Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Wizje w Mroku - Lisa Jane Smith
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Książki L. J. Smith
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
polcia21
Zaglądacz



Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 20:21, 01 Sie 2010    Temat postu: Wizje w mroku

Bardzo gorąco polecam tą książkę. Przeczytałam w tym roku bardzo dużo książek na temat wampirów i ta po prostu mi się strasznie podobała i odciągnęła od tematu kłów xd

Okładka brzydka, ale nie ocenia się książki po okładce, Gabriel jest super, Pani Smith mogła nie robić trójkącika, szkoda że nie było tak że po prostu Gabriel się w niej zakochał i by było git, eh ale to nie ja napisałam tą książkę i tak moim zdaniem była świetna.

jest szansa na następną część ? :D :D :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:06, 04 Sie 2010    Temat postu:

Silje napisał:
Hmm... Widzę, że "Wizje w mroku" zostały przeniesione do działu Serie. A tego będzie jeszcze dalszy ciąg? Bo mi się wydawało, że to tylko trylogia i nic dalej już nie będzie. Przynajmniej po angielsku nic już nie ma. Ktoś wie coś o tym?


nie po prostu wpierw wyszło 1 część, potem 2 i 3. Potem z tego zrobili jedną książkę, która później została przetłumaczona na polski. Okładka jest oryginalna.

Pani L. Smith nie napisała dalszych części i chyba już nie napisze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Forbidden Rose
Nowicjusz



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:56, 08 Wrz 2010    Temat postu:

Powiem tak:właśnie jestem na 120 stronnicy tej powieści i po pierwsze ni ejest o wampirach!!po drugie dzieje się w niej, o dzieje-po trzecie główna bohaterka jest całkiem intrygującą postacią, a jej dwaj chłopcy są nieźli-ogólnie fajniejszy jak na moje oko ten mroczny(Gabriel-notabene)Smile)całkiem sporo tajemnic i co najlepsze wciąż nie wiem z którym będzie:))gdzie w zmierzchu wiadome to było od pierwszego rozdziału...lepsze niż zmierzch i dom nocy(bohaterka w domu nocy tak mi działała na nerwy, że nie wiem czy kupię ostatnią część-nie zaitrygowało mnie nic...nawet na nią nie czekam!)a tu miła niespodzianka-słyszałam dużo negatywnych opienii o Pamiętnikach Wampirów tej autorki, ale jeśli choć odrobinkę przypominają Wizje w mroku to są godne polecenia:)jeszcze nie wiem co będzie dalej-zaznaczam, że jeszcze nie doczytałam do końca-jak końcówka będzie załamująca poinformuję Was o tym, moi drodzy:)a tymczasem idę czytaćSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Forbidden Rose
Nowicjusz



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:47, 10 Wrz 2010    Temat postu:

dobra, skończyłam!!!!jest CUDOWNA!!!!od początku do końca ma w sobie czar i urok-niepowtarzalna-lepsza od zmierzchu:)))tak cudownie było ją czytać, a jak dotarłam do ostatniej strony mało nie oszalałam, że to już koniec-ach, gdyby tak autorka zechciała napisać jeszcze choć jedną część...Irony-mam ten sam problem co Ty;)jak książka nie ma wątku miłosnego to jakby obrazek stworzony z puzzli, gdy brakuje jednego elementu-w życiu go nie powieszę na ścianę, bo nie da się ukryć tego brakującego puzzelka...trochę jak nocne niebo bez gwiazdek-takie niepełne-dlatego książki bez wątku miłosnego są dla mnie puste i jakoś nieintrygujące...a przeczytałam TYLE książek!!!momentami ta książeczka miewała swe upadki, ale zdecydowanie więcej wzlotówSmilea Gabriel jest świetnie zarysowaną postacią-wyrazistą i bez trudu przychodzi wyobrażenie sobie jego sytuacji i postaci:))

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Forbidden Rose dnia Pią 20:01, 10 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:55, 13 Wrz 2010    Temat postu:

Ja chyba też lubię wątki miłosne, ale nawet gdy w książce (np. "Wizje w mroku") jest mało takich scen, a niemalże w ogóle (jakby się ktoś uparł, to by coś tam znalazł), ale i tak uważam, że książka jest fajna Very Happy Może nie że tak cuuudowna, ale ciekawa Wink.

A propo Gabriela... może zaznaczę to jako spoiler.
SPOILER: Był na początku taki agresywny, tajemniczy i... ja bym go nigdy w życiu nie wybrała xd Ale z czasem go polubiłam i stał się bardziej czuły i sympatyczniejszy. Ale zupełni nie wiedziałabym którego wybrać, totalnie xD.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Forbidden Rose
Nowicjusz



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:31, 14 Wrz 2010    Temat postu:

Chyba mnie nie zrozumiałaś-ja lubię wątki miłosne, nie pikantne sceny(chociaż te też mi jakoś nie przeszkadzają za szczególnie) w wizjach jest tego pełno!ale wcale nie musi być aż tyle, co w romansach typu Jane Austen(choć je ubóstwiam) nawet najmniejszy wĄtek romantyczny dodaje książce uroku w moich oczach(nie przebrnę przez powieść bez miłości-nie ma szans)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ianowa
Niemowlak książkowy



Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:45, 17 Wrz 2010    Temat postu:

Podobało mi się. Nawet zakończenie mnie usatysfakcjonowało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Gaduła



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznaaaań

PostWysłany: Sob 19:24, 18 Wrz 2010    Temat postu:

Hmm... Ja tam nie wiem, dlaczego tak tę książkę zachwalacie. Jakieś szczególnie szczególne to to nie było. Znaczy.. Dobre, owszem. Tak jak książki pani Smith. Na początku byłam bardzo podniecona sprawą, że to przeczytam - ściągnęłam e-booka, ale z czasem przechodziło mi. Lubię styl pisania tej kobiety, bardzo lubię. Wizje chyba były fajniejsze od Pamiętników. Chociaż nie. One były inne. Mocno inne. Czasem czytałam z zapałem, czasem dla zabicia czasu. Szczególnie nie podobały mi się wątki z Zetes'em (tak to się pisze?). Nudne były po prostu. Albo tych testów całych. Rob też nie był moim ukochanym bohaterem. Taki milutki, cieplutki, kochaniutki. Gabriel tajemniczy, zimny, ironiczny. Uuu. Wolę takie charakterki. Z, hm, mocy najbardziej podobała mi się właśnie moc Gabriela. Pewnie dlatego, że do tej pory do końca jej nie zrozumiałam. Kaitlyn też, ten jej talent do rysowania, którego mi od zawsze brakuje... ;D.

Podsumowując; nie zapadło mi to jakoś szczególnie w pamięci. Ale było dobre. Może nawet bardzo dobre, gdyby uwzględnić inne, mniej ważne rzeczy, których teraz nie wzięłam pod uwagę.

(Sorry za chaos, ale jakoś nie mogę wrócić do pisania po tak długiej przerwie xD.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:42, 02 Paź 2010    Temat postu:

jaki chaos? Very Happy cieszę się, że się podobało. Tak, książka bez rewelacji ale jets przyjemna Wink. To moja pierwsza książka pani Smith - nie czytałam jeszcze Pam Wam.! hyh Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Gaduła



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznaaaań

PostWysłany: Pią 8:04, 15 Paź 2010    Temat postu:

O! Mi się już zdążyły kilka razy znudzić i z powrotem zainteresować Very Happy. Ale powiem jedno - nie kupuj - chyba, ze pierwsze trzy części, reszta się troszkę ciągnie. Ja aż utknęłam Razz. Ale to jest moje zdanie i wiem, ze tu ful ludzi kocha te ksiażki, więc... (;

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wika222
Mól książkowy



Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:14, 16 Paź 2010    Temat postu:

Mi sie bardzo podobały Wizje w mroku. Nie zawiodlam sie na L.J. Smith. Bardzo mnie ciekawiłły te ich eksperymenty, zakończenie było jak dla mnie bardzo dobre. Moja ulubiona czesc to chyba 3, juz zapomnialam co o czym jest ;] Historia troche oklepana :dziewczyna + 2 chlopakow, ktorego ma wybrac. Nic oryginalnego,ale bardzo przyjemna lektura.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
destinyangel
Niemowlak książkowy



Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:48, 30 Paź 2010    Temat postu:

Kocham tą książkę! Przeczytałam ją jednym tchem. Zaczęło mi się podobać imię Gabriel, miałam świra na jego punkcie x3. Polecam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violet
Ciekawski umysł



Dołączył: 11 Lis 2009
Posty: 1411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:15, 01 Lis 2010    Temat postu:

Przeczytałam Smile
Musze przyznać, że książka mnie wciągneła, chociaż tego się nie spodziewałam.

W końcu nie wampiry!! Zanych potworów, czarownic itp.
Bohaterów polubiłam odrazu, chociaż nie umiem się rozpływać nad Robem. Był nudny i mdły :-/... Za to Gabriel... Mrau...
Kaitlin, Anna i Lewis tez okazali się bardzo ciekawymi postaciami, do których nie umiem się przyczepić.

Akcja interesująca, w koncu "coś innego" od wątków które teraz zasypują półki w księgarniach.
Czytało się szybko i miło Smile były momenty, kiedy nie mogłam się od książki derwać, za to dłuższe opisy typu "nocna wedrówka Kaitlyn przez miasto" powoli omijałam, do momentu aż cos zaczynało się dziać... Ale to były góra 3 strony, więc nie jest źle.

Czy polecam - tak, przeczytac warto, bo książka była interesująca. Troche nurzący był ten trójkąt miłosny, bo na kilometr leciało Pamiętnikami Wampirów :-/ Rob = Stefek, Gabriel = Damon, Kait = Elena...
Wydaje mi się, że nawet charaktery postaci były podobne... Chociaż niestwierdze tego dokładnie, bo pamietniki oglądam tylko jako serial Wink

Troche żałuje, że nie będzie ciagu dalszego. Ale książka premiere miała w 1994 roku... Więc nie ma co odgrzewać starych kotletów i posac coś dalej. Chociaż ten rzut czasowy akurat łatwo zauważyć. Brak internetu, komórek... Aktualnie mnie to teraz razi...

ocena 7/10


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Violet dnia Pon 9:16, 01 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
booki
Angel of books



Dołączył: 03 Wrz 2010
Posty: 1920
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyobraźni...

PostWysłany: Pią 19:57, 05 Lis 2010    Temat postu:

Bardzo ciekawa książka, wciągająca. Wolę różne zjawiska paranormalne i jakieś moce niż wampiry i wilkołaki (czarownice lubię) więc to było dużym plusem w tej książce. Kait była ciekawą postacią, interesująącą, Gabriel widział ją jako czarownicę z tymi jej rudymi włosami, ja zresztą też. w książce były zabawne sytuacje. Gabriela bardzo polubiłam, prawie na samym początku, chyba dlatego, że był owiany jakąś tajemnicą. Lewis mnie po prostu rozwalał, a ten jego budzik "wstawaj, nie przesypiaj całego dnia", nie no też taki chcę xD. Anna zadziwiała mnie swoim spokojem prawie w każdej sytuacji. A Rob, no jego nie da się nie lubić, na początku był trochę jak dziecko, ale potem był inny (na początku był fajniejszy xD). Ogólnie polubiłam całą piątkę. Marisol była dziwna w tej książce, wię za nią nie przepadałam, a do Joyce mam sprzeczne uczucia, lubię ją i nie lubię jednocześnie. Oczywiście ich wroga nie lubiła. A tych drugich mieszkańców instytutu nie polubiłam. Zakończenie podobało mi się. Ogólnie fajna książka, warto przeczytać. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tear
Szalona pisarka



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stąd :)

PostWysłany: Wto 15:51, 23 Lis 2010    Temat postu:

Książka świetna, ale... znowu ten miłosny trójkącik Sad No i nie było dla mnie elementu zaskoczenia, bo od początku było dla mnie oczywiste, kogo Kaitlinn wybierze. Za to fabuła wciągająca i momentami rozbrajająca (szczególnie na końcu). Całość mi się podobała, no i właśnie ten budzik - powala! Poza tym podobało mi się, jak rozwijali te swoje umiejętności. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosemary
Wpatrzona w książki



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 20:02, 05 Gru 2010    Temat postu:

Sama nie wiem czy lubię twórczość L. J. Smith ale na pewno tworzy ona rozbrajających bohaterów. Mi się ta książka bardzo podobała. Bohaterka jest naprawdę fajna i umie ładnie rysować (zawsze chciałam umieć). I dwójka chłopaków. Rob i Gabriel, tego pierwszego nie trawię, jest straszny, ale Gabriel jest świetny i moim zdaniem pomysł na tą książkę jest bardzo oryginalny. Ta książka powstała jakoś w 1990 czy 1991 z tego co wiem i to dla mnie też jest niesamowite, nie było mnie wtedy na świecie xD Mnie książka bardzo wciągnęła. Polecam szczególnie na wakacje, chociaż do nich troszkę daleko Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nina88112
Zaglądacz



Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:56, 17 Gru 2010    Temat postu:

Ja dziś skończyłam ją czytać i szczerze spodobał mi się tylko koniec... nie wiem jakoś za mało w niej akcji i nie ma za bardzo fajnych tekstów

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hurricane
Mól książkowy



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:15, 07 Sty 2011    Temat postu:

Czytałam tę książkę w wakacje. Właściwie to nie spodziewałam się po niej dużo, a tu takie miłe zaskoczenie Smile Lubię twórczość L.J. Smith

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven_detta
Wyjadacz kartek



Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 4737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 18:40, 07 Lut 2011    Temat postu:

To ciekawe - zabierając się za ebooka, po "Wizjach w mroku" spodziewałam się czegoś bardziej w stylu "Świata Nocy", a dostałam raczej coś bliższego "Wezwaniu" Kelley Armstrong Smile. Oczywiście, nie obyło się bez klasycznego trójkąta miłosnego, ale po kolei Wink.

Kaitlyn nie ma przyjaciół, nie jest zapraszana na żadne imprezy i jest powszechnie uważana za dziwną i niebezpieczną czarownicę. A wszystko to przez jej tajemniczą moc - potrafi narysować to, co dopiero ma nastąpić oraz jej niesamowite oczy.
Mieszkając z ojcem w małym miasteczku wydaje jej się, że już zawsze jest skazana na taki samotny żywot i nie widzi dla siebie żadnej innej przyszłości. Jednak, pewnego dnia, dostaje niespodziewaną ofertę - ktoś zainteresował się zdolnościami Kait i proponuje jej nowe życie, w nowym mieście, w nowej szkole, na wysokim stypendium wśród ludzi równie "utalentowanych" jak ona - w zamian za możliwość zbadania jej mocy.
Na pierwszy rzut oka, wydaje się, że układ jest idealny.

Z dorobku pani Smith przeczytałam prawie wszystkie jej dzieła z gatunku paranormal romance i poniekąd wiedziałam już czego się spodziewać - fajna historia, wciągająca, ale bez szału - miała swoje minusy.

W tej historii zapoznajemy się bliżej z piątką nastolatków z różnych środowisk, posiadających nadnaturalne moce. Co do kreacji bohaterów - raczej nie miałam zastrzeżeń, bo wszyscy byli wyraziści i z łatwością się do nich przywiązałam. Może było tylko jedno "ale" - oczywiście, schemat. Uwielbiana główna bohaterka, jeden pan idealny, drugi pan nieidealny, ale jakże przystojny, jeden pocieszny przyjaciel i jedna oddana przyjaciółka. Ale, z drugiej strony, autorce udało się każdemu dopisać kilka oryginalnych cech. Ja oczywiście przepadłam z momentem, kiedy Gabriel wkroczył na scenę <333 Very Happy.

Co do historii. Wątek ciekawy, cała mitologia, przekonała mnie.
Cytat:
SPOILER Zwłaszcza spodobało mi się nawiązanie do Atlantydy! Chociaż nigdy nie zostało potwierdzone, ale te całe kryształy bardzo kojarzyły mi się z "Atlantydą" Disney'a i od razu mi przypasowało Very Happy

Chociaż strasznie spodobał mi się wątek z telepatią, to doszukałam się wielu niekonsekwencji w związku z mocami i ich używaniem.
Cytat:
SPOILER Np. kiedy wszyscy byli połączeni tą więzią telepatyczną, to Kait czasami coś pomyślała, a inni tego nie odbierali, a czasami tak bardzo podkreślała, że musi uważać na myśli. Zwłaszcza to było widoczne na sam koniec, kiedy udawała szpiega i cały czas myślała o tym krysztale przy Gabrielu, a on nic Confused
Albo ta cała psychokineza na odległość... podejrzane.

Ale same nazwy i opis zdolności, i te całe naukowe podejście do sprawy było bardzo fajne Smile
No i jeden poważny zgrzyt - niby wszyscy byli tacy groźni i niebezpieczni, źli do szpiku, ale miałam wrażenie, jakby to było na pół gwizdka - te całe opory przed zabijaniem, dawanie drugich szans, jak dla mnie głupota.
Cytat:
SPOILER Ostatnia część, kiedy Kait postanowiła wrócić do Instytutu jako szpieg, mimo że najbardziej mnie wciągnęła, to wydawała mi się kompletnie idiotyczna. Przecież ona już na początku próbowała udawać, że jej się to wszystko podoba i spaliła, to jak mogli być tacy głupi, że znów wpuścili ją do siebie?! Idiotyzm Neutral

Ale mimo tych wszystkich wad, akcja mnie nie zawiodła, wszystko pędziło, a ja nie mogłam oderwać się od lektury Very Happy

No i oczywiście, trójkącik miłosny Very Happy Było dużo naprawdę świetnych scen, które czytałam po kilka razy, ale trochę nie spodobało mi się jak autorka to wszystko rozegrała.
Cytat:
SPOILER Oczywiście, od początku chciałam, żeby Kait była z Gabrielem i nieważne jak cudowny byłby Rob, Gabriel i tak jest cudowniejszy Very Happy Ale przez całą pierwszą i drugą część Kait ciągle twierdziła, że nic do niego nie czuje, poza przyjaźnią, przez połowę trzeciej próbowała go oszukać (co mnie strasznie wkurzyło!), a dopiero pod koniec tak naprawdę zaczęło się coś między nimi dziać. Za późno Confused Praktycznie do końca nie miałam pojęcia jak z tego wybrnie, bo tak naprawdę jej uczucia do Roba w ogóle nie ulegały zmianie. No i to jak on później odpuścił, kiedy tylko się dowiedział, że Gabriel kocha Kait! W ogóle bez sensu! Gdyby np. było tak, że Kait zaczęłaby się oddalać od Roba (nie tylko na odległość, ale też uczuciowo), a w międzyczasie zaczęło coś się dziać z Gabrielem (bo tak naprawdę, mimo że fizycznie coś się między nimi działo, to jakoś nie zauważyłam żadnych głębszych uczuć, przynajmniej ze strony Kait) i Rob oznajmiłby, że zostaje z Bractwem i wtedy Kait stwierdziła, że ona jednak nie chce takiego życia. No to ok! Ale autorka to jakoś od dupy strony, za przeproszeniem, rozwiązała Razz
Chociaż, przez jakiś czas w ogóle zaczęłam się bać, że między Gabrielem i Kate nic nie wyjdzie, więc nie powinnam narzekać, bo w końcu zakończyło się po mojej myśli Wink

No. To tyle Very Happy

Ogólnie, polecam, ale ja się cieszę, że przeczytałam w ebooku, bo nie jestem pewna czy wrócę do tej historii. Chociaż na pewno zapamiętam Gabriela <3 Taka lekka, przyjemna lekturka, ale bez szału.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ven_detta dnia Pon 22:02, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olus0104
Zaglądacz



Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z warszawy

PostWysłany: Śro 11:28, 09 Lut 2011    Temat postu:

Zastanawiam się czy sięgnąć po tą książkę.

Słyszałam o niej same złe recenzje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:10, 09 Lut 2011    Temat postu:

Olus0104 napisał:
Zastanawiam się czy sięgnąć po tą książkę.

Słyszałam o niej same złe recenzje.


Przejrzyj ten temat, a zobaczysz, że tu nie ma samych złych Very Happy

ven_detta, zachęciłaś mnie, nie powiem Razz Może wezmę się za nią jakoś teraz, bo w ferie mam zamiar nadrobić zaległości Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Komisia
Szalona pisarka



Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pon 14:09, 21 Lut 2011    Temat postu:

Dopiero zaczełam czytać 2 część ale już jestem zauroczona. Gabriel jest wspaniały, a już szczególnie jak kradnie samochody Very Happy Kait jest wspaniałą czarownicą, ale za Robem jakoś nie przepadam. Kojarzy mi się z słodkim szczeniakiem Very Happy Szczególnie fajne jest to ,że każdy z piątki ma inny dar. Książka jest warta przeczytania Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Komisia dnia Pon 14:10, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tombraiderka009
Zaczytana



Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: WILDWOOD

PostWysłany: Pią 22:59, 18 Mar 2011    Temat postu:

Jeżeli ktoś tego nie czytał to jest BEZNADZIEJNY.!! Ta książka jest najlepszą jaka mnie w życiu spotkała.!!! (Prócz "Skrzydeł Laurel" =**)
Zachęcam do czytania, a na pewno nie będziesz żałować.!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blood_
Książniczka



Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk i okolice...

PostWysłany: Nie 10:54, 27 Mar 2011    Temat postu:

Świetna książka. Wczoraj skończyłam czytać, a emocje nadal nie opadły.
Od początku miałam nadzieję, że Keit bedzie z Gabrielem. Rob nie był zły, ale kiedy tylko pojawił się Gabriel padłam Very Happy
Ile mam łez wylanych nad tą książką nie da się stwierdzić Very Happy
Jest to pierwsza książka tej autorki jaką przeczytałam. Teraz wzięłam się z Tajemny krąg. Ocena 10/10 Very Happy Gabriel <3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta7
Szalona pisarka



Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 11:37, 27 Mar 2011    Temat postu:

Książka jest beznadziejna. Nie dałam rady nawet dobrnąć do końca i żałuje zmarnowanej kasy. Bohaterowie nijacy. Rob niby taki dobry itd. a mi się wydawał lekko niedorozwinięty, Gabriel jakoś nie zapadł mi jakoś szczególnie w pamięć. Zerknęłam na koniec i jedyne co jest dobre to to, że głowna bohaterka jest w końcu z Gabrielem.Cała akcja z panem Zetesem( czy jak mu tam było) jest nudna i lekko żałosna.Zdecydowanie nie polecam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marta7 dnia Nie 11:40, 27 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Książki L. J. Smith Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island