|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
 Wysłany: Pią 12:29, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też oczywiście obejrzałam, ale tak jak i dziewczyny nie miałam jakoś potrzeby by o tym pisać 
W sumie finał mi się podobał, ale szału nie było.
Z piosenek podobała mi się ta o Nowym Yorku i Light Up The World, co było dla mnie zaskoczeniem bo nie lubię własnych piosenek Glee  no, ale Santana miała tam całkiem sporą kwestię, dodatkowo śpiewał prawie każdy jakąś część, więc mi się podobało. Brittany miała świetny głos w tej piosence !
Właśnie, Britanny to chyba najbardziej rozwijająca się postać w Glee, nikt nie przeszedł tak dużej metamorfozy. I chociaż dalej jest tą głupiutką Britany, to mimo wszystko dojrzała. Tak samo zresztą jak Santana.
Kurt też mi się strasznie podobał w tym odcinku. Świetnie się dogadują z Rachel, w ogóle są bardzo podobnymi bohaterami i wg mnie świetnym posunięciem była ich przyjaźń. A i jeszcze mina i ton jakim powiedział `We have so got this` mnie po prostu rozbroił, oglądałam to z kilkanaście razy Taki mianiak z niego wyszedł Wygląda na to, że Kurt jest teraz najbardziej szczęśliwą postacią z Glee i mnie to świetnie pasuje Zasługuje na to ! Cieszę się, że Quinn jednak w nic się nie mieszała.
Co do Quinn, to mogę wypowiedzieć się jedynie o jej metamorfozie- Diana jest piękna, więc we wszystkim bd wyglądała cudnie, ale mimo wszystko w dłuższych bardziej mi się podobała. Wg muszę to wreszcie powiedzieć- nie cierpię maniery grania Diany ! Cały czas mówi jakby szeptem, co mnie strasznie denerwuje. Chyba pierwszy raz pokazała prawdziwe emocje, tu złość, co mi się bardzo podobało bo zawsze gra tak samo monotonnie.
Mercedes i Sam- FFFFFUUUUUU. Czemu Sam się marnuje dla takiej... Mercedes on jest świetny, naprawdę bardzo go lubię, dlatego tym bardziej nie mogę zrozumieć jak może mu się podobać ktoś taki jak ona. Już nawet nie chodzi mi o wygląd, dużo bardziej irytuje mnie jej charakter. Nigdy się nie przekonam do tej postaci ;/
Pocałunek Rachel i Finna też mi się nie podobał. Był strasznie oczywisty i sztuczny. Jak można śpiewając przed tloma ludźmi, na wielkim konkursie, myśleć o całowaniu się. W życiu bym nie zapomniała o tych ludziach, którzy przecież patrzą na każdy twój krok. Chyba jestem zbyt praktyczna Ale muszę przyznać, że na randce Finn wyglądał bardzo przystojnie
Tak mi szkoda Jessiego. To jest taaaaki świetny facet Ja bym go mogła pocieszyć
Co do całego sezonu, to... średniawo Bywało tak, że w ogóle zapominałam o nowych odcinkach. Niektóre były bardzo porywające i wciąż je pamiętam [ Born this way to mój ulubiony ! Prom też mi się bardzo podobał], a reszty nawet nie potrafię wymienić. Dużo zyskała postać Brittany, zaś Puck u mnie leci na łeb na szyję za tą całą Zizis. Rachel i tak pozostaje moją ulubioną bohaterką, może teraz dorównuje jej Santana.
Z tego co widzę niewiele piosenek ściągnęłam na mp4, a to o czymś świadczy. W swojej kolekcji mam `Rolling in the deep`- które jest dla mnie takim `Total eclipse od the heart` z poprzedniego sezonu  , mam także Thrillera i naprawdę to chyba wszytsko. Kiepsko. No i oczywiście najlepsza piosenka zaprezentowana przez Kurta `Black bird`. No, to chyba tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
marli
Gaduła
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sanok
|
| Wysłany: Pią 14:28, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Widzę że większość jest przeciwna związkowi Finna i Rachel. A ja wprostu przeciwnie. Jestem a tą parą od pierwszego odcinka :D może i było przewidywalne że będą razem, no ale.. a co do Jesse'go to nie jestem fanką tej postaci. chociaż ostatnio nawet zaczęłam go lubić :D scena Klaine była urocza, uwielbiam tą parę <3 za to mam mieszane uczucia co do Brittany i Santany jako pary .. lubie niektóre ich sceny, ale jakoś Brittany była fajna z Artie'm :D piosenka Sunshine nie podobała mi się. miała m wrażenie że jest taka ograniczająca, nie pokazuje do końca jej możliwości. dziwne jest to, że piszą piosenki dzień przed występem. podobało mi się kiedy Finn i Rachel wyszli razem, może jestem sentymentalna, ale lubie takie sceny :D jednak najlepsza była moim zdaniem scena Kurta i Rachel. ach Tiffany i scena broadway'owska :D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B
|
| Wysłany: Pią 14:33, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| elipsa napisał: | | Wg muszę to wreszcie powiedzieć- nie cierpię maniery grania Diany ! Cały czas mówi jakby szeptem, co mnie strasznie denerwuje. |
Nic dziwnego, że ona tak mówi, skoro w przeszłości ktoś złamał jej nos podczas jakiejś imprezy w szkole średniej.
Ja uważam jej głos za najpiękniejszy kobiecy głos w serialu, kocham gdy Quinn śpiewa i gdy cokolwiek mówi. A gdy zaczyna się denerwować, krzyczy lub podnosi głos - to muzyka dla moich uszu.
Btw. widziałam dzisiaj w Popcornie plakat Cory'ego. Nie szaleję za nim, w zasadzie nie lubię nawet Finna, którego gra, więc nie kupowałam tego plakatu. Ale wiem, że są tutaj osoby lubiące Finchel, więc informuję.
Anyway, mam jeszcze coś takiego:
Tak, ja też tego nie rozumiem...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Pią 14:45, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 17:41, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | Finał faktycznie mniej emocjonujący niż rok temu, ale i tak mi się podobał  Haha uważam za naciągane to, że w tym roku nie wygrali, bo przynajmniej na tle Vocal Adrenaline i tych dziewczyn z "Yeah" wypadali zjawiskowo. Ale ta szarfa wisząca w McKinley HS tak pięknie odzwierciedla jak zmieniło się nastawienie całej szkoły do chóru, aż mi się oczy zaszkliły *-* i to chyba ważniejsze niż cała ta wygrana...
Pocałunek Rachel i Finna mnie wzruszył, cieszę się, że do siebie wrócili i mam nadzieję, że tak na długo zostanie, a w finale 3 sezonu oczekuję obrzydliwie romantycznych scen, w których Rachel mówi do Finna, że wybiera go zamiast kariery czy coś
Cieszę się, że Quinn w końcu pokazała uczucia, ale i tak w tej chwili lubię ją najmniej ze wszystkich osób w chórze i chciałabym powrotu Quinn z końcówki 1 sezonu, no i może jeszcze, żeby Puck zerwał z Lauren i się zeszli
Kocham Britt i coraz bardziej Santanę. Brittany zrobiła się tak urocza, cudowna i kochana, że aż czekam na sceny z nią I podoba mi się, że Santana jest przy niej bardziej uczuciowa.
Rozmowa Blaine'a i Kurta była mega słodka <3 I to wyznanie! To naprawdę był całkiem dobry rok dla Kurta Hummel'a
Zabrakło mi jakiejś podobnej sceny pomiędzy Willem i Emmą, ale o czymś musi w końcu być ten 3 sezon.
Cieszę się z Mercedes i Sama, ale mimo wszystko dla mnie to jeszcze nie TO. Nie widzę ich razem na dłuższą metę. |
No to byle do 3 sezonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Pią 17:59, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Lenalee napisał: | | elipsa napisał: | | Wg muszę to wreszcie powiedzieć- nie cierpię maniery grania Diany ! Cały czas mówi jakby szeptem, co mnie strasznie denerwuje. |
Nic dziwnego, że ona tak mówi, skoro w przeszłości ktoś złamał jej nos podczas jakiejś imprezy w szkole średniej. |
A. No to chyba, że tak Myślałam, że mówi tak specjalnie. No to, to zmienia postać rzeczy
Ja nie jestem fanką jej głosu. Wolę ostrzejsze, bardziej wyraziste, jak np. Santany. Quinn ma słodki głos, nie nadaje się do mocniejszego brzmienia. Ale nie powiem, uwielbiam jej część w `Time Wrap`
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
młoda
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:48, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A mi się strasznie podoba głos Brittany, momentami aż się zastanawiam, czy to naprawdę ona śpiewa, czy podkładają najbardziej podobało mi się w jej wykonaniu Tik Tok.
Lenalee, kocham te zdjęcia z Klainem! Oni są tacy kochani i słodcy, że naprawdę nie obraziłabym się czasem za jakieś nie najczystsze teksty, czy jak to ująć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B
|
| Wysłany: Nie 9:18, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Santana ma przegenialny głos, zakochałam się w nim odkąd usłyszałam piosenkę Valerie, bo wcześniej uważałam ten głos za po prostu ładny. Dopiero po tej piosence mnie zainteresował bardziej. Brittney z resztą również ma niesamowity głos, świetnie zaśpiewała Tik Tok, ale najbardziej podobała mi się w Light Up The World, choć nie ma tam zaskakująco dużej kwestii. Mimo wszystko śpiewa cudownie. Ze wszystkich głosów żeńskich w tym serialu (nie biorąc pod uwagę Lauren, bo to, że ma beznadziejny głos jest oczywiste, no i w sumie ona nie śpiewa, so...) najbardziej nie lubię głosu Mercedes i cieszę się, że nie śpiewa ona tak wiele jak np. Rachel, bo jej głos jestem jeszcze w stanie przełknąć.
Btw. jakiś czas temu wpadłam gdzieś na informację, że podobno
| Cytat: | | RM chce, żeby związek Klaine był tak samo kruchy i niestabilny jak inne związki, np. Finchel, którzy się rozchodzą i schodzą tak często, że aż już rzygam na ich widok i na samą myśl o ich związku. |
Nie wiem, na ile jest to potwierdzona informacja i czy w ogóle prawdziwa (nie obrażę się, jeżeli jest to plotka). Z jednej strony nie dopuszczam do siebie jakiejkolwiek myśli o kryzysie w Klaine, bo prędzej zjem własne buty niż pogodzę się z jakimkolwiek teen drama w ich cudownym świecie. Ale z drugiej strony... Nic by się nie stało, jeżeli po tym wszystkim ich związek stałby się jeszcze silniejszy i gdyby uzmysłowili sobie, że kompletnie i absolutnie nie mogą bez siebie żyć, prawda? No bo na dłuższą metę takie cukierkowe życie staje się po pewnym czasie troszkę nudne (grzeszę, cholera, jak strasznie grzeszę wypisując takie rzeczy o Klaine), no i nie raz spotkałam się już z opinią, że przydałby się jakiś dramat w ich związku (dla mnie coś, co ich umocni jeszcze bardziej). Bo to, że Klaine jest najdojrzalszym i najpoważniejszym związkiem w Glee wiem nie od dziś. Na początku byłam przerażona myślą, że mogliby się rozstać. BA! Do tej pory jestem, nie chcę nawet słyszeć o żadnym rozstaniu, ale małe teen drama, takie mini mini mini, jak pod mikroskopem, a nawet mniejsze... Nie byłoby chyba takie złe. Pod warunkiem, że godziliby się później długo i namiętnie.
Młoda, Ty sobie nawet nie wyobrażasz, jak ja cholernie kocham te zdjęcia! Mam ich pełny folder, mnóstwo animacji, duuuużo zdjęć z ich pocałunkiem, z trzymaniem się za ręce, z balu i z innych momentów, w których byli razem. O, to jest np. jedna z animacji, która przyprawia mnie o palpitacje serca za każdym razem, gdy ją widzę:
Blaine to ogólnie miażdży system. Najpierw było "You move me, Kurt", potem "I'm crazy about you", ostatnio "I love you", więc co będzie kolejne? Może "Wanna have you sex with me?" (say yes, Kurt, say yes!).
Klaine sprawiło, że tylko wątek gejowski sprawia mi radość i nie chodzi mi tylko o seriale/filmy. O książki też. Ostatnio dwa razy złapałam się na tym, że przy 1. oglądaniu filmu i 2. przy czytaniu książki pomyślałam sobie: Kurde, więc tu nie będzie gejów? i jakoś tak mój zapał opadł trochę. Zrobiło się niebezpiecznie, tak myślę...
I chyba niedługo zmienię sobie animację w podpisie na tą, którą wstawiłam w tym poście. Już od jakiegoś czasu to planowałam, ale...
Btw. mam nadzieję, że w 3 sezonie Kurt i Blaine będą się częściej dotykać, bo ich kontakt fizyczny jest uroczy. Pocałowali się tylko raz w 2 sezonie, kilka razy złapali za ręce, a ja czuję duży niedosyt. Nie mówię, że Blaine ma od razu wyskoczyć z tekstem "Wanna have you sex with me?" (chociaż czemu nie?), ale niech się przynajmniej jeszcze raz pocałują i będzie super. <3
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Nie 9:23, 29 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Nie 13:03, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Lenalee napisał: | | Brittney z resztą również ma niesamowity głos, świetnie zaśpiewała Tik Tok, ale najbardziej podobała mi się w Light Up The World, choć nie ma tam zaskakująco dużej kwestii. |
Mi też ! Mi też ! Chociaż nie śpiewała dużo, to zwróciła moją uwagę i straaasznie mi się podobała jej część.
| Lenalee napisał: | | najbardziej nie lubię głosu Mercedes |
Ja teeeeż. Zresztą wszystkie piosenki ma na jedno kopyto. Nie lubię całej postaci, co przekłada się też na jej głos, który od razu mnie denerwuje. Jedyną jej piosenkę jaką polubiłam był `River deep, mountain high`, ale to pewnie dlatego, że to duet z Santaną Chyba jeszcze jakaś jedna mi się podobała, ale nie mogę sobie jej przypomnieć..
| Lenalee napisał: | | Rachel, bo jej głos jestem jeszcze w stanie przełknąć. |
Rachel ma cudowny głos. Strasznie się cieszę, że ma najwięcej piosenek, chociaż ostatnio jakoś nie dali jej się popisać. Wydaje mi się, że w pierwszym sezonie miała więcej solówek. Obiektywnie rzecz biorąc- najpiękniejszy głos w Glee. Strasznie lubię barwę głosu Santany i jej dobór piosenek, ale to Rachel przypada ten honor. No i jej postać także strasznie lubię. Chociaż czasami mnie irytuje, to jednak ona potrafi mnie rozbawić najbardziej
Co do tej informacji. Powszechnie wiadomo, że związek w glee może trwać max jakieś 5 odcinków  Nie wiem czy bym tego chciała, ale nawet oni nie są nietykalni przez scenarzystów, przed nimi nic się nie obroni Takie rozstania też trwają krótko, więc zanim się zdążę wczuć, to już są razem.
A i ta animacja- dużo bardziej namiętna niż ta w podpisie Podoba mi się !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B
|
| Wysłany: Nie 13:46, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo bym chciała, żeby Brittney w 3 sezonie dostała jakieś solo, albo przynajmniej miała więcej kwestii do zaśpiewania, bo ma naprawdę genialny głos. Btw. kocham jej duet z Santaną "Me Against The Music", ich głosy fantastycznie ze sobą brzmią.
Wcześniej już Silje zauważyła, że Mercedes potrafi tylko wyciągać dźwięki, a jeżeli chodzi o jakieś wolniejsze, spokojniejsze piosenki, bez szaleństw - moim zdaniem kompletnie się do tego nie nadaje. To już Rachel dobrze sobie z tym radzi, a Kurt to już w ogóle rewelacja jak dla mnie. Mogłabym umrzeć słuchając jego głosu, to byłaby dobra śmierć. Kocham "Dyfaing Gravity", niesamowita piosenka śpiewana niesamowitym głosem, a w "4 Minutes" Kurt brzmi znów niesamowicie drapieżnie, to mi się podoba. Albo "Candles"... albo też "I Want To Hold Your Hand" - przy tej piosence mam łzy w oczach, szczególnie, gdy przypomnę sobie odcinek, w którym Kurt ją śpiewał.
Co do Rachel to w moim wypadku sprawa jest prosta. Nie znoszę jej od pierwszego odcinka, jest zajebistą megalomanką i wkurza mnie jej zarozumiałość. Zawsze chce mieć solo, zawsze chce błyszczeć. No, może nie zawsze, czasami ma takie minimalne przebłyski, jak np. końcówka "Original Song", bo wtedy wydała mi się nawet sympatyczna. Tylko w scenach Hummelberry jestem w stanie ją znieść, no i wkurza mnie niesamowicie to, że płacze niemalże przy każdej piosence. Geez, ile można? Co do jej głosu - nie uważam, że ma brzydki głos, absolutnie nie. Po prostu po dłuższym czasie zaczął mnie strasznie męczyć i irytuję się za każdym razem, gdy Rachel dostaje jakieś solo. Ale lubię posłuchać np. "Go Your On Way", "Jar Of Hearts" albo "Get It Right". Bardzo nie lubię natomiast jej duetów z Finnem, szczerze nie lubię i tego nie ukrywam. Dużo bardziej podobało mi się gdy zaśpiewała "Need You Now" z Puckiem, albo "I Feel Pretty/Unpretty" z Quinn - do tej piosenki mam szczególny sentyment i bardzo lubię jej słuchać.
Ubóstwiam natomiast wszystkie piosenki Warblersów i Kurta, a szczególnie "Blackbird", bo nie dość, że przepiękna piosenka, to śpiewana w moim ukochanym odcinku, w którym wydarzyło się wiele ciekawych rzeczy. No i Blaine patrzył na Kurta wtedy tak, jakby ten był ósmym cudem świata czy kimś takim. <3
No a co do informacji jeszcze:
Wszyscy oglądający Glee wiedzą, że RM uwielbia Kurta i bardzo kocha tę postać, więc nie sądzę, żeby chciał go w jakiś sposób skrzywdzić. Myślę więc, że nie posunie się do tak tragicznego kroku, jakim byłaby rozłąka Klaine (NEVER!). No i znam mnóstwo osób, które oglądają Glee tylko dla Klaine, więc jeżeli Kurt i Blaine się rozejdą (jak ja mogę wypisywać takie bezeceństwa?), to Glee spadnie oglądalność. No i ja sama oglądam Glee ze względu na Klaine i zaczęłam oglądać Glee ze względu na ten wątek, wcześniej bym się zapewne za ten serial nie zabrała. Jeżeli zniknie Klaine, to zawsze z drugiej strony zostanie Kurt, którego kocham w tym serialu ponad wszystko, bardziej niż wszystkie postaci razem wzięte, ale czy ja wiem, czy będę odczuwała wciąż taki sam entuzjazm podczas oglądania Glee, gdy nie będzie Klaine. Nie, na pewno nie. Dlatego ich rozłąka byłaby w pewien sposób samobójem RM, tak uważam.
Btw. kocham, kocham, kocham ten skecz. <3 I słowa Kurta: "Brittney, are you flirting with my man?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pestka
Serwująca literki
Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 17:09, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
tak widzę, że ten serial cieszy się dużą popularnością , a ja nie oglądałam ani jednego odcinka więc chyba zacznę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Andź.;3
Mól książkowy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 17:21, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
pestka, koniecznie zacznij wg mnie świetny serial ! ja jestem troszkę do tyłu bo oglądam z polskim lektorem, jakoś nie mam cierpliwości do napisów, bo zawsze jak coś oglądam to robię jeszcze parę innych rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Wto 17:33, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
pestka koniecznie! Zobaczysz, że Glee będzie jednym z Twoich ulubionych seriali jak już zaczniesz. Cieszę się, że coraz więcej ludzi w naszym kraju się do niego przekonuje Ale z drugiej strony to zazdroszczę jak ktoś go dopiero zaczyna oglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
dissemblance
Poczytująca
Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka
|
| Wysłany: Pią 17:26, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Widziałyście może The Glee Project?
| Cytat: | Za niespełna dwa tygodnie dwunastu młodych ludzi rozpocznie walkę o gościnny występ w Glee. Widzowie będą mogli oglądać ich zmagania w telewizji w programie The Glee Project. Uczestnicy już promują show i to śpiewająco. Zobaczcie sami!
12 uczestników wybrano z 40 tysięcy chętnych, którzy chcieli spełnić swoje marzenie i wystąpić w Glee. W rzeczywistości tylko jedna osoba ma szansę na wygranie The Glee Project i pojawienie się w siedmiu odcinkach serialu.
W pierwszym odcinku programu pojawi się Darren Criss, czyli Blaine, który będzie trenował uczestników. Co tydzień grupka wybrańców spotka się z innym członkiem obsady Glee.
A tak 12 szczęśliwców prezentuje się w materiale promocyjnym, śpiewając Firework Kathy Perry |
The Glee Project
Będziecie oglądać? Macie swoich faworytów? Mam nadzieję, że będzie to dostępne w Internecie; z przyjemnością obejrzę(; Nie mam pojęcia, jak spośród tej dwunastki zostanie wybrana jedna osoba, jak dla mnie o wiele więcej powinno wystąpić w Glee.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dissemblance dnia Pią 17:28, 03 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 17:38, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
o matko, ale to super im wyszło! W tym teledysku wszyscy mi się podobają też mam nadzieję, że to bd w sieci, bo MUSZĘ to obejrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Pią 17:48, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mi też się podoba !!! Jak będzie, to mam zamiar oglądać
Mnie już się spodobała ta dziewczyna co zaczyna piosenkę i ta z sesji zdjęciowej- to takie pierwsze wrażenie Zobaczymy jak bd w programie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
dissemblance
Poczytująca
Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka
|
| Wysłany: Sob 12:56, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Znalazłam stronę, na której są opisani wszyscy uczestnicy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jej, już nie mogę się doczekać! The Glee Project umili mi oczekiwanie na 3 sezon Glee (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B
|
| Wysłany: Pią 14:08, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie przeglądam sobie glee.fora.pl i dowiedziałam się interesującej rzeczy. Podobno pod koniec koncertu w Waszyngtonie (Glee Live - jak wiecie) jakaś porąbana fanka pociągnęła Darrena za rękę, ten spadł ze sceny i prawie uderzył głową o ogrodzenie. Ja pierdziele, gdzie rodzą się tacy ludzie?
Zacytuję wypowiedź klainbow z tego forum:
| Cytat: | | Według świadków to się stało pod sam koniec, kiedy podczas ukłonów i pożegnań wszyscy podchodzą do brzegu sceny i podają ręce fanom. Darren stracił równowagę a laska zamiast puścić jego rękę, trzymała mocno, być może pociągnęła i zleciał głową w dół. Riker (Warbler Jeff, ten blondyn) próbował go łapać ale nie zdążył. Od razu wszedł z powrotem na scenę i nic mu się na szczęście nie stało, ale później pisał na Twiterze o tym, więc musiał być wkurzony. |
Skecz z Waszyngtonu + honey 
Ludzie powinni się leczyć, naprawdę.
Tutaj.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Pią 14:09, 10 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 15:02, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
To ściągnięcie ze sceny nie wygląda aż tak strasznie na tym filmiku, bo udało mu się skoczyć na nogi, ale i tak... Co za głupek z kogoś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeraczka książek
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B
|
| Wysłany: Sob 15:09, 11 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tutaj widać wszystko wyraźniej.
Ja w ogóle nie potrafię zrozumieć tych ludzi. Uważają się za fanów, a odwalają takie cyrki. Chris też nie ma lekko. Nie dość, że dręczono go w liceum, to i teraz miał dwie bardzo przykre sytuacje z udziałem swoich fanów. Jedna sytuacja miała miejsce w windzie, gdzie fanki przetrzymywały go przez 20 minut i nie mógł wyjść, dopóki nie zrobił sobie z Drugie wydarzenie miało miejsce w kinie i to było najwcześniej chyba. Poszedł sam, został rozpoznany przez fanów, oni go otoczyli, zaczęli szarpać etc. (wtf?!). Musiał zadzwonić na policję, ale zakończyło się tylko na kilku siniakach. Mówił o tym w wywiadzie u Pierce'a Morgana, sam uznał, że to było nierozważne (bo było i to bardzo moim zdaniem, ale to kompletnie chore, że nie może sobie wyjść na luzie do kina, bez takich namolnych i nienormalnych fanów, którzy zachowują się raczej jak stado opętanych pawianów czy coś...).
Jednak niestety, tak to jest, gdy jest się sławnym. Szkoda jednak, że w ogóle nie szanuje się ich prywatności. Współczuję chłopakom, Chrisowi jednak najbardziej. Jak opowiadał w jednym wywiadzie o tym, jak traktowano go w liceum to aż miałam łzy w oczach ze wzruszenia. I gdy mówił też o tym, jak dostał tę rolę i jak się o tym dowiedział. Cieszę się, że tyle osiągnął, bo jest naprawdę niesamowicie zdolny. Złoty Glob, a teraz pisze własną książkę. On jest taki, taki... ah, mogłabym go adoptować. 
I gdybym tylko dorwała tych ludzi w swoje łapska... 
Dałam się nabrać, ale później dowiedziałam się, że to niestety tylko manip. To nic, to zdjęcie jest urocze. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marli
Gaduła
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sanok
|
| Wysłany: Nie 18:57, 12 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
| elipsa napisał: | | Rachel ma cudowny głos. Strasznie się cieszę, że ma najwięcej piosenek, chociaż ostatnio jakoś nie dali jej się popisać. Wydaje mi się, że w pierwszym sezonie miała więcej solówek. Obiektywnie rzecz biorąc- najpiękniejszy głos w Glee. Strasznie lubię barwę głosu Santany i jej dobór piosenek, ale to Rachel przypada ten honor. No i jej postać także strasznie lubię. |
zgadzam się. nie dość że śpiewa moim zdaniem najpoprawniej i ma najtrudniejsze piosenki, to jeszcze ma cudowną barwę głosu < 3 ostatnio często wzoruję się na jej piosenkach z glee, wybierając dla siebie repertuar ; )
a jej postać również najbardziej lubię, ponieważ sama mam charakter przypominający jej i mogę się z nią utożsamić.
nie cierpie za to głosów April i Mercedes! April poprostu nie mogę słuchać i coraz częściej przewijam piosenki z jej udziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Czw 17:03, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A Blaine gdzie???? Nie widzę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elipsa
Serwująca literki
Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Czw 17:10, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
0:36- 0:47
"Best party ever !" - czyż nie taką samą miał kwestię na przyjęciu u Rachel ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
amy188
Angel of books
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 17:16, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Świetnie mu wyszedł ten tekst i Artie Ja tak strasznie go lubię i te fantazje w tym teledysku  Fajna piosenka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Silje
Wyjadacz kartek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Czw 17:48, 16 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A faktycznie, w tej wersji jest! Bo ja wcześniej oglądałam inną wersję teledysku, bez początku i końca, same kwestie śpiewane.
Ale on jest ładny!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
