Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:12, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Bella głupia? Dlaczego?
Wg. mnie ma sobie wiele z kazdej nas...Załamała sie po utracie ukochanego, starała sie potem zyc ,a na koncu nie mogła by uwierzyc ,ze kocha ja ktos taki jak Edward..jaq tez nie uwierzyłabym ,ze kocha mnie ideał..
Wiec co wniej głupiego ?
Ja Jake'a uwielbiam a to co dla niej zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
butterfly
Angel of books
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a z Opola ;)
|
Wysłany: Nie 21:23, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zuz@ napisał: | Bella głupia? Dlaczego?
Wg. mnie ma sobie wiele z kazdej nas...Załamała sie po utracie ukochanego, starała sie potem zyc ,a na koncu nie mogła by uwierzyc ,ze kocha ja ktos taki jak Edward..jaq tez nie uwierzyłabym ,ze kocha mnie ideał..
Wiec co wniej głupiego ?
Ja Jake'a uwielbiam a to co dla niej zrobił  |
ja nie uwieżyłabym że kocha mnie wampir.
więc jak by mnie zostawił, to jaki normalny chłopak zrobi na mnie wrażenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:31, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A na niej zrobił? Jake był dla niej przyjacielem ,i tak go traktowała- jak brata .
wiec...nie wiem co jej zachowaniu jest głupiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Nie 21:42, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja nigdy takiej sytuacji jak Bella nie przeżyłam, ale w 2. części bardzo polubiłam Jacoba. Zresztą ja go w ogóle bardzo lubię. Ale za to w Zaćmieniu Bella mnie strasznie wnerwiała, bo nie mogła się zdecydować czy kocha Edwarda czy Jake'a. Ale za drugim czytaniem już się tak na nią nie denerwowałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 21:49, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ona wiedziała ,ze kocha bardziej Edwarda ,ale Jake'a tez kochała . I nie chciala zadnego zranic
Ja jak mialam istne załamanie to przyjaciele byli niezwykle wazni, dlatego uwielbiam jake'a ,bo wiem ile zrobił dla Bells
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
butterfly
Angel of books
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a z Opola ;)
|
Wysłany: Nie 22:41, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zuz@ napisał: | A na niej zrobił? Jake był dla niej przyjacielem ,i tak go traktowała- jak brata .
wiec...nie wiem co jej zachowaniu jest głupiego  |
ja nie mówie że na niej ktoś zrobił
ja tylko napisałam co to dlamnie by znaczyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 23:07, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A bo myślałam ,ze tak apropo Belloi Ze na Tobie by nie zrobił ,a na niej zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
butterfly
Angel of books
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a z Opola ;)
|
Wysłany: Pon 11:44, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
no na niej też nie zrobił xD
w końcu Jake tylko przyjaciel - brat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Slayerka
Szalona pisarka
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:05, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zu napisał: |
Bella głupia? Dlaczego? |
Została zostawiona. Edward do niej wraca. Większość osób byłoby chociaż trochę zdenerwowanych, ona od razu mu wszystko wybaczyła. Jacob ja zdradził (z tymi motorami). A ona? Chwilę się powściekała - w myślach - ale go błagała o to, by byli przyjaciółmi. Wymieniać dalej? xD
Madziula napisał: |
ja nigdy takiej sytuacji jak Bella nie przeżyłam, ale w 2. części bardzo polubiłam Jacoba. Zresztą ja go w ogóle bardzo lubię. |
Ja też go uwielbiałam... I to jak. xD Moja koleżanka po Zaćmieniu nie mogła już słuchać tego, co o nim mówię. xP Jednak gdy przeczytałam o tym, jak wygadał z motorami, miałam chęć rzucić ksiażką - a do niego straciłam prawie całą sympatię. Mimo, iż tak sie Bellą opiekował... xP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Slayerka dnia Pon 18:07, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:09, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie ,bo dla mnie to nie objaw głupoty .
Ja bym zapewne tez wybaczyła mu, w koncu go kochała- miała byc obrazona zeby znów go stracic? Miała powiedzieć idz sobie zostawiłeś mnie? A Jakowi? Ja swoim przyjaciołom wybaczam szybko. I moze jestem głupia ,chociaz sadze ,ze to zalezy od tego jak długo ktoś chowa uraze.. no ale.
I taka mała błaha sytuacja zniszczyla Twoje uwielbienie dla niego ? Zrobił źle ,ale miał woje powody ,o czym z reszta mówi w 3 czesci Gdyby wiedział jak jest to by tego nie zrobił . Dla mnie wazniejsza jest ta opieka przez kilka meisiecy nad Bella, niż to ,ze wygadał sie ,zeby odciagnac Belle jak najdalej od kogoś kto dla niego był mordercą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:17, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
^^no dokładnie
Znów zgadzam się z Zuu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:19, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Suuu bo jesli chodzi o Zmierzch to my podobne odczucia mamy xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nescafe
Książniczka
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kądś na pewno...^^
|
Wysłany: Pon 18:19, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Bella glupia nie jest...ale na pewno smieszna.
I rozumiem też Jaka(mimo ze go nie lubię), w tym wypadku miał rację...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 18:27, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a mnie też trochę wnerwiało, że ona tak przyjęła Edwarda bez żadnych zastrzeżeń i nawet sekundy focha. Ja wiem, ze ona go niesamowicie kochała, ale i tak dla mnie to z leksza dziwne. I jeszcze mnie wnerwiało, ze ona tak się denerwowała na Charliego, ze nie ma zaufania do Edwarda. On sie zachowywał jak każdy normalny ojciec, który nie zna faktów ani szczegółów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Slayerka
Szalona pisarka
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:27, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cóż... Wiem, ze mogła go stracić, ale... Jednak ile przez niego wycierpiała. Cztery miesiące praktycznie usunięte z jej życia. Ucisk w sercu, nieprzespane noce, koszmary. Sprawianie przykrości rodzicom, stracenie niektórych przyjaciół. Załamanie nerwowe, depresja.
Ja, jakby co, staram się szybko wybaczać, ale złość nie zawsze mi tak szybko przechodzi. Tu akurat mówiła, jaka jest na niego wściekła, by chwilę potem pytać go, czy nadal mogą być przyjaciółmi.
A Jacob? Wkurzyłam się, ponieważ jednak zdradził. Nie cierpię zdradzania czyichś sekretów. Już w dwójce sie tłumaczył, że miał nadzieję, ze dzięki temu B. nie będzie się mogła tak często spotykać z Edwardem. Ale jednak zaufała mu, a on...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 18:34, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie no, ten moment akurat wydawał mi się ludzki. No bo Jacob, chłopak impulsywny wnerwił się na Belle i te motory jej zwrócił. Śmieszny był ten moment z akompaniamentem wrzasków Charliego 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nescafe
Książniczka
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kądś na pewno...^^
|
Wysłany: Pon 18:38, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No ale Edward zrobil to dla jej dobra.
Chociaz nie powiem na jej miejscu przez co namniej 2 dni bym sie do niego nie odzywala:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 18:40, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
dokładnie  wiem, że Edward chciał być dobry, szlachetny i w ogóle wszystko dla jej dobra. Ale ona mogła się pogniewać na niego tę minutę, byłaby bardziej ludzka ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nescafe
Książniczka
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kądś na pewno...^^
|
Wysłany: Pon 18:42, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ale gdyby Bella bylaby bardziej ludzka to Edward umialby czytac jej w myslach, nie pachnialaby jak tort czekoladowy i wogole nic nie byloby takie samo:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 18:46, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
w sumie racja  ale ona była już dosyć dziwna. Ale wszystko się dobrze skończyło i to się liczy D :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nescafe
Książniczka
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kądś na pewno...^^
|
Wysłany: Pon 18:48, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sujeczka
Adminka
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:43, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja się nie dziwię, że Bella nie była zła na Edwarda...
Po pierwsze, wszystkie wiemy, jak bardzo go kochała... Czasami miłość jest większa niż złość i żal...
Poza tym, trudno było nie odpuścić Edwardowi tego, że ją zostawił w zaistniałej sytuacji - kiedy jego życie było zagrożone, a ona pojechała go uratować ;P
A potem nie mogła uwierzyć w to, że Edward jest z powrotem przy niej . No i chyba jak jej wytłumaczył dlaczego wyjechał, zrozumiała jego racje . Choć nie do końca się z nim zgadzała ;P
Ja bym mu wybaczyła xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
panna_nierealna
Uskrzydlona książkami
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:56, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"Nie pachniałaby jak tort czekoladowy" hahaha .
Ona go tak kochała, że nie bylo innego wyjścia, musiała mu wybaczyć bo nie potrafiła bez niego żyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panna_nierealna dnia Pon 19:56, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:40, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja pdoobnie jak Suu.
Mogłabym płakać wiele razy ale jak by wrócił..nie loiczyłyby sie dla mnie te łzy ,ale to ze on jest. I jak mogłabym sie gniewac na kogoś kogo kocham taaaaka miłościa? Wiekszy byłby strach ,ze znowu go strace- i miałabym tracic ten czas na jakies irracjonalne fochy? Nigdy!
Nie wiem moze ja po prostu ta pragne miłości, i jestem taka romantyczka ,ze dla mnie wazniejsza by była jego obecnosc i miłość ,niz złosć ,ze odszedł dla mojego dobra.. No ale nie uwazam ,ze osoby ,które sie złoszcza sa glupie- po prostu inne niz ja . No ale wychodzi na to ,ze jak Bella jestem głupia.
A Jake...zdradził ja z miłości..I jasne byłabym wsciekła ,ale potem brakowałoby mi przyjaciela i bym mu wybaczyła
A poza tym ,nie wiem czy zauwazyłyscie przez te 4 czesci ,ale Bella była niezwykłą altruistka i nie byla osoba ,któa strzela fochy i w ogole
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madziula
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 21:06, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ja wiem, wiem i wcale nie sadze, ze Bella jest głupia. Ja nigdy nie miałam takiej sytuacji, ani nawet podobnej, wiec nie mam pojęcia jak ona się czuła. Ale i tak uważam, ze ta minutkę mogła się pozłościć ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|