Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
1. Złodziej Dusz - Aneta Jadowska
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Fantasy, thrillery, przygodowe / Dora Wilk
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tombraiderka009
Zaczytana



Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: WILDWOOD

PostWysłany: Nie 21:35, 13 Lis 2011    Temat postu: 1. Złodziej Dusz - Aneta Jadowska




Ona – oficjalnie policjantka. Prywatnie złośliwa wiedźma z uczuleniem na związki.
On numer 1 – szatański pomiot. Diabelnie przystojny.
On numer 2 – prawdziwy z niego anioł.
Powinni być wrogami, ale nie lubią żelaznych zasad. Dlatego zostali przyjaciółmi. A teraz wbrew wszystkim i wszystkiemu muszą znaleźć mordercę, który zagraża magicznej społeczności Torunia. Po drodze trzeba tylko obrazić parę wampirów, skopać tyłki kilku wilkołakom i przekonać pewną nastolatkę, że piekło to nie tylko sex, drugs and rock&roll. No i złamać wszystkie reguły obowiązujące w magicznym świecie. Bo czasami dziewczyna robi, co dziewczyna zrobić musi.
Przejdź przez bramę i powiedz zaklęcie. A potem wpadnij na drinka do Szatańskiego pierwiosnka.


Wydawnictwo: Fabryka Słów
Premiera: 27 stycznia 2012
Stron: 448


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez tombraiderka009 dnia Czw 20:22, 15 Maj 2014, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 21:58, 13 Lis 2011    Temat postu:

O, widziałam już gdzieś właśnie tą zapowiedź i muszę przyznać, że całkiem mnie zaciekawiła. Very Happy (Nie żeby kusiła mnie śliczna okładka xD)
Anioły i diabły (do tego zaprzyjaźnione, wbrew wszelkim zasadom), a do tego cała masa innego paranormalnego stworzenia i dawka humoru - dla mnie bomba! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassin'89
Zaczytana



Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachód ;D

PostWysłany: Nie 22:06, 13 Lis 2011    Temat postu:

Piękna okładka ! Postarali się Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martycja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 3562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Nie 23:04, 13 Lis 2011    Temat postu:

Ależ jestem ciekawa tej książki Very Happy polskiej autorki, co prawda znow wampiry i anioly, ale z humorem Very Happy jesli bedzie to ciety humor, to z checia przeczytam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinga :-)
Poczytująca



Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Górnego Śląska

PostWysłany: Pon 12:19, 14 Lis 2011    Temat postu:

Mam nadzieję, że ta książka będzie udana, bo mam na nią straszną ochotę. Spojrzenie na utarte schematy z przymrużeniem oka może wnieść nieco świeżości, a tego mi nieco ostatnio brakowało...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:25, 06 Sty 2012    Temat postu:

Tu [link widoczny dla zalogowanych] jest dostępny fragment książki, niestety bardzo króciutki :/ Ja myślę, że dam się skusić i też ją kupię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Pią 21:03, 06 Sty 2012    Temat postu:

Okładka bardzo ładna, opis ciekawy, ale po pasie rozczarowań nie jestem przekonana do polskich autorów. Chyba poczekam na recenzje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ebony dnia Pią 21:03, 06 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wild Rose
Szalona pisarka



Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Prosto z Piekła

PostWysłany: Pią 21:38, 06 Sty 2012    Temat postu:

Piękna okładka i opis też niczego sobie Very Happy Chyba się skuszę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob 11:49, 07 Sty 2012    Temat postu:

Najbardziej rozbroił mnie tekst "magicznej społeczności Torunia", ciekawie byłoby przeczytać o jakiejś podziemnej społeczności w polskim mieście Wink Ale poczekam na recenzje. Co do okładki to ciekawie zrobiona, tylko twarze tych postaci mi się nie podobają, ale to już się czepiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marx
Szalona pisarka



Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:16, 07 Sty 2012    Temat postu:

A ja w przekonałam się co do polskich autorów fantastyki dlatego jestem skłonna przeczytać Złodzieja dusz, chociaż temat nie jest jakoś specjalnie oryginalny. Co mi się u nas podoba to to, że głównymi postaciami nie są 15, 16-latkowie .

Okładka jest naprawdę bardzo udana Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marx dnia Sob 18:17, 07 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:19, 11 Sty 2012    Temat postu:

Kolejny fragment, niestety jeszcze krótszy [link widoczny dla zalogowanych]
Ale co tam, dziewucha mi się za to coraz bardziej podoba Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 16:16, 09 Lut 2012    Temat postu:

Very Happy

Teodora - dla przyjaciół Dora - Wilk to policjantka Smile . Przez współpracowników uważana jest za świetną w swoim fachu , do tego za twarda, nieustępliwa i przynosząca kłopoty piękną kobietę Wink. Pracuję w kryminalnych , a wspomniani współpracownicy to obleśny alkoholik i lubiany tylko przez Dorę , lubiący eksperymenty z narkotykami koleś o jakże stosownej ksywce Witkacy.
Bohaterów spotykamy w jednym z mieszkań w Toruniu, gdzie została znaleziona, wykrwawiona na śmierć pewna "fanka" jedynego słusznego radia Cool ...
Jednak śledztwo w Toruniu to nie wszystko co Dora ma na głowie. W Thornie Smile świecie "równoległym" ( choć może bardziej alternatywnym) w każdym razie świecie istot magicznych i nadnaturalnych zaczynają być zgłaszane zaginięcia, sprawa zaczyna być dla Dory osobista, kiedy jedną, z jak się okazuje porwanych, zostaje jej bardzo bliska przyjaciółka.
Przez radę Starszyzny Dora zostaje wydelegowana do odnalezienia porywacza. Choć jest młodą i słabą wiedźmą, jako jedna z nielicznych ma kontakty w świecie ludzi, a wychodzi na to że to tam ukrył się porywacz.
Oczywiście wiedźma nie będzie sama, do towarzystwa weźmie sobie 'starego" przyjaciela - diabła Mirona Cool
Tak więc - Game On Wink


Cóż mogę napisać o postaciach.
Teodora jest równą babką , typowa dla "tych" książek bohaterka. Twarda, samowystarczalna, sprawiedliwa, szlachetna - oczywiście nie jest idealna, ma problem z okazywaniem emocji, nie potrafi budować stałych związków - żyje w obu światach nie mogąc zrezygnować z bycia człowiekiem, choć wie, że przecież nigdy nie będzie 100% ludzka. Do tego ma skomplikowane pochodzenie, które mocno wpływa na jej relacje z mężczyznami. Całe szczęście w tym wszystkim ma przyjaciół.
Wspaniałego diabła Mirona i anioła Joshuę ,z którym łączy ją dziwna więź, powiedzmy że to cos na zasadzie przyjaciel mego przyjaciela, jest moim przyjacielem , a anioł i diabełek znają się od dzieciaka. Tak anioł i diabeł przyjaciółmi - przypomina się Georgina Kincaid Wink - powiedzmy, że ich pochodzenie to jedyne co łączy ich z tymi z serii o sukubie - bo są zupełnie inni Wink.
Miron i Dora to zgrana para, ich wieczne przekomarzanie się jest wręcz zalane podtekstami seksualnymi co na dłuższą metę mogłoby nudzić, ale jest takie naturalne dla tej pary - coś jak u Cat i Bonesa - wiadomo, ze zaraz będzie śmiesznie i gorąco Cool ale i tak zawsze jest zaskoczenie w jakim kierunku idzie rozmowa.
Do tej trójki dochodzi cała plejada nadnaturalnych: od wampirów jak zawsze wyniosłych dupków, poprzez wilkołaki proste mięśniaki pracujące jako bramkarze, handlarze bądź egzekutorzy w Providencie (Smile),po wiedzmy, czarownice, chochliki, krasnale, nekromantów itd ... po drugiej stronie systemu niebo i piekło. Choć wszyscy żyli między sobą w tym świecie, starali sie nie mieszać w swoje sprawy - długo by pisać : polityka Wink

Jak widać, podobieństwa do innych książek narzucają się same: Wiedźma czerpiąca siłę z wiatru - od razu pomyślałam o druidzie Atticusie; czerpanie mocy w trakcie stosunków - ehh te Sukuby; uparte trwanie w człowieczeństwie; gwizdanie na zasady; ba już samo to że ulubionym miejscem spotkań nadnaturalnych jest oczywiście bar Smile to wszystko brzmi znajomo, ale ... no wlaśnie czy to źle? Moim zdaniem autorka dokonała czegoś niemożliwego, zebrała z tego wszystkiego tylko to co najlepsze i do tego umieściła historię w Toruniu Smile
Bohaterka biega po bałtyckich plażach, jeździ po dziurawych polskich drogach i choć nigdy w Toruniu nie byłam i nazwy ulic wiele mi nie mówiły to i tak było to miłe. Do tego Dora jest po prostu ciekawa, troszkę użala się nad sobą, ale gdyby nie to wyszła by z niej typowa zimna suka - a tak jest bardzo wiarygodna.
No i najważniejsze, moje ulubione, ociekające sarkazmem poczucie humoru - polubiłam ją od razu, ale ostatecznie kupiła mnie tym:
"Tyle gniewu, na Boginię, czym sobie na to zasłużyłam? Nawet to, że głosował na PIS, nie mogło usprawiedliwiać jego głupoty i chamstwa. A może mogło?"
Inteligentna, waląca z grubej rury kobieta - takie lubię najbardziej Smile Momentami przypominała mi bardzo Kate Daniels - ma w sobie tą delikatną niepewność, niewiarę w siebie, ocenia ludzi tylko i wyłącznie po czynach ... i choć ma gdzieś wszelkie regulaminy i łamie wszelkie zasady, w swoich trwa , a zwłaszcza w jednej - przyjaciele ponad wszystko.

Tak więc mimo tego, ze chwilami pod kopułą zaświecała się lampeczka "skądś ja to znam" i wszystko jest dość schematyczne i w miarę przewidywalne, to świetnie się bawiłam. Naprawdę udany debiut, polecam książkę w sumie wszystkim Wink , a zwłaszcza fanom urban-fantasy. Książka przeczytała się zdecydowanie za szybko, cieszy mnie że będzie więcej historii Teodory Wilk Smile mam nadzieję, ze każda kolejna chociażby utrzyma poziom, będzie to dla mnie gwarantem dobrze wydanych pieniędzy Smile Autorka zapowiada sześcioksiąg.

Polecam Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Czw 16:19, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 16:29, 09 Lut 2012    Temat postu:

Te odniesienia do polskiej rzeczywistości strasznie mnie rozśmieszyły, ale nie wiem, chyba nie jestem wielką miłośniczka "tych" książek...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 19:01, 09 Lut 2012    Temat postu:

Ja "te" książki lubię, ale sięgam po nie w specyficznych momentach, głównie kiedy mam kryzys bo dlugo nie czytałam i ciężko mi się wbić, albo wlasnie za wiele czytałam i jestem przeładowana ... tu wiem czego mogę się spodziewać: trochę śmiechu, trochę romansu, jakaś zagadka kryminalna w tle, trochę bójek, źli, dobrzy, w miarę zamknięte zakończenie, nie za wiele emocji, ale też nie całkowity ich brak ... swobodnie odkładam na półkę Smile
To tak jak z kinem, każdy lubi ambitne, emocjonujące, dające do myślenia filmy ... ale czasami ma się ochotę na komedię romantyczną - tak dla równowagi Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:45, 18 Lut 2012    Temat postu:

Uwaga, pokaz grafomaństwa Wink

Przede wszystkim też nie zaliczyłabym tej książki do romansu paranormalnego, w którym tak dla zabicia czasu toczy się obok jakiś wątek kryminalny. Tutaj osią był właśnie taki wątek oraz problemy świata magicznego. Gdzieś w połowie zaczęłam odczuwać pewien przesyt elementu romansowego, pewnie dlatego, że nie do tego typu książek chciałam tę konkretną zaliczyć, ale na szczęście poszło w miarę gładko. W miarę, bo końcowe wydarzenia mnie mocno rozczarowały, ale o tym później.

Przede wszystkim konstrukcja świata. Podobał mi się podział istot nadnaturalnych i wyglądał na całkiem logiczny. Trochę ucierpiały w nim wilkołaki, bo zostały sprowadzone do poziomu bezmyślnych i obleśnych w większości zwierząt Smile No cóż, zawsze lubiłam zmiennokształtnych, ale taka widać wizja autorki i nie mam do tego jakichś wielkich pretensji.
Z tego co zrozumiałam można go podzielić SPOILER głównie na: istoty magiczne (takie jak wiedźmy, wiccanki, wilkołaki i wampiry) oraz istoty z systemów religijnych. Tak wywnioskowałam. Autorka przekazała wprost, że istoty magiczne nie ulegają podziałom terytorialnym, jak np. mitologii skandynawskiej, greckiej, celtyckiej czy innej - mogą różnić się nazwy i podania, ale chodzi cały czas o to samo. Jak jest z systemami religijnymi? Poznaliśmy tylko chcrześcijański, Bóg, niebo i piekło, anioły i demony. Istnieje coś takiego jak porozumienie międzywyznaniowe między światem magicznym a systemem religijnym. A co np. z islamem? Ba, nawet ze scjentologią? Czy istnieje tylko jedno właściwe wyznanie? To jest tom pierwszy, mam nadzieję więc, że wytłumaczenie tego jeszcze przed nami. Albo zwyczajnie moje niedopatrzenie Wink

Bohaterowie. Uważam podobnie jak MUlka, więc nie ma co się powtarzać. Polubiłam ich na tyle, żeby ich losy mnie obeszły i ciekawiła ich przyszłość. Spodobał mi się też charakter mocy Dory, ten taniec na wietrze... świetna rzecz, bardzo mi się ta scena podobała. Naprawdę wtedy odczułam, że jest ona wiedźmą i jaką radość, mimo jej rozdarcia emocjonalnego, może w związku z tym odczuwać.
Nie była byle jaką płotką, ale nie była też „tą jedyną zdolną uratować świat”, mnóstwo było istot silniejszych od niej i Dora zdawała sobie z tego sprawę, a do wykonania zadania została wybrana z dość logicznego powodu – zdolności magiczne i wykształcenie detektywistyczne. SPOILER Gdzieś w rozmowie z Julianną padł tekst o proroctwie, chyba mający związek z Dorą... brr źle to widzę. Proroctwa... przeznaczenie... No zobaczymy. Wielokrotnie padała też wzmianka, że po ukończeniu wszelkich rytuałów Dora mogłaby zostać sukubem. Dla mnie zawsze już będą one demonami, a jednak brzmi to całkiem sensownie, przecież wiedźmy płodności czerpią energię z seksu, może i naturalną konsekwencją i szczytem ich mocy mogłoby być też "pożeranie" swoich ofiar Razz
Chociaż, biorąc pod uwagi średni stopień skomplikowania tej zagadki trochę może dziwić, że wcześnie sprawca nie został złapany. Może i rzeczywiście można to wytłumaczyć kiepskim zorganizowaniem i przepływem informacji (naturalnie poza plotkami...) wśród magicznych.
Irytowało mnie jej SPOILER późniejsze tłumaczenie się przed Mironem z przelotnych romansów i sposobu zabicia wampira. On jest diabłem, na litość boską, i ma ponad 300 lat, czy to mogłoby go zaszokować albo sprawić, że odwróci się ze wstrętem od ważnej dla niego osoby? Bez sensu. I to jest jedna z rzeczy, które już mniej mi w tym świecie pasowała. Zaczęłam się zastanawiać, czy istnieją w nim istoty prawdziwie przerażające. Nie niebezpieczne czy potężne, ale właśnie przerażające, straszne, zdeprawowane. Diabły zakładają rodziny, podobnie jak anioły, i myślą z czułością o dziadku (oczywiście musiał to być Lucyfer). Gdzie ta zła aura? Co oni tam robią w tym piekle, urządzają rodzinne spotkania i kazania na wieki wieków amen dla skazańców? To już niebo wydawało się w swej surowości bardziej przerażające.

Końcowe wydarzenia spowodowały, że SPOILER niemal wszystkie problemy Dory się rozwiązały. Sporo wątków się zamknęło (wiecie, wróciła do pracy, rach ciach rozwiązała trzy problemy w jednym dniu), ale niektóre pozostały otwarte, bo na pewno wróci sprawa związku z Mironem. I tu właśnie autorka mnie strasznie rozczarowała, jak wspominałam na początku. Bardzo podobały mi się relacje między trójką przyjaciół. Jak pisała MUlka - przyjaźń przede wszystkim. Czemu, ach czemu musiała zmieniać to w trójkąt miłosny, który w końcu się skomplikuje? Czemu nie mogło zostać napięcie seksualne między dwójką z nich, a chociaż ten biedny anioł nie mógł stanowić elementu czysto platonicznego w tym ambarasie i jakimś rodzajem zdystansowania od kwestii seksualnych. Taki członek ekipy złośliwie dogryzający dwójce ofiar ich własnego przyciągania. No żesz nie! On też musiał bujnąć się w niej i tylko w niej, i żadna inna jej nie zastąpi! A miałam takie nadzieje, że sprawy nie pójdą w tym kierunku...

Wylałam swoje gorzkie żale Smile Na szczęście plusy stanowczo przeważają. Fabuła jest ciekawa, bohaterowie dają się polubić, a Dora ma dość zdrowe podejście do siebie i otaczających ją osób.
Humor jest świetny, bardzo podobały mi się nawiązania do polskiej rzeczywistości, jak PISu, Radia Maryja czy słynnych polskich dróg. I te opisy lokacji... Jak nic widać, że autorka jest zakochana we własnym mieście, serio, idziesz razem z Dorą przez Toruń i czujesz, że je zaczynasz lubić przez samo jej nastawienie do niego i opisywane miejsca.

Polecam i jeszcze raz polecam. Debiut jak najbardziej udany i chętnie sięgnę po resztę tomów Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Oksa dnia Sob 19:11, 18 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Sob 19:46, 18 Lut 2012    Temat postu:

Oksa napisał:
Istnieje coś takiego jak porozumienie międzywyznaniowe między światem magicznym a systemem religijnym. A co np. z islamem? Ba, nawet ze scjentologią? Czy istnieje tylko jedno właściwe wyznanie? To jest tom pierwszy, mam nadzieję więc, że wytłumaczenie tego jeszcze przed nami. Albo zwyczajnie moje niedopatrzenie Wink


w sumie nie jest to jakiś wielki spoiler, no ale Wink
Dora wspominała, że wyznań jest wiele, ale większość opiera się o te same fundamenty ... jak z tym bogiem wiatru, w zależności od mitologii nosił inne imię ale był tym samym bogiem. Islam nie uznaje boskich postaci, ale wierzy w samego Boga i jego posłańców - tu Gabriel czy Michał. Bohaterka była chowana w kraju nad Wisłą, więc Bogów nazywa imionami, które znamy i my. Bynajmniej ja tak to zrozumiałam Smile Problem będzie kiedy spotkamy przykładowo Maryję Wink

Oksa napisał:
późniejsze tłumaczenie się przed Mironem z przelotnych romansów i sposobu zabicia wampira. On jest diabłem, na litość boską, i ma ponad 300 lat, czy to mogłoby go zaszokować albo sprawić, że odwróci się ze wstrętem od ważnej dla niego osoby? Bez sensu.


zgadzam się, ale z perspektywy bohaterki mogło to wyglądać inaczej, każdy sądzi po sobie, kiedy człowiek czuje się źle z czymś co zrobił, chyba normalne jest, że boi się potępienia u innych, bez względu na to czy ten ktoś wie co to moralność czy nie Wink i fakt chwilami Miron nie dawał wrażenia swojego wieku , ale gorzej było chyba z aniołem Smile a co do kwestii tego, że to diabeł, a przecież kochał, współczuł itp Myślę, że w serii tej diabły nie sa tak do końca złe (ale to brzmi Cool) , autorka podkreślała, że to upadłe anioły, tak jakby jedynym ich przewinieniem było nieposłuszeństwo i ciągotki do łamania prawa, taka zepsuta wersja aniołów. I rzeczywiście, patrząc z tej perspektywy anioł ma przerypane i w ogóle beznadziejnie być aniołem Smile
Wszystko krzyczy, że diabeł powinien być zły, nieczuły, niemoralny, a anioł prawdomówny, cudowny, pomocny - a tu Miron był no cóż uroczy a Joshua lekko mówiąc niemiły i dziwny ...

Trójkąt też mi się nie podobał, miałam nadzieję, że niechęć anioła będzie miała inne podstawy - niestety się rozczarowałam. Ale staram się nie narzekać, może autorka poprowadzi to w jakąś ciekawą stronę. Takie mieszkanie razem, może być całkiem wesołe, a ja lubię jak jest śmiesznie Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:06, 18 Lut 2012    Temat postu:

Cytat:
Dora wspominała, że wyznań jest wiele, ale większość opiera się o te same fundamenty ... jak z tym bogiem wiatru, w zależności od mitologii nosił inne imię ale był tym samym bogiem. Islam nie uznaje boskich postaci, ale wierzy w samego Boga i jego posłańców - tu Gabriel czy Michał. Bohaterka była chowana w kraju nad Wisłą, więc Bogów nazywa imionami, które znamy i my. Bynajmniej ja tak to zrozumiałam Smile Problem będzie kiedy spotkamy przykładowo Maryję

Też tak to sobie tłumaczę, ale z drugiej strony, jako co uznać wyznania, w których mamy wielu bogów? Czy ci celtyccy podpadają pod bogów żywiołu i mitologię związaną z istotami magicznymi, czy też jednak należy do systemu religijnego? Albo taki buddyzm, chociaż tam bóg odgrywa małe znaczenie.
Tak samo mitologia grecka - chociaż o niej było, że dotyczy świata magicznego. Wiem, że podział jest całkiem jasny, spójny i nieźle wyłożony, ale po prostu niektóre jego aspekty mi uciekają. Czy można uznać, że po prostu każde wyznanie wiążące się z wiarą w Boga Stwórce, niebo i piekło z ich wysłańcami, to system religijny, a reszta to świat magiczny?


Cytat:
zgadzam się, ale z perspektywy bohaterki mogło to wyglądać inaczej, każdy sądzi po sobie, kiedy człowiek czuje się źle z czymś co zrobił, chyba normalne jest, że boi się potępienia u innych, bez względu na to czy ten ktoś wie co to moralność czy nie i fakt chwilami Miron nie dawał wrażenia swojego wieku , ale gorzej było chyba z aniołem


SPOILER Nie dawał wrażenia swojego wieku, ale wielokrotnie sama Dora podśmiewywała się z tego, że raczej się nie wzdryga przed podrywem i panienkami. Sama też, mimo niechęci wobec tego całego kultu płodności, wiedziała, że jest to jej potrzebne i nie sprawiała wrażenia jakoś bardzo tym zawstydzonej. Mogła być bardziej niepewna reakcji anioła, ale Miron to raczej typ faceta czerpiącego co dobre z życia Razz

Cytat:
autorka podkreślała, że to upadłe anioły, tak jakby jedynym ich przewinieniem było nieposłuszeństwo i ciągotki do łamania prawa, taka zepsuta wersja aniołów. I rzeczywiście, patrząc z tej perspektywy anioł ma przerypane i w ogóle beznadziejnie być aniołem
Wszystko krzyczy, że diabeł powinien być zły, nieczuły, niemoralny, a anioł prawdomówny, cudowny, pomocny - a tu Miron był no cóż uroczy a Joshua lekko mówiąc niemiły i dziwny ...


I ja to widzę w ten sposób, w sensie, że jest to konkretna wizja autorki i rzeczywiście to pasuje. Piekło namawia do złego, niebo do dobrego, ale każdym systemem rządzą układy i układziki, czyli polityka.

To co mi w niej zgrzytało chyba bardziej wiązało się z tym, że wampiry, wilkołaki i demony, to częściej teraz wrażliwi amanci, zdolni do miłości na całe życie, gdzie tam życie - wieczność - i takie tam. Gdzie te krwiożercze bestie i mordercze istoty, gdzie, ja się pytam Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Oksa dnia Sob 20:07, 18 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Sob 20:41, 18 Lut 2012    Temat postu:

Oksa napisał:
Czy można uznać, że po prostu każde wyznanie wiążące się z wiarą w Boga Stwórce, niebo i piekło z ich wysłańcami, to system religijny, a reszta to świat magiczny?


Tak, myślę, że o to chodziło. Większość religii opiera się jednak na jednym Bogu i to by grało. Buddyzm jest dziwnym "tworem" bez Boga nieba i piekła - Nirwana raczej się nie liczy - więc tutaj trzeba by było spytać autorki. Ale myśle, że super to ujęłaś w jednym zdaniu.

Oksa napisał:

To co mi w niej zgrzytało chyba bardziej wiązało się z tym, że wampiry, wilkołaki i demony, to częściej teraz wrażliwi amanci, zdolni do miłości na całe życie, gdzie tam życie - wieczność - i takie tam. Gdzie te krwiożercze bestie i mordercze istoty, gdzie, ja się pytam Razz


Popyt kształtuje podaż Smile Jest zapotrzebowanie na uczłowieczone bestie - więc oto i proszę. Choć wampiry w sumie nie odbiegały zbytnio, a wilkołaki były ... hmm mi się podobało ich zezwierzęcenie Smile
Jeśli jest wprowadzony wątek romantyczny, to chyba naturalne, że bohater musi nabrać cech ludzkich ... chociaż Cool jak się chce, to można zrobić bad boya z prawdziwego zdarzenia i pozwolic mu kochać nie obcinając mu przy tym jaj Wink
Tutaj amanci są tylko tłem bohaterki, mam nadzieję, że to się zmieni i autorka rozwinie ich charaktery Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:06, 18 Lut 2012    Temat postu:

Ja to już chyba w ogóle sama nie wiem czego chcę, bo z jednej strony fajnie, że jest trochę inaczej, tzn. diabły, czarty i inne pomioty nie muszą koniecznie oznaczać parszywej istoty z piekła rodem i spokojnie koegzystują sobie z innymi osobnikami. Z drugiej strony brakuje mi jakiegoś lekkiego klimatu grozy...

Cytat:
Trójkąt też mi się nie podobał, miałam nadzieję, że niechęć anioła będzie miała inne podstawy - niestety się rozczarowałam. Ale staram się nie narzekać, może autorka poprowadzi to w jakąś ciekawą stronę. Takie mieszkanie razem, może być całkiem wesołe, a ja lubię jak jest śmiesznie


Taa, tylko że ja się obawiam, że zamiast śmiesznie, to się zrobi melodramatycznie i normalnie mogę się założyć, że będzie z tego emocjonalna draka :/

A i zapomniałabym SPOILER takie trochę głupie wydało mi się posunięcie Rafaela z tą całą anielicą i uwiedzeniem Mirona. Jakoś mało było w tym pomyślunku i sprytu godnego tak potężnego i starego anioła. I ta anielica taki głupi podlotek Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Sob 22:34, 18 Lut 2012    Temat postu:

hehehe
wiesz co Smile SPOILER zachowanie aniołów w ogóle było dziwne, tak jakby byli całkowicie oderwani od świata, nieświadomi jak myślą ludzie ... od Gabriela począwszy, który niby mądry, ale był podjarany rozmową z Dorą w kuchni, po Joshue i anielicę, którzy zachowywali się jakby nie mieli zielonego pojęcia o stosunkach damsko-męskich ... diabły oczywiście obcykane we flircie itp a anioły jak dzieci we mgle - tak jakby były ponad tym wszystkim, nie wiem czy z głupoty czy ignorancji i potem kiedy przychodziło co do czego to wychodził taki trochę obciach ... w ogóle wysyłać anioła, żeby sprowadził diabła na co? na złą dla niego drogę? toż to takie nieanielskie Smile
już sama przyjaźń anioła z diabłem jest pogwałceniem reguł Wink

emocjonalna draka? oby nie, to najgorsze co może być - mam nadzieje, że skrzydlaty kolega zajmie się pracą i ten temat już nie wróci Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:51, 18 Lut 2012    Temat postu:

Cytat:
w ogóle wysyłać anioła, żeby sprowadził diabła na co? na złą dla niego drogę? toż to takie nieanielskie


SPOILER Właściwie to miała nadzieję na małą mieszankę miedzyrasową i urodzenie mu masy dzieciątek, a tym samym przekabacić Mirona na anielską stronę... WTF? Oby to było po prostu zamydlenie oczu anielicy przez Rafaela. Jak mógł sądzić, że Lucyfer nic z tym nie zrobi? I że to nie wyjdzie i nie dowie się o tym Michał? Jak pisałam, zero pomyślunku.

Tak psioczę na to i psioczę, ale naprawdę książka mi się podobała. Jasne, że mam pewne "ale" wobec niektórych spraw, a jednak uważam, że jest świetna i plusy znacząco przeważają nad minusami. Powtórzę się, ale poczucie humoru Dory naprawdę jest zaraźliwe Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Sob 23:17, 18 Lut 2012    Temat postu:

Kto wie jak sprawy wyglądają na górze, chłopaki mogą się ze sobą przyjaźnić odcięci od polityki, a piekło i niebo w tym czasie walczą o dusze Wink
Niebo jest trochę ... pisałam już , że dziwne ? Cool - taki Rafael Smile wygląda jakby miał długo tam nie posiedzieć, anielica też pofolgowała sobie, pewnie myśląc, że cel uświęca środki, a chcą zatrzymać Joshuę dla nieba za wszelką cenę [zastanawiam się, czy Joshua przypadkiem nie straci w końcu piórek] ... a z drugiej strony Piekło i Miron, zdobycie takiego kogoś dla nieba Cool nie sądzę aby Lucyfer mógł coś na to zaradzić - i o to chyba chodzi, odwieczna walka niby dobra z niby złem - a w tym niemożliwa przyjaźń, która wkurza obie strony Wink Wszytko jest takie zatarte, diabeł wysyłający kwiatki, a za chwilę knujący anioł ... teoretycznie powinno być wiadomo czego można się po kim spodziewać, ale nie w tej historii.

Przychylam się Smile w ogólnym rozrachunku to na serio fajna pozycja, a jeszcze jak ktoś rzadko sięga po u-f i nie będzie miał tych wszystkich skojarzeń to może się całkiem spodobać Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Sob 23:18, 18 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:18, 19 Lut 2012    Temat postu:

Aż dziw, że tak mało tu wypowiedzi... trzeba wspierać polską fantastykę! Wink

Tak w ogóle, co do emocjonalnej draki to wiesz, niby Joshua ma zamkniętą drogę, bo jest jego podopieczną i takie tam. Ale mogę się założyć, że Miron nie wytrzyma i podejmie decyzję, że chciałby z nią być, a Joshua? Dla chcącego, nic trudnego. Jeśli naprawdę będzie chciał z nią być, to może zwolnić się z tej pozycji, poprosić kogoś innego na przydział i rzucić im kąsek w postaci chęci założenia rodziny z Dorą i w jakiś sposób zajęcia się sprawami nieba. Nie wiem, jak wygląda ta ich niebiańska procedura, ale podejrzewam, że droga wcale nie jest taka ostateczna i zamknięta. Naprawdę mnie ta miłość Joshuy rozczarowała, bo tak jak Ty miałam nadzieję na śmieszne perypetie trójki całkowicie różnych współlokatorów i jednocześnie przyjaciół. No i może gdzieś tam między dwójką z nich mogłoby jakieś napięcie istnieć i tyle.
Zobaczymy, jak jej to wyjdzie, może wcale nie będzie źle i tylko czarnowidzę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tajga
Mól książkowy



Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:43, 24 Lut 2012    Temat postu:

Jestem właśnie po lekturze i wszystkim tym co myślą o tej książce, że nie bo to polska autorka jeszcze do tego u nas w kraju. Mówię: nie wiecie o czym mówicie.

Wątek kryminalny wcale nie był tu dodatkiem do powiedźmy, że mini romansu (choć napięcia nie brakuje), Dora jest naprawdę świetną postacią, a muszę być szczera, zazwyczaj nie mam o postaciach kobiecych zdania, są mi obojętne. Tak w jej przypadku całkiem odwrotnie, jest wielkim plusem powieści.

Panowie tez niczego sobie, kompania jak się patrzy, do tego potwierdzają całymi sobą, że mężczyzna pozostaje małolatem na całe życie.

Poczucie humoru autorki jest niepowtarzalne, ubawiłam się i to bardzo.

W jednej kwestii rozczarowało mnie zakończenie a mianowicie odejście Jady z policji. Szczególnie, że od razu spodobało mi się jej funkcjonowanie w dwóch światach i jej praca.

Ciekawa jestem co będzie dalej i kiedy kolejna książka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair
Niemowlak książkowy



Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: I tak nie trafisz :-)

PostWysłany: Pią 19:16, 09 Mar 2012
PRZENIESIONY
Pią 23:35, 09 Mar 2012    Temat postu: Złodziej Dusz - Aneta Jadowska

Moja recenzja: Ich troje. Skład, który mogła wyprodukować tylko pewna fabryka.
Ona – oficjalnie policjantka, prywatnie złośliwa wiedźma.
On numer 1, czyli diabelnie przystojny pomiot. Zaraz obok w szeregu stoi On numer 2, a musicie uwierzyć mi na słowo, że prawdziwy z niego anioł…
Powinni się nienawidzić, ale wszyscy mają w głębokim poważaniu zasady… więc się przyjaźnią.
Może masz ochotę zasmakować tej wybuchowej mieszanki?

Aneta Jadowska to filolożka, wielbicielka pomysłów niepraktycznych i niełatwych, czym uzasadnia doktorat z literatury i wiele innych ślepych uliczek w swojej biografii. Na studiach polonistycznych bez przerwy wysłuchiwała, że fantastyka nie jest poważną literaturą i że nie powinna marnować na nią talentu. Na kilka lat nawet uwierzyła. Do czasu kiedy uznała, że uwielbia pisać powieści niekoniecznie poważne i skoro sama woli spędzać wieczór z kryminałem czy Urban fantasy niż z Konwickim, dlaczego nie miałaby pisać książek, które lubi czytać?

Sięgając po książkę, tak naprawdę nie wiedziałam czego oczekiwać po autorce, ponieważ jest to w pewien sposób jej debiut literacki. Niezmiernie zaintrygowało mnie streszczenie oraz, co tu dużo mówić, okładka. Miałam ochotę na ciekawy kryminał, gdzie fundamentem byłyby elementy fantastyczne. W promocji dostałam także dużą dawkę humoru, a to wszystko na łamach czterystu czterdziestu siedmiu stron, które musicie uwierzyć na słowo, kończą się bardzo szybko.

Dora Wilk to za dnia przeszkolona policjantka, a wredna wiedźma In spe, kiedy tylko tego zapragnie. Aktualnie pracuje w zespole detektywów z ciężkimi przejściami, trudnymi do obłaskawienia. Ma pracę, którą wbrew pozorom kocha i przyjaciół, zawsze stojących za nią murem. Czego tu jeszcze chcieć od życia? Tym bardziej, gdy trzeba dzielić je na pół…

Niestety magicznej społeczności Torunia zagraża tajemniczy morderca, a sprawa do rozwiązania przypada naszej głównej bohaterce. Wraz z demonem grzeczniejszym niż mogłabym oczekiwać i aniołem, wyglądającym jakby został wyrwany z próby garażowej kapeli, Dora złamie wszelkie zasady, panujące w magicznym świecie, tylko po to, aby odszukać prawdę. Po drodze także śmiertelnie obrazi wampiry, skopie tyłki wilkołakom oraz przekona pewną nastolatkę, że piekło to nie tylko sex, drugs and rock&roll. Czy ktoś jednak wcześniej nie powiedział, że cel uświęca środki?

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona „Złodziejem Dusz”. Pani Jadowska to kolejny polski pisarz na mojej drodze, który z wielką wprawą potrafi przypomnieć, że jak Polak chce, to też potrafi. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że fabuła powieści jest dosyć banalna. Czytając, zauważyłam jednak, że autorka zebrała w swojej książce kilka szablonowych wątków i zrobiła z nich coś nowego. Ciekawe przedstawienie postaci oraz dynamiczna akcja wraz z wpleceniem humoru pomiędzy dialogi, utwierdziło mnie w przekonaniu, że przy następnych częściach cyklu też nie będę się nudzić!

Warto zwrócić uwagę na przyciągającą wzrok oprawę graficzną, co z kolei nie powinno mnie zdziwić, skoro wiedziałam, że powieść wyjdzie nakładem Fabryki Słów. Miłą miły był fakt, że notka od wydawcy nie opisywała połowy wydarzeń, rozgrywających się na stronicach książki, a była raczej tekstem reklamowym, który kusi, oj kusi!

„Złodziej Dusz” przyda się do uprzyjemnienia ponurego wieczoru, chociaż po książkę trzeba sięgać ze świadomością, że jeśli przeczyta się pierwszą część, to i z drugą niedługo trzeba będzie się zapoznać. Czy to źle? Właściwie jak kto woli, ale u mnie na półce mile widziany będzie jeszcze jeden, całkiem dobrze zapowiadający się cykl…

Ocena: 8/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Fantasy, thrillery, przygodowe / Dora Wilk Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island