Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
1. Dziewczyny z Hex Hall
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / D / Dziewczyny z Hex Hall
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NoraCrusic
Zaglądacz



Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:04, 11 Wrz 2010    Temat postu: Zapowiada się ciekawie

Z pewnością ją przeczytam, ale czy warto kupywać ?
Chyba poczekam aż będzie w bibliotece Wink
Okładka całkiem, calkiem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 21:50, 12 Wrz 2010    Temat postu:

Cóż, sięgając po tą książkę, nie spodziewałam się jakiegoś szału, ale na szczęście okazała się całkiem fajna Very Happy

Sophie jest szesnastoletnią czarownicą, wychowywaną w świecie ludzi przez swoją niemagiczną mamę. Ciężko jest się jej przystosować, przez co zawsze pakuje się w jakieś kłopoty, co sprowadza się do zmiany szkół i miejsc zamieszkania. Nie zna swojego ojca, ma z nim jedynie kontakt telefoniczny i mailowy, ale wie, że jest czarnoksiężnikiem i to po nim odziedziczyła swoje zdolności. W końcu po kolejnej wpadce zostaje wysłana do Hekate Hall – poprawczaka dla magicznych istot, takich jak ona. Szybko okazuje się, że wszyscy wokół wiedzą więcej o Sophie i jej rodzinie niż ona sama. A w miarę jak odkrywa prawdę, coraz mniej jej się podoba…

Już sam prolog jest świetną zapowiedzią czego można spodziewać się dalej – zdecydowanie mnie zachęcił do czytania Razz Narracja pierwszoosobowa, przyjemna i zabawna. Sama Sophie jest fajną bohaterką – nie jest idealna, zawsze się w coś wpakuje i potrafi koncertowo zawalać sprawy. Do tego jest całkiem wygadana, bystra i zabawna, chociaż zdarzało się też, że była niesamowicie naiwna.

Co do Prodigium, czyli całej tej społeczności magicznych istot, to mamy do czynienia z: czarownicami, elfami, łakami, zmiennokształtnymi, wampirami i demonami. Znów spotykamy się z powiązaniami z aniołami, co było raczej słabszą stroną historii, ale przynajmniej nie miało takiego znaczenia jak np. w „Błękitnokrwistych”. Ogólnie, zdarzały się lepsze i gorsze momenty, fajniejsze i mniej fajne zaklęcia, ciekawsze i trochę bardziej naciągane teorie, ale ogólnie całość trzyma się kupy.

Co mnie zaskoczyło – pierwszy raz spotkałam się z książką, w której występuje przyjaciółka-lesbijka (plus! Very Happy), wątek romantyczny był, oczywiście obowiązkowo trójkąt miłosny z super przystojnym, aroganckim, najpopularniejszym chłopakiem, za którym szaleje cała żeńska część szkoły. Co więcej, pod koniec przypomina bardzo historię z „Wiecznej Nocy” (tylko bardziej tajemniczo rozegrane) Razz
Mimo że wydarzenia w większości są dość przewidywalne, to autorka zdecydowanie miała dobry pomysł, który udało jej się dość sprawnie rozwinąć i całkiem nieźle zakończyć. Nie ma miejsca na nudę, cały czas coś się dzieje i naprawdę szybko się czyta. Chociaż samo zakończenie wydawało mi się trochę za krótkie, to jednak niektóre rzeczy mnie zaskoczyły
Cytat:
SPOJLER… np. śmierć Elodie, to, że wróciła jako duch i że ostatecznie Sophie okazała się demonem – super! Very Happy


Z pewnością będą następne części, bo kilka wątków zostało nieskończonych i niewyjaśnionych.
Cytat:
SPOILER… Przede wszystkim, Sophie musi w końcu poznać swojego ojca! A skoro już decydowała się na Redukcję i podróż do Londynu, to pewnie spotka się z nim w następnej części. Tak samo z Archerem. Jestem pewna, że jeszcze się spotkają, bo do końca nie wiadomo czy on jest tak bardzo zły i jaką ma misję. Nawet mnie to ciekawi Very Happy


Podsumowując, nie spodziewajcie się po tej książce ambitnej historii, ale raczej lekką, przyjemną lekturkę na jeden wieczór (max. dwa Razz). Mimo słabszych momentów, przeważają zdecydowanie pozytywy. Więc polecam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Pon 11:43, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassin'89
Zaczytana



Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachód ;D

PostWysłany: Nie 23:23, 12 Wrz 2010    Temat postu:

Pierwsza recenzja i jest ona bardzo pozytywna Wink
Jak pojawi się w necie, to będę ją mieć w pierwszej kolejności.

A jak tam kreacja postaci ? Czy raczej większe skupienie na akcji ?
Z tym "poprawczakiem" to przypomina mi bardziej "Upadłych" z szkoła typu
"Sword and Cross" czy jak to tam było XD
To też taki poprawczak o zaostrzonym rygorze czy raczej zwykła szkoła tylko dla istot o paranormalnej naturze ?

Przyznam, że ten wątek z upadłymi aniołami bardzo mnie zaciekawi Wink
Możesz napisać coś więcej na ten temat ? ( Mogą być spoilery - u mnie to nawet zaostrza apetyt na książkę ^^)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 9:44, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Cassin, kreacja postaci była bardzo dobra. Oczywiście, bardziej szczegółowo poznawaliśmy historie 'główniejszych' bohaterów, ale trochę uwagi poświęcone jest też mniej ważnym postaciom, co było fajne Smile No i wszystko to jakoś równoważy się z akcją, więc tu naprawdę nie mam nic do zarzucenia Smile

Taa, ta sprawa z poprawczakiem wygląda tak, że tak naprawdę była to szkoła specjalna dla młodzieży Prodigium, która tak naprawdę nazywa się Hekate Hall, ale uczniowie między sobą uznawali to za poprawczak i nazywali Hex Hall. Ale tak, to mieli normalnie zajęcia i takie tam, jak w normalnej szkole, tylko dla trudniejszej młodzieży Very Happy

A co do historii Prodigium, to będzie cytat z książki, więc zaznaczę spojler - "Po Wielkiej Wojnie między Bogiem a Lucyferem ci aniołowie, którzy odmówili opowiedzenia się po którejś ze stron, zostali wygnani z raju. Jedna grupka postanowiła ukryć się w lasach i pod wzgórzami. Ich potomkami są elfowie. Druga grupa wybrała życie wśród zwierząt i stała się zmiennokształtnymi. Ostatnia zaś postanowiła zmieszać się z ludźmi i stąd wzięli się czarownicy."

To tyle Very Happy jak coś, to pisać Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassin'89
Zaczytana



Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachód ;D

PostWysłany: Śro 21:15, 15 Wrz 2010    Temat postu:

Dziękuję za odpowiedź Wink

Zachęcona dobrą recenzją sięgnęłam po tą książkę (no dobrze - mbooka) i jestem bardzo mile zaskoczona.
Historia może nie jest porywająca, ale jest na tyle wciągająca aby chciało się do niej wrócić bez robienia sobie jakieś większej przerwy. Ja zaczęłam czytać wczoraj wieczorem a skończyłam dzisiaj (oczywiście czytałam ją tylko dwa wieczory a nie dni) -książka nie jest długo ale co ważniejsze jej czytanie się nie dłuży, że tak powiem.

Głowna bohaterka Sophie jest bardzo dobrą narratorką dla tej historii i ma niespotykane poczucie humoru.
Są w książce takie zwroty akcji, których nie dało się do końca przewidzieć -co już czyni ją wartą uwagi Very Happy
Nie mam aż tak dużego napięcia, ale jest w czytelniku taka zwyczajną ciekawość aby zobaczyć co będzie dalej.
Rozmowy albo dane sceny nie są sztucznie wydłużane.

Możemy w książce zobaczyć współistnienie rozmaitych istot nadprzyrodzonych - w miarę zgrane, choć nie zawsze pokojowe Wink
Zakończenie zachęca do zabrania się za część następną.

A teraz troszkę SPOILERÓW Wink
Cytat:
Totalnie mnie zaskoczyło to, że Archie (czy jak tam było zdrobniale ^^) należał do Oka ! Zniknięcie jego całej rodziny raczej potwierdza tą wersję... ale ponieważ to Alice była odpowiedzialna za ataki, on tak naprawdę nie był ich winien...a jednak symbol świadczy jednoznacznie - nie wiem już co o tym myśleć!

Sophie demonem ? Tego bym nie przewidziała na bank - ona tak mi pasowała na czarownicę. A jej końcowa decyzja o tym aby się poddać Redukcji (tak się to nazywało ? ^^) była dla mnie szokiem ! Przecież ona może przy tym umrzeć T_T

A jak w przedostatniej scenie widzi Elodie spacerującą korytarzem, to ja zaraz pomyślałam, że tamta wróciła aby ją nękać : Groziła jej tym jak pierwszy raz wyszły do cmentarza w lesie aby się zobaczyć z Alice, prawda ?


Zastanawiałam się kiedy poznamy dalsze losy bohaterów i oto znalazłam Wink

Cz 2 - DEMONGLASS
PREMIERA : 1 MARCA 2011 (USA)

A co do znaczenie tytuły to SPOILER :
Cytat:
Z tym DEMONGLASS to chyba chodzi o to "diabelne szkło, które jako jedynym można zabić demona, jak to Sophia zrobiła z Alice. Tak mi się wydaje...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cassin'89 dnia Śro 21:23, 15 Wrz 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:46, 16 Wrz 2010    Temat postu:

no to mnie zachęciłyści ;d na pewno kupię. ale czemu 2 czesc wychodzi tak pozno? ;/

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnesja dnia Czw 16:47, 16 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassin'89
Zaczytana



Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachód ;D

PostWysłany: Czw 17:47, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Może dlatego wychodzi tak późno, że się dopiero pisze Wink
Trzeba było też pewnie promować cz 1 i czas uciekł, a szkoda - ja już bym chciała wiedzieć co będzie dalej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@lma
Zaczytana



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z opolskiego - Głubczyce

PostWysłany: Czw 18:06, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Ostatnio czytałam na blogu jakiejś amerykańskiej autorki czemu tak długo trzeba czekać na kolejne części, mimo, że np. książka jest napisana.
Otóż, tak wydawcy narzucają. To się nazywa cykl wydawniczy, w zależności, książki pojawiają się co roku, co pół roku, czy co 3 miesiące. Zależy też od popularności autora. Marketing, promocja, reklama, strategia. Trzeba czekać, nie ma innej rady Wink

Co do książki to muszę kupić, jak takie dobre opinie Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blocio
Nowicjusz



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 20:51, 16 Wrz 2010    Temat postu:

Kurczę, ja też nie mam kasy na tę książkę. Ale na stronie jest konkurs, można wygrać "Dziewczyny z Hex Hall". Może spróbuję coś poczarować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 15:56, 02 Paź 2010    Temat postu:

Świetna ta książka! Zaczęłam czytać 0 10 rano i przed chwilą skończyłam, i kurcze, strasznie chciałabym przeczytać 2 część! Nie mogę się doczekać. Trochę oklepany ten miłosny trójkąt, ale za to skończył się dość nieprzewidywalnie. Sophie jest super, Archer też, chociaż nie mogę na głos wymówić jego imienia, za bardzo mnie śmieszy Very Happy Uwielbiam takich bohaterów Very Happy Na początku myślałam, że nie polubię Jenny, ale w miarę czytania okazała się bardzo ciekawą postacią. Cały pomysł w niektórych momentach przypomina mi serię "Magiczny krąg", ale jak dla mnie to dobrze, bo książki o Gemmie również uwielbiam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:30, 02 Paź 2010    Temat postu:

Przypomina Magiczny Krąg? o.O Pod jakimi względami, bo ja niezbyt lubię czytać podobne do siebie książki.?

<u mnie w Empiku ani innych księgarniach po prostu tej ksiażki nie ma. Chcę ją zobaczyć na 'żywo' ale na razie nici z tego. będę szukać dalej;/ >


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 18:38, 02 Paź 2010    Temat postu:

mi się tylko w dwóch rzeczach z nim skojarzył. Ale nie mogę o tym dokładniej napisać nie spoilerując.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:40, 02 Paź 2010    Temat postu:

Aha ok Wink. Ale mam nadzieję, że to malutkie podobieństwa, bo ostrzę sobie ząbki na tę książkę Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sob 19:01, 02 Paź 2010    Temat postu:

ostrz dalej Very Happy bo naprawdę warto Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:52, 05 Paź 2010    Temat postu:

tak, tylko, że mam naostrzone ząbki na wieeele książek Wink kurczę, ja nie wyrabiam . moi rodzice (!) zbankrutują Very Happy xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booki
Angel of books



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyobraźni...

PostWysłany: Wto 19:19, 12 Paź 2010    Temat postu:

Książka jest naprawdę ciekawa. Fajne było zrobienie z głównej bohaterki spoiler demona . ogólnie szybko się czyta, a książka się nie ciągnie, bo nie jest zawalona opisami. Polecam, warto przeczytać Smile .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez booki dnia Wto 19:23, 12 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Śro 21:46, 13 Paź 2010    Temat postu:

o właśnie, gdzieś tą książke ostatnio widziałam i skojarzyła mi się okładka z filmem The Craft ; d może byc calkiem fajna ; d

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shetani dnia Śro 21:47, 13 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pon 17:43, 01 Lis 2010    Temat postu:

W USA ma wyjść dopiero w marcu? A co dopiero w Polsce.. Już się tak strasznie nie mogę doczekać. A do tego tytuł drugiej części brzmi tak zachęcająco...

Ale może od początku.
Do książki byłam nastawiona pozytywnie, ale coś się stało i zaraz przed rozpoczęciem czytania zaczęłam wątpić czy jest to cokolwiek warte.
No i faktycznie, na początku towarzyszyło mi lekkie rozczarowanie. Wciąż w myślach narzekałam jakie to schematyczne, nie oryginalne, kolejna zbuntowana bez powodu bohaterka, jęcząca o byle co; następna trójca szkolnych piękności, które jej dokuczają; jeszcze jeden mega przystojny chłopak chodzący z tą najwredniejsza i najpiekniejszą...
I tak było przez jakiś czas, aż po kilku godzinach zorientowałam sie że za skarby nie moge się od tej ksiązki oderwać, a pod koniec nieomal doznawałam dreszczy.

Nie jest to może wybitna lektura z gatunku dziewczęcych fantasy, ale to nie zmienia faktu, że czytało się ją niesamowicie dobrze!
I teraz moge przyznać że "Dziewczyny z Hex Hall" to świetna książka. A już szczególnie do takiego rozluźnienia się i oderwania od rzeczywistości.

Autorka opisuje nam historię Sophie - czarownicy, która odkryła moc w wieku 12 lat, a potem dowiedziała się że jest córka czarnoksiężnika. Nigdy go nie widziała, wychowywała ją matka - zwyczajny człowiek.
Sophie z powodu rzucenia zbyt mocnego zaklęcia miłosnego zostaje wysłana do tak jakby lekkiego poprawczaka dla magicznych ludzi. Jeśli elf, wilkołak czy inny "łak", zmiennokształtny, czarownica lub czarodziej coś nabroją, zostają przez Rade wysłani do Hex Hall, by już nie miec chęci ani okazji do ujawniania się ludziom.
Sophie jako że wychowana przez człowieka, nie za bardzo orientuje sie w sprawach magicznego swiata. A przede wszystkim nie wie o sobie rzeczy, które wiedza wszyscy dookoła i przez to pakuje się w liczne klopoty, zaczynając od podpadnięcia nauczycielce, a kończąc na bardzo niebezpiecznych wydarzeniach, które mają swój początek w niewyjaśnionej śmierci jednej uczennicy.

O niektórych autorach mówi się że mieli dobry pomysł, ale nie potrafili go wykorzystać. Tu było inaczej. Pomysł był dosyc prosty, można by nawet powiedzieć, że ksiązka to taka plecionka róznych pomysłów z róznych ksiązek (miałam wiele skojarzeń, choćby Naznaczona, Mroczny sekret, Dary anioła, a nawet Harry Potter), ale autorka potrafiła je wszystkie połączyć i rozwinąć. Przez to książka dalej była świeża, i choc podobna o innych to jednak w jakiś sposób oryginalna. Wciąz ciekawiła i intrygowała pytaniem "Co dalej?"

W Hex Hall duzo sie dzieje. Przedstawione sa oczywiście zwyczajne kłopoty nastolatki z nauczycielami, kolezankami, chlopakiem, ale także kłopoty niezwykłe jak: niewyjaśnione morderstwa, tajemnicze i niebezpieczne stowarzyszenia, a także zagadkowe duchy przodków. A wszystko to związane z magia i potęznymi, nieodkrytymi mocami.

W ksiązce podobały mi sie zachowane proporcje między akcja, a watkiem milosnym. Historii nie mozna nazwac opowieścia o kolejnym magicznym romansie, ale tego wątku bylo na tyle duzo, że na odpowiednie fragmenty czekało się z niecierpliwością. Był on niewielki, ale bez niego ksiązka straciłaby cos istotnego i pociągającego. No i nie byłoby mojej ulubionej i dosyc zaskakującej sceny w piwnicy pod koniec! Very Happy Very Happy

Bohaterów polubiłam. Głowna bohaterka Sophie to bardzo fajna dziewczyna. Wyszczekana i dowcipna. Dzięki niej pojawiało się wiele humoru, który wciąz wywoływał u mnie nieopanowane ataki śmiechu.
Kolejna postać to Archer - chłopak, który właśnie dołączył do grona moich książkowych ukochanych Very Happy Ta pewność siebie i ciemne błyski w oczach Very Happy Nie no, uwielbiam go Very Happy
Alice - przekonacie się kto to, ciekawa osoba Wink
Elodie - w pewnym momencie mała niespodzianka.
A także wielu innych, których moze lepiej poznamy w dalszych częściach.

Co do zakończenia, to choć rzeczy, które wyszły na jaw, nie raz zaświtały mi w głowie, to nie rozgryzałam ich głębiej, by nie tracić tej przyjemności bycia zaskoczona. I przez to zaskakiwana byłam nie raz.

Podsumowując, juz w tej części dużo sie działo, ale widać, ze to także zapowiedź czegos wiekszego. Książka świetna, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Chce więcej!!
I może zaszaleje trochę z ocena, ale na dziś dałabym jej tak 8 na 10. ( Bo z powodu pewnych dręczących pytań, wciąż o niej rozmyślam, a to nie zdarza się przy wszystkich książkach).
Polecam!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Śro 17:43, 03 Lis 2010    Temat postu:

Skłamałabym, gdybym napisała, że początek tej książki mnie zachwycił i od razu zostałam tą lekturą zaczarowana. Było wręcz przeciwnie, ponieważ mnie osobiście początek nie zachęcił do zapoznania się z dalszą częścią książki, ale nie było źle na tyle, bym poczuła się zniechęcona lub chciała tę książkę odłożyć na półkę. Prolog jest w zasadzie bardzo przeciętny, a wręcz... przeciętnie przeciętny, jednak wyznacza ogromną różnicę między sobą samym a dalszą częścią książki. Dalej akcja rozwija się tak ciekawie, że książka mimo swej banalności i braku oryginalności, nie pozwala, by czytelnik się od niej oderwał.

Dużym minusem tej książki jest właśnie jej oczywistość i bardzo duże podobieństwo do chociażby Harry'ego Pottera lub Naznaczonej. Nie lubię porównywać książek, ale w tym przypadku porównanie samo nasuwało mi się na myśl i niemalże każdą sytuację oglądałam przez pryzmat wydarzeń z drugiej części Harry'ego Pottera, Komnaty Tajemnic. W pewnych momentach aż moja wyobraźnia podsuwała mi te obrazy, które widziałam podczas czytania drugiego tomu Pottera, co niezbyt pochlebnie wypadało w moich oczach i rujnowało moje nadzieje na coś, co mnie zaskoczy i co będzie w pewien sposób nowe, oryginalne. Nie chcę posądzać tutaj autorki o brak oryginalności, ale nie bez powodu te słowa cisną mi się na usta. I te właśnie porównania, mimo mojego nieograniczonego uwielbienia do Harry'ego Pottera, nie sprawiły, że jestem tą książką zachwycona.

Niektóre fakty, wydarzenia tej książki ocierały się wręcz o schematyczność. Doskonałym przykładem jest tutaj szkolna piękność w towarzystwie swojego chłopaka, do którego wzdycha w zasadzie każda dziewczyna Hex Hall. Jak można by się było spodziewać, Elodie, która jest tą niezbyt miłą osóbką, już od pierwszych chwil zachodzi głównej bohaterce za skórę i powoduje większość jej porażek. Odnośnie owego "najprzystojniejszego chłopaka w szkole", jak głosi opis książki, sami dopiszcie sobie zakończenie... Moim zdaniem jest ono dosyć przewidywalne, aczkolwiek nie do końca.

Akcja rozwija się tutaj ciekawie, wartko, aczkolwiek jak dla mnie cała ta książka to zaledwie prolog. Krótka, jest jej zdecydowanie zbyt mało i po bardzo fajnym zakończeniu pozostaje duży niedosyt i chęć, by kolejną część przeczytać jak najszybciej. Powyższe minusy, które wskazałam, nie sprawiają, że książka ta nudziła mi się, dłużyła lub w jakikolwiek sposób była nieciekawa. W zasadzie czytało się ją szybko, niesamowicie szybko oraz z dużą dozą sympatii, ponieważ wbrew pozorom książka ta budzi w czytelniku pozytywne uczucia. Jest to doskonały patent na odprężenie się i miłe spędzenie czasu z ciekawą i przyjemną lekturą. Chociaż dla mnie mogłaby ona być dużo bardziej rozwinięta, dlatego wiążę nadzieję z tym, że druga część jakoś mi ten ubytek wynagrodzi.

Sophie, główna bohaterka, na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie typowej sieroty - nie ukrywam tego. Nie dość, że zawaliła zaklęcie, przez co dostała się do Hex Hall, to jeszcze pierwszego dnia dorabia sobie wrogów. Mimo to jest ona ciekawą i sympatyczną postacią, w dużej mierze przez swój zabawny i cięty język. Jest to postać, z którą łatwo można się utożsamić, chociaż nie wiem, czy to przez to, że jej psychologia została tak świetnie opisana, czy przez to, że analiza tej postaci była niedogłębna, a sama bohaterka opisana w taki sposób, by sprostać oczekiwaniom przeciętnego czytelnika. Faktem jest jednak to, że jest ona zupełnie kimś innym, niż wskazywałyby na to informacje podane na początku. W trakcie dowiadujemy się wiele istotnych informacji na temat jej rodziny ze strony ojca oraz jej samej. To chyba najważniejsze, ponieważ tuż przy zakończeniu poznajemy, kim Sophie jest tak naprawdę.

Dla mnie ta książka jest lekturą jak najbardziej na plus i nie zmienią tego ubytki, które, mogłoby się wydawać, zwykle istotnie przechylają opinię czytelnika na bardziej negatywną. "Dziewczyny z Hex Hall" mają w sobie coś, co przyciąga i budzi sympatię, czy tego się chce czy nie. Dla mnie istotną sprawą jest również to, iż w książce mowa jest o Hekate Hall, gdyż Hex Hall to nazwa używana i wymyślona przez uczniów tejże szkoły. To początkowo trochę mnie zgubiło i nie wiedziałam, czy to może pomyłka w tłumaczeniu, ale okazało się, że wszystko jest okej, choć nazwa Hex Hall używana jest bardzo, bardzo rzadko. W zasadzie teraz wydaje mi się, że to sprawa mało istotna, aczkolwiek spowodowała moje małe zakołowanie.

Książki takie jak ta, są lekturami dla tych, którzy oczekują czegoś lekkiego i nie lubią się przemęczać lub "przegrzewać". Jeżeli takie są niektórych oczekiwania, to bardzo zachęcam do zapoznania się z tą lekturą.

Cytat:
No i nie byłoby mojej ulubionej i dosyc zaskakującej sceny w piwnicy pod koniec! Very HappyVery Happy


*dziewczęcy pisk zachwytu*
Czytałam tę scenę z pięć razy! Very HappyVery Happy Mrr. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 18:16, 03 Lis 2010    Temat postu:

Lenalee napisał:


Cytat:
No i nie byłoby mojej ulubionej i dosyc zaskakującej sceny w piwnicy pod koniec! Very HappyVery Happy


*dziewczęcy pisk zachwytu*
Czytałam tę scenę z pięć razy! Very HappyVery Happy Mrr. Very Happy


Czasem sa takie sceny że przez nie od razu książka wydaje się fajniejsza, przyćmiewają inne niedociągnięcia Very Happy I to jest właśnie taki moment! Very Happy
Nie utnę sobie głowy czy tez jej kilka razy w końcu nie przeczytałam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:47, 04 Lis 2010    Temat postu:

Matko, zachęciłyście mnie ogromnie Wink. Tylko, że u mnie w Empiku ani żadnej innej księgarni nie widzę tej książki. Pozostaje tylko zamówić z internetu ;/.
Czy wiadomo coś o twardej oprawie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corita
Książniczka



Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclove

PostWysłany: Pią 21:58, 19 Lis 2010    Temat postu:

agnnes92 napisał:
Lenalee napisał:


Cytat:
No i nie byłoby mojej ulubionej i dosyc zaskakującej sceny w piwnicy pod koniec! Very HappyVery Happy


*dziewczęcy pisk zachwytu*
Czytałam tę scenę z pięć razy! Very HappyVery Happy Mrr. Very Happy


Czasem sa takie sceny że przez nie od razu książka wydaje się fajniejsza, przyćmiewają inne niedociągnięcia Very Happy I to jest właśnie taki moment! Very Happy
Nie utnę sobie głowy czy tez jej kilka razy w końcu nie przeczytałam Very Happy


Very Happy Ahhhh! Najlepsza ze wszystkich! Boże, czytałam coraz szybciej i szybciej a na końcu taaaaki szok!

Książkę przeczytałam jednym tchem, ale widać wyraźnie, że pierwszy tom to tylko takie wprowadzenie i szykuje się coś o wiele większego. Cały świat jest logicznie zbudowany, w trakcie książki powoli dowiadujemy się wiele o historii Prodigium, jak się wszystko zaczęło, jakie istoty magiczne istnieją wśród ludzi, ich zwyczaje i podziały.
Postacie są świetne, najbardziej podobała mi się Jenna (oryginalna na maksa Razz ) i Archer (mrrr<3). Sophie jest inteligentna, zabawna i non stop coś jej się przydarza. Spodobał mi się jej opis używania magii (Magiczny pączek czy jakoś tak hahaha).
Zakończenie to był totalny szczękopad. Już myślałam, że wszystko wyjaśnione i wogle a tu nagle taka bomba SPOILERUwierzyłam, że to Archer zabijał, w żuciu bym nie podejrzewała że to wszystko wina Alice. No i jeszcze jak Elodie powiedziała ze nie miały wyjścia i użyły krwi Holly i "niechcący" ją zabiły to straciłam resztki współczucia dla nich. Były wredne ale żeby aż tak? Fajne wyjaśnienie z tą demonicznością Sophie - jest potężna, zakochana we wrogu, zaprzyjaźniona z wampirzycą i chce się poddać Redukcji. I jeszcze ma kiedyś tam przewodniczyć Radzie
Niecierpliwie czekam na drugą (i następne) części Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booki
Angel of books



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyobraźni...

PostWysłany: Pią 22:03, 19 Lis 2010    Temat postu:

Corita napisał:
SPOILERUwierzyłam, że to Archer zabijał, w żuciu bym nie podejrzewała że to wszystko wina Alice. No i jeszcze jak Elodie powiedziała ze nie miały wyjścia i użyły krwi Holly i "niechcący" ją zabiły to straciłam resztki współczucia dla nich. Były wredne ale żeby aż tak? Fajne wyjaśnienie z tą demonicznością Sophie - jest potężna, zakochana we wrogu, zaprzyjaźniona z wampirzycą i chce się poddać Redukcji. I jeszcze ma kiedyś tam przewodniczyć Radzie


spoilerTeż się tego nie spodziewałam Smile No poza Alice od początku mi się nie podobała


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez booki dnia Pią 22:05, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob 16:36, 20 Lis 2010    Temat postu:

Corita napisał:
SPOILERUwierzyłam, że to Archer zabijał, w żuciu bym nie podejrzewała że to wszystko wina Alice.


Cytat:

Mi się Alice wydawała trochę podejrzana ale tez mnie zakończenie bardzo zaskoczyło.
Ale w to że Archer zabijał ani przez moment nie wierzyłam, bo tak lepiej się przyglądając to można zauważyć że nie mógł być w odpowiednim czasie w większości z tych miejsc gdzie leżały zaatakowane dziewczyny. Ale co on ma wspólnego z Okiem baaardzo mnie ciekawi, chyba własnie najbardziej czekam na druga część żeby się tego dowiedzieć Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corita
Książniczka



Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclove

PostWysłany: Sob 17:02, 20 Lis 2010    Temat postu:

agnnes92 napisał:
Ale w to że Archer zabijał ani przez moment nie wierzyłam, bo tak lepiej się przyglądając to można zauważyć że nie mógł być w odpowiednim czasie w większości z tych miejsc gdzie leżały zaatakowane dziewczyny. Ale co on ma wspólnego z Okiem baaardzo mnie ciekawi, chyba własnie najbardziej czekam na druga część żeby się tego dowiedzieć Very Happy


SPOILERPodejrzewam, ze stał się jednym z Oka w czasie roku, kiedy "podróżował" po śmierci Holly. Ale mam też nadzieję że to wina szatańskiej rodzinki, która go do tego zmusiła. Oni przecież też są z Prodigium (przynajmniej jedno z rodziców), więc zdrajców mamy więcej.


Pojawiła się okładka do drugiej części. Aj teraz żałuję, że zmienili pierwszą:
[link widoczny dla zalogowanych]
Yay, druga część wychodzi w Walentynki! Może i u nas coś przyspieszą Very Happy .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Corita dnia Sob 17:07, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / D / Dziewczyny z Hex Hall Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island