Justin Bieber

q1a1z1w2

Trzeba akceptować, ale można również się pośmiać ; p

Agnesja

oczywiście, że trzeba akceptować ale ja myślałam, że się posikam ze śmiechu Very Happy

. Ponoć ma na drzwiach jego plakaty Very Happy

hah.

Zuz@

Moze chce przeleciec jakąś małoletnią fanke Biebera i to taka przykrywka ,zeby ja do siebie zwabic Very Happy

?

marli

Shaunee

Noo... Nie widział go, nie kumpluje się z nim... Wiesz. Takie tam Very Happy

xD

marli

eee .. aha XD

Agnesja

q1a1z1w2

Mnie przeraża obsesja na jego punkcie, w sensie że leci jakaś piosenka i te małolaty zaczynają srać : O

amy188

Moim zdaniem chłopak ma talent. Cóż jego piosenki nie są w moim guście, ale ma ładny głos i dobrze śpiewa. To przez te wszystkie rozchwiane emocjonalnie małoletnie fanki sporo osób darzy go aż tak wielką niechęcią. I to trochę nie fair w stosunku do samego chłopaka, bo osobiście nic nikomu nie zrobił. Jak ktoś go nie lubi, niech nie słucha, a nie od razu bojkotuje. To nie jego wina, że stał się kolejnym bożyszczem... Zresztą dziewczyny w młodym wieku po prostu muszą mieć jakiegoś idola, platoniczną miłość. Lepiej taki Bieber niż o sporo latek straszy chłopak, który myśli jak by tu taką małolatę zwabić w jakieś krzakory.

Agnesja

o amy, zgadzam się zgadzam Very Happy

.

Właśnie się zastanawiałam, dlaczego właściwie spora część nastolatek na niego narzeka. Chłopak przecież talent ma, głosik nawet ładny (może troszkę dziewczęcy, ale to tylko 16latek, przechodzi jeszcze mutację głosu), ładny też jest. No więc dlaczego powstali antyfani?
Jak to ujęła amy, myślę, że to wina fanów Biebera. Bo, jeżeli słyszycie koleżankę wzdychającą do nieba "Mój kochany Bieberek, on jest taki bossski", to czy Was to nie denerwuje? I właśnie przez takie osoby wzbudza się niechęć do chłopaka, a on biedny cierpi. Nikomu nic nie zrobił, a ponoć ma furę antyfanów. Czytałam nawet w gazecie, że często żałuje, że wstąpił w świat gwiazd a ja się mu nie dziwię. Owszem, fajnie mieć fanki które padają do stóp, ale pomyślcie co on czuje, gdy widzi komentarze na youtubie, jakieś upokarzające filmiki i przerobione zdjęcia? Ludzie to potrafią być naprawdę wredni.
I właśnie antyfaństwo jest dla mnie kompletnym bezsensem, trzeba być jakimś naprawdę... no wiecie. Bo po co tracić nerwy i czas na to, aby bidaka ośmieszyć? Jeśli się go nie lubi to wystarczy go nie słuchać, nie oglądać, i tyle.

Zuz@

No cóż ja go nie lubie nie z powodów fanek, chociaz po czesci tez ,ale tego ,ze chlopak spiewa i wyglada jak dziewczyna ,a robia z niego niewiadomo jak meska gwiazde..Jest sztuczny, a po jednej piosence ,ktora slyszalam moge stwierdzic ,ze muzyki dobrej tez nie robi ;P

Shaunee

A jaką słyszałaś, Zuza? Bo wiesz, są lepsze i gorsze, jak to mówi moja koleżanka, fanka Szanownego B. Very Happy

Zuz@

Ta od ktorej ie chyba wszystko zaczely, tzn wszystkie malolaty o tym gadaly, cos z babe, babe Razz

??

Agnesja

to piosenka One time Wink

. W niej Pan B. ma wyjątkowo kobiecy głos, ale to chyba jego pierwsza piosenka Wink

Shaunee

One Time? A nie "Baby"? xD. O. Żyłam w takim przekoniu xD

Agnesja

A nie, rzeczywiście, przepraszam xD już mi się miesza xd.
Tak, to Baby xd.
Ale sądzę że ten wielki 'szał' rozpoczął się od One time, a Baby jeszcze go podsyciło.

Shaunee

Ja tam nie wiem, pierwszą piosenką, jaką usłyszłam, było właśnie szanowne "Baby". Czasem słucham tego, jak jestem strasznie wkurzona, żeby rozładować stres : DDD. No, ale to się rzadko zdarza ;P

amy188

Zuz@

No cóż moze i trafił, co nie zmienia fakty ,ze za nic nie zgodze sie ,ze to super meski wokalista ,ktory robi swietna muzyke Wink

Ammannka

ponad rok temu uwielbiałam go. xd
po miesiącu znudził mi się.
teraz za nim nie przepadam, ale niektóre jego piosenki podobają mi się. ;D

shimano97

A dziś Top Model poprowadzi Dżastin Biber Very Happy

A odnośnie to model - zawsze oglądam końcówki kiedy to zaczyna mówić Dżoana Krupa po angielsku

Agnesja

Charlotte12

Mnie denerwuje to, że nie możesz powiedzieć, że go słuchasz, bo od razu obwołają cię "psychofanką Biebera". I traktują to jak coś obciachowego. Lubię jego piosenki, ale się z tym nie ujawniam, bo zniszczyłabym swoją pozycję towarzyską xD Tak to wygląda. Albo go obgadujesz razem z innymi, albo go kochasz i nie masz kumpli Razz

Nie znoszę, jak na luźniejszych lekcjach chłopcy zaczynają się z niego nabijać, naśladować i parodiować jego piosenki. A sami by lepiej nie zaśpiewali! Ba, boją się muzyki i hymnu jak ognia! I tyle dziewczyn też na nich nie leci. Zazdrość Razz

Ammannka

Moja przyjaciółka słucha Justina ( przyznaje - przeze mnie xD ). Na początku wszyscy to krytykowali, dziś już wszyscy są przyzwyczajeni.
Jednak nadal, gdy tylko mogą, pardiują go przy niej, wyzywają itd.
A jak się kiedyś zapytałyśmy ich czemu go nie lubią - "bo jest pedałem". Tak, odpowiedź na poziomie -,-
A co ja o nim myśle? Nie moge powiedzieć, że go "lofciam" ale nie moge też powiedzieć, że go nienawidzę. Zwisa mi, ale nie zjeżdżam go tak jak inni.