Znaleziono 7 wyników

Ja nie ryczałam, ale mało mi brakowało Very Happy

Myślałam, że mnie rozniesie, jak zobaczyłam nazwisko na czołówce, nie mówiąc już o tym, co było, jak zobaczyłam właściwą postać. I mi też niesamowicie to pop ...

ven_detta, po najnowszym odcinku mam takie same odczucia. Jak tylko zobaczyłam nazwisko w czołówce, to był jeden wielki pisk, radość niepohamowana, nie mówiąc już o tym, jak go zobaczyłam Very Happy

Tak str ...

Póki co mam za sobą tylko "Zew Cthulhu", który jakimś cudem trafił do szkolnej biblioteki, i to nawet w dwóch egzemplarzach. Na początku czytało mi się trochę ciężko, bo styl jest bardzo spe ...

Czytałam. Niestety.
Zupełnie mi się nie podobała. Była po prostu nudna. Zero jakiejkolwiek w miarę sensownej akcji. Poza tym, autorka ma u mnie gigantycznego minusa za pogłębianie stereotypów. Chłopa ...

Moja ukochana (póki co) część Jeżycjady. Może nie tyle ze względu na postać Hildegardy, co całej jej rodziny. Niezmiennie powala mnie na kolana Wolfi i to, w jaki sposób dostaje się do pokoju ukochane ...

Nie jest to pani Musierowicz w swoim mistrzowskim wydaniu, aczkolwiek książka i tak jest na drugim miejscu ulubionych części Jeżycjady, głównie ze względu na rozbudowanie wątku Laury i Wolfiego. A że ...

Czytałam już jakiś czas temu.
Kompletnie się nie spodziewałam czegoś takiego w książce dla młodzieży. Aż ciary po plecach przechodzą. Straszne. Porusza bardzo trudny i - niestety coraz popularniejsz ...