Bella i jej wady, denerwujące cechy, zachowania.

elipsa

Właśnie, mogła nie umieć stworzyć takiej pełnowymiarowej postaci i wyszło takie coś Very Happy

Ja się z nią, dzięki Bogu, nie utożsamiam.
W sumie Meyer nie za bardzo te postacie wyszły- wg mnie przynajmniej. No może Jacob jest taki z krwi i kości, ale reszta ? nieee.
W 100% zgadzam się z tym recenzentem !

Corita

Też się z nim zgadzam Very Happy

.
Wszystkie postacie były takie niewyraźne. Meyer rzuciła tylko parę słów o bohaterach i przestała się nimi przejmować. Nie potrafiła ukazać ich emocji, dla mnie byli jak kukiełki, którymi usiłowała sterować. Wszyscy byli ulepieni z jednej gliny (z wyjątkiem Jacoba Very Happy

).

Charlotte12

Ooo tak Jacob tak trochę lazł pod prąd xD Kocham go za to, że ma jakąś osobowość ^^
A to o muszli...Boskie Very Happy

Poza tym Bella wcale nie kochała Edwarda tylko jego wygląd i to, że był wampirem -.- No bo powiedzcie mi, czy zakochałaby się w stuletnim dziadku, bo "liczy się wnętrze"? ^^ Wątpię...
Na początku kochałam Bellę. Zaczęłam dostrzegać jej wady dopiero przy wtórnym czytaniu książki.Dlatego ulubione czytam po kilka razy : Za każdym razem wyłapuję coś, co wcześniej mi umknęło.

Floss

Nie potrafiła wybrać między panem E i J. To było bardzo denerwujące. Taka puszczalska trochę.

Zuz@

Hmm..puszczalska?
Wydawalo mi sie puszczalska to taka ,co sypia z kazdym Wink

? A Bella z tego ,co apmietam spala tylko z Edwardem i to po ślubie Wink

młoda

Słowo puszczalska kompletnie mi nie pasuje. no i słowo miłość to abstrakcja dla osoby puszczalskiej. A o Belli możecie mówić co chcecie, ale nie można powiedzieć, że nie kochała, nie wiedziała, co to miłość. Ona kochała i Edwarda i Jacoba. To, że kochała obu wcale nie oznacza, że była puszczalska!

Zuz@

Ja bym powiedziala ,ze ona zbyt cnotliwa byla (tak sie mowi xD?)...No bo kto teraz czeka z sexem do slubu xD?

młoda

No właśnie.
O Belli mówcie sobie naprawdę wszystko. Ale to puszczalska mnie zirytowało. Można jej nie lubić, ale bez przesady. Jak możesz przypisywać jej wady, których ona nie posiadała, wręcz przeciwnie, była zbyt cnotliwa?

Paradoks__

Może chodziło o to, że była taka.. uległa? że tak to ujmę..
no bo puszczalska nie była, no..

Charlotte12

Hmm. Puszczalska nie była. Ale to ona tak straaasznie błagała Edzia o ..No, same wiecie. Denerwowało mnie to. Np w filmie. : "-Try, just try !" ^^

Zuz@

Juz nie bede powtarzac ,ze film nie ma nic do ksiazki ;]

Ja sie jej tam nie dziwie ,ze chciala sie przespac z własnym boskim chlopakiem Wink

Co miala go namawiac na rozwiazywanie krzyzowek Wink

?
I od kiedy chec sexu z wlasnym chlopakiem to jakas wada xd?

Tirindeth

Ja tam uważam, że scena jak błagała Edzia o wspólną noc była nawet zabawna i podniecająca. Skoro miała zostać wampirem, chciała spróbować ludzkich emocji przed przemianą. Też bym chciała... z Edziem xD

Angie

Agnesja

Ja czytałam tylko 1 część, ale Bella mnie trochę denerwuje. Szara, zamknięta, niezdarna, ciapowata. Ona zakochuje się w pięknym chłopaku, ale chłopak zawsze musi zakochać się w raczej mało atrakcyjnej dziewczynie ; /

Milandra

Mnie w niej najbardziej denerwowało to jej ciągłe biadolenie w stylu; "O Boże, Edward jest taki cudowny, a ja taka beznadziejna, to niemożliwe, żeby on mnie naprawdę kochał..."... Makabra.

q1a1z1w2

To użalanie nad sobą jaka to ona brzydka, nieidealna, że nie zasługuje na jego miłość ; xx

Charlotte12

Na początku sądziłam, że "Zmierzch" jest Best Forever Razz

Ale poczytałam "Szeptem", "Upadłych", i....Saga to żadna rewelacja, stała się kopalnią motywów, które inni lepiej rozbuduwują. Bella może byc interpretowana na wiele sposobów, każdy znajdzie w niej swoją cechę. I to mnie denerwuje Razz

Jest meganijaka, przeciętna i ...żałosna. No ok, miał ten Edward dużo kasy ale ja tam bym sie nie broniła przed prezentami ani nic...I on znów nie jest taki boski, ten filmowy, wiec nie tworzą nieprzeciętnej pary. A od kiedy bladosć jest atrakcyjna ..?

Sea

bladość atrakcyjna była zawsze i pożądana, teraz już nie tak bardzo...

Agnesja

Zagubiona

nom hah to dziwneee no bo w końcu tak się dzieje tylko w filmach, książkach. spójrzmy prawdzie w oczy xD no i w sumie Bella była strasznie hmm jakby to ująć nieudolna? (na pewno nie puszczalska jak to ktoś ujął) czemu ona? bo była wyjątkowa pff ale w jakim sensie? bo była bardziej hmm nie wiem, nieidealna, miała wady, chodziła zawsze ponura? ... lubię Zmierzch ale Bella faktycznie czasem jest denerwująca, i tak lubię tą postać no ale...

Charlotte12

Te, Zagubionaa xd my się znamy ze szkoły <lol2> hahaa.
Wracając do temaciku, Bella jest totaalnie ..dziwna xd pasują z Edkiem do siebie, nom. Jak ja bym mogła wybraać Jacobaaa <33

Agnesja

a ja bym nie wybrała ani tego ani tego Razz

Edward mnie przerażał, a Jacob był takim trochę natrętem.

Zagubiona

haha taa Charlotte12 xD Tyyy pff xD<lol2> wyczaiła już że tu sie chowam noo pff ej nom zgadzam się nom taak Bella byłą denerwująca i wgl wgl xD a Edzio trochę drętwy więc w sumie pasują do siebie nom ale zgodzę się z koleżanką wyżej Razz

czasem Jackob był ''natrętem''. xD

dobra kogo tu oszukiwać xD Jackob był natrętem ale był boskii o.o hah tak i Charlotte12 jesteś ''mól książkowy'' xD myślałam że my Krety jesteśmy słynne(taa wiesz o co cho Wink

) xD no ale wracając do tematu to taak Bella była dziwna...nom xD

Zakręcona

Jak dla mnie Bella jest nawet spoko Wink

ale też wolę Jackoba Cool

zgadzam się Zagubiona że bbył Jackob natrętem ale z całej tej paczki był najlepszy ;)Edzio i Bella pasuja do siebie ale ja bardziej widzę Bellę z Jackobem ;)jakby byli razem to kto wie co by się stało Shocked

heh heh