Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Dobry początek - David Nicholls

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Obyczajowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Nie 11:17, 16 Wrz 2012    Temat postu: Dobry początek - David Nicholls



Zwariowana i ironiczna komedia autora Jednego dnia sfilmowanego z Anne Hathaway i Jimem Sturggesem w rolach głównych.

Brian Jackson wierzy w to, że uczestnictwo w popularnym turnieju wiedzy pomoże mu zdobyć serce uniwersyteckiej piękności Alice Harbinson. Plan nawet mógłby się powieść, gdyby nie jego wrodzone szczęście do… pecha. Najpierw feralne eliminacje, potem niefortunnie ulokowane uczucia i wreszcie finałowa kompromitacja.

Brian poczuł na własnej skórze, że wiedza to nie mądrość, zauroczenie to nie prawdziwa miłość, a dobry początek wcale nie gwarantuje happy endu.


Wydawca: Wielka Litera
Ilość stron: 496
Premiera: 3 październik 2012

***
Wiem, że jest tu kilka fanek "Jednego dnia" Smile, część czytała też "Dublera" Smile ... sama zaliczam się do obydwu. Książka podobno dość wesoła, kilka lat temu została zekranizowana [link widoczny dla zalogowanych] - może ktoś oglądał?

***
Książka już była wydana kilka lat temu pod tytułem "Szansa na sukces" Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MUlka dnia Czw 8:44, 27 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Nie 11:23, 16 Wrz 2012    Temat postu:

'Dublera' jeszcze nie czytałam, ale 'Jeden dzień' to jedna z moich ulubionych książek, więc tę zapewne też kupię Very HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anusiaa
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 812
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 13:06, 16 Wrz 2012    Temat postu:

Nawet fajne, może być zabawnie. Chętnie przeczytam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 16:01, 16 Wrz 2012    Temat postu:

Z chęcią przeczytam, ale ekranizacja średnio się zapowiada.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ebony
Mól książkowy



Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Nie 19:11, 16 Wrz 2012    Temat postu:

Bardzo chciałabym to przeczytać. Przyda się raz na jakiś czas coś bez wątku paranormalnego Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 13:55, 09 Gru 2012    Temat postu:

A ja już przeczytałam Very Happy I baardzo mi się podobała Very Happy

Na przedniej okładce "Dobrego początku" jest napisane: "Jeżeli wzruszył Cię Jeden dzień, to ta książka nieźle Cię rozbawi." Odnosząc się do tego muszę powiedzieć, że jest to jeden z bardziej trafnych okładkowych cytatów, ta książka naprawdę "nieźle mnie rozbawiła" Very Happy Jak dla mnie tylko sam ten humor byłby wystarczającą zaletą, żeby polecać ją innym.

Głównym bohaterem i narratorem powieści jest Brian, 19 letni angielski chłopak, który właśnie idzie na uniwersytet by studiować "Lit. ang." Wink Brian to chłopak w okularach, z rozczochranymi włosami i złą cerą, który ma trochę przerośnięte oczekiwania, chce być światowy, olśniewający i wyniosły, powalać w studenckich konwersacjach swoimi poglądami i intelektem, zadawać się z wyrafinowanymi kobietami i ogólnie być popularny i podziwiany. Sądzi, że to wszystko da mu uniwersyteckie wykształcenie Razz Dlatego uwalnia się od jedynego żyjącego rodzica - matki, zostawia dwóch najlepszych kumpli i wyjeżdża do collegeu, gdzie już pierwszego dnia na imprezie robi z siebie totalnego głupka i zakochuje się w pięknej Alice Very Happy

Fabuła historii o przeżyciach studenta pierwszego roku kręci się wokół teleturnieju "Studenckie rozgrywki", w których - przez wzgląd na swojego zmarłego ojca i z powodu jedynego możliwego kontaktu z Alice - Brian postanawia wziąć udział. Chłopaka ma dobrą pamięć do wiedzy zdawałoby się bezużytecznej i pecha, który niekoniecznie pozwoli mu wyciągnąć z owej wiedzy jakiś pożytek, ale to przecież nie ważne Very Happy, istotą powieści nie jest dążenie do wygranej tylko to co dzieje się na drodze do niej. Mamy tu skomplikowany związek i wynikające z tego powodu śmieszne sytuacje, pokazane są problemy z przyjaciółmi, rodzicami czy właściwym pojmowaniem nauki, nie raz zdarzają się tu pijackie imprezy z czego wynikają pijackie zachowania i teksty, które były zabawne bo i Brian to bardzo zabawny chłopak Very Happy W książce pojawia się też wątek "nowoczesnej rodziny" z wszystkimi jej dziwactwami, a co za tym idzie z przemyśleniami nad różnicą klas społecznych w Anglii. Różnych przemyśleń było tu nieco więcej, a w większości same się one nasuwały na widok co poniektórych osób Very Happy Bo całą ta historia odbywało się w wykonaniu wyjątkowych bohaterów, którzy naprawdę byli niejednoznaczni. Odkrywanie ich osobowości było bardzo ciekawe i sprawiało, że zachowania bohaterów nie były przewidywalne, dlatego książkę czytało się z wielkim zainteresowaniem i przy wtórze głośnego śmiechu, bo tak jak wspomniałam wcześniej - Brian i jego przemyślenia, podsumowania, cięte rozmowy, które prowadzi i których zazwyczaj jest ofiarą, sytuacje w jakich bierze udział i ich nietypowe zakończenia Very Happy, i ogólnie punkt widzenia osoby, która usilnie chce być "olśniewająca i wyniosła" Very Happy - to naprawdę zabawna książka Very Happy A w każdym razie do mnie jej humor jak najbardziej trafił Very Happy

Jeśli kogoś ciekawią porównania do "Jednego dnia", to pojawia się tu również wątek - nadając książce kilka smutnych akcentów - trochę zaniedbywanej przyjaźni: Pochłonął mnie wielki świat, po co mi dawni przyjaciele? niech dadzą mi święty spokój, ja mam co innego do roboty! i z kim innym! - czasami ma się wrażenie, że Brian właśnie tak w głębi duszy myśli, a że trafia akurat w moment, kiedy jego dawny przyjaciel potrzebuje pomocy, wynika z tego pewna smutna sytuacja, także nie powiem, oprócz śmieszyć, książka również wzrusza.
Oprócz tego, podobieństwo pojawia się w głównym wątku, czyli relacji, która z jednej strony jest bardziej przyjaźnią, a z drugiej zakochaniem, coś trochę na kształt niektórych lat z życia Dextera i Em Wink Aczkolwiek, to jest raczej powierzchowne podobieństwo.
Czy styl autora jest podobny, trudno mi stwierdzić, bo "Jeden dzień " słuchałam, ale "Dobry początek" pod tym względem czyta się bardzo dobrze, nie jest to z pewnością byle jaka książka napisana przez amatora, także
- Polecam!
Mi bardzo się spodobała i mogę spokojnie powiedzieć że nie zawiodłam się na Davidzie, i z pewnością będę oczekiwać na kolejne jego książki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnnes dnia Nie 13:58, 09 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Obyczajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island