Sprawdzone sposoby...

matras93

Czytam niektóre fora dla nastolatek. Bardzo wiele tematów jest zwiażanych z jednym pytaniem ,,Jak go poderwać?". Może to głupie ale każda z nas napisze tu jakieś wypróbowane sposóby na poderwanie tego ,,fajnego". Kiedy zbierze sie już dość pokażny zbiór tych ,,sposóbów" każda z nas w miare swoich możliwoście będzie się mogła nimi posługiwać co wy na to?
Zaczne pierwsza:
- Nie pokazuj chłopakowi że na niego leciesz, oni lubia zdobywać, pamietaj. Najpierw zacznij wypytywać go np. co dostał z ostatniej kartkówki z matmy? Śmiej sie z jego kawałów. NIE GANIAJ ZA NIM! To go zniechęci... Bądz jego kumpelom...
- Gdy chcesz zwrócic jego uwagę bądź zawsze pogodna, śmiej się (ale nie histerycznie), uśmiechaj się zawsze (ale ładnie i z umiarem, tak żeby nie można było o tobie powiedzieć że się szczerzysz) przecież nawet my nie lubimy patrzeć na smutnich chłopców...

No to tyle. Te sposoby w moim przypadku akurat działają... Jak będą działać u was to zależy

Zuz@

Chłopaków poderwać nie potrafie kompletnie ,nawet jak próbuję to nic z tego nie wychodzi. Jestem wieczną singelką Very Happy

Punkty ,które podałaś stosuję a,le nie pomagają ,ale w końcu wyjatek potwierdza regułę Very Happy

sujeczka

no, ja mam to samo, co zuz@... stosuję się do tego i... nic Sad

no ale cóż, może kiedyś... na pewno nigdy nie będę udawać kogoś, kim nie jestem tylko i wyłącznie dla chłopaka :p
no i myślę, że ja nigdy nie uśmiecham się ładnie, więc już tu lecę ;p

Zuz@

J atam staram się być naturalna, a uśmiecham się 24 h na dobę własciwie ,wiec jak uśmiecham się ładnie do chłopaka to on moze nie wie ,ze to szczegolny uśmiech Very Happy

Sujeczka damy radę Very Happy

Nie ma to jak mój optymizm Very Happy

A poza tym siostry zakonne moga nieźle zarabiać Very Happy

Meg

A ja i tak tego nie stosuje.. Jak gadam z chłopakiem to jakoś nie stosuje żadnych zasad itd;P Poprostu gadam i jestem sobą;] A tak poza tym to... ja czekam na księcia z bajki i nie mam zamiaru podrywać jakiegokolwiek chłopaka. Niech sam mnie znajdzie;]No.. A Cammie mnie pozbawia złudzeń, że on nie istnieje...ale..istnieje, isteniej:)

Zuz@

Cammie ,jak możesz Very Happy

??
Ja też czekam na księcia z bajki a,le chyba się nie doczekam ,więc bezskutecznie staram się pomóc losowi Wink

Meg

A ja nie;P Chociaż ja jestem jeszcze młoda i jakoś gdy sobie pomyśle o 14-letniej dziewczynie i jej chlopaku to chce mi się śmiać, a gdy pomyślę o moich koleżankach i ich chłopakach..to nie wiem mam mieszne uczucia;P Ale ja jednak na razie będe czekać.. A może znajde?;p

Zuz@

a czy myśl o 16latce ,która nigdy nie miała chłopaka jest śmieszna Wink

? Bo jak nie to nie mam się czym przejmować Wink

Z reszta co tam każdy ma swoja 2 połówkę ,gdzieś na tym świecie. moja prawdopodobnie zostanie księdzem bądz miała/będzie mieć wypadek Wink

Ale kto by się tym przejmował Very Happy

? Ja zaczne będąc 40-letnia starą panną Wink

Meg

Właśnie;p Co ja się będe teraz przejmować? Trzeba cieszyć się wolnością i samotnością, bo ja jednak jej potrzebuje;] Więc w wieku 40 lat zaczne się martwić tym, że jestem starą panną;p

armstrong

Nie, nie. Nie podrywanie chłopaków. To chłopaki powinni podrywać nas.

Zuz@

Tylko ,że teraz jakbyśmy zaczeły czekać ,aż on bedize podrywał to mina wieki zanim to się stanie ;D

armstrong

Też prawda.

Marilyn_Monroe

Dziewczyny powinny wysyłaś tylko sygnały że są zainteresowane Wink

Marilyn_Monroe

Dziewczyny powinny wysyłaś tylko sygnały że są zainteresowane Wink

sznurówka

Śmiać się, ale nie histerycznie?
Więc... ja na ten temat się nie wypowiadam;P

armstrong

mnie otaczają sami wariaci.
więc.

Marilyn_Monroe

haha xD

FantazZja · Wysłany: Nie 13:23, 23 Mar 2008 Temat postu:

a ja .. xD
wlatuje na chłopaków ;p
jak jakiś mi się podoba to kumpela mnie na niego wpycha
ło . i mam pretekst, żeby zagadać .
a potem jakoś samo już się toczy

Marilyn_Monroe · Wysłany: Wto 21:50, 25 Mar 2008 Temat postu:

jak widać "tradycyjne" sposoby sa najlepsze Very Happy

Salis · Wysłany: Śro 21:05, 26 Mar 2008 Temat postu:

Mi tam najlepiej wychodzi całe podrywanie na jakiejś imprezie w klubie. Lubię tańczyć więc wtedy wypatruje sobie potencjalnego kandydata z tłumu. POwiem tyle szczery uśmiech zawsze daje radę, tym samym daje mu szanse na wyjście z inicjatywą, jesli nie bedzie zainteresowny to coż trudno, szczery uśmiech jeszcze nikogo nie zbłażnił. Ale macie rację naturalność to podstawa:)