Dziecko Noego- Éric-Emmanuel Schmitt

madziula

W okupowanej Belgii katolicki ksiądz ukrywa żydowskiego chłopca, Josepha. Chłopcu udaje się przeżyć, odnajduje rodziców i po latach opowiada swoją historię. Cała ta opowieść nie różniłaby się niczym od wielu innych, które znamy, gdyby nie to, że ojciec Pons ocala nie tylko życie Josepha, ale coś znacznie więcej.

Éric-Emmanuel Schmitt znowu nas zaskakuje, wzrusza i skłania do refleksji. Ta oparta na autentycznych wydarzeniach opowieść o inności, tolerancji i poszukiwaniu tożsamości ma wymiar uniwersalny. Łączy humor z powagą i udowadnia, że o dobru można mówić w sposób prosty, piękny, a zarazem pozbawiony sentymentalizmu.

****
Zazwyczaj nie czytam książek o Holocauscie, ale podobała mi się ostatnio ksiązka tego samego autorka "Oskar i Pani Róża". Obie sa krótkie, ale bogate w treść. Dziecko Noego ukazuje historię Josepha, który wcale nie jest do konca dumny i zadowolony z tego że jest Żydem, bo to zabiera mu rodziców, dom, normalne życie. Wszystko pokazane z perspektywy 7-letnie chłopca jest momentami śmieszna, na ile śmieszna może być sytuacja w kręgu tragedii. Widac też tutaj prawdziwą przyjaźń, która trwa długie lata mimo wielkich różnic. No i moja ulubiona Psiakrew ;)kobieta jest niezwykła. Ojciec Pons, to na pewno człowiek niezwykle odważny i dobry. Te jego "kolekcje" były bardzo ciekawe. Bardzo polecam książkę, bo zasługuje na to Wink

marcela28

Zgadzam się świetna.Taka prawdziwa, a tego chłopca było mi tak żal...
Ojciec Pons bardzo go lubiłam, taki pomocny, wierzący w ludzi xD

wisienka

Jeszcze nie czytałam ale koleżanka ma, więc zamierzam pożyczyć! Czytałam "Oskar i pani Róża" i opowieść mi się podobała. Może kolejna książka Schmitta mnie wzruszy?

luu

"Dziecko Noego" to świetna książka, mnie ta historia niezaprzeczalnie oczarowała Smile

q1a1z1w2

Niesamowita książka. Krótka, ale treść jest powalająca. Ojciec Pons przypominał mi taką naszą Irene Sendlerową ; p
A Psiakrew najbardziej zapadła mi w pamięci, jej odwaga, poświęcenie...

Avonlea

mnie troche zaskoczyło jak ksiądz uderzył Josepha.

Poruszyła mnie, a psia krew chyba jest najlepiej zapamiętaną postacią Wink