Znaleziono 27 wyników

Ja uznaję "Lewiatana" za jedną z najlepszych książek, jakie miałam w rękach przez całe życie. Przeczytałam go w niesamowitym jak na siebie tempie, olewając beztrosko lekcje polskiego i brnąc ...

Tak jak już sporo osób wspomniało, ja też mam lekką paranoję, jak pożyczę komuś książkę. Cały czas się martwię, czy na pewno wróci w całości i czy nie zostanie pognieciona... i czy w ogóle wróci Very Happy

P ...

Ja z lekturami mam tak rzadko. "Zbrodnia i kara" akurat bardzo mi się spodobała, a inne powieści na kilkadziesiąt stron, np. "Krzyżacy" też jakoś przebrnęłam i nawet mi się podobał ...

Ja miałam w swoim przypadku tyle szczęścia, że chyba nie trafiłam na książki, które by mnie nudziły do tego stopnia, żeby nigdy już po nie nie sięgnąć Very Happy

Przynajmniej od kiedy zapisuję co czytam, bo d ...

Grubość książki mnie nie zraża. A raczej nie zrażała mnie przed przeczytaniem, bo kiedy książkę już skończyłam, nie mogłam się nadziwić, że udało się podobną historię rozwlec na te 700 czy nie wiem il ...

Jak dla mnie największą wadą tej serii było to, że wszyscy bohaterowie zostali okropnie wyidealizowani. Nie podobało mi się to, że każdy jest piękny silny, odważny, zaradny, utalentowany i tak dalej, ...

A dla mnie okładka jest bardzo ładna Very Happy

Nie marudzę, bo książka jest cudowna. Poza tym kocham kulturę Skandynawii, więc wszelkie nawiązania do niej są mile widziane. Zresztą jeśli kocha się Zwiadowców ...

Właściwie to nie znam książki Ricka Riordana, która nie byłaby fajna Very Happy

Moja opinia jest zatem dość oczywista, czyli 10/10. Czytałam ten tom dość dawno, więc nie pamiętam wszystkich szczegółów, ale wi ...

Moja ukochana część serii Very Happy

Tzn. generalnie spodobały mi się wszystkie tomy, ale ten jeden mnie urzekł na samym początku. Pamiętam, że czytałam go do prawie czwartej w nocy i dopiero rodzice musieli ...

Taki temat - podsumowanie. Każdy tom ma własną dyskusję, ale myślę, że warto ocenić też całą serię. Jeśli o mnie chodzi, to pomysł jest świetny, a przede wszystkim lekko się czyta. Największy sentymen ...

Bardzo mi się podoba Very Happy

Jak na książki dla nastolatek fajnie napisana, bez wciskania na siłę jakiegoś pseudoslangu, którego nikt nie używa w realnym życiu. Chociaż rzadko zdarza się, żebym zgadzała si ...

Mam trochę problem z tą serią, bo z jednej strony staram się być w kwestii książek bardzo tolerancyjna, ale z drugiej, jeśli czyta się wszystko to człowiek ma porównanie z innymi tego typu seriami.
M ...

Osobiście nie lubię odkładać książek, których nie przeczytałam. Nawet jak ciężko idzie to nie sięgam po nic nowego i męczę się do samego końca trzymając się tej nadziei, że akcja jeszcze się rozkręci ...

Często słucham przy czytaniu, bo raczej mi to nie przeszkadza, ale zazwyczaj nie łączę konkretnej muzyki z daną książką. Jeśli takie skojarzenie się pojawi, to
przeważnie przypadkowo, dlatego że w c ...

Książek nie pożyczam i nie pożyczam. Czyli ani od kogoś ani komuś. Dawniej, jeden raz dałam kuzynce któryś z tomów ulubionej serii i wrócił do mnie z zagiętą przez całą długość okładką, ponieważ chcąc ...

Ponieważ całe forum nie dotyczy tej jednej serii, nie będziemy się rozdrabniać Very Happy

Wszystkie zagadnienia dotyczące bohaterów można przecież zamknąć w jednym temacie. Żeby było łatwo wspomogę Was pytani ...

O widzę tutaj innego fana postaci Gilana, że tak zrymuję Very Happy

Też go uwielbiam... za humor, za wygląd, za charakter i za to że jest taki zwyczajny. W późniejszych tomach zaczęli innych bohaterów nieco i ...

Nawet lubię Lovecrafta, ale trochę mnie zmęczył. To znaczy na początku całkiem przyjemnie czytało mi się te opowiadania, ale im więcej ich zaczęłam tym bardziej schematyczne mi się wydały. To znaczy.. ...

Lubię tego autora za to, że wszystko jest takie skomplikowane, tajemnicze i dziwacznie ze sobą powiązane. Przeczytałam o ile pamiętam do 9 tomu tą serię. Ale... wydaje mi się, że wiek tych dzieci, jes ...

No, muszę powiedzieć, że nawet niezła ta książka. Zazwyczaj mam na temat tego typu książek niskie mniemanie, ale dużo się ich naczytałam i nawet zaczęłam je lubić.

Sama w sobie książka nie była jakaś strasznie zaskakująca.
Najpierw strasznie kłamie. Potem wszystko się wydaje, a ona widzi, że popełniła błąd. Ale miło mi się kojarzy. Z siedzeniem nad rzeką na ro ...

Nie mogę powiedzieć, żeby mi się ta książka strasznie nie spodobała, ale nie jest do końca w moim stylu. W każdym razie czytam wszystko więc na nią też nadeszła kolej. Chociaż nie jest w na początku l ...

Trudno mi stwierdzić, bo słucham tak wielu zespołów, że nie wszystkie już pamiętam, ale mogę wymienić te, które pojawiają się u mnie najczęściej. Ogólnie rzecz biorąc słucham... no metalu, ale ostatni ...

A... dziękuję bardzo. Przeczytałam gdzieś o tym, a potem nie mogłam tego znaleźć i nie byłam pewna czy mi się nie przywidziało...
Tak więc czekam aż to wydadzą, ale na razie nawet nie skończyłam czyt ...

Książka nawet fajna. Aż mi trochę nie pasowała do innych Meg Cabot, które co mnie samą nieco żenuje lubię czasem poczytać. Muszę przyznać, że całkiem mnie wciągnęła. (Co innego film, który ma z książk ...