P.S. Kocham Cię - Cecelia Ahern

vein92

Jak można w ogóle pomyśleć, że film jest nudny... ;P
Jest fantastyczny. Koniecznie obejrzyj go Smile

sujeczka

^^bo ja wiem? Razz

Dla mnie film był męczarnią xD Nudny, rozwleczony... ;P
Książka była o wiele, wiele lepsza Very Happy

vein92

A ja się w nim zakochałam Very Happy

;P

sujeczka

Shetani

a ja zaczęlam czytac i skonczyc nie moge. w ogole mnie nie wciagnela nie wiem czemu.

Oliwka

Ja miałam trochę problemów z przebrnięciem przez początek, potem już się wciągnęłam. Uważam, ze o wiele lepsza niż film (chociaż też był ciekawy)

vein92

sujeczka

Ja też miałam problemy z wciągnięciem się, ale jak już mi się to udało, nie mogłam się oderwać Wink

Choć do tej pory pamiętam, że tłumaczenie mnie momentami strasznie irytowało... :/
Ale ogólnie książka jest świetna Very Happy

vein92

Jeżeli ktoś chciałby te książkę to jest ona aktualnie dodatkiem do gazety ZWIERCIADŁO i kosztuje bodajże 11 zł.
Według mnie się opłaca bo normalnie książka kosztuje 30 ;p

justix

Zjeździłam pół Łodzi i udało mi się kupić Zwierciadło z tą książką. Tak w ogóle to dzięki vein. Very Happy

Raczej zostawię ja sobie na wakacje, ale ciesze się że w zeszłym roku nie obejrzałam filmu. Już nawet zaczęłam bo grali go na molo, ale było zimno i po pięciu minutach poszłam. No i wtedy żałowałam bo miałam chęć, ale teraz się ciesze bo nie znoszę najpierw oglądać ekranizacji, a dopiero potem czytać książek.

M.

świetna książka, naprawdę polecam. Wciąga ;]

vein92

Paradoks__

A Ja kopiłam jakiś czas temu tą książkę mamie ( za 30zł ! Razz

), bo film jej się podobał ;p, ale sama jeszcze nie czytałam..
Choć w wakacje na pewno się za nią wezmę ; )

Shaunee

Hmm... A ja nie czytałam, ani nie oglądałam... Nawet o tym nie słyszałam. Znaczy... Do dzisiaj. ;D. Mówicie, że lekko się czyta, no to czytnę, ale... za jakiś czas ;].

MyFault

Zamierzam przeczytać. Moja koleżanka ją ma, ale kolejka do pożyczenia jest długa, więc poczekam Very Happy

Filmu nie oglądałam, to dobrze, bo nie lubię najpierw oglądać, a potem czytać ;>

Meggie

Przeczytałam jeszcze raz... i nawet, nawet, ale nie arcydzieło Wink

Zwykła, miła obyczajówka. Ostatnio, kiedy to czytałam, byłam w liryczno - melasnchonijnym nastroju, i chyba dlatego aż tak mi się podobała xD Ale bohaterzy mieli fajne imiona ;D

Ianowa

Kupiłam już dawno i tak jakoś o niej zapomniałam. Muszę ją w końcu przeczytać Wink

Witan

Filmu nie oglądałam, książkę czytałam.
jeżeli książkę można określić "piękną" to ona dla mnie właśnie taka jest. Można popłakać, pośmiać się i nie usnąć z nudów ; p

YesBook

Czesc, również podoba mi się bardzo książka pt. "PS.Kocham Cię". Odkryłam ją dzięki wspaniałej recenzji na portalu YesBook. Dla mnie ta ksiązka jest bardzo piękna, jedna z moim ublubionych, ma szczególne miejsce w moim sercu.

Najśmieszniejsze jest to, ze jak mojego Narzeczonego boli głowa to przypomina i sie ta ksiazka i robię sie smutna przez to haha.

amy188

Moja koleżanka ciągle mi polecała film, bo mówiła, że ryczała na nim jak bóbr, ale chyba mamy inny poziom wrażliwości, bo mnie to nie wzięło... Było kilka fajnych scen, ale nie na tyle, żebym jeszcze kiedyś po niego sięgnęła... I to mnie właśnie zniechęca do przeczytania książki. Poza tym nie widziałam jej w bibliotece, więc może jak będzie uznam to za znak i się za nią wezmę Razz

sujeczka

^^Jak dla mnie nie ma co porównywać filmu z książką... Film to totalne zero, a książka jest naprawdę świetna ;P Jedyną rzeczą co do której można się przyczepić jest tłumaczenie Wink

Złodziejka książek

Mi się książka baaardzo podobała, mimo że wielokrotnie pomoczyłam strony łzami Razz

Może dlatego, że akurat miałam wtedy taki podły nastrój, bo mój chłopak wyjechał Razz

A książka dostała się w moje ręce zupełnym przypadkiem, po prostu kiedyś będąc w empiku zobaczyłam, że jest dołączona do jakiejś gazety, Zwierciadła chyba, za 10 zł. Więc kupiłam Razz

I uważam, że to jeden z bardziej udanych zakupów Smile

adelia.

Piękna i wzruszająca. Wylałam na nią morze łez, jednocześnie marząc o tym, bym spotkała, kiedyś takiego faceta, jakim był Gerry. Nie oszukujmy się, który zadbałby tak o swoją Miłość, która jednocześnie była prawdziwą Przyjaźnią?

adelia.

Ja pierdziu, ile ja przy tym łez wylałam, masakra. Czytałam ją do konkursu i bardzo się wciągnęłam. Żyłam teoretycznie historią Holly. Takiego czegoś właśnie szukam w każdej książce. "P.S. Kocham Cię"- to z pewnością moja ulubiona pozycja na wieki, chociaż minęło już wiele czasu, odkąd ją czytałam i wiele książek od tamtej pory przeczytałam- żadna nie przewyższyła ją treścią ani fabułą, ani w ogóle niczym. Genialne mistrzostwo.