Matura

Shetani

Nam właśnie poloniści mówili, że Ci, którzy myślą, że dobrze napisali polski, to mogą się przeliczyć, bo ponoć klucz był do bani.

Agnnes

Ja na polskim straciłam wszystkie punkty na wypracowaniu, bo z zamkniętych jakoś udało mi się zrobić wszystko dobrze i mam 80% z czego się cieszę, mogło być lepiej, ale kluczowi nigdy nie dogodzi więc uważam że i tak jest ok.

armstrong

Mam maturę w tym roku. Przeżyję, ale niesamowicie się boję. Zdaję polski (R), matematykę (P), francuski (R) jako język obowiązkowy i angielski (R) jako dodatkowy.

elipsa

ja zdaję Polski, Angielski, Historię i Wos rozszerzone Very Happy

Nie wiem w ogóle na co się porywam, ale co tam Very Happy

zawsze można spróbować Very Happy

armstrong

Ja już mam jasno sprecyzowane plany - UW. Lingwistyka stosowana, romanistyka, ewentualnie anglistyka, ale na to jest mnóstwo chętnych. Jak mi się to wszystko nie uda - filologia rosyjska od podstaw Wink

Marx

Ja zdaje w tym roku polski (R), angielski (R) i geografię (R), ale z tego co patrzyłam to muszę mieć gdzieś z 80% z każdego by mieć szanse na przyjęcie na studia....................... Póki co nie widzę takiej opcji, niby jeszcze trochę czasu jest, ale ja już zaczynam mieć wyłącznie czarne myśli.

armstrong

Ja muszę mieć francuski na ponad 90%. Pas bien, j'crois, ale dam radę. Zrobiłam wszystkie arkusze dostępne w Internecie i nie mam już za bardzo roboty.

Marx

Ale widzę, że ty też polski rozszerzony. Jak dla mnie to to jest jedna wielka masakra, już pomijam to, że to jest samo wypracowanie i mogą być inne lektury, bo to nie problem, ale ten durny klucz, wszyscy go krytykują, ale nie chcieli szybko wracać do starej formy.

armstrong

Matura się nieprędko zmieni. Tym bardziej irytuje mnie fakt, że ilu odbiorców, tyle interpretacji. My musimy idealnie wpasować się w narzucony klucz. Trochę schematyczne myślenie, prawda? Całe szczęście, że polski to tylko 10% wagi wszystkich punktów.

GrLouie

Też zdaję w tym roku szkolnym Smile

Polski R, matmę P, angielski R, biologię R i chemię P.
Myślę, że pójdę na studia do Poznania (najbliżej mnie jest jednak Gdańsk). I mam zupełnie rozbieżne zainteresowania, co mi utrudnia wybór Neutral

elipsa

A ja zmieniłam zdanie co do mojej matury Very Happy

Wiedziałam, że kiedyś to nastąpi... W każdym bądź razie rezygnuje z prawa. Pamięciówka nie jest moją mocną stroną, nie potrafię się uczyć Very Happy

Albo coś umiem z lekcji, albo sama z siebie, albo zapamiętam coś z podręcznika, ale żeby wykuć na pamięć ? Niestety nie daje rady.
Dlatego wróciłam do planu z jakim przyszłam do liceum- filologia angielska. Tylko, że na MISHU- tak mi się marzy ten kierunek ! Nieograniczone możliwości *____________* Szkoda tylko, że jest po 15 miejsc w moim mieście i np 30 we Wrocławiu -.-` muszę się naprawdę przyłożyć.

armstrong

Maturzystki, macie w przyszłym tygodniu próbne maturki? Smile

U mnie przynajmniej są, a jakże. W tym nie piszemy angielskiego (DLACZEGO?! Akurat na tym mi zależy, ale nie bardziej niż na francuskim). Zaczęłam już przygotowania i trzaskam operonowy zbiorek. To oni układają te maturę, więc zadania mogą byc w miarę do siebie podobne.

elipsa

U mnie także. A co jest najgorsze ? ZACZYNAJĄ SIE O 7 ! Na wpół do trzeba być Confused

Nie mam pojęcia jak to napiszę kiedy bd musiała wstać o 4.30.
I co wymyśliła nasza kochana dyrektorka oprócz zabójczej godziny ? Później są lekcje. Ja tam umrę.
I chyba nie bd się przygotowywać Very Happy

Napiszę to, co umiem i zobaczymy jak mi pójdzie Wink

armstrong

U nas też. Szykują mi się 4 egzaminy: polski (P i R), matma (P) i francuski (R). Matko kochana.

elipsa

Ja także piszę Polski rozszerzony jako dodatkowy. Wahałam się między angielskim, ale imo wszystko nie zdecydowałam się na rozszerzony - zbyt się boję Razz

Sylvia92

Dziewczyno nie ma co się bać rozszerzonego angielskiego Wink

a jeśli Ci się może przydać, to warto spróbować Wink

)

vein92

Ja wzięłam rozszerzony ang w tym roku i podchodziłam do niego z wiedzą którą nabyłam niestety poza szkołą: internet, filmy itd i tą która mi została przyswojona w gimnazjum przez pewną cudowną nauczycielkę i powiem wam, że nie było tak źle jak sądziłam Smile

Gorszy dla mnie był ustny, rozprawka bo niestety trafiłam na najgorszy temat jaki mogłam czyli ekologia a dokładniej elektrownie wiatrowe także świetnie wręcz ale sobie poradziłąm i jestem dumna Razz

Tifa Lockhart

U mnie w szkole matury są na ósmą rano, potem normalne lekcje. We wtorek był polski, dziś matematyka, a jutrzejszy dzień to język. Ja piszę niemiecki. A w piątek jako dodatkowy wybrałam historię. Wszystko na podstawie. Zapewne będę studiowała historię w Białymstoku, a tam tylko historia potrzebna. Smile

Na prawdziwej planuję zdać polski i historię rozszerzoną, a nóż na coś innego pójdę i mi się przyda.

elipsa

Ja jestem wykończona tymi maturami, tzn. wstawaniem o wpół do 5. To już drugi dzień i padam na twarz. Jak dzisiaj wróciłam o 13.30 to poszłam spać i dopiero co wstałam. Ale ! Jeszcze tylko dwa dni !
Z Polskiego wyszłam całkiem zadowolona- tzn. oczywiście namieszałam w wypracowaniu, a teraz kiedy wiem, że bd go spr nasza wychowawczyni, to już na pewno nie bd miała dużo punktów ;<
Matma dzisiaj poszła mi dużo gorzej- zadania zamkniete bardzo łatwe, a otwarte Shocked

Nie mieliśmy rachunku prawdopodobieństwa, więc już 2 zadania mi odpadły... Na pewno dobrze mam w sumie tylko prostą, nierówność, równoległobok i promien. Zadowolona nie jestem ;l

armstrong

Mnie na odwrót.
Ok, to ja może popytam, jakie wyszły Ci wyniki? Równoległobok 10 pierwiastków z 3 przez 3?
My dopiero zaczęliśmy rachunek, a stereometrii nawet nie ruszyliśmy.

elipsa

armstrong

Moja matematyczka nazywa to "brzydkimi liczbami". Zaraz kupie Wyborczą i posprawdzam odpowiedzi Smile

elipsa

Jak angielski ? Bo ja chyba jestem z niego najbardziej zadowolona Very Happy

Jak tak sobie sprawdzałyśmy z dziewczynami to póki co nie znalazłam żadnego błędu w zamkniętych. Gorzej z pisaniem, cały czas się musiałam pilnować żeby nie przekroczyć limitu listu ! To było straszne Very Happy

Już pod koniec ogarnęła mnie taka panika.. Musiałam wykreślać jedno zdanie po drugim- facetka mnie zabije tak tam pomazałam XDDD

Tifa Lockhart

Praca z podstawowego niemieckiego przebiła wszystko. Nawet nauczycielka zdziwiona, że dali coś takiego. Był to list do przyjaciela o tym, że się miało wypadek. Trzeba było zawrzeć: co Ci się stało, ile czekałeś na wezwaną pomoc, znalazłeś ludzi w internecie z tą samą przypadłością, jakie dali Ci rady oraz co nakazał lekarz. To jakaś kpina chyba.

elipsa

A no tak, bo wy nie pisałyście angielskiego ! Very Happy

Tifa- : OOOOOOOOO mega beznadziejne, my na szczęscie mieliśmy normalny list- kolega jedzie na wakacje tam gdzie ty byłeś i musisz mu tam opowiedzieć pare spraw.

Edit. Dzisiaj rozszerzony polski... Jestem załamana i szczerze to spodziewam się bardzo mało punktów, zwaliłam całą analizę, interpretacje i wszystkie polecenia co do wiersza pt " do trupa". Strasznie żałuje, że wybrałam wiersze, bo mimo, że 2 temat był beznadziejny, to na pewno poszedłby mi lepiej- w końcu nie ma tam się na czym tak bardzo przejechać. Jestem mega niezadowolona i po prostu mi wstyd za to co napisałam. Przecież moja nauczycielka się tam udusi ze śmiechu... lub mnie udusi jak przeczyta to co napisałam.