Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Jeden dzień - Nicholls David
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Obyczajowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mc.Readeer.
Szalona pisarka



Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice .

PostWysłany: Nie 12:19, 06 Mar 2011    Temat postu: Jeden dzień - Nicholls David



"Emma i Dex" Doprawdy, trudno o mniej dobraną parę. Ona – zakompleksiona idealistka w grubych okularach. On – superprzystojniak z poczuciem, że świat należy do niego. Ona na wszystko musi ciężko zapracować. Jemu natychmiast udaje się to, o czym zamarzy. Ona szuka miłości, on seksu... Jest rok 1988. 15 lipca. Oboje dostają dyplomy uniwersyteckie i spędzają ze sobą noc. Następnego dnia każde pójdzie w swoją stronę. Gdzie będą w ten dzień za rok? Za dwa lata? I każdego następnego roku? Czy mają szansę spotkać się, a jeśli tak, to czy będzie im ze sobą po drodze?

Data : 23 marca
Wydawnictwo : Świat Książki
Cena : 35,49 zł

************************

Opis mnie zaciekawił, wiec na pewno sięgne po książke Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rothen
Kochanka książek



Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piernikowo ^^

PostWysłany: Pon 6:09, 07 Mar 2011    Temat postu:

Książkę zamówiłam kilka dni temu więc mam nadzieję że mnie nie zawiedzie, bo opis bardzo mi się podoba Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martycja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 3562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Pon 11:16, 07 Mar 2011    Temat postu:

Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi sie z jakims filmem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pon 11:38, 07 Mar 2011    Temat postu:

Bardzo chętnie przeczytam, bo opis jest ciekawy i genialna okładka Smile
I mi, podobnie jak Martycji, kojarzy sie z jakimś filmem Smile ale nie wiem jakim Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nowhere
Poczytująca



Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:57, 12 Mar 2011    Temat postu:

Na pewno kiedyś przeczytam. Ale czy to będzie moja własna czy też wypożyczona to się okaże...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martycja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 3562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Sob 22:30, 12 Mar 2011    Temat postu:

Napisałam, że kojarzy mi się z filmem i miałam rację Very Happy
Powstaje on na podstawie tej książki Very Happy
Premiera lipiec 2011 Wink



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 22:44, 12 Mar 2011    Temat postu:

Oooo no proszę Very Happy
fajna obsada Smile
Wiec teraz na pewno przeczytam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:16, 13 Mar 2011    Temat postu:

Jakiś czas temu spodobał mi się jej opis i okładka na Empiku Smile A w piątek przechodząc obok księgarni Świat Książki zauważyłam świetną wystawę poświęconą tej książce - taka stara torba podróżna, 2 paczki kartonowe, masa rozrzuconych zdjęć i duuuuuuużo egzemplarzy tej książki Very Happy Opis nie oddaje jak świetnie to wyglądało, ale aż przystanęłam z wrażenia, i gdybym nie niosła wtedy już kilku książek z Empiku, to bym chyba po nią wstąpiła Very Happy
A skoro film wychodzi w lipcu, to muszę ją koniecznie wcześniej przeczytać Very Happy Swoją drogą, świetny plakat i obsada Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaszumiał_wiatr
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 3714
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 17:21, 13 Mar 2011    Temat postu:

Zgodzę się - plakat jest świetny, na pewno pójdę do kina. Jeśli chodzi o książkę to także chętnie przeczytam, ale raczej wypożyczę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@lma
Zaczytana



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z opolskiego - Głubczyce

PostWysłany: Wto 11:26, 15 Mar 2011    Temat postu:

I książka i film zapowiadają się świetnie Very Happy
A plakat jest boski Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Domi .
Niemowlak książkowy



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:23, 13 Kwi 2011    Temat postu:

Widziałam dziś, jednak opis mnie nie zachęcił. Plakat jest fajny ; ) . Poczekam na wasze opinie, może jednak się skuszę ; p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Czw 17:27, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Pewnie każdy czasami zastanawia się nad tym ,jak potoczy się jego życie, bądź jak wiele zmieniło się przez lata. Myślimy o tym, czy nasze marzenia się spełnimy, snujemy kolejne plany. Książka 'Jeden dzień' D.Nicholls to opowieść o mijającym czasie, zmianach. To historia dwojga ludzi na przestrzeni niemal 20 lat.
Emmę i Dextera poznajemy 15 lipca 1988 roku. Właśnie ukończyli studia ,przed nimi dorosłe życie. Prawda jest taka, że ta dwójka też właśnie się poznała. Na imprezie po zakończeniu skończyli u Em w pokoju. Są zupełnie różnymi osobami. On-bogaty, szpanerski, luzaki podrywacz. Ona- okularnica, marząca o pisaniu powieści i walcząca ze złem tego świata. Dwoje całkowicie różnych ludzi, i wszystko wskazuje na to, że nigdy więcej się już nie zobaczą. A jednak...
Od teraz dowiemy się ,co każdy z Naszej dwójki, robi 15 lipca kolejnych lat. Autor opisuje tylko i wyłącznie ten dzień, żadnego innego. Oczywiście wspomniane są często wydarzenia ,które miały miejsca w przeciągu minionego roku ,jednak zawsze opisanym dniem jest 15 lipca.
Poznajemy ok. 20 takich dni. 20 lat z życia Emmy i Dextera. Możemy obserwować, jak bardzo zmienia się ich życie, jak sukcesy są ulotne ,jak spełniają się marzenia , bądz wręcz przeciwnie- jak legną w gruzach. Przeżywamy z nimi wszystko ,co ich napotka przez te lata. Są to piękne ,ale i tragiczne chwile.
'Jeden dzień' to książka , która w niezwykły sposób ukazuje upływ czasu, historię ludzi. Pomysł z opisywaniem tylko tego jednego dnia w moim odczuciu jest genialny. Nie ma zbędnych rzeczy , i jeszcze mocniej możemy odczuć jak życie może zmienić się przez rok. Czasami koniec jednego dnia sprawia ,że wierzymy że stanie się jedno ,jednak opis tego co dzieje się rok później całkowicie nas zaskakuje.
Przeżywałam tę książkę. Krzyczałam, denerwowałam się, śmiałam i płakałam. Emocje często brały nade mną górę, zachowywałam się niemal jak wariatka Wink. I to ogromny plus tej książki- że czytając ją zaczynamy żyć życiem bohaterów.
Mam czasami tak, że siedzę w jakiś dzień rozmyślając i wchodzę na swojego fotobloga, którego mam już 5 lat, i patrze co tego dnia działo się rok, dwa lata wcześniej itd. Zastanawiam się, jak to wszystko się potoczyło, co się zmieniło. A 'Jeden dzień' to przegląd życia Emmy i Dextera. Poznajemy ich, gdy mają nieco ponad dwadzieścia lat, książka się kończy koło ich czterdziestki. Widzimy jak dorastają, popełniają błędy, podejmują życiowe decyzje. Po prostu jak starają się żyć i spełniać marzenia.
Moim zdaniem 'Jeden dzień' to wspaniała książka, warta polecenia. Jednak nie polecam jej nastolatką ,a osobą trochę starszym. Takim , które stoją na rozdrożu życiowym, podejmują ważne decyzje, wchodzą w dorosłe i samodzielne życie. Bo myślę ,że właśnie takie osoby odnajdą w tej książce trochę siebie. Nastolatki żyjące nieco innymi sprawami, mogą się trochę ponudzić, chociaż oczywiście istnieja zapewne wyjatki , bądź się mylę Wink.
Podsumowując: Cudowna lektura powodujaca masę emocji!
Ocena: 8.5/10

A i czekam na film! Niecierpliwie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@lma
Zaczytana



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 3177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z opolskiego - Głubczyce

PostWysłany: Czw 18:32, 28 Kwi 2011    Temat postu:

<wali głową w ścianę> Jeszcze po tej recenzji <wali głową w ścianę ponownie>
A miałam w koszyku na selkar.pl tę książkę i... wywaliłam Sad Ale żałuję Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martycja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 3562
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Inowrocław

PostWysłany: Czw 19:16, 28 Kwi 2011    Temat postu:

Dzieki Zu Very Happy Przekonałaś mnie totalnie, że dobrze zrobiłam zamawiajac ją w Empiku ze znizka 30% Very Happy Na początku jej nie mialam brac, ale w koncu pod wplywem impulsu kupilam Smile

Juz wiem, co niedlugo zaczne czytac Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 20:11, 29 Kwi 2011    Temat postu:

@lma to koniecznie zamów następnym razem Smile
Mam nadzieję ,że się nie zawiedziecie Very Happy
Ale książka jest taka inna! miło poczytać o kimś kto ma ponad 20 lat i starzeje się mając takie problemy jak my- związane z karierą, pieniędzmi, miłością, przyjaźnią, spełnieniem się. Cudownie było się oderwać od nastolatek i ich tajemniczych miłości Smile
Martycja czytaj szybko, bo jestem ciekawa odczuć innych osób co do książki Smile

edit.

Zwiastun filmu się pojawił Smile
http://www.youtube.com/watch?v=VAFjuDBHR40&feature=player_embedded

Przypomina książkę, i jest naprawdę uroczy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pon 10:53, 23 Maj 2011    Temat postu:

Mnie też Zuu zachęciłaś Very Happy Mam nadzieję że jak wyjdzie film to ta ksiązka pojawi się w mojej bibliotece, swoją drogą przepiękny jest plakat do tego filmu, mogłaby być taka okładka do ksiązki Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vein92
Książniczka



Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Wto 12:08, 19 Lip 2011    Temat postu:

agnnes92 napisał:
Mnie też Zuu zachęciłaś Very Happy Mam nadzieję że jak wyjdzie film to ta ksiązka pojawi się w mojej bibliotece, swoją drogą przepiękny jest plakat do tego filmu, mogłaby być taka okładka do ksiązki Wink


Sądzę, że za niedługo właśnie taka okładka będzie zdobiła książkę, bo zawsze jest tak, że jak pojawia się jakaś ekranizacja to wydają tę książkę z plakatową okładką Wink
Ja miałam poczekać na ten moment, bo niestety dla mnie bardzo ważna jest okładka (nie zmienię już tego :p) no ale skorzystałam z możliwości wymiany. Mam zamiar ją zabrać ze sobą za 2 tyg nad morze więc jak na razie na mnie grzecznie czeka.[/b]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez vein92 dnia Wto 12:09, 19 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beatka1613
Poczytująca



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poniatowa/ Lublin

PostWysłany: Czw 10:26, 21 Lip 2011    Temat postu:

Cudowna książka, ta historia na prawdę mnie oczarowała.
Ale jest też niesamowicie smutna. Dzięki temu daje dużo do myślenia.
Polecam z całego serca! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylvia92
Gaduła



Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 1005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: woj. łódzkie / Wrocław

PostWysłany: Pią 19:07, 07 Paź 2011    Temat postu:

Właśnie skończyłam czytać tą książkę. Ona jest na prawdę świetna! Już sam opis jak ją spotkałam w bibliotece mnie zaciekawił... czyta się ją na prawdę przyjemnie i z ciekawością. Pozostaje mi teraz film jeszcze nadrobić, mam nadzieję, że okaże się on tak samo dobry jak książka Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 19:51, 08 Lis 2011    Temat postu:

Czytając opis tej książki spodziewałam się historii w stylu "radości i smutki matki, żony i kochanki" - opowieści o ludziach dorosłych, zmierzających już tylko do starości (przepraszam za punkt widzenia 19 latki Very Happy). Najpierw przeczytam o samotności, kłopotach ze znalezieniem ukochanej czy ukochanego, potem wychowywanie dzieci, lub ewentualny brak dzieci, zdrady, romanse, może jakaś śmierć lub jeszcze inne problemy egzystencjalne. Z pewnością spodziewałam się opisu problemów, które mnie jeszcze nie dotyczą, które owszem, mogą zostać przedstawione w piękny czy wzruszający sposób, ale żeby o tym czytać mam jeszcze czas, mam jeszcze mnóstwo czasu, więc po co teraz zawracać sobie tym głowę gdy czeka tyle innych książek, które bardziej pasują do mojej aktualnej sytuacji czy są skierowane do osób właśnie w moim wieku, na które to potem nie będę mieć ochoty.

Doprawdy, wyobrażenia o książkach których się jeszcze nie czytało niekiedy są potwornie głupie.
Mogą sprawić, że taka perełka ulegnie odłożeniu, a w efekcie zapomnieniu... I tak pewnie byłoby z "Jednym dniem" gdyby nie moja przyjaciółka buszująca po filmwebie i bryły na rysunek techniczny Wink

No dobra, być może ten opis z pierwszego akapitu pasuje do "Jednego dnia" jeśliby się nad tym zastanowić, tyle że taki opis podałby chyba tylko człowiek, który nie czytał tej książki. Bo "Jeden dzień" być może opisuje prawdziwe życie, ale robi to w imponujący sposób. Świetny styl autora spowodował, że książka wciągnęła mnie od samego początku.

Em i Dex, Dex i Em, na zawsze razem.
Ta para głównych bohaterów, z perspektywy których na przemian opowiadana jest historia, są ludźmi których nie można nie lubić. A gdy dochodzi do ich spotkania! Mieszanka wybuchowa. Z ogromną przyjemnością słuchałam ich dialogów, dialogów osób które są swoimi zupełnymi przeciwieństwami. Dexter to Ten Facet, bogaty, przystojny, pewny siebie, dla niego świat stoi otworem, a przyszłość jest pasmem spełniających się snów. Emma, zakompleksiona, acz wojownicza osóbka, nie pragnie rozrywkowego życia, choć pragnie Dextera, zdolna, ale i nie umiejąca wykorzystać swojego potencjału. Dla niej przyszłość zapowiada się jako pasmo kolejnych rozczarowań.
Muszę powiedzieć, że gdy czytałam o pierwszych latach Emmy po studiach i wyobraziłam sobie, że niedługo to ja mogę być na jej miejscu... nie wyglądało to zbyt zachęcająco.
Cóż, to jest jednak dopiero początek, a życie toczy się dalej.
15 lipca każdego roku, życie bohaterów odrobinę się zmienia, żeby w końcu przeobrazić się w coś o czym nikt nie myślał w wieku 20 kilku lat. I tak, dzięki autorowi my, czytelnicy, jesteśmy świadkiem kolejnych porażek i sukcesów bohaterów, ich błędów, rozczarowań, ale i przyjemnych niespodzianek. 15 lipca każdego roku, to dzień w którym zawsze coś się dzieje. Raz znajdujemy się w ponurej spelunie w najgorszej dzielnicy Londynu, innym razem w promieniach słońca śródziemnomorskich krajów, opalając się podczas rejsu statkiem. Żaden z tych dni nie jest dniem zwyczajnym, czasem coś się w nim kończy czasem zaczyna. Nieraz byłam zła na autora, że opisuje tylko jeden dzień, no bo jak to zakończyć w taki momencie, przecież jutro tyle może się zdarzyć! Ostatecznie jednak pomysł z opisywaniem tylko jednego dnia bardzo przypadł mi do gustu. Dzięki temu po prostu nie było nudnych momentów, nie było czasu żeby zbyt długo nad czymś się rozwodzić. Autor w tym jednym dniu bardzo rzadko opisuje miniony rok, ale po tym co się dzieje, łatwo to można wywnioskować. Naprawdę wielkie dzięki autorowi za to, że nie byłam zmuszona czytać długich rozpraw nad jakimś posunięciem bohaterów, tylko ewentualne jego skutki na długo po.

O czym jeszcze chciałabym napisać...? "Em i Dex, Dex i Em, na zawsze razem." To zdanie wciąż błądzi mi po głowie. Tak wiele razy zostało wypowiedziane. Sugeruje ono w pewien sposób że książka to historia dwójki zakochanych w sobie ludzi. Być może tak jest, ale przez większość czasu jedno z nich z pewnością o tym nie wie. A gdy już się dowiaduje... cóż, wtedy może być już za późno. Em i Dex to na pewno dwójka wspaniałych przyjaciół. Rozumieją się doskonale, czasem, cóż, często się na siebie irytują, często jedno psuje coś swoim paplaniem, czasem głęboko się nawzajem ranią, ale w głębi serca to najbliżsi sobie ludzie, i co by nie zrobili, nie mogą bez siebie żyć. Jak już wspominałam, relacje między nimi były fascynujące, ich rozmowy czytało się cudownie, rozmyślenia jednego na temat drugiego, piękne to było Very Happy A ich perypetie, te sytuacje które przeżywają z dala od siebie, choć to część normalnego życia, tak samo czyta się z wielką przyjemnością.

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko polecić tą książkę, bo z pewnością jest warta przeczytania. I to już! Teraz! nie za parę lat Wink Ja bardzo się cieszę, że tak szybko po nią sięgnęłam, teraz bez przeszkód będę mogła porównać ją z wersją filmową. Ale jeśli reżyser spaprał ten film to nich lepiej ma się na baczności... bo jak tam przyjadę...!!!


Jeszcze taki spoiler, dla tych co czytali. Zdradzę tylko, że końcówka jednego z rozdziałów tej książki była tak zaskakująca, że przyjęłam ją do wiadomości dopiero w kilka rozdziałów po.
Cytat:
A chodzi mi o śmierć Em.
!!!!
Gdyby nie końcówka, która była piękna i wyobrażam ją sobie jak tą scenę z plakatu, to chybabym to przepłakała siedem razy. Bo kiedy Emma zginęła nie miałam takiej okazji. To było tak nagłe, myślałam, że to jakiś zabieg autora, jakiś żart i zaraz wszystko się wyjaśni, tak naprawdę ona tylko zemdlała czy coś... Naprawdę dopiero przy którejś rocznicy dopiero zaczęło to do mnie docierać. Chyba nigdy i nigdzie niczyja śmierć w książce nie był dla mnie tak zaskakująca. Harry Potter czy inne podobne książki - tam takich rzeczy można się było spodziewać, ale tu? Ja już po pierwszym rozdziale zaplanowałam sobie zakończenie, a tu takie coś... Tak strasznie było mi żal Dextera. I Emmy też. A te rozdziały pod koniec wracające do początku ich historii, nagle nabrały jakiegoś drugiego wymiaru, nie można ich było tak zwyczajnie odbierać. Bardzo mi się to podobało, z ostatnim rozdziałem na czele.
Zakończenie tej książki jest po prostu idealne.

Ocena: 8/10


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnnes dnia Wto 20:07, 08 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elipsa
Serwująca literki



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 23:02, 23 Gru 2011    Temat postu:

Skończyłam pare dni temu, ale jakoś nie miałam czasu, żeby napisać swoje wrażenia Very Happy Przeczytałam jednym tchem w ciągu 2 dni, czasami nudziła i dłużyła się, innym razem z prędkością światła przekręcałam kartki żeby dowiedzieć się co będzie dalej.
Pomysł na początku wydawał mi się dziwny. Jak można z jednego dnia co roku zrobić historię ? Co ważnego może się wydarzyć w ciągu takiego dnia ? A no najwyraźniej może się wydarzyć całkiem dużo Wink

Bohaterowie:
To jest straszne, jak Ci bohaterowie są normalni, ludzcy. Czy nie jest tak, że każda z nas ma coś w sobie z Emmy ? Ja znalazłam wiele cech nas łączących. Jednak nie zawsze było z nią kolorowo. O tak, czasami denerwowała, niektóre jej zachowania były dla mnie nie zrozumiałe. Ale co mnie najbardziej wkurzało ? To jak normalne ( kiepskie ! ) było jej życie codzienne. 30 lat zajęło jej znalezienie siebie, drogi w życiu. A wszystkie poprzednie- tułaczka. Ja, jako że nie mam całkowicie pomysłu na swoje życie, jestem przerażona wizją czekającej mnie przyszłości. Przecież może mnie spotkać to samo co Emmę O.o To mnie serio przeraża. Oczywiście nie uważam jej życia za całkowity bezsens, ale, dla mnie przynajmniej, głównie jej życie było do kitu. A kiedy już wszystko się ułożyło, co się stało ? Ci co czytali wiedzą. I jestem całkowicie na nie.

Dexter był z początku taki kochany Very Happy No może to złe słowo, ale ogólnie strasznie go polubiłam. Do czasu aż skończył... yyy ile to było ? Jak zaczał być prezenterem w każdym bądź razie. I tutaj nie mogę się powstrzymać, będa spoilery:
Cytat:
Ludzie uzależnieni od alkoholu odrzucają mnie najbardziej ze wszystkich uzależnionych. Mam strasznie złe wspomnienia z takim przypadkiem, więc kiedy musiałam czytać o tym ze strony Dextera, krew mnie zalewała. Serio, czasami było mi niedobrze. Obrzydzenie brało górę. A w scenie jak sie zajmował dzieckiem, z alkoholem w ręce i papierosem w drugiej prawie że dostałam zeza, od ciągłego przewracania oczami. Czas jego uzależnienia to dla mnie najgorszy czas książki. Nie miałam żadnej weny żeby czytać o idiotycznym w tamtym momencie Dexterze. Na szczęście i ten czas minął, a Dexter wrócił do normy i znowu powolutku, od czasu do czasu, podbijał moje serce.

Jak już pisałam pomysł naprawdę fajny. Czasami na początku nowych rozdziałów można się było czuć zagubionym, ale z czasem się wszystko wyjaśniało. Co przede wszystkim- bohaterowie się zmieniają. Rok za rokiem. Co rozdział widać tę różnicę, za to ogromny plus.
Akcja książki została przeprowadzona bardzo sprawie, wszystko się łączy i składa na koniec książki. No właśnie ... zakończenie. Czas na spoilery Wink
Cytat:
To było całkowicie nie fair, że uśmiercił Emmę. Nie dość że życie nie raz dało jej w kość, to jeszcze umarła kiedy wszystko się zaczęło układać. I szczerze to trochę się zawiodłam na tym fragmencie. Nie wiem czy czytałam wcześniej spoiler czy coś, w każdym bądź razie- nie płakałam, a to bardzo wpływa na ocenę książki Wink Nie wiem czy wiecie, ale strasznie często się wzruszał i to nawet na strasznych głupotach,a tutaj ? nic. Jedynie przy zdaniu " Potem Emma Mayhew umiera i wszystko, o czym myślała i co czułą, znika na zawsze" moje serce stanęło, ale to tylko na chwilę . Przyznaję szczerze, że chyba mam jakieś zboczenie, ale lubię czytać jak ktoś cierpi ( boże, jak to brzmi), szczególnie tematyka śmierci bliskiej osoby mnie bardzo interesuje. Czytałam P.S. Kocham Cię i bardzo mi się podobało. I tutaj, fragmenty podczas których mogłam się powzruszać, też mi się podobały. Rzeczywistość wymieszana z przeszłością- świetny pomysł. Dexter, który rok po roku godzi się ze smiercią Emmy... To był piękny obrazek. Oczywiście wolałabym inne zakończenia, ale nie można mieć wszystkiego

A i jeszcze jedna kwestia, którą chciałabym zaznaczyć. Poczucie humoru autora Very Happy Przy niektórych momentach uśmiech sam wypełzał na twarz. Poczucie humory Emmy- genialne !

Tego samego wieczoru, kiedy skończyłam książkę, obejrzałam film i przeżyłam szok, bo pod jednym względem był nawet lepszy od książki. Bohaterowie. Nie wiem czy to sprawili aktorzy, czy co, ale strasznie polubiłam główne postacie- nawet bardziej niż w książce ! Podczas wiadomego okresu w książce Dexter strasznie mnie wkurzał, tutaj to jakoś przeszło, potrafiłam mu to wybaczyć ( pewnie dzięki buźce Jima Rolling Eyes ). On był taaaaaaaaaaki uroczy ! Very Happy Jakoś przywiązałam się bardziej do filmowego niż książkowego. Emmę lubiłam od początku do końca ( z małymi wyjątkami), a Anne też uwielbiam, więc ta bohaterka również wyszła na plus.

Okey, wiem że właściwie to nie napisałam o niczym, ale... Jakoś trudno mi sobie przypomnieć po kolei jak to było, jakie emocje odczuwałam i w ogóle. Może za szybko przeczytałam ? A może nie podobała mi się, aż tak bardzo jak liczyłam ?
Oczywiście książkę oceniam na plus. Urocza, romantyczna historia, która właściwie mogła spotkać każdego z nas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob 20:29, 24 Gru 2011    Temat postu:

Elipsa, bardzo się cieszę że film wydawał ci się lepszy od książki Wink Teraz jeszcze bardziej nie moge się go doczekać. Obiecałam przyjaciółce że oglądniemy razem, jej się ksiązka nie podobała, wiec bałam się że nic z tego oglądania, ale jak jej powiem że jest szansa na lepszy film to będzie dobrze Very Happy Tylko czekam na jakąs dobrą wersję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Sob 21:13, 24 Gru 2011    Temat postu:

A wg. mnie z kolei nie był lepszy, ale był mimo to naprawdę świetny Smile Trochę bohaterowie byli mniej...normalni i nieidealni niż w książcę, ale naprawdę super to zrobili Wink

Agness, na chomiku jest dobra wersja Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elipsa
Serwująca literki



Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 22:08, 24 Gru 2011    Temat postu:

agnnes92 napisał:
Elipsa, bardzo się cieszę że film wydawał ci się lepszy od książki Wink Teraz jeszcze bardziej nie moge się go doczekać. Obiecałam przyjaciółce że oglądniemy razem, jej się ksiązka nie podobała, wiec bałam się że nic z tego oglądania, ale jak jej powiem że jest szansa na lepszy film to będzie dobrze Very Happy Tylko czekam na jakąs dobrą wersję.

Tzn. no, nie wiem czy lepszy, ale spełnił moje oczekiwania Very Happy Bohaterowie byli cudowny ( DEXTER ! ), skrócili wątki, niektóre niestety pominęli ( np. romans Emmy ), ale był zabawny ( moment na wakacjach jak Dexterowi ukradli majtki i przysięga Emmy Laughing ), uroczy i bardzo przyjemny Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 0:49, 26 Gru 2011    Temat postu:

Obejrzałam film i jestem w nim zakochana Very Happy Na Długiej bodajże nawet wisiał plakat filmowy i jak go zobaczyłam, to od razu pognałam po książkę Very Happy Przeczytałam do tej pory niewiele, ale już ogromnie mi się podoba Very Happy Poczucie humoru i teksty Emmy są miażdżące Laughing I jak na razie książkowy Dexter jest równie doskonały jak filmowy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Obyczajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island