Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Światła pochylenie - Laura Whitcomb
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leanne
Zaczytana



Dołączył: 17 Lis 2009
Posty: 3354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Nigdynigdy.

PostWysłany: Czw 16:54, 08 Kwi 2010    Temat postu:

ech, też mam ten problem ; (((. Bo nie chcę kupować w ciemno (nie mam tyle kasy żeby później zmarnować ;/) a w bibliotece nie ma...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@lma
Zaczytana



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z opolskiego - Głubczyce

PostWysłany: Czw 17:06, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Ja osobiście mogę Wam polecić, no ale decyzja należy do Was.

Ogółem ta książka jest droga trochę, ale udało mi się ją upolować na allegro za 23 zł Smile

Szukajcie okazji. Np tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
za 15zł(+7zł wysyłka), gdy szczęści dopisze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rothen
Kochanka książek



Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piernikowo ^^

PostWysłany: Czw 19:45, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Ja bym Was zachęcała do przeczytania. Też miałam wątpliwości, ale zdecydowałam, ze ją kupię bo tak samo jak @lma wyszukałam ją za 23 złote. Smile
I się mile rozczarowałam. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@lma
Zaczytana



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z opolskiego - Głubczyce

PostWysłany: Czw 19:49, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Rothen napisał:
(...) bo tak samo jak @lma wyszukałam ją za 23 złote. Smile

Ooo, też z tej aukcji kupiłaś tą książkę? Very Happy To z naszego forum 3 osoby zakupiły na tej aukcji, a czwarta osoba nie chce się ujawnić Cool xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rothen
Kochanka książek



Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piernikowo ^^

PostWysłany: Pią 5:31, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Pewnie z tej samej Very Happy
Ja kupiłam na tej [link widoczny dla zalogowanych]
Fajnie by było gdyby się okazało, że ta czwarta osoba rzeczywiście jest z forum Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:52, 09 Kwi 2010    Temat postu:

Hah, to rzeczywiście ta sama, z której kupowałyśmy my z @lmą xD
Ciekawa jestem tej czwartej osoby xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cathy
Mól książkowy



Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:39, 12 Kwi 2010    Temat postu:

Ja dopiero zaczęłam czytać, ale już stwierdziłam, że kocham tę książkęVery Happy Bardzo podoba mi się ten poetycki język autorki. Jak skończę to napisze więcej:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lirra
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:51, 16 Lip 2010    Temat postu:

Troche sie zawiodlam na tej ksiazce, spodziewalam sie czegos innego po niej. Jednak nie powiem, ze ksiazka mi sie nie podobala Wink

Po pierwsze autorka miala bardzo ciekawy pomysl, ktory (jak juz ktos mowil) nie zostal wykorzystany do konca. Duchy, ktore moga nawiedziac jakas osobe, ktore moga przejac cudze ciala... to wszysto takie inne! Chcialabym, zeby zycie w postaci ducha zostalo rozwiniete Smile

Polubilam wszystkie postacie w tej ksiazce - nawet dziwna rodzine Jenny. Sa dosyc dobrze skonstruowane, oryginalne. Zadna z nich nie byla papierowa. Polubilam Pana Brown'a. A co do Helen, to zalezy od sytuacji. Momentami byla fajna, a momentami nie Wink

Jesli chodzi o atmosfere, to wedlug mnie byla za malo mroczna. W koncu to jest historia o duchach. Czyli powinna byc troche... hmm... straszniejsza. A nawet jesli to ma byc powiesc bardziej grajaca na uczuciach, to ksiazka powinna byc bardziej melancholijna! Natomiast podobal mi sie kontrast pomiedzy dwoma rodzinami. Z jednej strony mamy wulgarnych czlonkow rodziny Bill'ego, a z drugiej rodzine Jenny, u ktorej religijnosc graniczy z fanatyzmem (oczywiscie, bez obrazy, wiem, ze istnieja osoby bardzo wierzace).

Autorka pisze dosyc zgrabnie, zwlaszcza, ze to jest jej debiutancka powiesc. Mysle, ze z czasem ma szanse pisac naprawde pieknie. Napewno przeczytam jej inne ksiazki jesli je wyda Very Happy

Ogolnie polecam, mimo niektorych brakow Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vein92
Książniczka



Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Pią 13:41, 23 Lip 2010    Temat postu:

Kurcze, dopiero teraz natknęłam się na temat dotyczący tej książki.
Tak więc skusiła mnie okładka, no ale byłam bez środków więc jej nie nabyłam. Ale po pewnym czasie wygrałam ja w konkursie internetowym. Strasznie sie cieszyłam i byłam nią podekscytowana... Ostatecznie jednak mnie jakoś wybitnie nie zachwyciła. Oczywiście to jakaś odmiana Smile Ciągle wampiry, wilkołaki, anioły (przeważnie upadłe ;p ) mi Sparks. Mogę ją polecić ale nie wiem czy kupiłabym ją. Ciesze się że jednak ją po prostu WYGRAŁAM.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paradoks__
Zaślepiona powieściami



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:17, 24 Lip 2010    Temat postu:

Ja ją kupiłaaam Razz Bo chyba opis mi sie spodobał xD

No i fajna była, fajnaa.. Oryginalny pomysł - to na pewno..
No i mnie wciągnęła Smile
Ale jakbym miała jeszcze raz wybór, to pewnie wzięłabym inna książkę ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cassin'89
Zaczytana



Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zachód ;D

PostWysłany: Czw 21:23, 29 Lip 2010    Temat postu:

Czytam ją obecnie w mbooku a jak skończę, to ocenię całość.
Jak do tej pory bardzo mi się spodobała.
Uwielbiam książki o duchach XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 21:52, 07 Sie 2010    Temat postu:

Mnie również bardzo się spodobała, przeczytałam ją kilka miesięcy temu. Choć trochę zbyt krótka jak dla mnie, ale najważniejsze, że zakończenie było naprawdę świetne! Rzadko spotyka się naprawdę dobre zakończenia w książkach, a to było niespotykane, zwłaszcza
SPOILER
to jak Helen umarła i jak odzyskała spokój duszy.

Moja ocena to 8/10 i polecam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 13:59, 22 Sie 2010    Temat postu:

"Światła pochylenie" to śliczna książka. Jestem nią zauroczona, oczarowana i nie mogę przestać o niej myśleć Very Happy
Jest to bardzo ładnie napisana historia o miłości Helen i Jamesa, która przy ukazuje przy okazji dramaty kilku innych osób.
Wśród ważniejszych bohaterów jest chłopiec, który popadł w narkotykowy nałóg, jego brat, który obwinia się o to co spotkało jego rodzinę.
Jest też kobieta, która dla męża kieruje się zasadami, których tak naprawdę nie rozumie. Prowadzi idealne życie, ale w środku jest niepewna i nieszczęśliwa. Ukrywa to pod surowością i zaangażowaniem w kościół, do którego należy.
Jej mąż, z wierzchu idealny, kochający, bardzo religijny człowiek, wewnątrz kryje wiele tajemnic. Człowiek, który przesadnie przestrzega zasad swojej wiary tak naprawdę chyba wcale w Boga nie wierzy. Może wydaje mu się ze wierzy i postępuje właściwie. Lecz naprawdę jest hipokrytą, który niszczy swoją rodzinę. A najbardziej swoja córkę Jenny.
Jenny, choć przez większość książki duchowo nie istnieje, jest ważną bohaterką. Dziewczyna od dzieciństwa kontrolowana przez rodziców, nie mająca własnego życia, żadnych przyjemności, jest tak nieszczęśliwa, że w końcu ucieka ze swego ciała. Ucieka od rodziców i ich zasad. Nie potrafi sie zbuntować, ponieważ od urodzenia jest straszona karą boską za każde najmniejsze nieposłuszeństwo.
Głównymi bohaterami są Helen i James. Duchy, które z jakiegoś powodu błąkają się po Ziemi, nie mogąc opuścić danego miejsca lub człowieka. Przez nikogo niewidziane i niesłyszane w końcu spotykają się w niezwykłych okolicznościach by zakończyć swoją mękę i przy okazji wpłynąć na życie kilku osób.
Historia ich miłości jest niesamowita i tak samo niezwykle się kończy. Albo raczej nie kończy się nigdy.
Książka wzbudziła we mnie mnóstwo emocji, niektórych bohaterów pokochałam innych znienawidziłam by potem im współczuć.
Uważam że "Światła pochylenie" to naprawdę śliczna opowieść pokazująca problemy różnych ludzi i dająca nadzieję na przyszłość. Polecam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
q1a1z1w2
Ciekawski umysł



Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd ; p

PostWysłany: Nie 10:49, 19 Wrz 2010    Temat postu:

Mam na komputerze, ale daje na listę książek, które chce na urodziny, więc poczekam xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 11:55, 19 Wrz 2010    Temat postu:

Czekaaj Wink bo książki w naturze zawsze czyta się lepiej niż ebooki! I(przynajmniej ja) ma się o nich lepszą opinię, hih, więc radzę poczekać Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
q1a1z1w2
Ciekawski umysł



Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1303
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd ; p

PostWysłany: Śro 20:43, 24 Lis 2010    Temat postu:

Przeczytałam kilka stron i odłożyłam. Kurczę chce przeczytać, ale na razie mam za dużo do przeczytania. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naikari
Książniczka



Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:23, 02 Gru 2010    Temat postu:

Książka o zagadkowym tytule: „Światła pochylenie”, jest debiutem Laury Whitcomb. Cieniutka, bo licząca zaledwie 232 strony powieść, której narratorką i główną bohaterką jest 130 letni duch, to historia kobiety uciekającej przez lata przed jej własnym piekłem. Od chwili swojej śmierci Helen nawiedzała żyjące osoby, będąc dla nich niczym cień. Towarzyszyła im aż do chwili, gdy umierali. Choć niewidzialna, była dla swoich, jak sama ich nazywała, gospodarzy, natchnieniem, muzą. Człowiek, któremu towarzyszyła w chwili rozpoczęcia powieści, nazywał się Brown i był nauczycielem angielskiego. I to właśnie podczas jego lekcji stało się coś, co nie powinno się zdarzyć. Nastoletni chłopak zobaczył ją. Patrzył wprost na nią, choć nie powinien, nie mógł. Helen była jednocześnie przestraszona i zaintrygowana, bo w końcu, po tylu latach, ktoś ją ujrzał...
Tak zaczyna się historia o tyle dziwna, co niezwykła. Historia, która urzeka poetyckim językiem i przedstawieniem światów, tak różnych, a jednocześnie tak podobnych. To powieść o miłości i nienawiści. O kłamstwach, z którymi żyje większość społeczeństwa. „Światła pochylenie” to w końcu dzieło o szarych ludziach, które po przeczytaniu zapada w pamięć, a człowiek odkładając je, zaczyna się zastanawiać, co w jego życiu jest fikcją, a co prawdą. Nie pozostaje mi nic innego, jak polecić Wam tę książkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anusiaa
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 8:54, 04 Wrz 2011    Temat postu:

Mnie ogólnie książka się nie podobała. Według mnie pomysł fajny i w ogóle to mogła być ciekawa książka, ale autorka nie wyczerpała tematu....Właściwie to książka była nudna, a zaczęło się robić ciekawie dopiero pod koniec.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 13:30, 24 Lis 2011    Temat postu:

Dla mnie to była najlepsza książka o "duchach" jaką do tej pory przeczytałam Smile
Podobał mi się tajemniczy klimat, to że nie znali historii swojego życia, ale też nie wiedzieli z czym mają do czynienia będąc w ciałach innych.
Te patologie z którymi się spotkali były strasznie smutne ... przejście przez to wszystko było swego rodzaju czyśćcem... w ogóle dorosłe osoby w ciałach nastolatków same nie potrafiły sobie do końca z tym wszystkim poradzić, więc w sumie nie dziwiło, że gospodarze opuścili swoje ciała.
Ten temat, opuszczonych ciał był dla mnie przykry i trochę niedopracowany, niewiarygodny ... ale to takie małe ale, jak na całą książkę, to naprawdę nie wiele Smile
Oczywiście ta więź między bohaterami taka nagła, gwałtowna może wydawać się przerysowana, ale stawiając się w miejscu bohaterów: czy po tylu latach samotności jedno tylko spojrzenie na prawdę nie może nas rozkochać ? Jest to bardziej wiarygodne niż nie jedna historia z jaką było mi dane się spotkać ...

Książka na pewno wzrusza, ma ten taki smutny, pochmurny klimat. Nawarstwiające się problemy nie dają wielkiej nadziei ... choć można domyślić się prawdopodobnego zakończenia, to w trakcie czytania jakoś ciężko je sobie wyobrazić. Właśnie zakończenie Smile ... odniosłam wrażenie, że czegoś w nim zabrakło tak jakby zostało na szybko napisane, może dlatego, że bardzo wkręciłam się w historię i było mi mało Smile

Książkę polecam, moim zdaniem jest warta poświęcenia jej uwagi ... tak naprawdę nie jest ona tylko o miłości, to znaczy nie tylko o tej romantycznej ... dochodzi miłość braterska, rodzicielska, głęboka przyjaźń ... książka pokazuje jak nawet najbardziej, wydawałoby się nam, błahe czyny potrafią wpłynąć na decyzje drugiego człowieka, na jego życie. Jest bardzo dobra - jest o "czymś" - jeśli wiecie o co mi chodzi Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirindeth
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UĆ

PostWysłany: Czw 14:36, 24 Lis 2011    Temat postu:

Ojej, MUlka, ale mi narobiłaś smaku! Gdyby nie to, że muszę ogarniać angielski, rzuciłabym się na tę lekturę od razu! Bardzo się cieszę, że Ci się podobało, bo to znaczy, że i mnie się powinna spodobać ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 15:06, 24 Lis 2011    Temat postu:

Mulka, też była to wg mnie najlepsza książka o duchach jaką przeczytałam Very Happy Dzięki niej jeszcze bardziej zaczęły mnie interesować takie watki w książkach. Ale myślę że siła "Światła pochylenie" nie tkwi w samych duchach, tylko w tych wątkach pobocznych, w tym "czymś" jak to ujęłaś. Duchy ładnie to spajają i dodają takiej atmosfery. Tego dreszczyku emocji. A w każdym razie takie zostało mi wrażenie, bo czytałam dość dawno.
Tirin, czytaj, na pewno ci się spodoba Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 15:55, 24 Lis 2011    Temat postu:

Do tej pory zawsze miałam problem z książkami gdzie wątek paranormalny opierał się właśnie na duchach Smile Masz rację Agnnes, nie jest to najważniejsze w tej książce, ale jak na te wszystkie wampiry, wilkołaki i zombie potrafię machnąć ręką, tak w duchach zawsze znajdę coś co mi się nie podoba. Prawdopodobnie dlatego, że jest to jakoś zakorzenione we mnie, że gdzieś w podświadomości dopuszczam możliwość istnienia życia po życiu i mam nakreśloną swoją wizję.
Tutaj przeważały jednak wątki które mi się podobały, jak nawiedzanie, bycie muzą, wsparciem - powód smutny to fakt, ale skłaniający do myślenia ... co też takiego strasznego zrobił człowiek, że pozostał na ziemi ?
Cytat:
A potem kiedy okazywało się, że to poczucie winy, było tym co więziło dusze ,było czymś otrzeźwiającym. Tak jakby nie liczyło się to co w życiu zrobimy, ale jak się ostatecznie z tym czujemy. Bynajmniej ja tak to odebrałam Smile

I tak jak wspomniałam wyżej, nie grał mi wątek ze "skorupami" .
Cytat:
Nie wiem, być może dusze nigdy całkiem tego ciała nie opuszczały, może trwało to tylko chwile i w końcu coś zajmowało ich miejsce tak jak "zło" czy Helen ... ale jak w przypadku Jamesa to było bardziej logiczne, ciało które przejął był w śpiączce, tak chodząca i odpowiadająca na pytania Jenny była ciężka do wyobrażenia...Choć nie powiem miało to swoją moc, no bo jak życie potrafi być skomplikowane i przerażające, że aż można opuścić własne ciało - taki pewien rodzaj samobójstwa

Sex Smile
Cytat:
Trochę rozśmieszyły mnie prane majteczki Smile I nie do końca podobało mi się to że Jenny zaszła w ciążę - ten temat wydał mi się ciut niepotrzebny i niedopracowany ... Ale za to strasznie podobało mi się jak od majteczek, listu Helen, zdjęcia doszli do Browna ... to pokazało jak różny potrafi być tok myślenia różnych ludzi - bardzo fajne Smile



Przyznaję, autorka wsadziła między strony wiele swoich przemyśleń, widać że książka napisana z sercem, z chęci podzielenia się czymś Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 16:20, 24 Lis 2011    Temat postu:

MUlka napisał:
tak w duchach zawsze znajdę coś co mi się nie podoba. Prawdopodobnie dlatego, że jest to jakoś zakorzenione we mnie, że gdzieś w podświadomości dopuszczam możliwość istnienia życia po życiu i mam nakreśloną swoją wizję.

O to, to, też mam tak czasami, ale jakoś jestem w stanie to oddzielić, choć czasem aż mi się chce krzyczeć co za bzdury Very Happy

Zgadzam się jeszcze z tobą co do sprawy z Jenny, dokładniej o to jak "chodziła i odpowiadała na pytania" choć duch/dusza z niej uciekła, było to dziwne i pod żadnym kątem mi nie pasowało, ale bez tego autorce chyba posypałaby się fabuła, więc niech tam, książka mnie naprawdę zauroczyła, więc byłam gotowa wybaczyć jej kilka dziwnych elementów Wink
A co do reszty którą opisałaś w spoilerach - przeraża mnie moja skleroza, ja połowy z tego w ogóle nie pamiętam! Zupełnie już nie wiem o co tam chodziło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirindeth
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UĆ

PostWysłany: Czw 15:32, 23 Sie 2012    Temat postu:

Nie wiem, czy w Waszych książkach też ostatnie kilka stron miało zamazany druk?! Doprawdy, powinnam zgłosić reklamację!

A teraz na serio. Płakałam jak głupia. Przez większość lektury byłam totalnie znudzona i zastanawiałam się, o co to wielkie halo i czemu ta powieść zbiera takie pozytywne opinie, a potem wszystko zrozumiałam. Niesamowita historia! Wciąż mam łzy w oczach. Tyle emocji... To trzeba poczuć na własnej skórze!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tirindeth dnia Czw 15:33, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island