Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Glee (Glee)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Filmy i seriale / Seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justix
Książniczka



Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 12:15, 17 Lip 2013    Temat postu:

Od początku podejrzewałam, że to narkotyki były winne, ale jednak miałam nadzieję, że to coś innego.
Szkoda takiego młodego i utalentowanego człowieka, tym bardziej, że jednak starał się wyjść na prostą.

Nadal do końca do mnie nie dociera to co się stało. Jeszcze nigdy tak nie przeżywałam śmierci nikogo znanego. Ale Glee to chyba jedyny serial, który (mimo że fabularnie się trochę sypnął) sprawia że czuję się jakbym oglądała swoich przyjaciół. Do żadnych innych bohaterów serialowych nie czułam takiego przywiązania.
Najdziwniejsze jest to, że zanim nie przeczytałam, że Cory poszedł na odwyk do głowy by mi nie przyszło, że ma jakieś problemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 20:23, 21 Lip 2013    Temat postu:

Ja nadal nie do końca wierzę w to wszystko... To dla mnie niepojęte, że już go tu nie ma, chociaż go przecież nigdy nie znałam. Uwierzę chyba dopiero, kiedy zobaczę jego pogrzeb Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 21:15, 21 Lip 2013    Temat postu:

Ryan Murphy przemówił. Cały wywiad (dość ciekawy) tutaj --> [link widoczny dla zalogowanych]

Według mnie rozwiązanie marne... W skrócie: najpierw będą 2 odcinki o Beatlesach, nakręcone według stworzonych już scenariuszy (ja zrozumiałam, że to tylko dlatego, że długo pisali i szkoda, żeby się zmarnowały), a w trzecim odcinku umrze Finn. Nie rozumiem, będą śpiewać jakieś wesołe piosenki, jakby nic się nie stało? Udawać, że wszystko w porządku, a Finna pomijać milczeniem? Sad Nie, nie, nie! Zupełnie bez sensu. Sad Jestem naprawdę niezadowolona, przecież to będzie takie sztuczne!! Wiem, że do tego czasu emocje już miną, ale jednak...
Coś tam między wierszami też wyczytałam, że obsada Glee chce zrobić memorial dla Cory'ego, ale może coś źle zrozumiałam.

W ogóle kiedy pogrzeb? Chyba już powinien być, nie? Lea coś powiedziała na temat Cory'ego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bianca
Angel of books



Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:23, 12 Sie 2013    Temat postu:

Lea i jej króciutkie ale pełne emocji wystąpienie podczas Teen Choice Awards ;(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Wto 20:11, 13 Sie 2013    Temat postu:

Bianca napisał:
Lea i jej króciutkie ale pełne emocji wystąpienie podczas Teen Choice Awards ;(

Widziałam to, aż się popłakałam podczas oglądania. Nie sposób się nie wzruszyć. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bianca
Angel of books



Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:23, 13 Sie 2013    Temat postu:

Lenalee napisał:
Bianca napisał:
Lea i jej króciutkie ale pełne emocji wystąpienie podczas Teen Choice Awards ;(

Widziałam to, aż się popłakałam podczas oglądania. Nie sposób się nie wzruszyć. Sad


Ja też! Rozbroiła mnie jej szczerość, dziewczęcość i normalność. Aktorzy/piosenkarze czasami wydają się nam być wręcz nierealni, aż tu nagle wychodzi Lea i pokazuje nam, że jej tragedia nie różni się niczym od naszych tragedii. I jakoś tak odczuwamy wszystko razem z nią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Śro 10:14, 14 Sie 2013    Temat postu:

Bianca napisał:
Lenalee napisał:
Bianca napisał:
Lea i jej króciutkie ale pełne emocji wystąpienie podczas Teen Choice Awards ;(

Widziałam to, aż się popłakałam podczas oglądania. Nie sposób się nie wzruszyć. Sad


Ja też! Rozbroiła mnie jej szczerość, dziewczęcość i normalność. Aktorzy/piosenkarze czasami wydają się nam być wręcz nierealni, aż tu nagle wychodzi Lea i pokazuje nam, że jej tragedia nie różni się niczym od naszych tragedii. I jakoś tak odczuwamy wszystko razem z nią.

Mnie za to przeraziło drżenie w jej głosie, to ono spowodowało, że nie mogłam się powstrzymać i zaczęłam płakać. Miałam nawet wrażenie, jakby Lea za chwilę miała się rozpaść. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 18:38, 15 Sie 2013    Temat postu:

Przemówienie Lei było przepiękne, bardzo ją podziwiam i szanuję. Oby czas sprawił, że będzie jej lepiej Sad Wklejam przetłumaczone słowa Lei dla osób, które nie bardzo znają angielski: "Nie wiem czy wiecie, ale chciałam być dziś tutaj po to, żeby osobiście wam podziękować, i żeby powiedzieć wszystkim, ile znaczyły dla mnie wasze wsparcie i miłość podczas ostatnich trudnych tygodni. Obiecuję wszystkim, którzy kochali i podziwiali Cory'ego tak bardzo jak ja, że przetrwamy wszystko dzięki waszej miłości. Był kimś szczególnym i dla mnie, i dla świata, i mieliśmy szczęście mogąc być świadkami jego niesamowitego talentu, przystojnego uśmiechu i pięknego, pięknego serca. Czy znaliście go osobiście, czy tylko jako Finna Hudsona, Cory na zawsze pozostanie w naszych sercach".

Nie wiem czy wiecie, ale ciało Cory'ego zostało skremowane 17 lipca w Vancouver. Kremację poprzedziło pożegnanie z udziałem Lei i jego najbliższej rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 13:23, 21 Paź 2013    Temat postu:

No i jak tam Glee??
Dla mnie dwa pierwsze odcinki były bardzo słabe. Sad Nudne niesamowicie, te piosenki wciśnięte na siłę. Martwię się, że taki będzie cały sezon... Poza tym wkurza mnie, że jak Rachel z Finnem chcieli się pobrać, to wszyscy byli na wielkie NIE, a jak Blaine się oświadczył, to wszyscy są pełni entuzjazmu...
Podobała mi się reklama Santany. Very Happy I pan Cullen jako producent. Very Happy

Za to 3 odcinek bardzo dobry! Najbardziej mi się podobało, że nie podali żadnej przyczyny śmierci; cokolwiek by nie powiedzieli, to zawsze ktoś byłby nie zadowolony. Szkoda tylko, że akcja nie zaczęła się wcześniej, żebyśmy my tez usłyszeli o tej śmierci, tylko 3 tygodnie później. Podobało mi się zindywidualizowanie wątków, że każdy przeżywał tę śmierć osobno. Wątek Pucka (będzie mi go brakować Sad ), matki Finna i oczywiście Rachel. Cały odcinek oczywiście ryczałam.
I bardzo się boję, że w kolejnym odcinku w ogóle nikt o tym nie wspomni, zostanie to potraktowane jako zupełnie odosobniony wątek. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 16:06, 21 Paź 2013    Temat postu:

Ja się kompletnie nie mogę zabrać za nowy sezon Glee. Wiem, że będę strasznie ryczeć i że wszystkie wspomnienia po Corym ruszą na nowo, więc na razie staram się trzymać od tego z daleka... Filmiki które widziałam na YT z tego odcinka już wystarczająco mnie rozkleiły Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Pon 16:29, 21 Paź 2013    Temat postu:

Potwierdzam, dwa pierwsze były mdłe jak cholera, piosenki jakieś takie bez uczuć, ot kolejne covery, zaręczyny tez średnio mi się podobały - mina Kurta bezcenna Smile

Co do odcinka trzeciego to po prostu ryczałam, jak głupia - doszłam do wniosku, że za bardzo przywiązuję się do postaci fikcyjnych, a za chwilę docierało do mnie "halo, przecież to nie tylko pożegnanie Finna!" i ryczałam jeszcze bardziej :/
Mam bardzo ostry stosunek do narkotyków, o wiele lżejszy do alkoholu - ale mimo wszystko każda śmierć poprzez używki niesamowicie mnie złości, zawsze mam mieszane uczucia nienawidzę takiej osoby, że sama sobie to zrobiła i jednocześnie współczuję mu bo to jednak choroba, a im wrażliwsi jesteśmy tym szybciej zabija. Niestety takie jest nasz świat i chyba niewiele można z tym poradzić - to strasznie smutne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 13:40, 22 Mar 2014    Temat postu:

Czy Wy też tak macie z Glee, że nagle z jednego z najlepszych seriali ever zleciał Wam w rankingu prawie na samo dno? Glee to jakaś masakra! Poza odcinkiem o śmierci Finna, który był emocjonalną bombą, w tym sezonie nie podobał mi się jeszcze żaden odcinek. Wszystkie są niesamowicie infantylne i bardzo, bardzo głupie. Fabuły już zupełnie zero, piosenki też całkiem z dupy. Jestem po odcinku nr 10 i chociaż mam już ściągnięte wszystkie następne, to po prostu nie mogę się zmusić, żeby to gówienko włączyć. Co za straszne piosenki! Co za sztuczność! Nie oszukujmy się; Glee nigdy nie było realistyczne, to w końcu musical, ludzie idą i zaczynają śpiewać, ale teraz to już w ogóle jakiś szczyt. Utwory są źle dobrane i nie pasują tematycznie, wypada to wszystko 50 razy bardziej sztucznie niż zazwyczaj. Jedyne czym twórcy mogą jeszcze przyciągnąć widownię, to coraz krótsze sukienki Santany (swoją drogą wkurza mnie jak nie wiem). W zasadzie wszyscy mnie wkurzają! Tina zrobiła się już taką idiotką, że nie mogę nawet na nią patrzeć, Braine tak samo, a włosy Sama są straszne. Sad Na dodatek co oni robią z tej biednej Becky? To już jest takie żenujące!
I kurde! Po ilu dniach Emma robi te testy ciążowe?? Czy dobrze zrozumiałam, że od ich seksu w kantorku, a wizytą u lekarza minęły 3 dni??? A potem się dziwią, że rośnie pokolenie tępych, szesnastoletnich matek. Ehhh...

Jak myślicie, co zrobią z tymi nowymi członkami Glee, jak już akcja przeniesie się do Nowego Jorku? Mam nadzieję, że przynajmniej Marley zniknie na zawsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Sob 16:22, 22 Mar 2014    Temat postu:

Mam to samo, często kilka odcinków czeka u mnie na lepszy nastrój, praktycznie cały odcinek o Finnie przeryczałam, tak jak i większość moich znajomych Very Happy a potem znowu słabo, w obecnej ekipie dzieciaki totalnie nie potrafią śpiewać i mają jakieś problemy z dupy, no ale trudno. Za to ten osttani odcinek podobał mi się, powtarzali najlepsze piosenki i nie było dzieciaków Very Happy
całe szczęście, ze przeniosą wszystko do NYC, przynjamniej piosenki bedą lepsze ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 12:21, 24 Mar 2014    Temat postu:

A ja właśnie nie wiem, czy będzie tak fajnie. Bo Santana mnie irytuje najbardziej na świecie, nawet Kurt i Rachel mnie wkurzają, chociaż ich zawsze lubiłam. Ci dwaj celebryci w nowej odsłonie, czyli Demi Lovato i Adam Lambert są według mnie beznadziejni, a ich chórki z Kurtem i kręcenie rączkami po prostu masakra!
Obejrzałam resztę odcinków i nie, nie, nie!! Sad Zawody na siłę wzruszające z tymi migawkami o Finnie. Niepotrzebne to, jak dla mnie. Odcinek na 100 odcinków jeszcze większe NIE! Liczyłam na coś fajnego, a wyszło jak zwykle. Największa porażka: po co oni zaprosili to obrzydliwe, małe, wysuszone babsko o skrzekliwym głosie???? Moja najbardziej znienawidzona postać ze wszystkich odcinków! I Gwyneth Paltrow, której postaci też nie lubię, głównie przez to, że paskudnie śpiewa! Tym swoim słabiutkim głosem (+ choreografia z małą, wysuszoną, skrzeczącą babą) całkiem zepsuła taką fajną piosenkę jak "Happy". Sad Bardzo się zawiodłam, bo jakoś liczyłam na fajny, grupowy występ z tym numerem.
Plus za przystojnego Pucka i za gościnny występ Nate'a Archiblada. Very Happy Tzn. wiem, że on się nazywa jakoś inaczej, ale nie wiem jak. Dla mnie zawsze będzie Nate'em Very Happy Very Happy Very Happy Szkoda, że nic nie zaśpiewał. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pon 13:00, 24 Mar 2014    Temat postu:

Ja ogólnie już od dawna nie oglądam Glee (przerwałam po kilku odc 2 serii), ale ostatnio słucham piosenki z 100 odcinka w wykonaniu Pucka- 'Keep holding on' - super mu to wyszło <3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pon 18:37, 24 Mar 2014    Temat postu:

Silje napisał:

Plus za przystojnego Pucka i za gościnny występ Nate'a Archiblada. Very Happy Tzn. wiem, że on się nazywa jakoś inaczej, ale nie wiem jak. Dla mnie zawsze będzie Nate'em Very Happy Very Happy Very Happy Szkoda, że nic nie zaśpiewał. Sad


hahah syndrom Plotkary, nikt nie wie jak on się nazywa Very Happy

ja tam akurat Santane lubię, Lamberta zdecydowanie też Smile
Rachel denerwuje mnie bardziej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Wto 14:07, 25 Mar 2014    Temat postu:

Ja już dawno skończyłam z tym serialem i to na dobre, ale z tego co widziałam na tumblrze to chyba Puck i Quinn do siebie wrócili, prawda? Z jednej strony to fajnie, bo lubiłam ich razem, ale z drugiej trochę mnie to dziwi, bo mam wrażenie, że to stało się tak nagle. Były wcześniej jakiekolwiek sceny z nimi lub chociażby insynuacje, że ponownie mają się ku sobie? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 0:02, 28 Mar 2014    Temat postu:

Lenalee, ich w ogóle nie było w serialu od dwóch sezonów. Razz Puck się pojawił gościnnie w odcinku o śmierci Finna i tyle. Ale akurat to wyszło dość fajnie i naturalnie, nie jakoś sztucznie, tak jak wiele innych wątków. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Pią 0:13, 28 Mar 2014    Temat postu:

No to słabo w takim razie, ale nie powiem, żebym się nie ucieszyła z ich powrotu do siebie, bo zawsze tę parę lubiłam. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 0:16, 28 Mar 2014    Temat postu:

W sumie to tez takie symboliczne, bo teraz pewnie znowu znikną i nie będzie ich przez rok. Razz Ciągle nie ma ich w obsadzie przecież.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Pią 0:21, 28 Mar 2014    Temat postu:

Ostatnio w ogóle jakieś szczęśliwe powroty pojawiły się w Glee, bo chyba Brittany też nagle wróciła i od razu znów jest z Santaną. Nie wiem jednak czy to w przeciągu jednego odcinka, czy dwóch...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 15:14, 08 Maj 2014    Temat postu:

Obejrzałam najnowszy odcinek i oficjalnie stwierdzam, że nogi Mercedes w tych okropnych, za małych, prześwitujących getrach podczas piosenki w schronisku, to najobrzydliwsza rzecz, jaką w życiu widziałam...

Poza tym jednak, skoro już piszę, to odkąd akcja przeniosła się co NY, poziom serialu podniósł się BARDZO. Odcinek o premierze Rachel naprawdę świetny, pod koniec ryczałam jak bóbr. Very Happy No i Blaine z Shirley MacLaine (tak się pisze?) bardzo, bardzo super! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Czw 17:42, 08 Maj 2014    Temat postu:

Silje napisał:


Poza tym jednak, skoro już piszę, to odkąd akcja przeniosła się co NY, poziom serialu podniósł się BARDZO.


To pocieszające, bo stanelam gdzieś około 8mego odcinka i coś mi nie szło dalej - najwyższy czas nadrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Literatka
Zaglądacz



Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:09, 28 Maj 2014    Temat postu:

Od ostatniego sezonu praktycznie już w ogóle serialu nie oglądałam. Mogli go zakończyć wcześniej...a tak to wszystko już naprawdę ciągnięte jest na siłę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Filmy i seriale / Seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 30, 31, 32
Strona 32 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island