Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Trzy metry nad niebem - Federico Moccia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Młodzieżowe, obyczajowe / Trzy Metry Nad Niebem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Nie 21:38, 24 Cze 2012    Temat postu:

agnnes92 napisał:
Ale nie czytaj, to już nie to samo, już nie ma tej świeżości co przy TMNN, Step już nie ten sam...


Przeczytać - przeczytam bo książkę mam Wink

Cytat:
Nie wiem, czy to przez to, że książka skończyła się skupiając na uczuciach Stepa, czy przez to, że właśnie nie widzę jego i Babi razem, ale mimo wszystko interesuje mnie to jak potoczą się jego losy. Wolałabym żeby książka po prostu nie powstała, ale skoro jest to, cholera, kusi Smile
Tak jak pisałam wcześniej do Babi mam żal, zrezygnować z takiego uczucia - szaleństwo, ale z drugiej strony na koniec książki niewiele było o tym co ona czuje, ewidentnie autor pokazywał, że dziewczyna się zmieniła - przyszło mi nawet na myśl, że w pewien sposób wykorzystała Stepa - nie wiem, może to za duże słowo, bo obydwoje przecież tak wiele na tym związku zyskali, jak sobie przypominam jak on z bratem na tym motorze Very Happy Dlatego tym bardziej szkoda, że on chyba w końcu zrozumiał - ale co? ona już nie chciała? znalazła sobie kogoś podobnego do tatusia i wybrała prostsze życie? Nie chciałabym żeby była ze Stepem tylko dlatego, że to by go uszczęśliwiło, a ona by się męczyła, czy mu w kółko cos wypominała - a tak by było na 100%
Nie przywiązałam się jakoś szalenie do jej osoby, troszkę się mimo wszystko na niej zawiodłam. Więc jeśli "TCC" kończy sie "dobrze" dla Stepa to chyba po prostu będę musiała przeczytać Wink


okej - chyba się powtarzam Smile ale fajna książeczka była - lubię takie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 21:53, 24 Cze 2012    Temat postu:

Na wszystkie swoje "rozważania" znajdziesz odpowiedź w 2 części, z tego co pamiętam, bo czytałam to sto lat temu Wink I mniej więcej zgadza się to z tym co piszesz, aż za dobrze w niektórych momentach, a Babi... chyba geny dały o sobie znać, bo nie wiem czemu to dziewczę się aż tak zmieniło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 22:43, 24 Cze 2012    Temat postu:

Ja też nigdy nie zrozumiem, dlaczego Babi w TCC była taka inna, zupełnie różna od Babi z TMNN. Niektóre sceny bardzo zaburzały mój pogląd na nią, inne do niej zniechęcały. Bądź, co bądź, po prostu ją znielubiłam za to, jak potraktowała Stepa Sad Zgadzam się - nawet Step już nie ten sam. Osobiście obie wersje polecam, chociaż hiszpańska rzeczywiście wierniejsza książce i z lepszą grą aktorską. Ależ mnie naszła ochota na TMNN, coś czuję, że sięgnę po nią z półki i wkrótce pochłonę jeszcze raz Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MUlka
Zaczytana



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DJA

PostWysłany: Pon 11:18, 25 Cze 2012    Temat postu:

Oglądnęłam film Smile Całkiem przyzwoity, dość wiernie oddał książkę. Step trochę za hiszpanowaty Wink wyobrażałam sobie go troszkę inaczej, ale uśmiech miał jak ten z książki Very Happy śliczny Very Happy
Babi hmm moje uczucia co do jej osoby się nie zmieniły nadal mam do niej żal, niby ją rozumiem, ale i tak nie mogę się pozbyć tego uczucia, że go wykorzystała :/ takie to głupie trochę Smile hmm w filmie ani razu nie wyznała mu miłości, a jak było w książce? pamiętam, że rysowała serduszka itp ale nie przypominam sobie żeby mu to mówiła ... Scena z bratem w deszczu i później na motorze była przeurocza, prześliczna, przecudowna hehe Miłość przychodzi i odchodzi, ale rodzina ... Smile i to jest w tej książce najlepsze Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elipsa
Serwująca literki



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 17:23, 26 Cze 2012    Temat postu:

zaszumiał_wiatr napisał:
Ja też nigdy nie zrozumiem, dlaczego Babi w TCC była taka inna, zupełnie różna od Babi z TMNN. Niektóre sceny bardzo zaburzały mój pogląd na nią, inne do niej zniechęcały.

Zupełnie się zgadzam. TCC psuje całe spojrzenie na Babi, autor tak z nią namieszał, że mozna juz ją tylko znielubić Wink

Kupiłam książkę i jestem trochę zawiedziona, że nie jest zrobiona tak samo jak poprzednia edycja, tamta była zdecydowanie ładniejsza, taka jakby twardsza i bardziej... zbita Very Happy papier był taki normalny i miała taki format jak lubię. A ta taka nie jest ;< No, ale jakoś przeżyję Very Happy cieszę się, że ją w ogóle mam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 19:44, 26 Cze 2012    Temat postu:

Elipsa, ja też byłam trochę rozczarowana tym nowym wydaniem Very Happy Wydała mi się taka cieniutka! I papier nie należy do najlepszych, ale
elipsa napisał:
cieszę się, że ją w ogóle mam Very Happy
Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karmelowa
Zaglądacz



Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:51, 12 Lip 2012    Temat postu:

bardzo mi się podobała ta książa! Świetna fabuła, mistrzowskie pióro. Pierwsza książka tego autora, którą czytałam. po niej sięgnęłam po wszystkie jego książki. Naprawdę warte polecenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Plair
Zaglądacz



Dołączył: 08 Sie 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:17, 22 Sie 2012    Temat postu: Książka

Oglądałam film i bardzo mi się podobał Smile Nie czytałam książki i mam nadziej, że przez ekranizacje nie zmarnowałam sobie czytania, bo lubię najpierw przeczytać powieść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosemary
Wpatrzona w książki



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 22:39, 23 Sie 2012    Temat postu:

Czy wrócę kiedyś tam, gdzie wszystko wydaje się piękniejsze?*

Wiatr targa włosy, słońce ogrzewa twarz. Mocno trzymasz się chłopaka przed sobą, przylegasz do jego pleców, wdychasz jego zapach. Mimo zawrotnej prędkości, strach jest ci obcy. Wiesz, że przy nim nic ci nie grozi. Uśmiech rozjaśnia twarz, w oczach skrzy się miłość. Pierwsze zakochanie, smak przygody, on, tak inny od ciebie. Znajdujesz się w niebie. Nie, wyżej, co najmniej trzy metry nad niebem.

Wystarcza jeden dzień, by zmienić życie ich obojga. Jedna krótka chwila, jedno spotkanie decyduje o przyszłości. Co by się stało, gdyby nie skrzyżowali swoich spojrzeń, gdyby on nie podjechał?

Babi, idealna córka z bogatej, szanującej się rodziny, jedzie wraz z ojcem do szkoły. Jej myśli pochłania łacina. I wtedy on znajduje się obok niej. Zaczepia ją. Tak zaczyna się ich znajomość.
Step to rozrabiaka kochający kłopoty. Całe dnie śpi, a nocami jeździ na motorze, ściga się, chodzi na siłownię, spotyka się ze swoimi niesfornymi kumplami, wdaje się w bijatyki, straszy kolejnych ludzi. Jednak nie zawsze był taki jak teraz. Odmieniło go coś, o czym nikomu nigdy nie mówił.
Dwa skrajne światy, dwa tak bardzo różniące się charaktery. Co jedno może zaproponować drugiemu?
Babi pełna niechęci nie widzi w Stepie żadnych zalet, no może poza jego wyglądem. Marzy tylko o tym, by zniknął z jej życia, zostawił ją w spokoju. Ale wkrótce dostrzega coś więcej pod tą powłoką chuligana.
Wbrew rozsądkowi zakochują się w sobie. Oboje w pewien sposób po raz pierwszy. Tyle ich dzieli, tyle przeszkód mają do pokonania, tyle zasad do złamania. Czy tak nieprawdopodobna miłość da radę przetrwać w bezlitosnym świecie?

Tłem historii są malownicze Włochy. Młodzież jeździ na motorach, skuterach, na rogach znajdują się piekarnie i przytulne pizzerie. Słońce praży, kwiaty kwitną. Wszystko wydaje się takie piękne.
Dzięki klimatowi Włoch, powieść staje się jeszcze pełniejsza uroku i jeszcze bardziej porywa czytelnika.


Nie sposób nie przeżywać utworu Federico Mocci. Podczas lektury towarzyszyła mi gama uczuć, których nawet nie potrafię nazwać, na pewno nieraz ogarniał mnie wielki smutek, wzruszenie i poruszenie. Ta piękna historia o pierwszej miłości ma w sobie głębię, realność brutalność. Gdy odłożyłam już skończoną powieść na półkę, czułam się dziwnie zagubiona, przygnębiona, nie bardzo wiedziałam, co powinnam ze sobą zrobić. Musiałam przemyśleć to wszystko, co wydarzyło się na kartach powieści. Ale nawet po tym nie opuściła mnie nostalgia. Nie jestem w stanie zacząć innej książki, bo wciąż na nowo przeżywam historię tej. To aż niepojęte, ile uczuć może wzbudzić zbiór słów. Więc jeśli szukacie dzieła z duszą, który poruszy coś głęboko w Was, to Trzy metry nad niebem będą idealne.

Myślę, że ta powieść należy do tych, które warto posiadać na własność. Historia Babi i Stepa uwiodła mnie, jestem pewna, że wrócę do niej nieraz. Nie zdziwiłabym się, gdyby moim nowym rytuałem stało się czytanie Trzech metrów nad niebem każdego lata.
Poza tym to idealna wakacyjna lektura, dlatego zachęcam Was byście zapoznali się z nią podczas tych ostatni dni sierpnia, wylegując się na słońcu.

Muszę przyznać, że trudno było mi ubrać w słowa to, co czułam podczas czytania i oddać mój zachwyt. Mam nadzieję, że udało mi się to zrobić i zachęcić wszystkich, którzy jeszcze nie mieli do czynienia z tą niezwykłą powieścią, do natychmiastowego sięgnięcia po nią. Naprawdę warto. Zapewniam Was, że to jedna z najpiękniejszych historii, jaką czytałam, a naprawdę było ich mnóstwo.

Jak to jest znaleźć się trzy metry ponad niebem?

Ocena: 11/10 Jedna z najlepszych książek, jakie czytałam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pon 12:21, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Również obejrzalam film (wersja hiszpańska) a nie czytałam ksiązki i tak się zastanawiam, czy teraz ją czytać. Bo film mega mi się podobał, mimo że Babi nie cierpię, ale był taki uroczy! Jak myślicie- ksiażka spodoba mi się równie mocno? Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elipsa
Serwująca literki



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 14:19, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Moim zdaniem książka jest zawsze lepsza od filmu ( jedyny wyjątek to Gra o tron ) i tutaj ta reguła się sprawdza Wink Koniecznie sięgnij po książkę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pon 14:43, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Tak właśnie myślałam Wink
A jeszcze pytanie- czy jest duża różnica między książką a filmem jeśli chodzi o fabułę itp Wink?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pon 15:05, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Największą różnica jest chyba to, że akcja książki rozgrywa się w Rzymie, a Heche, nazywa się Step, poza tym wszystko co było w filmie jest też w książce, ale wiadomo, to książka i tam jest to opisane, dlatego odbiera się trochę inaczej Wink Moja koleżanka czytała po oglądnięciu i podobało się, dlatego również zachęcam Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paradoks__
Zaślepiona powieściami



Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 5983
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:45, 19 Gru 2012    Temat postu:

Zuu - tez najpierw ogladalam film i zastanawialam sie, czy oplaca sie czytac ksiazke i odpowiedz - taaak, zdecydowanie tak! Razz To sa zupelnie inne emocje, nawet jesli wczesniej sie obejrzalo film Razz
Wlasnie mimo to, ze juz wczesniej widzialam film i wiedzialam, jak sie wszystko potoczy to i tak sie strasznie wciagnelam w ta historie. To jak byly opisywane z punktu widzenia Stepa albo Babi ma w sobie cos tak niesamowitego, ze nie da sie oderwac od ksiazki:P I mimo ze wiedzialam jak sie wszystko skonczy to przez ostatnie 15stron ledwo czytalam przez lezki w oczach xD
Nie moge sie doczekac 2giej czesci Very Happy Kumpel ma mi podrzucic jutro xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silencie
Mól książkowy



Dołączył: 06 Mar 2012
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:19, 06 Sty 2013    Temat postu:

Federico Moccia, ur. w 1963 roku w Rzymie, pracuje jako scenarzysta filmowy i telewizyjny. Jego pierwsza powieść "Trzy metry nad niebem" odniosła we Włoszech niebywały sukces i stała się książką kultową. Tylko w 2004 roku miała pięć dodruków i na jej podstawie zrealizowano cieszący się dużą popularnością film. Za "Trzy metry nad niebem" Moccia zdobył nagrodę Premio Torre di Castruccio, w kategorii Narrativa 2004 oraz Premio Insula Romana, w kategorii młodzi dorośli 2004. Jego powieści zostały sprzedane do wszystkich krajów europejskich (od Portugalii po Rosję), do Japonii i Brazylii.
Pierwsze spotkanie z tym autorem miałam już za sobą i z pewnością można było nazwać je udanym. Widząc więc tę książkę na promocji w księgarni – bez większego wahania wzięłam ją z półki i pobiegłam do kasy. Od razu zobaczyć możemy, że nie jest ona zbyt obszerna, no przynajmniej w moim odczuciu.
Główną bohaterką jest Babi, wzorowa, spokojna dziewczyna pochodząca z dość dobrego domu. Jej dotychczas spokojne życie zmienia się w momencie, gdy na jej drodze staje Step. On z kolei skrajnie różni się od dziewczyny. Jego życie pełne jest przemocy, agresji, kłopotów. Mimo tych wszystkich różnic, które dzielą ich niczym mór – zakochują się w sobie bez pamięci. W tej historii jest coś wyjątkowego, niecodziennego.
Styl autora jest bardzo przyjemny, ciekawy i wciągający przede wszystkim. Dialogi są z pewnością mocną stroną tej powieści. Podczas czytania napotkać możemy wiele momentów, które wywoływać mogą uśmiech na naszych twarzach.
„- Jestem szczęśliwa. Nigdy w całym moim życiu nie czułam się tak dobrze. A ty?
- Ja? – przytula ją do siebie – ja czuję się znakomicie.
- Tak, że mógłbyś palcem dotknąć nieba?
- Nie, nie tak.
– Jak to, nie tak?
- O wiele wyżej. Co najmniej trzy metry nad niebem.”
Oprócz wątku pięknej miłości pojawia się również smutna wizja tego, jak może ona wyglądać. Dużo dłużej trwa tu wszystko to, co ma miejsce przed rozpoczęciem związku głównych bohaterów. Później wszystko toczy się już bardzo szybko i kończy w zaskakującym momencie.
Oprócz Stepa I Babi w „Trzy metry nad niebem” przewija się bardzo wiele drugoplanowych postaci, oraz całkiem sporo wątków pobocznych. Nie wiem czemu, acz główny bohater płci męskiej nie przypadł mi do gustu, zapewne przez wzgląd na to że w realnym życiu nie darzę jemu podobnych zbyt wielką sympatią. Sprawa podobnie ma się odnośnie Babi.
Jeśli chodzi o jakiekolwiek błędy oraz literówki - nie dopatrzyłam się chyba żadnego. Szata graficzna jest całkiem przyzwoita, choć przywodzi ona na myśl bardzo optymistyczną, cukierkową historię.
Podsumowując – jest to powieść ciekawa, wciągająca i momentami zabawna. Uczucie jakie połączyło tę dwójkę bez wątpienia można nazwać wyjątkowym. Coś jednak nie pozwala mi do końca rozpływać się w zachwytach nad tą historią, może to kwestia tego iż… jestem ‘za stara’. Polecam ją wszystkim fanom autora i nie tylko, na pewno się nie zawiedziecie.
„Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. Nie będziesz już nigdy czuć się jak trzy metry nad niebem...”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jeannie_c
Książniczka



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 20:48, 29 Sty 2013    Temat postu:

Po tę pozycję sięgnęłam po tym jak poczytałam Wasze wypowiedzi na forum Wink i zdecydowanie nie żałuję! ogromnie podoba mi się sposób w jaki Moccia przedstawia bohaterów i mimo, że jest to książka głównie postrzegana jako książka o miłości, to mnie się podobało, że jednak ta wszechobecna miłość nie zdominowała całej fabuły. Postać Stepa - cudowna! wiem, że to może zabrzmi odrobine cynicznie, ale to, że on nie był takim idealnym księciem, a historia jego i Babi nie zakończyła się jednak tym oczekiwanym (mimo wszystko) happy endem, ucieszyło mnie. Wreszcie jakiś romans, w którym typowy bad ass pod wpływem miłości nie zmienia się raz-dwa w ciepłe kluchy. A w całej książce chyba bardziej od rozstania Babi i Stepa poruszył mnie moment kiedy Pallina przychodzi do Stepa już po śmierci Polla żeby porozmawiać i scena w której bracia jadą na motorze. Niewiele jest książek, które doprowadzają mnie do płaczu, a po tej lekturze miałam mały potok. Zdecydowanie polecam! Ja wzięłam się za nią w mroźne popołudnie i kilka godzin później byłam bogatsza o nową wspaniałą historię.

Teraz zastanawiam się co zrobić z drugą częścią... widzę, że zdania są tu podzielone, ja z jednej strony cieszę się, że wszystko potoczyło się tak jak się potoczyło, ale z drugiej chcę dowiedzieć co też może się dziać u Stepa Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hovering
Poczytująca



Dołączył: 13 Kwi 2012
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:46, 23 Kwi 2013    Temat postu:

Wypuszczają na rynek pocet'y pierwszej i drugiej części - premiera 2013.05.15
Co myślicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Młoda90
Ciekawski umysł



Dołączył: 23 Cze 2011
Posty: 1298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice: Oświęcim/Kraków

PostWysłany: Sob 10:25, 20 Lip 2013    Temat postu:

Już dawno widziałam obie wersje filmowe do tej książki i również jej kontynuacje (mi wersja włoska bardziej mi się podobała Smile) i byłam ciekawa książek. Jakiś czas temu postanowiłam w końcu się z nimi zapoznać i trochę długo musiałam czekać w kolejce w bibliotece na „Trzy metry nad niebem”, ale w końcu się doczekałam.Smile
Historia stworzona przez autora praktycznie wszystkim się podoba a mi wręcz odwrotnie, film tak, książka nie. Byłam bardzo ciekawa tej historii, ale jak przyszło do czytania to im dalej to ze znudzeniem śledziłam tą historie. Nie wiem czemu, ale ta opowieść nie wywarła na mnie jakiegoś dużego wrażenia, taka trochę nudnawa i bez rewelacji. Cieszę się jednak iż w końcu zapoznałam się z książką chociaż mi się nie spodobała, miałam kiedyś w przyszłości ją zakupić, ale teraz to już sobie daruje ten zakup.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angelika69
Zaglądacz



Dołączył: 20 Lip 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałcz

PostWysłany: Sob 22:34, 20 Lip 2013    Temat postu:

Książka jak i film bardzo mi się podobały. Sama bym chciała przeżyć taka przygodę heh. Very Happy Polecam każdemu kto lubi książki o smutnej i nieszczęśliwej miłości. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tajemnicza Brunetka
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:10, 05 Lis 2013    Temat postu:

Zakochałam sie w tej książce! Wracam z nocek i zamiast odsypiać to czytałam jak szalona! W tej książce podobało mi się niemal wszystko tylko z zakończeniem nie umiem się pogodzić Sad Już zamówiłam Tylko ciebie chcę oraz inne książki tego autora i z utęsknieniem czekam na panią listonosz! Jeny nie pamiętam kiedy ostatnio jakaś książka wzbudziła we mnie tyle emocji! Właśnie skończyłam, jestem po nocce i przez to zakończenie nie będę mogła spać... Bardzo dużo dzieje się w tej książce, nie sposób się nudzić. Normalnie żałuję, że już skończyłam czytać. To będzie chyba najpotężniejszy książkowy kac w moim życiu... Misja na najbliższe dni: obejrzeć film.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tajemnicza Brunetka dnia Wto 8:11, 05 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kada113
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:25, 02 Gru 2013    Temat postu:

Zacznijmy od początku. Główna bohaterka ma trochę młodszą siostrę, chodzi sobie do prywatnego liceum i jest grzeczną dziewczynką, jak twierdzą jej rodzice. Pewnego dnia (a raczej nocy) poznaje Stepa, czyli pana Kłopoty. Nie jestem zachwycona ich kreacją, bo momentami byli tak irytujący, że miałam ochotę ich rozstrzelać, ale może pomińmy ten miły aspekt, bo mnie mało kto nie denerwuje. Jednakże cieszę się, że autor nie skupił się tylko na tej dwójce, bo chyba bym nie wytrzymała psychicznie. Poznajemy całą masę innych, ciekawych charakterów, które przykuwają naszą uwagę swoją nietuzinkowością.

Wielkim plusem, przynajmniej moim zdaniem, jest to, że nie zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. To jest coś, czego serdecznie nienawidzę i w większości przypadkach wywołuje u mnie mdłości. Podoba mi się, że autor pokazuje jak ta dwójka zaczyna "podrywać się" wzajemnie. Irytował mnie jednak styl pana Mocci. I to bardzo. Momentami brakowało mi jakichkolwiek normalnych opisów, czy komentarzy do dialogów, gdyż szybko gubiłam się w tym, kto co mówi, zwłaszcza że dialogi bywały dość obszerne pod względem ilości wypowiedzi bohaterów, a nie ich długości.

Historia nie jest wzruszająca, ani wielce porywająca - po prostu dość interesująca i całkiem swobodnie się ją czyta. Momentami można było się trochę pośmiać i dobrze spędzić z nią popołudnie. Wielkim plusem jest ciekawe zakończenie - prawdę mówiąc liczyłam, że autor wymyśli tutaj coś ciekawego, co sprawi, że tzw. kopara opadnie. Może nie było to coś niespodziewanego, ale muszę przyznać, że bardzo mi się podobało. W interesujący i logiczny (o ile można mówić o logice w miłości) autor wybrnął z sytuacji i brawa mu za to.

Ogólnie mówiąc - szału nie ma, dupy nie urwało. Ale miło będzie mi się wspominało tą książkę. Nie sądzę, żebym sięgnęła po następną część, ale chętnie sprawdzę jakąś nowszą publikację Mocci, gdyż jestem ciekawa, jak zmienił się jego styl, o ile w ogóle się zmienił, gdyż sądzę, że jeśli chodzi o pomysły, to jest to duży potencjał. Książkę polecam wszystkim nastolatkom, które mają wolne popołudnie i chcą spędzić go z jakąś miłą, lekką lekturą. Raczej się nie zawiodą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
93kasiulka93
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czę100chowa:]

PostWysłany: Pon 23:01, 24 Lut 2014    Temat postu:

Widziałam ekranizacje, ale książka jeszcze nie wpadła mi w ręce. Chętnie przeczytam bo film mi się strasznie podobał <3 Musze zobaczyć czy mają ją w mojej bibliotece Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buraczeq0
Zaglądacz



Dołączył: 19 Lis 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:59, 19 Lis 2015    Temat postu:

Mam 19 lat, jestem facetem. Warto będzie ją przeczytać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Młodzieżowe, obyczajowe / Trzy Metry Nad Niebem Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island