Idealny chłopak

marcela28

Przeczytałam całkiem niedawno i bardzo fajna i świetnie się czyta Smile

sujeczka

^^a pamiętasz jak się nazywały bohaterki? xD Bo ja nie mogę sobie teraz przypomnieć i mnie to męczy... ;P Była Izzie i Vicki chyba... xD Ale jeszcze jakaś, nie? xD

marcela28

Pamiętam Vicki, Izze i Lane Smile

sujeczka

Aaa no tak Very Happy

Lane

Dziękuję

marcela28

Bardzo proszę Smile

Tinsley · Wysłany: Śro 19:16, 11 Mar 2009 Temat postu:

o żesz noo nie gadajcie, że jest jakaś książka Kate, której nie czytałam...niemożliwe. Chyba, że mam skleroze Razz

sujeczka · Wysłany: Śro 20:31, 11 Mar 2009 Temat postu:

No nie wiem xD
Spójrz na okładkę, może się zorientujesz czy ją czytałaś czy nie Very Happy

Martycja · Wysłany: Śro 20:49, 11 Mar 2009 Temat postu:

Okladka jest z myszka komputerowa ktora wyglada jak jakis wisior Razz

Zuz@ · Wysłany: Śro 20:51, 11 Mar 2009 Temat postu:

I jest na pierwszej stronie tematu Razz

sujeczka · Wysłany: Śro 20:54, 11 Mar 2009 Temat postu:

^^no właśnie ;P

panna_nierealna

Chciałabym przeczytać, ale nie moge sie na nią natknąć . kurczaki

Nescafe

Ja ją ostatnio widzialam w Kolporterze...
A ja nigdzie nie moge znalezc Megan, i przewodnik po chlopakach...

xamik

ja też szukam Megan... bez powodzenia

Martycja

Idealny chlopak dostepny w empiku w Bydgoszczy Razz

panna_nierealna

wypożyczyłam, przeczytałam w dwa dni, genialna, szybko się czyta ;d

Goszka

Bardzo fajna książka. Vivi jest po prostu genialna ;>. Curtis też ma poczucie humoru xDD. Uwielbiam tą książkę. Zresztą Kate zawsze super pisze xD.

kaarmel

przeczytałam i stwierdzam, że ani książki Kate, ani Meg (bo one piszą podobnie) nie są dla mnie. tam jest za dużo chłopaków, w których można się zakochać! oni są cudowni xD (<33)
w każdym razie fabuła i reszta są bardzo fajne. postacie cudowne, bo każda inna, a jednak sie przyjaźnią (mówię o głównych bohaterkach) a ta cała miłość z Curtisem.... cudowna xDD
i Lane była fajna. strasznie do mnie podobna Wink

marcela28

młoda

O, nawet tu nie byłam ;]
Książkę przeczytałam. Moje pierwsze wrażenie - zabiłabym, gdyby ktoś mi zrobił takie coś, jak one zrobiły tej, no.. Izzy O ^^ Uwielbiam Lane i Curtisa jako parę. W ogóle masa tam par. Wiedziałam, że się tak zakończy. Chociaż tak nie mogłam sobie wyobrazić, jak one to zakończą??? W sensie, czy ona się będzie na nie wściekać, czy co? I ucieszyło mnie jak nie wiem co że Izzy była z Marshallem. Bo on jest młodszy i w ogóle.. Przecież ja uwielbiam ostatnio Blondynka z pierwszej klasy ^^ A ten... Johnatan (tak się chyba pisze... ;]) był przewspaniały. Po prostu boski. Ale wiem, że takiej Vicky to bym nie zniosła. Zabiłabym ją po prostu. Albo kazała przepraszać, a potem normalnie bym się z nią przyjaźniła ^^ Sądzę, że druga opcja najbardziej prawdopodobna Very Happy

Gossipgirl

Uwielbiam książki Kate Brian. Ta również przypadła mi do gustu. Strasznie szybko się ją czyta, załowałam po przeczytaniu, ze to juz koniec.

Agnnes · Wysłany: Śro 9:42, 17 Mar 2010 Temat postu:

Nie wiem czemu ale miałam jakieś opory przed ta książką. Chyba dawno nie czytałam nic Kate Brian i zapomniałam że przecież ta babka umie pisać Very Happy

No więc bardzo mi się podobała, taka radosna amerykańska opowieść Smile

Tylko po zakończeniu zrobiło mi się troche smutno, no bo dlaczego w normalnym zyciu takie rzeczy się nie zdarzają? A przynajmniej mnie... No więc zakończenie było radosne, ale przez to trochę dobijające, a może ja byłam w jakims nastroju.
No a z bohaterów to najbardziej polubiłam Lane i Curtisa, Jonathana, a Vivi mnie strasznie irytowała..

Blue_Annie

Czytałam tę książkę jakiś rok temu, pamiętam że mi się podobała Smile

Świetna była końcówka, kiedy ten "spisek" Vivi i Lane obrócił się przeciwko nim, bo Izzy dowiedziała się o wszystkim od brata Vivi Smile

Nie wiem, czy jeszcze kiedyś wrócę do tej książki, w pierwszej dziesiątce ulubionych na pewno się nie mieści, ale bardzo miło ją wspominam Wink

Marysia

Miałam podobnie. ;] Podobała mi się ta cała intryga.

Stookrotka

Na początku jakoś mnie nie ciągnęło do tej książki,ale kiedy zaczęłam strasznie mnie wciągnęła Wink

W ogóle ta Izzie wydawała mi się taka głupiutka i naiwna a tu proszę- miłe zaskoczenie na koniec Very Happy

Saisha

Widziałam ją w bibliotece. Nie wiem czemu, ale jakoś mnie nie ciągnęło do niej. Ale chyba zmienię zdanie, skoro piszecie, że taka fajna Smile