Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Matura
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Szkoła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:46, 15 Kwi 2009    Temat postu:

^^to tak jak u mnie Zuu xD
W sensie, że nic nie umiem i nie mam prezentacji xD
A co najgorsze, nie robię nic, żeby to zmienić xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Śro 19:49, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Tak w moim przypadku to tez jest najgorsze xD
Ale jakos damy rade, niee xD?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:00, 15 Kwi 2009    Temat postu:

No jasne, że taaak xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Śro 20:03, 15 Kwi 2009    Temat postu:

W ogole moj kuzyn ma przedterm,in z fizjologii w ten dzien ,co ja ustny polski ,wiec sie smieje ,ze oboje musimy albo zdac albo oblac xD
W ogole we wszystkich szkołach w K-ku uczniowie znaja swoje komisje, i kilka osob z naszej tez zna ,wiec poszłam sie z kumplea spytac o nasza ,a babka do nas ,ze to tajne ,ze dyrekcja moze udzielac ylko takich informacji ,i ze dowiemy sie dopiero w dniu egzaminu kto jest w komisji ,bo teraz nie podaja ,bo to moze sie zmienic...zawsze marzyłam ,zeby przyjechac na mature zpolaka i zobaczyc ,ze mam egzaminz jakas zyletą i jeszcze ardziej sie zestresowac xD xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:05, 16 Kwi 2009    Temat postu:

U nas zawsze było podawane kto jest w komisji...
Dopiero od tego roku nie ma :/ Bez sensu :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Czw 19:12, 16 Kwi 2009    Temat postu:

U nas tylko w naszej szkole nie podaja ,ale podobno LOCH zawsze miał takie odpały, ze wszystko musiał miec inaczej Wink Terminy tez nam podali chyba z tydzien poźniej niz w innych szkołach..
WQ ogole wpadam w coraz wieksza panikę. Do srody mamy oddac plan prezentacji ,a ja nadal nie wiem jak go zrobic Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:39, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Kurde...
Ja też muszę go w środę oddać :/
A kompletnie o tym zapomniałam :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Czw 19:44, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Ja kopmletnie nie wiem jak napisac ten plan. No i w sumie jeszcze nie skonczyłam czytac lektur ,i nie wiem co o nich powiedziec. Mniejwiecej wiem ,ale..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 3694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrocLove <3

PostWysłany: Pią 19:30, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Dacie radę! Trzymam kciuki! Wink
Odpowiedź jak napisac plan znalazłam tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

Trzymam kciuki, kochane! ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cynamon
Poczytująca



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:00, 17 Kwi 2009    Temat postu:

Plan jest dla Ciebie. Oczywiście, komisja ma jego kopię, ale powinien być przede wszystkim UŻYTECZNY. Uporządkuj sobie treści, które wybrałaś do bibliografii i ułóż zagadnieniami tak, by stanowiły zamkniętą całość. Pamiętaj, tak jak wygląda plan ma wyglądać prezentacja. Nie zamieniaj kolejności prezentowanych treści etc., tylko trzymaj się konspektu. Wink

A co właściwie zdajecie, dziewczyny? Bo przyznam, że i mnie tegoroczna matura nie ominie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:37, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Cynamon napisał:
Pamiętaj, tak jak wygląda plan ma wyglądać prezentacja. Nie zamieniaj kolejności prezentowanych treści etc., tylko trzymaj się konspektu. Wink


No i właśnie to jest beznadziejne... Razz Bo ja jeszcze nie mam ŻADNEJ kolejności xD

Cynamon napisał:
A co właściwie zdajecie, dziewczyny? Bo przyznam, że i mnie tegoroczna matura nie ominie.

J. polski, j. angielski, historia, wos - wszystko rozszerzone Razz
Bez sensu...

A Ty co zdajesz? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cynamon
Poczytująca



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:45, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Polski - rozszerzony,
Angielski - rozszerzony (ustny podstawowy),
Historia sztuki - rozszerzona,
Historia - podstawowa.

Tak naprawdę najbardziej liczy się dla mnie egzamin wstępny. Tańczenie, śpiewanie, granie, recytowanie... Słowem - wszystko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:48, 18 Kwi 2009    Temat postu:

^^o, zapomniałam Very Happy ustny angielski też zdaję podstawowy, bo zmieniłam jednak Wink

A to na co chcesz iść? Smile Z tego co pamiętam z Twoich starszych postów to było coś z teatrem...? Smile Nie wiem, bo nie pamiętam za dobrze Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cynamon
Poczytująca



Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:54, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Aktorstwo dramatyczne lub na aktora wokalnego. Wink A jeśli nie to, zostaje mi archeologia i udawanie Lary Croft przemieszanej z Indianą Jonesem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 16:02, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Jak plan wygladac to wiem niby Smile Bo zawsze pisałam tylko plan pracy ,tylko ,ze cholera jeszcze nie mam nic wymyslone xD wiec nie mam z czego tego planu zrobic na srode Wink
A ja zdaje polski i angielski na podstawach xD A biologie, chemie i fizykę na rozszerzeniu ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:34, 02 Maj 2009    Temat postu:

Jejuuu...
To już pojutrze, nie? Razz
A właściwie już jutro, bo do północy zostało tylko pół godziny ;P
Masakra...
Że też wzięłam to wszystko rozszerzone... Chyba mnie posrało ;P
W każdym razie, nic nie powtarzam na polski ani na angielski, bo po prostu nie zdążę... Liczę na to, że na polskim nie trafię na żadną z lektur, bo żadnej nie przeczytałam... :/ No a angielski może jakoś mi pójdzie...
Ale wos... :/ Jest już w środę, a ja doszłam dopiero do połowy podręcznika... i nie pamiętam z niego wszystkiego... :/ Duuupa ;/
A o historii wolę na razie nawet nie myśleć ;P
Tak samo o ustnych, a zwłaszcza o mojej prezentacji, której jakby nie było jeszcze nie mam Razz

No i w ogóle dzisiaj wieczorem zadzwoniła do mnie przyjaciółka, żeby się upewnić czy pamiętałam o kupieniu czarnych długopisów ;P A ja oczywiście zapomniałam xD To takie w moim stylu ;P Ale może tata mi jakieś da ze skomplikowanymi nazwami jakichś lekarstw Very Happy

No dobra, już nie ględzę Very Happy

Daaaaamy radę, nie? xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 22:42, 02 Maj 2009    Temat postu:

Daaaamy (prawda xD?)!!
O jejku za 22 minuty to juz bedzie juuutro Wink!
Ja stwierdziłam ,ze popełniłam kilka błedów w LO- po 1 poszłam na zły profilm- mogłam isc na mat-fiz i zdawac teraz matme i fize Wink Po 2 - po co ja zdaje 3 rozszerzenia xD? I to z bio, chem i fizy Wink No i mogłam sie uczyc systematycznie ,a nie...Nie wspomne o czytaniu lektur xd
Ja przed polskim..no cóz jutro poczytac streszczenia i opracowania ,a potem jaikos to pojdzie- mam nadzieje Wink Na angla sie nie ucze ,bo w sumie go najmniej sie boje ;D No ale ja pisze podstawy Wink Z próbnych miałam 84 i 97% ,wiec...chyba zdam teraz, nie xD?
Bio mam na obowiazkowej ,a nic juz nie umiem Razz Niby miałam z próbnej te 83% ,ale...boje sie czy zdam Sad Fizy kompletnie nie umiem, nie wiem po co ja sie rzuciłam na tak głęboką wodę. Na moj kierunek potrzebuje minimum 45%...niby nie duzo ,ale ja nie jestem pewna czy bede miec te 30%... Chemii sie boje ,ale po nic jest mi potrzebna Wink No i w szkole jak szłam bez nauki to zawsze zdawałam ,wiec jakos rade dam ,a nawet jesli nie to...bedzie mi głupio ,ale swiat sie nie zawali xD
A ustny polski....aaaaaa nie mam prezentacji, nie przeczytalam lektur i ogolnie czekam na cuuud Very Happy
Wlasciwie nie czuje az takiego stresu ,ale...jeszcze do mnie nie doiera ,ze to juz teraz Wink

bedziecie trzymac kciuki ,co xD?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:52, 02 Maj 2009    Temat postu:

Ja właściwie zauważam, że podświadomie odpuściłam sobie historię... co chyba oznacza, że chyba zrezygnowałam z prawa... xD No ale mimo wszystko, chciałabym jakiś w miarę dobry wynik z tej historii mieć... Razz
No a wosu staram się uczyć, choć głupi jest... ale zdaję na obowiązku... i potrzebuję jakiegoś 3 przedmiotu do anglika i polaka... Razz
Anglika też się jakoś najmniej boję ;P Mam nadzieję, że dadzą jakiś w miarę fajny temat rozprawki lub recenzję Wink I że dobrze będę słyszeć, bo od słuchania jednak trochę zależy... Razz
A polski... polski jest poryty i tyle ;P

I Zuu, też popełniłam kilka błędów w liceum... Na przykład jak tak teraz myślę, dochodzę do wniosku, że chciałabym zostać lekarzem... Ale cóż, już się tego nie zmieni...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 22:56, 02 Maj 2009    Temat postu:

Ehhh słuchania zawsze sie boje Wink Na pierwszej próbnej troche zawaiłam , na drugiej mialam maxa ,wiec nie wiem czego sie spodziewac Wink
Ja bym chciała miec z chemii 60% Wink a najlepie to 70% ,ale...trudno bedzie xD
Su a na co pójdziesz ,jak nie na prawo xD?
Kurcze ja tak załuje z tym mat-fizem. Miałam isc ,ale bałam sie fizy Confused A teraz ja zdaje Wink A tak to poszłabym na fakultet do najlepszego matematyka, i do tego co mam z nim korki z fizy , potem bym sie przepisała na korki ,jak wyjechał...i dostalabym sie na polibude bez niczego.. A na bio-chemie nic sie nie nauczylam.

Kurcze a ja juz sama nie wiem- nie chce byc lekarzem ,ale czuje ,ze nie bede pasowac do rodziny. sami lekarze i ja. No i psychiatria...ciagle w głowie siedzi..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:04, 02 Maj 2009    Temat postu:

Zuz@ napisał:
Ehhh słuchania zawsze sie boje Wink Na pierwszej próbnej troche zawaiłam , na drugiej mialam maxa ,wiec nie wiem czego sie spodziewac Wink

Ja też się słuchania boję... Z reguły mam albo wszystko dobrze albo 2 błędy góra, ale ostatnio na angliku miałam 4 :/ I najgorsze jest to, że na początku miałam to dobrze, a po drugim słuchaniu zmieniłam :/ Dupa :/ Mam nadzieję, że dadzą coś w miarę łatwego Smile

Zuz@ napisał:

Su a na co pójdziesz ,jak nie na prawo xD?

Na lewo, ha ha ha xD
Udał mi się żart, nie? ;P
Moja kuzynka zawsze tak mówi, kiedy ktoś się jej pyta czy pójdzie na prawo xD Żałosne to jest, no ale dobra... Razz
No więc... jeszcze nie wiem na co pójdę ;P. Myślę o tym prawie (ale zawalę historię, więc... a poza tym to nudne jest), poza tym o iberystyce (ale mogłabym właściwie na jakiś kurs języka po prostu chodzić, a nie studiować iberystykę), o psychologii (ale moja rodzina zgodnie twierdzi, że ja jestem na to zbyt poryta i że mam słabą psychę ;P).
No i w ogóle chciałabym pójść na jakieś studia, na których mogłabym spokojnie pisać sobie książki... Razz Tak jak w USA jest na przykład kreatywne pisanie xD Czy coś w tym stylu ;P Przyjemny kierunek to musi być ;P
No i chciałabym też na coś związanego z piłką nożną iść... ;P Ale raczej nie na AWF, bo z wfem u mnie różnie bywało... xD

Zuz@ napisał:
Kurcze a ja juz sama nie wiem- nie chce byc lekarzem ,ale czuje ,ze nie bede pasowac do rodziny. sami lekarze i ja. No i psychiatria...ciagle w głowie siedzi..

U mnie też większość rodziny to lekarze ;P. Trochę to jest przykre, bo czasem czuję się wyłączona z rozmowy, no ale... Razz
No to tak jak u ciebie psychiatria, tak u mnie psychologia w głowie siedzi... i kilka innych kierunków, ale na żaden zdecydowana do końca nie jestem ;P

Dupa Razz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 23:15, 02 Maj 2009    Temat postu:

Ehhhh z tym angielskim nie wiaadomo ,co dowala. Póbna podstawowa była banalnie prosta- co widac po moim wyniku Wink, wiec moga teraz dowalic jakies debilstwo...a ja kurcze jakos zbyt pewna siebie jestem z angla i to moze mnie zgubic Confused
hahaha- zart pierwsza klasa xD xD xD
Jak pojdziesz na prawo to bedziesz mnie bronic, jak wkurzona zabije któregos z czlonków mojej rodziny. O pszchologii myslalam ,bo w sumie zdajac bio mozna sie dostac ,ale...to nie dla mnie. Wiele osob mowi z,e przeciez skoro chce na psychiatrie to psychologia to to samo. Dla mnie kompletnie nie. No ale...xD psychiatria mnie kreci ,ale 6 lat a medycznej, LEP, 5 lat specjalizacji. Zanim zostane tym psychiatra to sama zachoruje na jakas chorobe psychiczna Wink
U mnie jak sa spotkania rodzinne zwykle jest dziadek, mama moja ,wujek,ciocia, kuzyn i ja. Zgadnijcie kto z tego grona ,jako jedyny nie jest lekarzem badz nie jest na medycznej xD? No własnie....ja xD I mam wrazenie ,ze ich trochr zawiodłam ,chociaz mówia inaczej.. Wkurzaja mnie tez ludzie którzy gadaja ,ze przeciez mnie stac ,zeby sie dostac na medyczna...tylko ja nie chce byc lekarzem- nie nadaje się...
Kuzyn mi gada ,ze po inzynierii nie bede miec pracy ,zebym szła na dietetyke ,ale...mnie to nie kreci w ogole! Zero! Null! O dziwo moja ma tym razem sie z nim nie zgodzila i powiedziała ,ze jak chce to moge isc na ta inzynierie i jesli bede miała szanse to moge wyjechać. Z jednej strony nie chce jej tu zostawiac i wyjezdzac ,ale...to moze byc naprawde fajne..ehhh...
Jak cos zostaje mi biotechnologia i genetyka ,ale...tez za bardzo nie wiem ,co amm po tym robic w Polsce Confused

I dokładnie- DUPA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:37, 02 Maj 2009    Temat postu:

Zuz@ napisał:
Jak pojdziesz na prawo to bedziesz mnie bronic, jak wkurzona zabije któregos z czlonków mojej rodziny. O pszchologii myslalam ,bo w sumie zdajac bio mozna sie dostac ,ale...to nie dla mnie. Wiele osob mowi z,e przeciez skoro chce na psychiatrie to psychologia to to samo. Dla mnie kompletnie nie. No ale...xD psychiatria mnie kreci ,ale 6 lat a medycznej, LEP, 5 lat specjalizacji. Zanim zostane tym psychiatra to sama zachoruje na jakas chorobe psychiczna Wink
U mnie jak sa spotkania rodzinne zwykle jest dziadek, mama moja ,wujek,ciocia, kuzyn i ja. Zgadnijcie kto z tego grona ,jako jedyny nie jest lekarzem badz nie jest na medycznej xD? No własnie....ja xD I mam wrazenie ,ze ich trochr zawiodłam ,chociaz mówia inaczej.. Wkurzaja mnie tez ludzie którzy gadaja ,ze przeciez mnie stac ,zeby sie dostac na medyczna...tylko ja nie chce byc lekarzem- nie nadaje się...
Kuzyn mi gada ,ze po inzynierii nie bede miec pracy ,zebym szła na dietetyke ,ale...mnie to nie kreci w ogole! Zero! Null! O dziwo moja ma tym razem sie z nim nie zgodzila i powiedziała ,ze jak chce to moge isc na ta inzynierie i jesli bede miała szanse to moge wyjechać. Z jednej strony nie chce jej tu zostawiac i wyjezdzac ,ale...to moze byc naprawde fajne..ehhh...
Jak cos zostaje mi biotechnologia i genetyka ,ale...tez za bardzo nie wiem ,co amm po tym robic w Polsce Confused

I dokładnie- DUPA.


Dupa to moje ulubione słowo xD

No a tak schodząc na tematy poważniejsze, to właśnie proces zostawania lekarzem - szkoła medyczna, LEP i specjalizacja jest straszny... Trwa to ponad 10 lat i nie można sobie odpuszczać... Poza tym to jest trochę straszne, gdy np. życie drugiego człowieka zależy od ciebie... Ale z drugiej strony ja strasznie lubię pomagać ludziom, więc... Poważnie trochę żałuję, że nie poszłam na bio-chem i nie mam już szans na to, by dostać się na medycynę... Ale chciałabym w jakiś sposób pomagać ludziom... tylko nie wiem w jaki dokładnie...
No i rozumiem Cię Zuu z tym że nie chcesz być lekarzem... To nie jest zawód tak dla wszystkich, bo naprawdę trzeba czuć coś w stylu powołania, żeby go wybrać, nie?
Ech, ja nie mam zupełnie pojęcia na co iść... No i widzę, że moi rodzice pomału zaczynają się wkurzać o to...
I boję się też, że wybiorę coś tak pod wpływem impulsu i potem będę tego żałować... No a raczej nie będę potem zmieniać kierunku, bo to zawsze jest rok w plery...
Ech, dupa z tym wszystkim i tyle...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 23:47, 02 Maj 2009    Temat postu:

Ale dupa tak wszystko podsumowuje xD

Moja mama w wieku 47-48 lat zdawała 3 specjalizacje- neonatologie ,bo miała 2 z pediatrii.. Kurcze uczyla sie tyle ,ze masakra, pełno nauki. I dobra jest jednym z nieiwelu nenatologów w tym regionie ,ale ile czasu musiała temu poswiecic. I ile pracuje...ciagle w szitalu siedzi albo ja wzywaja bo jest ordynatorem.. Ostatnio pojechała po północy ,a wróciła koło 4 ,a nastepnego dnia wiozła mnie do Wro Confused Moj kuzyn teraz wymyslił ,ze bedzie chirurgiem dzieciecym. Podziwiam go- mało osob ma taka specjalizacje ,no i to ciezkie. ratowac dzieci, ale tez je tracic.
A ja...? No coż dermatolog estetyczny czy psychiatra-tak, ale reszta.. Nie pomyslcie o mnie źle ,ale brzydze sie dotykania ludzi ,których nie znam...wiem ,chore. A jako lekarz musze to non stop robić. No i nie umiem podejmowac trudnych i szybkich decyzji. Nie nadaje sie po prostu- emocjonalnie tez. I moze ludzie maja racje ,ze jakbym chciała i sie postarała to bym sie dostala na medyczna. Ale...nawet jesli ja skoncze ,to co z tego ,skoro nie bede miała drygu, powołania. Moge komus zniszczyc zycie..
Moja kolezanka w obawie ,ze sie nie dostanie powiedziała mojej bardzo dobrej kolezance ,ze nie chce posiwecac zycia na medycyne ,ze nie chce miec takiej rodziny jak ja Confused Oczywiscie jej wygarnelam ,ze ja mamie nie musze płacic za wozenie do kolezanek i dostaje od niej wszystko ,a jej sytucja rodzinna jest chora- panujace tam zasady. no ale dobra..Wink
Moja mama sie chyba boi ,ze pod presja wybiore cos czego nie chce. A ja do konca nie wiem co chce. Ta inzynieria naprawde mnie nakreca ,chociaz mało kto to rozumie. Ale boje sie co bedzie potem...
Mam o tyle dobrze ,ze pierwszy rok na polibudzie na wiekszosci kierunków jest taki sam ,wiec moge postrac sie zmienic kierunek ,bez duzych strat Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:56, 02 Maj 2009    Temat postu:

Mój tata też jest ordynatorem - chirurgii ogólnej, więc wiem co mniej więcej ma twoja mama... I czasem (albo baaardzo często) się o to wkurzam, bo to jest masa obowiązków... :/
I w ogóle czy ty też masz tak Zuu, że włącza ci się agresor, gdy ktoś jedzie po lekarzach? Bo u mnie to jest momentami straszne, ale niesamowicie mnie to wkurza, gdy np. mój kolega (syn dziennikarza) zaczyna rzucać jakimiś mądrościami wyssanymi z dupy na temat lekarzy, kiedy kurde gówno wie o tym, jak ciężki jest ten zawód. No bo sorry - lekarz komuś pomaga, ratuje ludzkie życie i robi to naprawdę za wszelką cenę... A taki na przykład dziennikarz?
Bardzo dobrze można było to zauważyć jakieś dwa lata temu, kiedy w szpitalu, w którym pracuje mój tata rzekomo podłożyli bombę... Oczywiście musieli wszystkich ewakuować, także tych naprawdę poważnie chorych... Zajmowali się tym głównie lekarze. A kto za wszelką cenę próbował im w tym przeszkadzać? Właśnie wspomniany przeze mnie dziennikarz, który co chwilę pytał się lekarzy jak idą akcje ratunkowe i podłaził do ewakuowanych, ciężko chorych ludzi i pytał ich o samopoczucie... No sorry :/ Czasem mam ochotę zabić takich ludzi...
No ale dobra, już przestaję, bo znowu mi się agresor niepotrzebnie włącza...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Nie 0:11, 03 Maj 2009    Temat postu:

Moj wujek jest zastepca ordynatora chirurgii ogolnej xD Chociaz wszyscy mowia ,ze jest najlepszy Wink
Tez tak mam. Wkurza mnie ,jak mowia ,ze lekarze tylko łapówki biora, nic nie robai, chca wiecznie wiecej pieniedzy itp. A kurcze cała moja rodzina pracuje w szpitalu i nikt z nich nie brał łapówki, wiecznie siedza w pracy, czy to swiato ,czy co jak tzreba to trzeba. Przeciez ile razy mojej mamy nie było na swieta. A oni mi tu pioeprza głupoty. Albo ta kolezanka z tym ,ze dzieci lekarzy nie maja normalnego zycia. Zaszczuc ja mozna normalnie. Ja tam mam swietny kontakt z mama, naprawde stara sie zapwenic mi wszystko i mało czego mi i odmawia. Mało bywa w domu ,ale mi to wynagradza- spedzamy razem wakacje w ciepłych krajach ,lazimy do kina itp. A jej rodzice kaza jej samej na wszystko zarabiac, pracowac u siebie za darmo i płacic za podwozenie gdzieś. No przepraszam ,ale kogo rodzina tutaj jest nienormalna.
ogolnie lekarze robia tak wiele ,a ciagle sa w Polsce niedoceniani. I wkurza mnie tez jak ludzie mysla ,ze tak łatwo byc lekarzem. Ze tylko wykuc, skonczyc medyczna , zdac LEP i juz. A tutaj chodzi o ludzkie zycie, o szybkie decydowanie. O wyswiecanie sie wszystkiego. A i tak moja mama zarabia jako ordynator z 3 specjalizacjami mniej niz stazysci w innych krajach uni Confused
Dlatego nie liczac przeszkody emocjonalnej i tego ,ze sie brzydze, nie mogłabym byc lekarzem w Polsce. Nie mołabym być.
A jak powiedzialam to na ostatnich wakacjach znajomemu moje mamy- anestyzjologowi to ie z nim prawie pokłociłam xD No ale jak moja mama potem powiedziała- Edzio (Very Happy) ma mały kompleks ,bo juz 3 raz oblał specjalizacje 2 Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Szkoła Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 13 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island