Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
3. Szaleństwo elfów
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / JK / Kroniki Mac O'Connor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:53, 07 Paź 2011    Temat postu: 3. Szaleństwo elfów



Okładka amerykańska
Premiera: prawdopodobnie lipiec 2012 roku.

Dla osób, które już zabrnęły w serii dalej Wink

Cytat:
Elfy też potrzebują kamienia, bo obecna królowa to nie ta Jasna Królowa, co kiedyś, która znała Pieśń Stworzenia. Ta obecnie po prostu jest w stanie jej użyć w lepszym stopniu niż reszta. Chociaż o tej potrzebie kamieni, żeby miała to zrobić to dokładnie nie pamiętam, musiałabym sprawdzić.
A gdyby V'lane zmienił Mac w Priya to generalnie jej siła by mu zwisała, nadal dzięki jej reakcjom mógłby odnaleźć księgę, a przy tym jeszcze gdyby nie zrobił z niej aż tak bezrozumnej istoty to mógłby nią kierować. Obstaję przy tym, że boi się Barronsa, bo mógłby mu skopać tyłek Mr. Green I coś jeszcze, ale to później Cool
Strasznie lubię ten moment w 3, kiedy Mac zdaje sobie sprawę, że pokochała Dublin. Jest to takie... nie wiem, wzruszające chyba.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Oksa dnia Nie 18:32, 01 Kwi 2012, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Pią 14:24, 07 Paź 2011    Temat postu:

Ładna okładka Smile

Zaspojlerowałaś mi trochę z królową - nie wiedziałam tego jeszcze, ale w sumie przy ogóle to nie jest bardzo istotne Smile

Cytat:
nie on jeden boi się Baroonsa ... co kolejny rozdział, to mam nowe teorie co do tego kim Jericho jest - a pewnie nawet nie zbliżam się do prawdy Very Happy
Boją się go Cienie, omijają go w sposób jaki zrobił to V'lane - pewien dystans; rzucał Mallucem po ścianach, że niby był osłabiony od włóczni ... aha akurat Smile poza tym sam nie obawia się elfów, więc widocznie coś w tym jest Wink
Ciekawa jestem też tego co zobaczyła Mac kiedy się całowali - bardzo ładnie to było napisane Lonely boy. A lone man. Alone in desert. pipa nie zapytała go - z resztą i tak by nie odpowiedział Smile


wracam do lektury, a Ty szykuj się do założenia tematu o czwórce Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:22, 07 Paź 2011    Temat postu:

Pewnie, że by nie odpowiedział.
Cytat:
W bardzo fajnym stylu są pisane jego wspomnienia. Krótkie zdania, ale z dobitnymi określeniami. Jakoś tak jeszcze bardziej oddziałują na czytelnika


A cholera, sorki za ten spoiler, już mi się chrzani czasem, co w jakiej części było powiedziane, ale pocieszę Cię, że to jest taka kropla w morzu informacji, że w ogóle nie zepsuje przyjemności z czytania Wink

Okładki no ładne, ładne. Już mogli dać se spokój i wziąć oryginalne Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Pią 16:03, 07 Paź 2011    Temat postu:

No tak pomyślałam, że to w sumie nie istotne , ale ....
Cytat:
wlasnie czytałam o fragmencie z książki którą sfotografowała Dani - domyślam się , że to Barrons był tym chłopcem który to napisał ? Jeśli tak, to już rozumiem jego wzburzenie kiedy Mac powiedziała, że ją zgwałcił :/ Do tego wizja o której wspomniałam wcześniej nabiera sensu ... chłopiec - miecz - i dochodzimy do Twojego spoilera Wink Smile ... kurcze, jeszcze bardziej chce mi się to wszystko czytać Cool hmm że też Mac się nie domyśla Smile ... albo ja wyciągam pochopne wnioski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:37, 07 Paź 2011    Temat postu:

Hehe, nic Ci niestety nie podpowiem, kombinuj kombinuj Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Pią 22:33, 07 Paź 2011    Temat postu:

Skończyłam Smile

Cofam wszystko co napisałam wcześniej o Barrons'ie , wiem tylko tyle, że nic nie wiem hehe Smile
Główny atut tej części to zdecydowanie dużo więcej odkrytych kart, większość dzięki V'lanowi niestety Wink Ale jak to bywa , każda odpowiedz spowodowało powstanie kolejnych pytań ... nie sądziłam, że mogę polubić Mac bardziej, a tak się stało - uwielbiam jej opowieść, to jak nawiązuje kontakt z czytelnikiem jest niesamowite Smile

Ciężko mi porównywać ja do pierwszych dwóch tomów, bo już cala opowieść zlewa mi się w jedno, każda kolejna część jest ciągiem dalszym wcześniejszej - więc to chyba normalne. Ale napięcie jest świetnie utrzymane, nie ma czasu na nudę ... a zakończenie, no aż się popłakałam :/ I co teraz ?? Przecież mąż mnie wyeksmituje jak spędzę kolejne dni przed monitorem, już przy tej dostawałam nagany Wink

czy ja już pisałam, że kocham tą serię ??

edit:

Zaczęłam czytać 4kę -> Shocked Sad Confused Shocked Mad Crying or Very sad brak mi słów ...
nie sądziłam, że ta książka wzbudzi we mnie takie emocje, co mnie śmieszyło, teraz mnie przeraża; to co miałam ochotę zobaczyć, jest - ale nie tak jak chciałam ... Standard: 'mega problem' w środku serii, ale TO ... jak zawsze narzekałam przy książkach, że ciężko mi się w czuć w skórę bohatera, tak teraz nie chcę tego czuć, a czuję ... masakra Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Sob 9:48, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:39, 08 Paź 2011    Temat postu:

Ja 4 część czytałam w nocy... no tak prawie do rana w weekend i mąż w ogóle przy całej tej serii o mało mnie nie kopnął w tyłek Laughing
Pisałam już to wcześniej, ale nie da się tego nie powtórzyć - jedną z największych zalet tych książek jest prawie absolutny brak przewidywalności. Układasz sobie coś w głowie, pewnych sytuacji możesz się spodziewać, domyślać chociażby już w ostatniej chwili, ale ogólnie? Nie można się doczekać końcówki, bo już brak pomysłów Smile

No i co, temat o części czwartej? Cool


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Oksa dnia Sob 12:27, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Sob 12:21, 08 Paź 2011    Temat postu:

Dawaj Smile bo muszę coś napisać o JB

I lepiej od razu przenieś tam ten cytat Wink

To prawda, są nieprzewidywalne ... czytając 3cią częśc zastanawiałam się , co też można jeszcze wymyślić - oczywiście nic mi do głowy nie wpadło, a nawet jeśli wpadłoby mi coś, cokolwiek to na pewno nie to ... ehh stara zagrywka, dać czytelnikowi pokochać bohatera a potem wrrr
I teraz widzę to jeszcze dokładniej, że czytając te książki trzeba zwracać uwagę na każde słowa i czyny, nic nie jest tu przypadkowe i prędzej czy później ta wiedza nam się przyda ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 13:37, 08 Mar 2012    Temat postu:

premiera przesunięta na maj - czerwiec Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oksa
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Cze 2011
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:34, 01 Kwi 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie dość, że 3 część w lipcu, to jeszcze o kolejnej nie ma żadnej informacji.
Uroczo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 20:39, 28 Cze 2012    Temat postu:

Oksa napisał:
3 część w lipcu. Uroczo.


według forum MAGa dokładnie 27 lipca - jeszcze "tylko" miesiąc Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młoda90
Ciekawski umysł



Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków

PostWysłany: Pią 10:49, 29 Cze 2012    Temat postu:

W końcu konkretna data! Smile
Mam nadzieję, że się nie zmieni Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Wto 14:03, 17 Lip 2012    Temat postu:



Kiedy MacKayla Lane dostaje pocztą kartkę wyrwaną z dziennika jej nieżyjącej siostry, zaskakują ją pełne desperacji słowa Aliny. I wie, że zabójca jest blisko. Ale zło jest jeszcze bliżej. Tak oto widząca sidhe wyrusza na poszukiwania. Odpowiedzi. Zemsty. I starożytnej księgi mrocznej magii tak złej, że demoralizuje każdego, kto jej dotknie.
Poszukiwania Sinsar Dubh prowadzą Mac na niebezpieczne, zmienne ulice Dublina, a jej śladem wędruje podejrzliwy gliniarz. Jest uwięziona w niebezpiecznym sojuszu z V’lanem, nienasyconym elfim księciem o zabójczych erotycznych gustach z jednej strony, a z drugiej z Jericho Barronsem, mężczyzną kryjącym w sobie pierwotne pragnienia i niewypowiedziane tajemnice. Mac musi rozpocząć walkę o ciało, umysł i duszę.


Liczba stron: 440
Rok wydania: 27 lipca 2012
Cena detaliczna: 35,00 zł

****
yes yes yes Very HappyVery HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Wto 14:06, 17 Lip 2012    Temat postu:

Obłędna okładka! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Wto 14:20, 17 Lip 2012    Temat postu:

Ano Smile już współczuję wszystkim oczekiwania na czwarty tom i kolejny Smile które są brrr ... aż mną zatrzęsło na samo wspomnienie hehe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 14:24, 17 Lip 2012    Temat postu:

Niemal identycznie wyobrażam sobie tą ulicę z księgarnią Barronsa Very Happy Ten pierwszy dom po prawej albo ten płonący to mogłaby być równie dobrze ona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młoda90
Ciekawski umysł



Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków

PostWysłany: Śro 12:48, 18 Lip 2012    Temat postu:

Świetna okładka! Smile Nie mogę się doczekać.

Jest już dostępny fragment prologu: [link widoczny dla zalogowanych]
i pierwszego rozdziału: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Młoda90 dnia Wto 14:29, 31 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młoda90
Ciekawski umysł



Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków

PostWysłany: Wto 19:08, 07 Sie 2012    Temat postu:

"Wygląda na to, że się myliłam.
To wcale nie ciemności powinnam się bać."


"Szaleństwo elfów" to kolejny tom Kronik Mac O'Connor. Kolejna część a nie miałam wrażenia, że rozpoczęłam kolejną książkę z serii, to był po prostu powrót do przerwanej lektury. Od pierwszego rozdziału już coś się zaczęło dziać by zakończyć się najgorszym momencie.
Mac w końcu udało się zobaczyć Księgę, a to co się dowiedziała sprawia, że zdobycie jej jest jeszcze trudniejsze. Poznanie Christiana i tego kim jest, rozmowy z widzącymi sidhe czy też historia Mrocznego Króla i powstania Mrocznej Księgi opowiedziana przez V'lane'a to niektóre sytuacje w tej części. A Barrons wciąż jest tak samo wkurzająco, irytująco, pociągający.
Cytat:
- W pewnym momencie miałam ochotę go udusić, za to co zrobił z tortem urodzinowym Evil or Very Mad, a mogło być tak miło.
- Mac i jej MacAureola i cała ta sytuacja Very Happy . Gdy tylko sobie o niej przypomnę od razu się uśmiecham. To było takie fajne.
- "Testowanie" Barronsa i V'lane'a przez Mac gdy szukali Księgi. np: -> " Z całej siły pchnęłam go naprzód. V'lane natychmiast się cofnął. Barrons posłał mi wściekłe spojrzenie ponad ramieniem. Uśmiechnęłam się. Sądzę, ze niewiele kobiet pomiata Barronsem - To było dobre Smile


To co się działo na końcu, no normalny koniec świata. Tak to strasznie wyglądało, światła gasnące jeden po drugim, normalnie jakbym oglądała jakiś film katastroficzny lub inwazję obcych. A to co przyniósł świt... , nie mogę sobie wyobrazić jak się potoczy 4 tom, czy Mac będzie świadoma tego co się z nią i wokół niej dzieje? Niestety pozostaje mi teraz czekać na kolejny tom.


****
A teraz odchodząc od tematu, odnośnie kolejnych części (fragmenty z forum wydawnictwa):

... czy wiadomo coś na temat dalszych części serii Fever Karen Moning?

Na pewno wydamy w następnym roku 4 i 5 tom. Jest w tym sporo mojej winy, bo wcisnąłem tłumaczce w międzyczasie Libbę Bray i Rachel Hartman do tłumaczenia.

Osobiście żal mi, że Bray przedłożono nad Moning.

Rozumiem ten żal, ale liczby przemawiają za Bray i są bezwzględne. Jej "Mroczny sekret" przekroczył w Polsce pułap 20000 sprzedanych egzemplarzy, a Moning ledwie 2000.

Tom 4 Moning ukaże się jeszcze w drugim kwartale.


Są to oczywiście tylko plany wydawnictwa więc wszystko się może zmienić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Wto 21:41, 07 Sie 2012    Temat postu:

Młoda nie pocieszę Cię , nie napiszę, że "wszystko będzie ok" :/ bo wiele jeszcze przed Mac. Koniec końców myślę, że wielu osobom wiele wybaczysz inni hmmm no cóż :/ ... Czwartą część pochłonęłam - po takim cliffhangerze, a piąta O_O raz tuliłam komputer, raz miałam ochotę nim rzucać - szkoda, że tyle trzeba na nią czekać oj szkoda ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natulka123
Mól książkowy



Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:48, 08 Sie 2012    Temat postu:

Przepraszam za offtop, ale jaką książkę L. Bray dano do tłumaczenia?

Co do serii FEVER to każą czekać na 4 i 5 tom , które notabene są naj naj najlepsze z całej serii Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez natulka123 dnia Śro 8:51, 08 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młoda90
Ciekawski umysł



Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków

PostWysłany: Śro 10:56, 08 Sie 2012    Temat postu:

MUlka napisał:
nie napiszę, że "wszystko będzie ok" :/


Właśnie też mi się tak wydaje, nie po tym co się stało.
Po takim zakończeniu mogę sobie tylko snuć domysły co się dalej wydarzy, co będzie z Mac, z Dublinem i innymi a i tak pewnie nie zbliżę się do części prawdy. Jestem pewna, że od czwartego tomu się nie oderwę dopóki go nieskończę. Ech... to czekanie jest najgorsze, pozostaje wziąść się za coś innego aby o tym niemyśleć.


****
natulka123 - jest to książka "Diviners" i prawdopodobnie wyjdzie w grudniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 14:01, 08 Sie 2012    Temat postu:

Co do 3, zaczęłam czytać jakieś 2 tygodnie temu, oczywiście już skończyłam, ale powrót do tej książki po tak długim czasie był naprawdę, hmm, oszałamiający? To chyba zbyt ładne słówko. Tak dokładniej mówiąc, to po kilkunastu stronach tej książki miałam wrażenie, że ze słonecznej plaży wkroczyłam do ciemnego laboratorium, a w oddali rozległo się złowieszcze "To Pinky, to Pinky jest i Mózg, Mózg, Mózg, Mózg...".

Co do treści, to już nie mam pojęcia co tam się działo, na pewno mnóstwo, tak jak pisałyście wcześniej wszystko się zlewa w jedną opowieść, a jako że jestem już w 3/4 czwórki, to tym bardziej. Pamiętam tylko, że końcówka wciągnęła mnie niesamowicie, to określenie rezerwuję tylko dla najlepszej akcji: ścigałam się ze słowami czytając o tym co się tam działo. No i jak miałam nie sięgnąć po część kolejną? To jest naprawdę kiepski pomysł, żeby wydawać te części w takich odstępach. Chyba raczej oczywiste, że połowa potencjalnych kupujących zacznie czytać nieoficjalne tłumaczenie, i kto wie czy kupią części kolejne. Ale ten temat zdaje się już został obgadany, więc nie będę się nad nim rozwlekać.

Teraz chyba muszę przejść do kolejnego nieodłącznego elementu moich wrażeń czytelniczych - jaki tym razem biedna Aga miała problem z tą książka? Bo jak ta wieczna maruda mogłaby go nie mieć? Rolling Eyes Otóż, jestem pełna podziwu dla Mac która ma tak niesamowitą zdolność krytycznego myślenia i podważa wszystko co się da, twierdząc, że sama musi to najpierw dokładnie sprawdzić, jestem pełna podziwu dla jej nieugiętej osobowości, która wciąż staje się silniejsza, ale cała ta "filozofia", którą prezentują niektórzy bohaterowie jest chyba dla mnie trochę przyciężka, trochę niestrawna, staje mi ością w gardle i nie mogę jej przełknąć, tym bardziej, że kompletnie nie ma ze mną nic wspólnego, a ja nic nie mogę poradzić i robię Mac psychoanalizę, Barronsowi, autorce, a już najbardziej to sobie, a że kompletnie się na tym nie znam to zupełnie nic nie rozumiem i krążę w jakimś mętnym wirze aprobaty i zarzutów. A przez to nie mogę dostatecznie skupić się na akcji, na treści i tym sposobem chwilami się nudzę i irytuję.
Nie wiem jak to lepiej opisać, bo sama się w tym wszystkim gubię, wiem tylko że coś jest nie tak. No i wcale nie polubiłam Mac ani Barronsa bardziej, co też mi psuje zabawę.
No ale nic, skończę serię w te wakacje tak czy siak Very Happy Bo mimo wszystko jest to jedna z najlepiej przygotowanych książek tego typu i temu nigdy nie zaprzeczę. Czuć że autorka nie jedno przeczytała zanim zabrała się za pisanie, podoba mi się jak to czasem jest tak niedbale wplecione, ale jednak...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Śro 13:20, 29 Sie 2012    Temat postu:

Po przeczytaniu Waszych recenzji i po wspominkach o serii, zaszyłam się i zabrałam za nią ponownie Very Happy właśnie skończyłam polski przekład tej części, bo wcześniej czytałam w oryginale i muszę przyznać , że było całkiem przyjemnie. Nie mniej miewałam momenty kiedy sobie myślałam " ja... czytałam już coś podobnego, ale tam było to śmieszniejsze" Wink ale różnica w odbiorze to prawdopodobnie nie tyle kwestia języka co powtórnego czytania.
W każdym bądź razie, niesamowicie wciąga, jak za pierwszym razem, a obawy że będzie inaczej bo już znam fakty i zakończenie, się nie potwierdziły - czyta się nawet bardziej "nerwowo" bo świadomość tego co nadchodzi mnie dosłownie rozrywa. Do tego to wszystko co gada Barrons Very Happy Cool Jak mnie irytował i podobnie jak Agnnes nie przepadałam za nim, tak kiedy teraz znam sens jest zupełnie inaczej Very Happy

I jak sobie pomyśle, że miną lata świetlne nim Mag wyda ostatni tom, to mi się płakać chce :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Śro 16:24, 29 Sie 2012    Temat postu:

MUlka napisał:
Jak mnie irytował i podobnie jak Agnnes nie przepadałam za nim, tak kiedy teraz znam sens jest zupełnie inaczej Very Happy

Ehh, nie mogę się doczekać kiedy w końcu poznam ten sens Very Happy Ale za ostatnią część jakoś nie mogę się zabrać na razie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Semi
Mól książkowy



Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:47, 29 Sie 2012    Temat postu:

MUlka napisał:
Jak mnie irytował i podobnie jak Agnnes nie przepadałam za nim, tak kiedy teraz znam sens jest zupełnie inaczej Very Happy

I jak sobie pomyśle, że miną lata świetlne nim Mag wyda ostatni tom, to mi się płakać chce :/
Po przeczytaniu wszystkie odbiera się te książki zupełnie inaczej. Przynajmniej ja tak mam. Ostatni tom jest powalający i zmienia spojrzenie na resztę.

Podobno Mag ma wydać dwa ostatnie tomy w przyszłym roku, ciekawe, czy im się uda. *trzyma kciuki*


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Semi dnia Pią 11:29, 31 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / JK / Kroniki Mac O'Connor Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island