzejmi i agresywni. Wtedy właśnie Eleni dowiedziała się o księciu Skorpionie, który urodził się w roku skorpiona tak samo, jak ona.
Skorpion vel. Galeazzo jest okrutnym i bezwzględnym władca, który, aby zdobyć władzę zabił własnego ojca. Jednakże Skorpion nie bez przyczyny jest taki, jaki jest. Jego ojciec był taki sam i to on nauczył go okrucieństwa. Galleazzo się nawet jego matka, księżna. Boi się sie go całe królestwo.
Z każdym etapem wędrówki Eleni poznaje nowe tajemnice Bertota. Przeżywa stratę Sirry. Odkrywa nowe miejsca, poznaje nowych ludzi. Pewnego dnia pojawiają się sie w Tikrze. Mieszka tu książe. Bertot ma tu dużo swoich znajomych. Zatrzymali sie u Miry, która od samego początku nie polubiła Eleni. Niestety, pomimo wielu próśb i błagań, Bertot nie zgodził się opuścić dom Miry. Z każdą następną stroną zaczyna się robić coraz bardziej niebezpiecznie i nieprzewidywalnie. Czytelnik poznaje nowe tajemnice Eleni, Bertota oraz Galeazzo i innych bohaterów. Akcja zazębia się z każdą stroną. Powieść wciąga i zatraca w swoim świecie. Bohaterowie są bardzo ciekawi i interesujący. Najbardziej interesującymi bohaterami według mnie są Bertot i Skorpion, gdyż mają bardzo fascynujące tajemnice, które nie pozawalają odłożyć książkę na półkę dopóki nie pozna się wszystkich. Mają także bardzo barwną przeszłość. Fabuła jest ciekawa jednak według mnie czegoś w niej brakuje. Może trochę więcej Skorpiona i jeszcze trochę więcej akcji. Z początkiem akcja wydaje się powolna, lecz później rozwija się, zazębia. Styl autorki jest prosty, łatwy w zrozumieniu. Książka jest miłym i ciekawym przerywnikiem pomiędzy cięższymi lekturami.
Ocena: 7/10 [/b]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liza
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Szczecina

PostWysłany: Pon 19:22, 12 Lis 2012    Temat postu:

Jestem na tak

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Dla młodzieży Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island