William Wharton

Iga=)

czytał ktoś jakieś jego książki? co polecacie? Autor ten ma wiele książek w swoim dorobku, a chciałabym przeczytać coś fajnego;-) Ostatnio przeczytałam "stado"jego autorstwa i podobało mi się Wink

raisa

Ja czytałam:
Stado (bardzo fajne)
AL (jeszcze lepsze)
Mam więcej ale aktualnie czytam coś innego.
Po za tym jeszcze czytałam książkę O NIM. Nie pamietam jaki tytuł ale książka fajna, napisana przez dziennikarkę na początku szuka go później z nim rozmawia. POlecam.

sujeczka · Wysłany: Pią 16:11, 21 Mar 2008 Temat postu:

Ja wypożyczyłam jego książkę "Nigdy mnie nie złapiecie", ale jakoś nie chce mi się jej czytać Razz

Czytał ktoś może? Very Happy

Liza · Wysłany: Pią 18:31, 21 Mar 2008 Temat postu:

ja czytałam jego książkę "Ptasiek" ale dla mnie taka sobie

Ania D.

Czytałam "Dom nad sekwaną" i jeszcze jedną, taką w ciemnoczerwonej okładce- niestety to było parę lat temu i nie pamiętam tytułu. Może "Niespełnione obietnice" albo coś takiego? A moze mi się coś pokićkało? W każdym baź razie była o tym, jak córka głównego bohatera ginie w wypadku samochodowym spowodowanym przez rolników, którzy wypalając pola zadymili droge i później jej ojciec czyli głowny bohater walczy o to, by zakazać tego procederu rolnikom. Nie powiem, książki dało się przeczytać, ale żeby zrobiły na mnie wrażenie, to nie powiem- a lubię książki dorosłe, poruszające trudne tematy

Green Lady

Ja w ogóle nie kojarzę tego autora, chociaż "Ptasiek" gdzieś obił mi sie o uszy.

Demifortes

Ja czytałam jedynie "Ptaśka" i bardzo mi się podobał, w związku z tym mam pytanie: czy inne książki Whartona również są godne polecenia?

~~~Aly~~~

Nie czytałam wielu książek Whartona, ale jestem po lekturze jednej, która już zostałą tutaj wspomniana, aczkolwiek nie z tytułu - "Niezawinione Śmierci". Wstrząsnęła mną, gdyż jest to powieść autobiograficzna, ukazująca śmierć najbliższych członków rodziny autora w skutek procederu, który toczy się do dziś. Duże wrażenie zrobili też na mnie "Spóźnieni kochankowie", ale przez inne dzieła Whartona nie udało mi się przebrnąć.

maciek1886

Czytałem, tylko "Niezawinione śmierci", ale w planach mam jeszcze Ptaśka, w księżycową jasna noc i spóźnionych kochanków tego autora.

zg-aga · Wysłany: Czw 18:53, 07 Mar 2013 Temat postu:

Czytałam Ptaśka i Spóźnionych kochanków. Obie rewelacyjne. Są to książki inne, nietypowe, poruszające nieoklepane tematy. Większe wrażenie zrobili na mnie "Spóźnieni kochankowie" niż Ptasiek. Może dlatego, że łatwiej mi było wczuć się w bohaterów i wyobrazić sobie ich uczucia. Bardzo emocjonalna książka, może być trudno ją czytać, bo łamie pewne stereotypy na temat związków, ale zdecydowanie polecam!