Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Na Dworcowej - Ludmiła Skrzydlewska

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Obyczajowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marysia
Mól książkowy



Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z głupia frant

PostWysłany: Śro 20:53, 23 Cze 2010    Temat postu: Na Dworcowej - Ludmiła Skrzydlewska



„Na Dworcowej” to opowieść o miłości. Miłości potrafiącej zmienić człowieka, miłości pokonującej wiele przeszkód. To także historia przyjaźni bezwarunkowej, jakiej możnaby życzyć każdemu, jaką „spotyka się w biedzie”.
Główna bohaterka jest postacią, w której czytelniczki mogą odnaleźć cząstkę siebie. To pełna humoru i ciepła opowieść dla kobiet, które nie potrafią uwierzyć we własne możliwości i dla tych, którzy nie zdają sobie sprawy, że uczucie czasami kryje się tam, gdzie się tego najmniej spodziewamy. To historia o zwykłym życiu, które mogłoby być życiem każdego z nas.

Wydawca: Naszedebiuty.pl, kwiecień 2010
Stron: 355

***
Na początek może kilka słów o przedsięwzięciu, niewątpliwie dzięki któremu mamy okazję usłyszeć o nieznanych autorach i o którym zdecydowanie zbyt mało się mówi. Na Dworcowej jest bowiem jedną z pierwszych pozycji wydanych nakładem fundacji NaszeDebiuty.pl – projektu wartego odnotowania. Idea jest prosta – dać szansę nowym autorom, ich nowatorskim pomysłom i rześkim piórom na zaistnienie w dość wysublimowanym środowisku wydawniczym oraz relatywnie nieosiągalnym dla przeciętnego człowieka kosztom. Szlachetna inicjatywa, z całą pewnością bardzo interesująca dla osób, które kiedykolwiek myślały o wydaniu swojego pisanego po kryjomu dziełka, do jakich na przykład zalicza się moja nieskromna osoba. Ale rozsądniej będzie jeśli daruję sobie tą część wypowiedzi… ;)

W studencki światek wprowadza nas Ludmiła Skrzydlewska z zapasem dynamicznych i wciągający dialogów, pewną dozą humoru, jednej bójki przepełnionej testosteronem i śliczniutkim, wypasionym volvo. Czego więcej można oczekiwać? Ależ dużo, dużo więcej!

Na tytułową ulicę Dworcową trafiamy, gdy główna bohaterka - Pola Sawicka, rozpoczyna karierę akademicką na gliwickiej uczelni, kierunku bliżej związanym z chemią. Od samego początku dzieje się wiele. Poznajemy przyjaciółkę Apolonii – Marysię, oraz tajemniczego współlokatora Rafała. Trio prowadzące życie studenckie przy dźwiękach AC/DC, Nirvany, a także konkurującymi, dochodzącymi z czwartego piętra określanymi jako typowe UMPA. UMPA. Jak się okazuje, prowadzić to może może tylko do jednego - wojny podjazdowej prowadzonej (ale jedynie z pozoru) pomiędzy niezmordowanymi grupami ludzi o nieco odrębnych zapatrywaniach na życie. W rzeczywistości jednak głównymi przeciwnikami okażą się: Pola oraz denerwująco pewny siebie i przystojny Dominik. Postaci diabelsko od siebie odmienne, jednak w swoim ślepym uporze bardzo podobne. Pola jest nieufną, nieco zakompleksioną (z czego nie do końca zdaje sobie sprawę) dziewczyną, ale mocno stąpającą po ziemi i posiadającą własne zdanie. Nie stroni od konfrontacji, do której to będzie zmuszana stanąć, wielokrotnie sprowokowana przez łobuzersko (i niezaprzeczalnie seksownie!) uśmiechniętego Dominika. Za jego złośliwości niejednokrotnie dostanie mu się od świń i gnojów, co wcale nie zmniejszy jego chęci dokuczenia Poli. Każdy z pewnością zna przysłowie kto się czubi ten się lubi, prawda? Cóż, czasami ciężko uwierzyć, ale zazwyczaj coś w tym jest…

Mile zdziwił mnie sposób przedstawienia samych Gliwic. Moje wyobrażenie o rejonach Górnego Śląska… Cóż, oględnie mówiąc, uważałam Gliwice i okolice za mało atrakcyjne. Autorka jednak przedstawia otoczenie tak, że od razu chce się tam pojechać i sprawdzić czy to wszystko istnieje naprawdę. A szczególnie palmiarnię, ot co!

Jedyne czego mi brakowało to chyba tylko Are you gonna be my girl? w solowym wykonaniu Dominika. xD

Fundacji NaszeDebiuty.pl gratuluję podjęcia się wydania powieści. Strzał trafiony w dziesiątkę. Na naszym rynku zdecydowanie brakuje takich lekkich historii o życiu studentów w dodatku osadzonych w polskiej rzeczywistości. Obym doczekała się więcej. ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 3694
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: WrocLove <3

PostWysłany: Czw 13:27, 24 Cze 2010    Temat postu:

Oj, muszę przeczytać koniecznie.
Po pierwsze: fabuła jest ciekawa i to bardzo i aż się chce ją zgłębić.
Po drugie:
Cytat:
Mile zdziwił mnie sposób przedstawienia samych Gliwic. Moje wyobrażenie o rejonach Górnego Śląska… Cóż, oględnie mówiąc, uważałam Gliwice i okolice za mało atrakcyjne. Autorka jednak przedstawia otoczenie tak, że od razu chce się tam pojechać i sprawdzić czy to wszystko istnieje naprawdę. A szczególnie palmiarnię, ot co!

Ostatnimi czasy Gliwice są miastem, które nawiedzam chociażby co tydzień, znam je dobrze, ale chciałabym poznać jeszcze lepiej [zaniedługo staną się miastem na każdy mój dzień]. A ta książka, wydaje mi się, mi w tym właśnie pomoże. ^^

Zachęciło mnie to aż tak, że sięgnę po nią w najbliższym mi wolnym momencie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Czw 13:39, 24 Cze 2010    Temat postu:

Oooo brzmi zachecajaco Smile Fajnie jest poczytac o studentach ,ale nie amerykanskie opowiastki, tylko wlasnie tak jak jest w rzeczywistosci Wink Zapowiada sie naprawde ciekawie, i zapewne siegne po tę książkę.
A ulica Dworcowa kojarzy mi sie z Wrocławiem , i jedym z przystankow ,i nie moge sie pozbyc tego wyobrazenia ,ze to tam sie dzieje ,a nie w Gliwicach xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Abeja
Poczytująca



Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrówka

PostWysłany: Czw 13:54, 24 Cze 2010    Temat postu:

Brzmi ciekawie Smile
Muszę zapolować na tę książkę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia
Mól książkowy



Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z głupia frant

PostWysłany: Czw 20:32, 24 Cze 2010    Temat postu:

Angie napisał:
Ostatnimi czasy Gliwice są miastem, które nawiedzam chociażby co tydzień, znam je dobrze, ale chciałabym poznać jeszcze lepiej [zaniedługo staną się miastem na każdy mój dzień].


Zazdroszczę! Dla mnie to trochę dalekawo, ale już moja w tym głowa, żeby kogoś namówić na wycieczkę w tamte rejony. ^^

Zuz@ napisał:
A ulica Dworcowa kojarzy mi sie z Wrocławiem , i jedym z przystankow ,i nie moge sie pozbyc tego wyobrazenia ,ze to tam sie dzieje ,a nie w Gliwicach xD


Mnie się wydaje, że ulic Dworcowych to w całej Polsce nie brakuje. ;) Ale gwarantuje Ci, że po przeczytaniu, będzie dla Ciebie istnieć już tylko Dworcowa z Dominikiem i Polą. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:33, 25 Cze 2010    Temat postu:

Kurcze, zapowiada się fajnie Very Happy Studenci, Polska... nareszcie coś swojskiego xD
I recenzja Marysi mnie totalnie zachęciła Very Happy We wtorek poszukam w Empiku Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Herma01
Zaglądacz



Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:52, 29 Lip 2010    Temat postu:

A ja się zastanawiam, czy czasem nie jest to książka pewnej bloggerki, która zamknęła bloga i zapowiadała, że "Na dworcowej" ukaże się niebawem w księgarniach. A skoro tytuł jest identyczny, to prawdopodobieństwo wzrasta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marysia
Mól książkowy



Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z głupia frant

PostWysłany: Pią 11:29, 30 Lip 2010    Temat postu:

Tak, to jedno i to samo Na Dworcowej. ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Obyczajowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island