Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Glee (Glee)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Filmy i seriale / Seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:26, 20 Mar 2011    Temat postu:

Faaaajny był ten ostatni odcinek, cieszę się, że Glee pokazało własne piosenki i liczę na to, że będzie ich jeszcze kilka Very Happy
Piosenka "Get it right" jest meeega wzruszająca, a "Loser Like Me" jest świetna xD
No i oczywiście piosenka Santany, jakże mogłabym zapomnieć... xD

Ech, szkoda, że następny odcinek dopiero 12 kwietnia, bo ten był jednym z najlepszych do tej pory Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Pią 14:32, 25 Mar 2011    Temat postu:

piosenka Santany Very Happy taaa dobra była Smile ... Puck też pojechał z Big Ass Heart Smile

ale najbardziej mnie wzruszyło wykonanie Kurt'a Blackbird ( lepiej niż oryginał ! piekny ma glos)
http://www.youtube.com/watch?v=voHyjMqHNIk

się Blain zakochał Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justix
Książniczka



Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 15:48, 31 Mar 2011    Temat postu:

Na [link widoczny dla zalogowanych] jest napisane ze wraca Jessie. Smile
Czekałam na jego powrót odkąd zniknął i jeśli to prawda to nie mogę się już doczekać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elipsa
Serwująca literki



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 16:25, 31 Mar 2011    Temat postu:

TAK! TAK! TAK!!! Ale super Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 17:56, 31 Mar 2011    Temat postu:

" Chcielibyście żeby Jesse i Rachel byli razem?" Tak! Chociaż przez chwilę Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
młoda
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:09, 31 Mar 2011    Temat postu:

elipsa napisał:
TAK! TAK! TAK!!! Ale super Razz

Zdecydowanie podzielam! Ach, och, ech! Strasznie jestem ciekawa, co będzie z nim i z Rachel Very Happy Już nie mogę się doczekać Very Happy Już jestem na 11 odcinku 2 sezonu i zaraz jestem na bieżąco. Jessie!!! <3

Szczerze, byłam źle nastawiona na drugi sezon, koleżanka mi mówiła, że to w ogóle co innego, Glee straci swój urok. Ale! Muszę ze skruchą przyznać, że niepotrzebnie wątpiłam w Glee, ponieważ wciąż mnie zachwyca. Fakt, są momenty, kiedy coś mnie irytuje, ale jest zdecydowanie więcej tych, które mnie radują Very Happy
Pokochałam Beiste! Naprawdę świetna z niej kobieta, jednak wciąż moim guru #1 jest Sue Very Happy

Wiecie co? Łzy mi do oczu napłynęły, jak patrzyłam, jak Kurt odchodzi. Naprawdę go polubiłam! Co do Blaine'a.. Cóz, nie lubię gościa, jakiś taki zbyt mi się wydaje, ale gdyby Kurt miałby być z nim szczęśliwy, to nie mam nic przeciwko niemu Wink
No i jest wątek Karofsky'ego. Całkiem ciekawy, naprawdę się tego nie spodziewałam! A ten odcinek, 'Without Kiss' był naprawdę genialny! Very Happy
Finn. Co on sobie myśli? Niestety, koleżanka już mi powiedziała, że zaraz mu przejdzie z Quinn, ale cholera jasna! Wolałam sama się tego dowiedzieć. Nie podoba mi się para Finn&Quinn, jakkolwiek ich imiona będą się pięknie rymować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniejka
Angel of books



Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Czw 19:18, 31 Mar 2011    Temat postu:

Informacje co do najbliższego odcinka czyli BORN THIS WAY
odcinek będzie dłuższy czyli będzie miał 90 minut

Jessie będzie 3 odcinkach
pojawi się też April Holly no i cos wielkoego z mercedes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
młoda
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:54, 31 Mar 2011    Temat postu:

Ooo! Same dobre wiadomości. Uwielbiam Mercedes, April też była zabawna. mam nadzieję, że z Jessiem będzie duża akcja i może nawet przeciągnie się do kolejnego sezonu Wink 90 minut! Very HappyVery HappyVery Happy Idealnie! ^^

Jak myślicie, będzie kolejny? Chyba tak, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 21:14, 31 Mar 2011    Temat postu:

Jeszcze przed wyjazdem do Egiptu obejrzałam wszystkie odcinki, które się dotąd ukazały i co mogę powiedzieć? Uwielbiam ten serial!!! Na początku nie byłam totalnie zachwycona, jak teraz, ale na szczęście z czasem, kiedy bardziej przywiązałam się do bohaterów, stwierdzam, że nie potrafię już żyć bez Glee. Very Happy Tyle rzeczy chciałabym napisać!
Ogólnie Glee kojarzy mi się strasznie z innym serialem. Nie wiem, czy pamiętacie, młodsze z Was pewnie nie, ale wiele lat temu był na Polsacie emitowany serial „Asy z klasy” (oryginalny tytuł „Popular”) i właśnie Glee DO BÓLU go przypomina! Styl obu tych seriali jest bardzo podobny; podobne rodzaje żartów, podobny sposób filmowania, podobne ujęcia, podobna fabuła (walka o to by stać się popularnym; cheerliderki kontra nieudacznicy), podobna konwencja parodii szkolnych seriali, wątki musicalowe, no i wreszcie BARDZO podobna postać – Sue Sylvester, to przecież dokładna kopia nauczycielki Roberty!
Nie twierdzę, że to źle, bo bardzo pozytywnie wspominam Asy z klasy; nawet znalazłam na chomiku i chyba sobie ściągnę. Very Happy Glee jest oczywiście bardziej współczesny, no i oczywiście dużo bardziej musicalowy.
Wracajmy jednak do Glee…
Zacznę od bohaterów. Najlepsza i najwspanialsza, po prostu niezrównana jest oczywiście Sue Sylvester! Very Happy Uwielbiam ją!!!! Very Happy Uwielbiam jej teksty, zachowania, wystarczy, że się pojawia i od razu mam banana na twarzy. Very Happy Ach te jej stroje! Jak umówiła się na randkę, to do swojego dresu założyła sznur pereł. Very Happy Nie wspomnę już o sukni ślubnej, która była po prostu mistrzostwem świata. Very Happy Podoba mi się też wątek z jej siostrą, jest naprawdę wzruszający.
Lubię Rachel, zresztą lubiłam ją od samego początku; podoba mi się jej zdeterminowanie, jej piosenka „Opaska do włosów” Wink i w ogóle wszystko. Co do reszty dziewczyn, to żadna jakoś nie powaliła mnie na kolana. Quinn czasami lubię, a czasami nie; obecnie mnie wkurza, za Tiną też nie przepadam, ale jestem neutralna, tak jak w stosunku do Santany. Nie lubię Mercedes! Kurde, jak ona mnie wkurza! Ale to dlatego, że ja nie lubię grubych bohaterów, zupełnie nie wiem czemu; a Mercedes jeszcze mnie wkurza tym swoim zamiłowaniem do chrupek i tym, że jest taka typowo „murzyńska” (te jej piosenki, gesty, miny), brrr…. Jest jeszcze Brittany, która przez bardzo długi czas była najmniej lubianą przeze mnie postacią ze wszystkich seriali, jakie w życiu widziałam. Po prostu jej nienawidziłam; wkurzała mnie swoją głupotą, jej teksty mnie nie śmieszyły i na dodatek ciągle uważam, że jest po prostu okropnie brzydka! Ma ryj jak pół dupy zza krzaka i na dodatek zero mimiki, gra jak szmaciana lala. Moje nastawienie do niej zmieniło się od odcinka, w którym chciała się umówić z Artim na randkę, a on nie przyszedł i ona sama kulała nosem klopsiki po talerzu. To było takie urocze i takie wzruszające, że długo jeszcze płakałam. No i od tego czasu zaczęłam lubić Brittany, chociaż nadal uważam, że jest brzydka. Jej teksty o tym, skąd się biorą dzieci, albo o św. Mikołaju były naprawdę urocze. :*
No i jest jeszcze ta gruba dziewczyna… chyba Lauren. Nie lubię jej i przez długi czas strasznie byłam zdenerwowana, że w ogóle dołączyła do chóru. Nadal jej nie lubię, ale nie aż tak bardzo jak Mercedes.
No i jeszcze nauczycielki. O Emmie już kiedyś pisałam. Lubię ją i utożsamiam się z jej nerwicą natręctw, chociaż bardzo żałuję, że ostatnio scenarzyści chyba o tym zapomnieli. Sad
Pisałam też już o Beiste, którą uwielbiam i jeśli pragnę szczęścia dla jakiejś postaci, to właśnie dla niej. Wink
Jest jeszcze to okropne stare babsko, które występowało w różowych kowbojkach, ta koleżanka Willa ze szkoły, nie pamiętam jak się nazywa. Wkurza mnie niemiłosiernie! Sprawdziłam – April.
Co do facetów, to sprawa się bardziej komplikuję. Bo tu muszę stworzyć dwa rankingi. Pierwszy – to jak ich lubię, a drugi – to jak mi się podobają. Very Happy A może uda mi się to połączyć?
Według mnie najbrzydszy chłopak w całym serialu to Finn! Kompletnie nie rozumiem, jak on się może komukolwiek podobać! Najgorsze są te jego miny! Jak śpiewa, to jego twarz wygląda, jakby miał zatwardzenie. I na dodatek jest tępy i głupi. Nie twierdzę, że go nie lubię, jest mi raczej obojętny.
Kolejna postać – Will. Strasznie go lubię, uważam, że jest uroczy, ale…. kompletnie mi się nie podoba. Sad No przecież jest straszny! Ma jakąś taką dziwną podłużną twarz, brodę z przedziałkiem (czego nienawidzę!) i włosy, jakby miały z nich wyskoczyć małe elfy. Very Happy (Taak, Sue ma rację. Razz )
Bardzo lubię Kurta, ale to akurat wiadomo – on jest gejem, więc nie mogłabym go nie lubić. Wink Lubię też Blaine’a, na dodatek uważam, że jest okropnie przystojny, jak dla mnie prawie ideał.
Co do innych przystojniaków, to zdecydowanie należą do nich Sam (tak, uwielbiam taki typ urody) i Puck (chociaż uważam, że lepiej mu było bez irokeza). Co do Pucka to w ogóle uważam, że jest uroczy! Very Happy I do tego taki śmieszny! Płakałam ze śmiechu jak śpiewał swoje dwie dotychczas piosenki do Lauren. Very Happy Robił wtedy nieziemsko zabawne miny. Very Happy No i ma według mnie najlepszy głos, zdecydowanie lepszy niż Finn.
Jednak chyba najśmieszniejszą postacią (oprócz Sue) jest dyrektor Figgins. Very Happy
Oczywiście są też „obojętniaki”: Artie, Mike Chang, Jesse (kompletnie nie wiem, co Wy w nim widzicie!!!), Holly Holiday (jak wyżej – poza tym, że to baba. Razz )

Aj się rozpisałam o bohaterach, ale to chyba najważniejsze. W ogóle jak tak sobie przeglądałam kiedyś strony o aktorach grających w Glee, to zauważyłam, że większość z nich jest albo orientacji homoseksualnej (np. aktor grający Kurta, aktorka grająca Sue!), albo jest mocno zaangażowana w działalność gejowską. Ogólnie bardzo mnie to cieszy i zastanawiam się, czy poglądy miały jakiś wpływ na angaże w Glee. Smile

Co do innych kwestii, które mnie niesamowicie śmieszą i nurtują, to obecność orkiestry na wszystkich próbach chóru. Czy ci ludzie nie mają własnego życia? W ogóle pomyślałam sobie, że taka orkiestra powinna być jeszcze mniej popularna w szkole niż chórzyści, a nigdy się nic o nich nie mówi.

I na koniec takie pytanie. Ktoś tu kiedyś pisał, że oglądał musicale, w których występują aktorzy z Glee. Mogłabym prosić o jakieś namiary? Szukałam, ale nigdzie nie mogę znaleźć. Sad A strasznie bym chciała obejrzeć np. „Przebudzenie wiosny”. I jeśli by się dało, to prosiłabym o wersję do ściągnięcia, a nie oglądania online. Smile

Zupełnie na sam koniec napiszę parę słów o ostatnim odcinku, który był według mnie jednym z najlepszych do tej pory. Wink

Cytat:
Przede wszystkim Kurt i Blaine!!!! Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Ich pocałunek był piękny!!!!! Przewijałam go sobie chyba z 50 razy i ciągle nie mogłam się napatrzeć. Tak strasznie się cieszę, że wreszcie będą razem. Mam nadzieję, że możemy teraz liczyć na jakieś naprawdę gorące sceny. Smile


Własne piosenki członków Glee były boskie! Popłakałam się ze śmiechu na piosence Santany i Pucka. A piosenki koncertowe też były świetne. Very Happy Chociaż moim faworytem jest piosenka o Jezusie zespołu Sue. Umarłam ze śmiechu. Very Happy

No i cudownie, że kolejny odcinek będzie miał aż 90 minut. Very Happy Chociaż widzę, że nie zaliczy się do moich ulubionych – Marcedes i April. Ech…

I to na razie tyle. kto dotrwał do końca – ten zuch! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 22:02, 31 Mar 2011    Temat postu:

Kiedyś miałam w miarę dobrą wersję "Przebudzenia wiosny" z chomikuj, ale niestety nie pamiętam adresu tego chomika, ani nie mam go nigdzie zapisanego :/ A film usunęłam i teraz żałuję.
[link widoczny dla zalogowanych] tu jest całkiem niezła jakość. Czytałam gdzieś, że 2011 ma być wersja musicalu na DVD, ale nie jestem pewna czy to sprawdzona informacja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniejka
Angel of books



Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Czw 22:15, 31 Mar 2011    Temat postu:

Darren Criss (Blaine) gra w parodii Harego pottera

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 22:21, 31 Mar 2011    Temat postu:

o właśnie i Alice o ile mnie pamięć nie myli podawała link do "Very Potter Musical" w temacie o musicalach Very Happy booooski jest Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:27, 31 Mar 2011    Temat postu:

Silje, ja dotrwałam Very Happy Wiedziałam, ze polubisz Glee Razz

I jaa, cieszę się, że Jessie wraca Very Happy Uwieeeelbiam go Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 6:23, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Very Potter musical widziałam. Very Happy
I tak mi się marzą inne musicale! Ale mam nadzieję, że teraz, na fali popularności Glee, będą gdzieś dostępne w necie. Wink

A naprawdę nikt nie oglądał serialu "Asy z klasy"? Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 9:10, 01 Kwi 2011    Temat postu:

ja oglądałam, ja oglądalam ;D
Ale tylko sposobem filmowania kojarzy mi się z Glee, czasami tekstami ,ale ogólnie Glee jest duuuzo bardziej przerysowane niż Asy z Klasy Smile
A ja ciągle jestem na 3 odc 2 serii Razz ale obiecuję ,że to nadrobię Smile
Silje też uważam ,że Finn jest okropny i strzela straszne miny. Chociaż za jeszcze gorszą uważam Richeal, która mnie taaaak irytowała swoim zachowaniem. A Brittany uwielbiam za jej głupotę Very Happy Quinn tez baaardzo lubię, a jeszcze bardziej jej ciuchy Very Happy I Puck <3 Emma z kolei mnie denerwuje czasami, Willa lubię Very Happy Ale Sue i dyrektor to mistrzowie Very HappyVery HappyVery Happy Jessie mnie ni ziębił, ni grzał , nawet przez chwile nie mogłam sobie przypomnieć kto to był i jak wyglądał Razz Oj Silje skoro nie lubisz grubych bohaterek to nie polubiłabyś mnie Razz
Muszę kurcze nadrobić ten 2 sezon wreszcie...Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
młoda
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:20, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Mnie ogółem miny Rachel i Finna podczas śpiewania przerażają. Wyglądają dosło9wnie, jak to nazwałaś, Silje 'z zatwardzeniem'.
Asy z klasy... Jakkolwiek brzmi mi to znajomo to jakoś ta nazwa nie łączy mi się z taką fabułą Wink
Tina... Właśnie sobie uświadomiłam, że nigdy nic o niej nie pisałam. I muszę przyznać, że strasznie mnie wkurza! Straszna jest.
Brittany. Mnie też jej głupota na początku niesamowicie przerażała, nienawidziłam jej. Jednak po tych akcjach z Artiem, a szczególnie po tej scenie z klopsikami, po której było mi okropnie smutno, pokochałam ją i jej głupota, wiara w Mikołaja nabrała zupełnie nowego uroku.
Emma. Właśnie! Co się z nią dzieje? Chyba aż tak nie skończyła ze swoją nerwicą, nie? Brak mi tego całego centymetra w kieszeni i pedantyzmu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elipsa
Serwująca literki



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 18:48, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Jej facet, którego imienia nie pamiętam, pomógł jej to trochę zwalczyć i załagodzić Razz
Też strasznie nie lubię Mercedes ! Ona jest tragiczna ;/ I jeszcze April ? Ta to dopiero mnie irytowała, jak była [ dobrze że krótko przynajmniej].
Ale Jessie ... *-* On jest zaraz za Puckiem :*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 19:24, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Zuz@ napisał:
Oj Silje skoro nie lubisz grubych bohaterek to nie polubiłabyś mnie Razz


Oj Zuu, głupot nie gadaj! Very Happy Haha! Very Happy
Gdybyś występowała w jakimś serialu byłabyś zdecydowanie moją ulubioną bohaterką! Very Happy Poza tym nie dodawaj sobie! Duuuuużo Ci brakuje do Mercedes. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
młoda
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:46, 01 Kwi 2011    Temat postu:

No ja wiem, Emma ma tego dentystę. Ale brakuje mi tych jej akcji. Poza tym coraz mniej o Willu jest. Teraz oglądałam 13 odcinek i w ogóle nie było nic o Willu. To ten odcinek z Walentynkami. I muszę przyznać, że to był straszny odcinek. Co prawda lubię w nim Santanę, ale cała reszta... Lauren! Matko. Chciałam jej przywalić. Nie lubi jej jakoś. Jednak Puck był tutaj taaaki słodki! <3 Mam nadzieję, że Rachel uda się naprawdę olać Finna i wytrzymać do powrotu Jessiego Very Happy Quinn. A ma za swoje. I Sam i Santana. Aaa! Ale to będzie śmieszne Very Happy Jakoś tak mi się wydaje. Jego duuuża szczęka, jak określił Puck Very HappyVery HappyVery Happy
Wiem, trochę chaotycznie, ale jakoś tak jeszcze nie myślę o poprawnym pisaniu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:52, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Fakt, Finn jak śpiewa to dość przerażający widok Razz

Ja w sumie nie lubię Tiny - coś mnie w niej STRASZNIE irytuje, sama nie wiem co Razz Wydaje się być taka tępa i pusta ;P A Brittany za to baaardzo lubię, w zasadzie od samego początku, bo w jej przypadku ta tępota jest taka urocza Razz

Za Mercedes nie przepadam Razz

No a April mnie irytuje głównie tym swoim głosem jak mówi, bo jak śpiewa to już jest lepiej ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 21:59, 01 Kwi 2011    Temat postu:

Ja chyba ich wszystkich za coś ogólnie lubię, chociaż czasem niektórzy mnie wkurzają ^^ Na początku nie mogłam napatrzeć się na Leę, jak tak szeroko otwierała usta podczas śpiewu, wydawały mi się takie karykaturalne, ale się przyzwyczaiłam i już mnie to nie rusza Razz Tak samo Finn też dla mnie wygląda normalnie podczas śpiewu Very Happy I kocham jego taniec Laughing Tina ma ładny głos i nie wyobrażam sobie bez niej Glee, chociaż jej postać jest w 2 sezonie jakoś prawie całkiem pominięta i jeszcze dziwniejsza niż w 1. Aa nie, nie przepadam za April, ale moja antypatia do niej wynika z barwy jej głosu, od którego boli mnie głowa ^^ I ciągle ją widzę jako Effie Trinket z Igrzysk hehe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Sob 15:42, 02 Kwi 2011    Temat postu:

jestem już na bieżąćo Very Happy ubóstwiam Blaina, jest taaaaaaak przystojny! i scena z nim i z Kurtem w ostatnim odcinku była przesłodka!
odcinek "alkoholowy" był przecudowny- tak mi się potem chciało isc na impreze ze szok xD i bardzo trafna typologia Finna Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IWannaKissYou
Gaduła



Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Nie 17:07, 03 Kwi 2011    Temat postu:

Jejku! Która to April *_* ? Kompletnie mi to z głowy wypadło ;/

Ja poza tym uwielbiam Pucka i Finna Very Happy Quinn jets też niezła i tak śmiesznie śpiewa jakby miała katar XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:13, 03 Kwi 2011    Temat postu:

April to koleżanka Willa ze szkoły Wink W pierwszym sezonie robiła za uczennicę, bo miała pomóc New Directions w zdobyciu pucharu xD Potem był mały wątek między nią a Willem Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
młoda
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:10, 04 Kwi 2011    Temat postu:

Właśnie oglądnęłam odcinek 02x14, ten o alkoholu. I muszę powiedzieć, że był cuuudowny! Very Happy
Och, nawet nie wiem, od czego zacząć Very Happy Po pierwsze Will. Uwielbiam tą scenę, jak śpiewa z Beiste na scenie Very Happy Cudowna! I w ogóle ta scena w tym zajeździe i ten telefon! Powtórzyłam sobie te sceny parę razy Very Happy Genialne Wink
Po drugie. Blaine! Naprawdę tutaj mi się spodobał. Chodzi mi o tą scenę, jak się spił. Jaki on był seksowny na tej scenie w piwnicy u Rachel! Brałby Very Happy Poza tym to stwierdzenie 'Jestem gejem. Na 100%' tak mnie rozczuliło Very Happy
Figgins! uwielbiam go. Taki debil z niego.
No i piosenka Ke$hy cudownie im wyszła! Naprawdę. Jeszcze Brittany naprawdę fajnie była zrobiona i jeszcze te wymiociny. Takie szare Very Happy Lubię to ^^ A był nawet taki moment, kiedy wydawała się ładna! A przecież Brittany ma taki krzywy ryj Very Happy
Podsumowanie Finna, jak się ludzie zachowują po alkoholu. To też było spoko Wink Jednak to, jakim chamem był dla Rachel. Uch, miałam ochotę dać mu w mordę! ;/

To był jeden z najlepszych odcinków Very Happy Uwielbiam Glee! ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez młoda dnia Pon 18:10, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Filmy i seriale / Seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 10 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island