Przed świtem

Zuz@

własnie nie wiem ,teraz sobie ściagnełam całego ebooka ,gdzie niby całość jest ,ponad 800 stron ,ale nie wiem czy to tak jak w oryginale Wink

Tez widziałam dzisiaj te ksiegi Smile

Ja jestem na 11 Wink

sznurówka

Ponad 800? Oo... Mogłam się tego spodziewać, bo dosyć dużo rozdziałów.
Ja na 7 jestem Wink

Spoiler dotyczący 7 rozdziału:
O mało zawału nie dostałam gdy zobaczyłam kawałek rozmowy telefonicznej Belli z Carlislem Shocked

(albo czegoś podobnego). Zu, wiesz o co chodzi Wink

Moim zdaniem to jest lekka przesada, ale mam nadzieję, że wszystko się jakoś wyjaśni Razz

Zuz@

Stron ma duuzo ,no ale w koncu 39 rozdziałów i 3 ksiegi Very Happy

Ja jestem w połowie 12 Wink

Spoiler, odp. na pyt. Sznu Smile

Tak ,wiem ,o co Ci chodzi Smile

Zobaczysz co bedzie dalej Smile

Hmmmm mi sie dziwnie czyta ksiege jacoba ,ale jedna scena bardzo mi siępodoba Very Happy

sznurówka

Ja później zacznę 7 Smile

Ciekawe jak będzie mi potem szło czytanie tej 2 księgi Wink

Zuz@

dziwnie jest ,i sie czasami gubie ,jak sa rozmowy/myśli co kto mówi ;D
Ja jestem tak padnieta dzisiaj ,ze nie wiem co czytam ,wieczorem moze zaczne Very Happy

matras93

Jeeeezzzzuuuuu:D
Ściągnęłam z internetu ebooka, który ma 465str. ale wiem, że jest prawdziwy bo nawet sprawdzałam Very Happy

A teraz już jestem prawie na samym końcu książki dokładnie na 407str.
Czytam prawie każdego dnia do pierwszej nad ranem bo nie mogę się oderwać, oczy mnie bolą i wyglądam jak zombie Very Happy

SPOILER:
Jak by ktoś nie rozumiał, do Edwarda zadzwoniła Alice (Bella odebrała bo Edward sie nie ruszał), którą przestraszyła wizja, potem do słuchawki podszedł Carlise, Bella spytała sie czy wampiry mogą być w szoku, Carlise spytał czy z Edwardem wszytko w porządku, czy nie stała się mu jakaś krzywda, a Bella na to "nie, ale chyba wzięłam go z zaskoczenia"
Co do księgi 2, tej z Jacoba perspektywy. Trochę nudziłam się czytając to ale na szczęście szybko przebrnęłam.
Teraz już jestem na końcu i muszę stwierdzić, ze chociaż wszytko się trochę poplątało to i tak kocham tą książkę.
Pytanie: Jak wam się podobała noc poślubna? Very Happy

sznurówka

Ja się z drugą księgą nadal męczę Wink

Ale mam nadzieję, że jakoś zleci Razz

Spoiler:
Noc i podróż poślubna były boskie Wink

A podobałaby mi się jeszcze bardziej gdybym więcej zrozumiała Wink

matras93

A ja właśnie skończyłam Very Happy

Cały dzień siedziałam i czytałam.
Spoiler:
Powiem tylko tyle: Boooskiieeeee Very Happy

Ostatni rozdział jest faaaajny. Szkoda, że jest Ostatni. Very Happy

Sznurówka napisz czego nie zrozumiałaś tu albo wyślij mi prywatną to może pomogę, nie wiem wszystkiego ale noc poślubną w 80% procentach zrozumiałam. Co do dalszych części też pytaj, chętnie pomogę. Very Happy

A teraz czytajcie szybko bo normalnie nie mam z kim pogadać Very Happy

Zuz@

kurcze ja teraz ciagle nie mam czasu i sił ,zeby czytac Sad

Jestem na 15 rozdziale, ugrzęzłam normalnie :/

matras, mogę mieć prośbę Very Happy

?
Mogłabyś mi wytłumaczyć o co chodzi z Leah ,ze do nich dołączyła i z tym ,ze Bella krew pije ,bo niby zrozumiałam ,ale jakieś to zakręcone dla mnie Wink

moze zbyt śpiaca byłam ,ale nie mam sił ,zeby do tego wrócić Very Happy

z góry dziękuję przeogromnie :**

sznurówka

Też jakoś nie mam siły, żeby czytać. Jestem dopiero na 10 Neutral

Spoiler:
Ja nie zrozumiałam o co chodziło z tą kobietą, która gapiła się na Bellę, zaraz po tym gdy ta zdała sobie sprawę z tego, że jest w ciąży. Coś tylko kojarzę.
I jeszcze tej rozmowy Edwarda z Jacobem o Belli. Że tamtą ta ciąża zabija itp. itd. i że tylko Jacob może jej coś powiedzieć bla bla bla.
I, że niby co z Rosalie?
Nie cierpię angielskiego Neutral

matras93

No to odpowiadam, jak by nie chodziło o to lub coś niedokładnie wyjaśniłam to mówić Very Happy

Spoiler
Zuza
Co do Leah: Ona przyłączyła się do Jacoba z dwóch powodów, pierwszy to dlatego, że bała się o swojego brata Setha i nie chciała go zostawić samego, drugi to dlatego, że nie mogła już dłużej przebywać z Samem, jego obecność była dla niej bolesna. I ogólnie Leah była wkurzona, że musi wykonywać jego rozkazy i żyć z nim w tak intymny sposób (chodzi o to czytanie myśli itd.). Przekonała więc Jacoba, że postara się nie sprawiać trudności.
Co do Belli: Jacob w myślach gdy rozmawiał z Carlisem wywnioskował, ze płód potrzebuje krwi i śmierci, chodziło mu o to, że dziecko to zabija powoli Belle i „wysysa z niej krew”. Jego myśli podsłuchał Edward i doszedł do wniosku, że pomysł z krwią jest bardzo dobry. Carlise, jeszcze wcześniej przywiózł krew grupy 0 dla Belli, gdyby ta ją nagle straciła więc chcieli spróbować. Tam była rozmowa z Rosaline, która powiedziała, że żeby przekonać do tego Belle wystarczy powiedzieć, że krew może pomóc dziecku. No więc spróbowali, okazało się, że mieli racje. Płód jako, że jest pół wampirem odżywia się tak jak Cullenowie. Okazało się także, że Belli krew smakuje i od niej czuje się od razu lepiej. Wypiła kilka kubków.

sznurówka
Co do kobiety: Kobieta ta była wychowana, z tego co zrozumiałam w plemieniu, które posiadało swoje legendy. Jedna z nich była o pięknych mężczyznach, którzy uwodzili ludzkie piękne kobiety i żywiła się nimi, a także uwodziła itd., kobieta ta była bardzo spostrzegawcza i od pierwszego dnia gdy zobaczyła Belle zaczęła coś podejrzewać. Legenda ta odnosiła się także do dzieci powstałych z tych związków. Kobieta ta sprzeczała się z Edwardem już nie po Portugalsku (tak rozmawiali wcześniej) lecz w języku tego plemienia (jak dobrze zrozumiałam), tłumaczyła mu coś i w pewnym momencie podeszła do Belli, która trzymała dłoń na brzuchu i przyłożyła swoją do niej mówiąc „Morte” co chyba oznacza nieśmiertelny.
Co do rozmowy: Edward rozmawiał z Jacobem o tym, żeby Jacob przemówił do rozumu Belli. Dziecko, które ona nosi powoli ją zabija i Cullenowie nie wiedzą co robić. Jacob przyszedł do nich w pierwszym momencie po to by zabić Edwarda i resztę jego rodziny. Edwrad stwierdził, że Jacob będzie mógł to zrobić jak tylko serce Belli przestanie bić, co stanie się bardzo szybko gdyż płód rośnie w zadziwiającym tępię. Edzio wymyślił także inną możliwość, poprosił Jacoba by ten powiedział Belli, że jeżeli ta chce mieć tak bardzo dziecko to on się zgodzi nawet na to, żeby miała go z Jacobem. Jacob stwierdził, ze Edward jest walnięty :d. Oczywiście Bella po rozmowie z Jacobem się nie zgodziła stwierdzając, że ona kocha to dziecko i nie da go zabić.
Co do Rosaline: Bella gdy dowiedziała się, ze Edward i Carlise chcą żeby ta usunęła ciąże zadzwoniła do Rosaline i poprosiła o pomoc wiedząc, że ta się zgodzi gdyż blondynka zawsze pragnęła dziecka. Jednakże choć Rosaline pomaga Belli nie martwi się o nią, a o dziecko. W ogóle nie obchodzi jej żywot Belli, wie także, że jeżeli dziecko przeżyje, a Bella nie, Rosaline będzie miała swojego małego bobaka :d.

sznurówka

Dzięki, dzięki, dzięki :*
Spoiler:
A ten pomysł o dziecku z Jacobem jest żałosny... Co Edward sobie myśli? Nie dziwię sie Belli, że sie nie zgodziła Wink

matras93

Proszę

Spoiler:
Sznurówka Edward jest zrozpaczony i odchodzi od zmysłów. Myśli tylko o tym, co zrobić by jej nie stracić. Więc takie głupie pomysły są dozwolone. Very Happy

sznurówka

Spoiler:
No w sumie Razz

To się robi takie przytłaczające.
Przeżywam to wszystko jakbym jakaś psychiczna była.
Dzisiaj np. gadam ze wszystkimi o ciąży... Tragedia Razz

matras93

Ja jak znalazłam tego ebooka to krzyczałam na cały dom, aż moja własna matka przyleciała się spytać czy wszytko ze mną w porządku. A po tym jak skończyłam czytać to skakałam po łóżku, wiec nie będę się obrażać jak ktoś mnie psychiczną nazwie bo się z tym zgadzam Very Happy

Spoiler:
A jak ci się podobał tekst Edwarda, kiedy Bella spytała się go co się stało z poduszkami?
"Ugryzłem poduszkę. Lub dwie."
Very Happy

Bo mnie baaaardzo. Później sie cały czas śmiałam.

sznurówka

Spoiler:
Booskie to było. Cała ta ich rozmowa bardzo mnie bawiła... Wink

matras93

Spoiler:
No mnie też, chociaż jeszcze bardziej podobał mi się fragment z zagłówkami. To jak rozwalił je w łóżku i jak Bella powiedziała, że w tym domu jest jeszcze wiele takich brzydkich zagłówków, które trzeba było rozwalić. Very Happy

Lub ten piękny tekst Edwarda kiedy Bella powiedziała, że chcę jeszcze poczekać ze swoją przemianą:
"Dla tego? Sex był kluczem do wszystkiego? Czemu o tym nie pomyślałem? Oszczędził bym sobie tylu argumentów"
To byłoo piękne Very Happy

sznurówka

Spoiler:
Te cytaty są zabójcze Razz

Żałuję, że znam tylko sens niektórych rozmów, a nie więcej szczegółów, ale niedługo pojawi sie tłumaczenie Very Happy

Zaraz znowu trochę poczytam, to może jutro rano skończę 2 księgę Razz

Ahhh...

matras93

Spoiler:
A skąd będziesz brać tłumaczenie? Bo ja z takiego forum innego Very Happy

Czytaj, czytaj jak skończysz to napisz jak się podobało. Jak byś czegoś nie rozumiała to pytaj, może pomogę Very Happy

Aha ostrzegam, zdziwisz się pod koniec Very Happy

sznurówka

Zuzia ma nas poinformować kiedy pojawi się tłumaczenie Razz

Nie mogę się doczekać, bo ostatnio przy czytaniu się zamyśliłam i czytałam nic nie rozumiejąc Very Happy

matras93

Na tym forum, na które ja chodzę mają jak na razie 30% przetłumaczone. Miejmy nadzieje, że się pospiesza. Ja z braku zajęć ( i przez moją matkę, która nalegała) tłumacze 2 rozdział. Jak mi wyjdzie to mogę wkleić tylko powiedzcie czy chcecie. Very Happy

sznurówka

wklej, wklej Razz

a z jakiego forum bierzesz?

matras93

jeżeli będzie taka możliwość to z tego: http://www.twilightseries.fora.pl/
właśnie kończę tłumaczyć ten rozdział to jeżeli uda mi się go jeszcze poprawić to go dzisiaj wstawię. Ostrzegam nie będzie to wspaniałe tłumaczenie, się jeszcze uczę Very Happy

Zuz@

Tez mam z tego forum ,tzn. bede miec Wink

. Tylko musze się wreszcie zalogowac Very Happy

Dzieki za wytłumacznie :* Z tą kobieta tez nie do końca rozumiałam Smile

Ja w przyszłym tyg. wezme się porządnie za czytanie ,bo teraz chyba nic z tego nie będzie Sad

fida72

o kurcze, wy już to wszystkie czytacie Wink

na mnie czeka oryginał ^^ nie mogę się doczekać by zacząć.
i fajnie się czyta, tak? Very Happy