Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
W pierścieniu ognia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Antyutopie, dystopie / Igrzyska Śmierci
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Czw 18:24, 10 Lis 2011    Temat postu:

Drugi tom jakże świetnej książki - "Igrzysk śmierci". Czego się spodziewałam? Szczerze to sama tego nie wiem. Tak w sumie to rozmyślałam sobie.. "Co tu się może wydarzyć ciekawego? Przecież wygrali, koniec igrzysk.. chyba powieje nudą"... No to się zdziwiłam.

Jak dobrze pamiętamy Katniss i Peeta wygrali ostatnie Igrzyska Głodowe. Był to pierwszy raz w historii Panem, gdy zwyciężyło dwoje trybutów. Wszystko ładnie pięknie.. tylko nie zdawali sobie sprawy, że to może wszystko skomplikować. Jeden mały gest, chęć ocalenia życia osoby, która wiele dla nas znaczy... Czy takie coś naprawdę może wywołać aż tak ogormne piekło i to nie tylko dla nas, ale i dla ogółu? Owszem, może.
Po sytuacji końcowej ostatnich Igrzysk, w mieszkańcach Panem budzi się nadzieja, chęć walki... wręcz zryw bezmała niepodległościowy. Oczywiście Kapitol nie może na to pozwolić, dlatego kończą się dobre czasy w Dystryktach. Dodatkowo trzeba także zrobić coś z Katniss, która to wszystko zaczęła. Kapitol z góry ustala jej przyszłość... ale gdy nawet to nie skutkuje trzeba się zabrać za silniejsze środki perswazji...

Nie będę ukrywać, że ta seria jest naprawdę zachwycająca w każdym calu. Jest pełna akcji, napięcia, emocji i jest mnóstwo elementów zaskoczenia. Oczywiście druga część utrzymuje ten sam poziom, co pierwsza. Nie powiem czy mi się podobała bardziej czy mniej, bo chyba pojmuję te książki jako jedną całość, którą po prostu uwielbiam.

W pewnych momentach Peeta u mnie bardzo zaplusował, ale mimo wszystko nadal jestem za Gale'm : P Katniss jest znakomitą postacią, naprawdę rzadko kiedy spotykam się z taką bohaterką, która aż tak przypadnie mi do gustu. Haymitch jak to Haymitch, jego wypowiedzi zawsze mi poprawiają humor, a tym razem najbardziej rozbroiła mnie scena, gdy SPOILERKatniss na kacu poszła do Haymitcha do domu, gdzie był również Peeta. Ta jej reakcja jak Peeta powiedział, że wylał cały alkohol i ten tekst, że ona załatwi nowy.. haha bezbłędne Very Happy Ludzie w autobusie na mnie dziwnie patrzyli jak zaczęłam się śmiać.KONIEC SPOILERA

No ale tak w sumie jeśli chodzi o całość to nie ma się z czego śmiać. Powiem szczerze, że wizja takiego świata jest przerażająca.. tak sobie nawet myślałam "Hmm a czemu oni wszyscy na tej arenie nie sprzymierzą się ze sobą i nie postawią Kapitolowi? Co jak nie będą się zabijać?" Ano nic.. Kapitol i tak by ich wykończył, albo w końcu zmusił do zabijania się nawzajem. Jego bezwzględność nie zna granic.

Jeśli chodzi o zakończenie - to podobnie jak przy pierwszej części, a może nawet bardziej - od razu mam ochotę sięgnąć po kolejną część, ale muszę poczekać na wizytę w bibliotece i mieć nadzieję, że będzie na mnie czekała na półce... jakoś to trzeba przeboleć.
Te ksiażki po prostu uzależniają, pani Suzanne Collins stworzyła coś naprawdę niepowtarzalnego i wręcz obłędnego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shetani dnia Czw 18:25, 10 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyczytana
Mól książkowy



Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Pon 17:44, 28 Lis 2011    Temat postu:

Świetna, świetna i jeszcze raz świetna! Chyba jeszcze lepsza niż 1 część. Przez to zakończenie czuję, że muszę już mieć "Kosogłosa". W tej części poznałam Gale'a trochę lepiej, ale i tak wolę Peetę, który zawsze jest w stanie oddać życię za Katniss. Seria jest jedną z moich ulubionych już od 1 tomu i ta część tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie spadnie z pierwszego miejsca mojego rankingu książek Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lolly
Mól książkowy



Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:16, 28 Gru 2011    Temat postu:

Tak, ta część była świetna. Po przeczytaniu pierwszej nie byłam az taka pewna co do Peety, ale teraz jakoś bardziej go polubiłam. Już sama nie wiem: Gale czy Peeta?
Bardzo dużo zwrotów akcji i znowu sie popłakałam. To nie są książki z typu "wyciskaczy łez" , ale zawsze coś mnie w nich tak dogłębnie porusza, że ryczę. Bo od "Igrzysk Śmierci" czasem bije taki smutek i ta bezradność wobec Kapitolu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teksik
Mól książkowy



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ten świat

PostWysłany: Pon 20:20, 02 Kwi 2012    Temat postu:

Druga część świetna! Smile Nie wiem czego się spodziewałam... chyba jakiś niemiłych konsekwencji wybryku z jagodami, ale to by było nudne. Autorka zaskoczyła mnie prawie w każdym calu książki. I To bardzo pozytywnie! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolek
Mól książkowy



Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kościan(okolice Poznania)

PostWysłany: Pią 10:58, 06 Kwi 2012    Temat postu:

Ja właśnie kupiłem książkę i zabieram się do czytania.
Mam nadzieję, że będę pozytywnie zaskoczony ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bianca
Angel of books



Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:05, 06 Kwi 2012    Temat postu:

No jasne, że tak! nie ma innej możliwości Karolek Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Sob 15:52, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Karolek napisał:
Ja właśnie kupiłem książkę i zabieram się do czytania.
Mam nadzieję, że będę pozytywnie zaskoczony ;]


Na pewno będziesz, ja byłam niesamowicie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
młoda
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Cze 2009
Posty: 7988
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:54, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Shetani napisał:
Karolek napisał:
Ja właśnie kupiłem książkę i zabieram się do czytania.
Mam nadzieję, że będę pozytywnie zaskoczony ;]


Na pewno będziesz, ja byłam niesamowicie Very Happy

Moja koleżanka akurat na 'W pierścieniu ognia' się zatrzymała. Nie mogła przebrnąć. Chociaż mam nadzieję, że Tobie się spodoba, wydaje mi się, że było coś z nią nie tak w tamtym czasie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
clarissa
Nowicjusz



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:51, 04 Maj 2012    Temat postu:

Druga część jest świetna i utrzymuję poziom pierwszej. Są niespodziewane zwroty akcji, świetne nowe postacie. Czytając nie można się nudzić. Po raz kolejny Pani Collins przedstawiła nam potęgę Kapitolu i prezydenta Snowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manaya
Poczytująca



Dołączył: 29 Kwi 2012
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:35, 17 Maj 2012    Temat postu:

Na tylnej okładce książki ostrzegali, że ona niesamowicie wciąga. Ale nigdy nie sądziłam, że uda mi się od niej tak uzależnić! Usiadłam z nią zaraz po szkole, od tak chwila wytchnienia przy obiedzie przed nauką do sprawdzianu i w tym momencie wpadłam. Nie pozwalała mi nawet na chwilę przerwy, wciągała niesamowitymi zwrotami akcji, bawiła wzruszała. Okrutny świat Panem jest zbyt realny, by ktokolwiek mógł przejść obok niego obojętnie. Nic nie dzieje się bez przyczyny, pani Collins idealnie wyreżyserowała każde zdanie, a po skończeniu miałam ochotę na więcej - znacznie więcej! Jeśli jestem już przy zakończeniu - to chyba jedyny minus całej serii. Zawsze przychodzą miliony stron za wcześnie i kończą się w takim momencie, że człowiek jest wprost zniewolony i MUSI kupić kolejną część, nawet jeśli byłyby to jego ostatnie pieniądze.
Co do fabuły - szczerze spodziewałam się raczej opisu Tournee z opisem nerwowej sytuacji w Dystryktach. A tu nagle! Po raz kolejny pani Collins odpaliła czytelniczą bombę i chwała jej za to! W najlepszym stylu unika tak powszechnej przewidywalności.
Tak jak i po Igrzyskach, tak i po tej części trwam w Team'ie Peeta. Może nie jest to zbyt pozytywne porównanie, ale Peeta kojarzy mi się ze złotowłosym, pogodnym labradorem, który spokojnie wodzi rozmarzonymi oczyma za swoją nagrodą - Katniss. Niektórzy mogą to uznać za wadę, może ktoś powie, że jest on mdły, ale mnie właśnie to w nim urzeka.
Aż się boję ( pozytywnie rzecz jasna ) co będzie mnie czekało w trzeciej części.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milky waii
Zaglądacz



Dołączył: 18 Maj 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:51, 18 Maj 2012    Temat postu:

    pełno spojlerów
Druga część — o, dostała taki ładny domek. Chyba wszystko będzie dobrze, po co więc kolejna książka? A tutaj proszę bardzo pojawia się prezydent Snow. I akcja się rozkręca. Nie będę już tu się dalej rozpisywać, bo wyjdzie mi subiektywne streszczenie fabuły, ale decydujący moment to ten, gdy poznajemy mojego Finnicka. Najpierw to mi tak średnio podchodził i on, i wszystkie inne postacie nowe. Wiadomo, starzy byli i tak dalej. Ale potem się zauroczyłam większością i robiło się coraz smutniej. Wszystko takie dopracowane, kolejna arena, walki, utrata ważnych rzeczy. Niespodzianki kolejne, ja już potem nic nie wnioskowałam, bo wszystko było inaczej. Kibicowałam im, choć dalej nie przepadałam za Katniss, i tylko czekałam z zapartym tchem co będzie dalej.
Końcówka?
Szok i dawajcie mi kolejną cześć, bo nie wytrzymam. Mówią że to najsłabsza cześć tryglogi. A ja wiem? Mi się wszystkie podobały, trzymają poziom wysoki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avenix
Poczytująca



Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 12:46, 15 Sie 2012    Temat postu:

Druga część najmniej mi się podobała. Chyba wiem czemu. Faktycznie, to, że wygrani muszą wziąć udział w Igrzyskach było niesamowitym zwrotem akcji ale z drugiej strony czytanie o tym wszystkim od nowa... o igrzyskach i powtórzenie wielu zdarzeń z części pierwszej nie przypadło mi do gustu mimo, że wiedizałem, że ma tak być. Nie wiem co jeszcze napisać... więc zapraszam do [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexander
Nowicjusz



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:46, 15 Sie 2012    Temat postu:

Jak większość osób uważam, że druga część była świetna, ale nie lepsza od pierwszej ! Aktualnie jestem na trzeciej części sagi i mam wrażenie, że im dalej tym gorzej. Pierwsza część była znakomita! Cudownie wprowadzała w futurystyczne państwo - Panem. Z drugą częścią już gorzej. Szczególnie męczące są rozmyślania głównej bohaterki o dziejach opisanych w pierwszym tomie. Wątpię, żeby ktoś zaczął czytać od drugiej części, więc po co przypominać wszystkim to co każdy już dobrze zna. Moim zdaniem jedynie Poskromienie Ćwierćwiecza sprawiło, że książka stała się ciekawa. Arena - fantastyczna, zdecydowanie ciekawsza, niż z siedemdziesiątych czwartych igrzysk. Jednakże jak już napisałem wcześniej druga część znacznie słabsza.

Ps. @Avenix, świetna strona, nareszcie znalazłem osobę, która nie opisuje przede wszystkim książek paranormal romance.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avenix
Poczytująca



Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 12:23, 17 Sie 2012    Temat postu:

Alexander napisał:
Arena - fantastyczna, zdecydowanie ciekawsza, niż z siedemdziesiątych czwartych igrzysk. Jednakże jak już napisałem wcześniej druga część znacznie słabsza.

Ps. @Avenix, świetna strona, nareszcie znalazłem osobę, która nie opisuje przede wszystkim książek paranormal romance.


Zgadzam się, arena jest świetnie pomyślana :] A i moim zdaniem 2 część jest najgorsza :<

Wielkie dzięki, że tak sądzisz C: Ja jakoś nie przepadam za paranormal romance.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
westik
Zaglądacz



Dołączył: 06 Lis 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: księżyc

PostWysłany: Wto 19:13, 06 Lis 2012    Temat postu:

Czy wy też zauważyliście, że cała ta idea igrzysk jest tak... realna?
Czasem miałam wrażenie, że to wszystko dzieje się naprawdę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tajemnicza Brunetka
Szalona pisarka



Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:08, 18 Lis 2012    Temat postu:

Choć pierwsza część dla mnie była lepsza, druga i tak jest dobra i trzyma poziom. Początek znowu mi się dłużył ale jakoś to przeżyłam Smile Ta seria wywołuje u mnie całą masę emocji i o to właśnie chodzi kiedy czytasz książkę Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megajra
Mól książkowy



Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:06, 18 Lis 2012    Temat postu:

Po przeczytaniu „Igrzysk śmierci” od razu wzięłam się za czytanie „W pierścieniu ognia”, bo już byłam ciekawa, jakie jeszcze niespodzianki ma dla mnie Suzanne Collins. Jak to dobrze, że jest coś takiego jak pakiety, bo chyba bym nie wytrzymała, jeśli musiałabym czekać na lekturę.

Katiniss Everdeen i Peeta Mellark zwycięzcy 74. Głodowych Igrzysk ruszają na Tournee Zwycięzców. To pierwsza para w historii, która wygrała, bo dotychczas do swojego dystryktu mogła wrócić tylko jedna osoba. Katniss nie wiedziała, co ją czeka po tym jak wyciągnęła jagody, które ich uratowały. Nie wiedziała, na jaki gniew ze strony prezydenta Snowa się szykuje. Jednak czy po Tournee uda jej się obalić władzę, która od lat bez skrupułów zabija nastolatków dla rozrywki Kapitolu? Czy zrobi to w sposób, który nie skrzywdzi jej bliskich, znajomych i innych dystryktów?

Oczywiście spotykamy się z narracją prowadzoną z perspektywy Katinss. Dzięki temu możemy dokładnie zapoznać się z jej odczuciami. Jak dla mnie ułatwiało mi to tylko czytanie i sprawiało, że niemal czułam to samo, co ona, widziałam wszystko jej oczami. Nie wiem jakby czytało się tę książkę w narracji trzecioosobowej. Nie byłaby chyba ona aż tak realistyczna i moje emocje nie byłyby tak silne. Czy jest to nowa, a zarazem straszna wizja przyszłości? Czy może kiedyś czeka to nas, albo przyszłe pokolenia? Oby nie.

Po raz kolejny Suzanne Collins wciągnęła mnie w świat przez nią stworzony. Od pierwszych stron nie mogłam się wprost oderwać od książki, co poskutkowało kilkoma zarwanymi nocami. Oryginalni bohaterowie, nowe sytuacje, a co za tym idzie decyzje, które będą musieli podjąć Katniss i Peeta. Z każdą kolejną stroną nie mogłam ze stanu odrętwienia i zdumienia nad geniuszem autorki. Zaskoczyła mnie swoim pomysłem na fabułę i na niebanalnych bohaterów, z którymi spotkamy się w tej części trylogii. Co chwilę coś mnie zaskakiwało. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Po raz kolejny podczas czytania targały mną silne emocje. Wszystko idealnie dopracowane.

Podsumowując, lektura trzyma w napięciu dokładnie do ostatniego zdania. Styl pisania autorki jest łatwy w odbiorze. Nie zanudza nas zbędnymi opisami. Wszystko, co powinno być, jest napisane. Nie jest za dużo, ani za mało. Na okładkę także jest miło popatrzeć, a nie wiem czy tak jest w rzeczywistości, ale dopatrzyłam się symboliki poszczególnych elementów. Może to tylko moja wybujała wyobraźnia, a może właśnie o to w tym chodziło. Pragnę Wam gorąco polecić „W pierścieniu ognia” tym, którzy przeczytali już pierwszą część, a tym, którzy jeszcze się nie z nią nie zapoznali, radzę szybko to nadrobić.

Moja ocena 10/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jeannie_c
Książniczka



Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 16:22, 09 Gru 2012    Temat postu:

Całą serie przeczytałam w tydzień (ale tylko dlatego, że miałam problem z dostaniem jednej z części) i uważam, że ten nowy gatunek jest interesujący i poruszający ważne problemy, a nie jak to dotychczas było modne, wybrać wampira czy wilkołaka. "W pierścieniu ognia" to część, która jedynie odrobinę wybija się ponad pozostałe, główna bohaterka nie nudzi, jest dużo akcji, wątek romantyczny i odrobina humoru. Uwielbiam wracać do tej części za każdym razem, gdy mam zły humor albo po prostu się nudzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rossa
Nowicjusz



Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubuskie

PostWysłany: Czw 9:39, 13 Gru 2012    Temat postu:

Dla mnie ta część jest najlepsza! Wydaje się, że wszystko już się ułożyło, a tu takie zaskoczenie! Super Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
symtuastic
Mól książkowy



Dołączył: 04 Cze 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:22, 19 Sty 2013    Temat postu:

Pomysł był dobry, ale ta część mnie już nie powaliła. Oczywiście pokochałam nowych bohaterów, zwłaszcza Finnicka i Johannę, ale poza tym... cóż, nie bardzo ;p

"W pierścieniu ognia" to drugi tom bestsellerowej trylogii autorstwa Suzanne Collins, która zdobyła miliony fanów na całym świecie. Rozpoczynając lekturę, zupełnie nie wiedziałam, czego się spodziewać. Oczekiwałam poszerzonego wątku Katniss i Peety, ale nie wiedziałam, co właściwie może wystąpić w tej powieści. Zaskoczeniem było dla mnie to, o czym się dowiedziałam.

Zaczynając przygodę w Panem napotykamy na nacisk ze strony władzy i liczne ograniczenia, z jakimi borykają się obywatele państwa. Głodowe Igrzyska to jedna z najsmutniejszych, ale i najbardziej wyczekiwanych corocznych imprez - o ile tak to można nazwać. Jednak okazuje się, że pomimo zwycięstwa nieszczęśliwych kochanków z Dwunastego Dystryktu, zła passa się nie kończy. Wkrótce ma rozpocząć się Ćwierćwiecze Poskromienia - uroczystość związana z 75. Głodowymi Igrzyskami, której zasady za każdym razem są inne, ustalone przed laty. W przededniu ćwierćwiecza każdy mieszkaniec Panem ma obowiązek obejrzenia specjalnego komunikatu, w którym prezydent Snow uroczyście odczytuje list zawierający zasady dotyczące zbliżającego się dnia.

Od zakończenia igrzysk Katniss i Peeta nie są ze sobą już tak blisko. Przed kamerami zachowują pozory, lecz w głębi serca oboje mają świadomość tego, że oddalają się od siebie. Gdyby tego było mało, Gale staje im na drodze wyznając miłość dziewczynie, która igra z ogniem, a w niedługim odstępie czasu zostaje złapany przez nowo nadesłanych Strażników Pokoju. Porozbijany i wyczerpany ląduje u matki Kotny, która jest w stanie uleczyć chorego dzięki lekarstwu, jakie dostarczyła córka burmistrza. Jednak to nie jedyna sytuacja, w której jedną z głównych ról dostają mężczyźni pilnujący miasta. Z dnia na dzień ginie coraz więcej ludzi nie tylko z powodu kar, jakie zostają im wyrządzane, ale także przez wygłodzenie. Wkrótce okazuje się, że dystrykty mające za zadanie dostarczać daną żywność ogarnięte są rebelią i w wielu z nich wybuchły powstania, które zapoczątkowała... Katniss Everdeen.

Symbol kosogłosa charakterystycznego dla zwyciężczyni ostatnich Głodowych Igrzysk zaczyna występować wszędzie - na różnego rodzaju biżuterii, pieczywie oraz środkach codziennego użytku, jednak informacje z nim związane są tajne i niewiele osób wie, co się właściwie dzieje. Z czasem zaczynają docierać informacje o tym, że być może Trzynasty Dystrykt, który od lat uważany był za zniszczony, ocalał. Ludzie zaczynają szukać nadziei oraz czegoś, w co mogliby uwierzyć w tak ciężkich czasach. Jednak są to tylko niepotwierdzone plotki, których słuszność zostanie oceniona już niedługo.

Prezydent Snow ogłasza, że para zwycięzców z każdego dystryktu będzie musiała ponownie przybyć na arenę i stanąć do walki. Ta wiadomość odbija się echem od ścian domów pary nieszczęśliwych kochanków, którzy wrócili do Wioski Zwycięzców zaledwie pół roku temu, a teraz znowu zobowiązani będą do powtórzenia jeszcze tak świeżej historii. Przybywając do już znajomego im ośrodka, spotykają swoich stylistów oraz rudowłosą awoksę, która przy ostatniej wizycie również im usługiwała. W dniu treningów spotykają swoich sprzymierzeńców, którzy w większości są znacznie starsi od nich, jednak ich mentor zaleca sojusze z wyznaczonymi osobami, dlatego posłusznie starają się bratać ze zwycięzcami z innych dystryktów. I niech los im sprzyja! Także tym razem...

Nie zrażajcie się nieco nudną pierwszą częścią tego tomu! Zaraz po niej zaczyna się robić naprawdę ciekawie, a końca przygód nie widać. W porównaniu do zabójstw z pierwszego tomu, w tym widać wyraźną zmianę. Zawodnicy starannie szykują sieci i pułapki na swoich przeciwników, które wykorzystują z powodzeniem. Występuje tu również wymyślne zegarowe rozplanowanie katastrof, jakie przyszykowali dla nich organizatorzy. Książka pełna jest nienawiści i chęci do udowodnienia tego, co powinno było zostać wykrzyczane setki lat temu. Z chęcią sięgnę po ostatni, końcowy tom "Igrzysk Śmierci".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mariposa
Uskrzydlona książkami



Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 889
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:53, 01 Lut 2013    Temat postu:

Głodowe Igrzyska zostały zakończone jednak dla Katniss koszmar nadal trwa. Wyczerpana psychicznie, nękana koszmarami związanymi z areną dziewczyna szuka ucieczki w próbie powrotu do dawnego życia. Jednak nic nie jest takie jak kiedyś. Nowy rodzinny dom, ofiarowany przez Kapitol to klatka w której dziewczyna nie czuje się szczęśliwa. Długie godziny w lesie i polowania nie dają satysfakcji , bo są niezmiennie samotne z powodu pracy Gale’a w kopalni. W dodatku przyjaciele bardzo odsuwają się od siebie przez romans Katniss z Peetą. Tu też sytuacja nie jest lekka. Zraniony chłopak, choć wciąż kocha Katniss, podobnie jak ona sama unika wszelkich kontaktów choć mieszka tuż obok niej. Los nie jest jednak dla nich łaskawy, gdyż w dalszym ciągu muszą udawać uczucie, by przekonać ludzi, że próba samobójstwa i wymuszenie zwycięstwa obojga na arenie nie było wyrazem buntu przeciw władzy lecz desperackim aktem miłości.

Tymczasem rozpoczyna się tournée zwycięzców, podczas którego Katniss i Peeta muszą publicznie demonstrować swą miłość i łagodzić nastroje we wszystkich dystryktach. Muszą się starać, gdyż stawka jest naprawdę wysoka – jeśli nie najwyższa. Jednak iskra jaką wskrzesiła dziewczyna podczas Głodowych Igrzysk zaczyna się rozprzestrzeniać i wkrótce wybucha z niej prawdziwy pożar. Czy Katniss podporządkuje się Kapitolowi, by chronić najbliższych, czy zbuntuje się i znajdzie odwagę by stać się dla ludzi kosogłosem, który wskaże drogę do rebelii? Kapitol jednak ma własne plany, o których dziewczyna nie wie. A plany te są niebywale okrutne i brzemienne w skutki…


Przyznam szczerze, że Katniss za niektóre swoje zachowania powinna dostać po tyłku. Nie podobało mi się jej zachowanie wobec Peety, który robił dla niej wszystko nawet kiedy była dla niego naprawdę wredna. Poza tym, sytuacja bohaterów była dokładnie taka sama. Jechali na jednym wózku ale to Katniss okazała się słabsza i bardziej egoistyczna. Rozumiem jednak jej zachowanie, człowiek nie może wyjść bez szwanku po takich przeżyciach. Na jej tle Peeta wydaje się wręcz nieskazitelnym ideałem, przez co kocham go jeszcze bardziej. Suzanne Collins pokazała jednak, że nikt nie jest już tą samą osobą po koszmarze igrzysk, co dodaje książce realności. Mimo wszystko nadal lubię Katniss, gdyż ostatecznie dała radę, a nawet zrehabilitowała się.

Fabuła jest jak zwykle emocjonująca i pełna akcji. Powiem nawet, że ten tom przebił swoją poprzedniczkę. Mamy tu więcej akcji, więcej niespodzianek, a napięcie towarzyszy nam aż do ostatniej strony. Co ja mówię! Do ostatniego zdania. Nie mogę nadziwić się okrucieństwu Panem i surowym zasadom nim panującym. Książka wstrząsa czytelnikiem, nie pozwala o sobie zapomnieć, daje do myślenia i bardzo niepokoi. To jest właśnie najlepsze w takich książkach, świadomość, że może taka właśnie przyszłość nas czeka.

Czy polecam? Głupie pytanie. Oczywiście, że tak! Jeśli podobały Ci się „Igrzyska Śmierci”, ten to Cię zachwyci. Jeśli czujesz niedosyt- po tej książce z pewnością będziesz usatysfakcjonowany. A jeśli jeszcze nie znasz Tej historii- nadrabiaj zaległości! To jedna z najlepszych serii jakie czytałam!

10!!!/10


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Antyutopie, dystopie / Igrzyska Śmierci Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island