Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Studia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Szkoła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Czw 18:31, 21 Lis 2013    Temat postu:

U mnie np. w Katowicach na wydziale Biologii i Ochrony Środowiska przyjęli jak szłam ponad 300 osób, mimo ze miejsc było 100. I tak nas teraz na 3 roku jest 40, a zaczynało ponad 100 xD
Jak to mój kumpel mawia "Dostać się to nie sztuka, sztuką jest utrzymanie się" xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Czw 18:49, 21 Lis 2013    Temat postu:

U mnie mawiali, że najgorsze jest pierwszych 5 lat, potem na drugim roku jest już lepiej Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Czw 19:27, 21 Lis 2013    Temat postu:

Hahahah, dobre Very Happy U mnie to było tak "E, pierwszy rok najgorszy..." Pierwszy rok był lajtowy.. przyszedł drugi, który był katrogą to słyszałam "Eeee spoko, jak ten przeżyjesz to już lajt"... teraz jestem na trzecim i mam inżynierię bioprocesową... jawnie kłamali, że mnie nic gorszego niż biochemia ine spotka, a tu proszę!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pestka
Serwująca literki



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 21:42, 16 Gru 2013    Temat postu:

chyba muszę to napisać, żeby mi było lżej Very Happy tak bardzo czuję już tę sesję ... Sad i zamiast się uczyć to robię milion różnych innych rzeczy. Jeszcze ambitnie wzięlam sobie wszystko na przedterminy, żeby mieć wolny luty...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pestka dnia Pon 21:42, 16 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pon 21:52, 16 Gru 2013    Temat postu:

kurcze, ja mam pierwszą sesje przed sobą i czuję, ze będę się uczyć polowe tej przerwy światecznej chyba ;/ ale chce zrobić połowe na przedterminach więc jak wybrałam tak mam Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Wto 18:56, 17 Gru 2013    Temat postu:

Ja w ogóle się nie nastawiam na wolne święta, bo wiem, że mam mnóstwo materiału do ogarnięcia i naprawdę cieszę się, że w większości uczyłam się na bieżąco, bo gdybym tego nie robiła to by była masakra. Wink Wybrałam sobie dwa terminy zerówkowe, żeby część przedmiotów zaliczyć sobie wcześniej i część w czasie sesji. Na sesję zostawiłam sobie dwa egzaminy (no i jeszcze zaliczenie z socjo, ale to zaraz na początku stycznia). Eh, styczeń będzie pracowity. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 19:35, 17 Gru 2013    Temat postu:

Nie chcę Was martwić dziewczyny, ale pewnie przez święta nic nie zrobicie. Very Happy Każdy zawsze robi sobie wielkie plany, a później i tak się nic nie robi. Very Happy Chociaż może Wy okażecie się bardziej pracowite, czego oczywiście bardzo Wam życzę. Wink

U mnie ciężko! Tak mi się nic nie chce, że głowa mała! Wracam do domu i śpię. Ale też postanowiłam trochę odpuścić, więc się nie przemęczam. Odkąd nie przyświeca mi pragnienie stypendium, to mam wszystko w dupie i lecę na trójach, zwłaszcza z przedmiotów, które naprawdę średnio mnie obchodzą. Mam przez to duuuużo więcej czasu. Poza tym sukcesywnie piszę magisterkę i naprawdę wydaje mi się, że w lutym będzie gotowa. Very Happy Jestem z tego bardzo zadowolona, bo wiem, że jak przed kwietniem nie będzie sprawdzone, oprawione i podbite, to już tego nie zrobię w tym roku, bo przecież nie będę miała czasu, żeby siedzieć w bibliotece. W ogóle to prawo jakoś mi się tak optymistycznie toczy do końca. Very Happy Ćwiczenia kończą mi się już teraz, w styczniu mam wolne. Egzaminy (trzy) w miarę do przejścia, a w przyszłym semestrze już w ogóle żadnych zajęć. Very Happy
Nie wiem tylko co zrobię z tą romanistyką w przyszły semestrze... Może mi coś poradzicie? To mój trzeci kierunek i zaczynając go wcale nie zakładałam, że go skończę, raczej traktowała go jako darmowy kurs językowy. Pech jednak chciał, że naprawdę polubiłam zajęcia na filologii i troszkę smutno byłoby mi ją porzucić. Zwłaszcza, że sama widzę, że z dnia nadzień umiem dosłownie coraz więcej. Wiem też, że mimo porodu i takich tam, dałabym radę pociągnąć ten francuski, choć wymagałoby to ode mnie ogromnego samozaparcia. Problem jednak w tym, że po prostu mi się nie chce. Kończę studia, marzę o tym, żeby przynajmniej kilka miesięcy siedzieć z dzieciarem w domu, podcierać mu dupę, gotować marchewkę na parze i testować wszystkie swoje genialne metody wychowawcze. Razz Nie chce mi się już użerać z tymi głupimi prowadzącymi, babami w dziekanatach i tym wszystkim. Ot, taki konflikt ról życiowych. Very Happy Myślę więc, że zdam najbliższą sesję i żeby nie zamykać sobie całkowicie furtki wezmę dziekankę. A kto wie, czy za rok nie zachce mi się dociągnąć studiów do końca. Kto wie, czy nie będzie mi gdzieś w pracy potrzebny dyplom z filologii? Chociaż zdaję sobie sprawę, że jak wezmę dziekankę, to już raczej będzie koniec. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Wto 19:58, 17 Gru 2013    Temat postu:

tak podejrzewam własnie, ze moje wielkie plany skończą sie jak zwykle, na chwilowo ejstem optymistką Very Happy
Silje na ty się załapałaś jeszcze na darmowy drugi (w sumie trzeci) kierunek studiów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Wto 20:30, 17 Gru 2013    Temat postu:

Mi się nie chce na samą myśl o tym, ile tego gówna trzeba się nauczyć. Razz Ale nic mi po tym, bo jak ja się nie nauczę to nikt tego za mnie nie zrobi niestety. Very Happy Ale na święta wracam do domu i to mnie pociesza, bo tam znacznie łatwiej będzie mi przysiąść nad notatkami i książkami (o dziwo!) niż tutaj w Łodzi. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Wto 20:32, 17 Gru 2013    Temat postu:

serio? ja jak jestem w domu to jestem w stanie zrobić mniej więcej połowe mniej niż w mieszkaniu we Wrocławiu Very Happy a bo to herbatkę z mamą sobie wypije, to pogadam, to film obejrze itd. mimo, ze w domku zawsze najlepiej Very Happy
ale jest tyyyyle do zrobienia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 20:41, 17 Gru 2013    Temat postu:

madziula napisał:

Silje na ty się załapałaś jeszcze na darmowy drugi (w sumie trzeci) kierunek studiów?


Tak! Very Happy Dlatego właśnie sobie wzięłam na dostawkę, "żeby się nie zmarnowało". Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Wto 20:44, 17 Gru 2013    Temat postu:

Silje napisał:
madziula napisał:

Silje na ty się załapałaś jeszcze na darmowy drugi (w sumie trzeci) kierunek studiów?


Tak! Very Happy Dlatego właśnie sobie wzięłam na dostawkę, "żeby się nie zmarnowało". Very Happy


haha, coś w tym jest xd a my już musimy płacić ciężką kasę niestety...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 17:03, 31 Sty 2014    Temat postu:

Co tu tak cicho jak sesja jest/będzie/była Very Happy?!
Jak tam już po, czy jeszcze przed Very Happy? A może w trakcie Smile?

PWr dzisiaj zaczęlo sesję, ale w sumie mnie czeka tylko jeden egzamin w niej Smile Czekam jeszcze na kilka wyników, ale myślę że wszystko pozaliczane Smile No i jedno sprawko muszę z koleżankami zrobić, no ale to cii.. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pestka
Serwująca literki



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 17:42, 31 Sty 2014    Temat postu:

u mnie w trakcie Very Happy jeszcze 3 egzaminy przede mną. 10.02 kończę Smile więc jeszcze ten jeden tydzień muszę spiąć tyłek Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 17:50, 31 Sty 2014    Temat postu:

U mnie jeszcze długo końca nie będzie widać. Sad Zajęcia się dzisiaj skończyły, na prawie w ostatnim semestrze nie mam NIC, a z francuskiego biorę dziekankę, więc już naprawdę pełen luz (noo, jeszcze muszę skończyć pisać prace magisterską Razz ). Ale niestety ciężka sesja przede mną. Za sobą mam na razie tylko dwa egzaminy, a przede mną jeszcze 6! Sad I ostatni dopiero w marcu, a wiecie jak to jest... Sad I jeszcze muszę napisać pracę zaliczeniową na temat lektury, po francusku... Sad Będzie naprawdę ciężko, bo to taka praca jak pół licencjatu i nie wiem jak mi to pójdzie, a na pewno zabierze mnóstwo czasu.
U mnie niestety zawsze ta sesja taka rozciągnięta, zdecydowanie wolałabym tez spiąć tyłek i w tydzień mieć wszystko z głowy, bo jak mam tydzień na jakiś egzamin to i tak się nie uczę tak długo, a nie umiem się zabrać za nic konkretnego, bo wisi nade mną wizja egzaminu, Sad Bardzo zazdroszczę osobom, które mają krótkie sesje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeraczka książek



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 9553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Baker Street 221B

PostWysłany: Pią 18:03, 31 Sty 2014    Temat postu:

Moja sesja skończyła się już 27 stycznia, kilka dni temu, więc nieźle, ale w sumie cały miesiąc miałam dosyć ciężki, bo pierwsze zaliczenia zaczęły mi się od 8 i tak do 27 musiałam coś zaliczać i zdawać. Rozwaliłam sobie te egzaminy na cały styczeń, ale przynajmniej mam to z głowy i szybciej wróciłam do domu. Smile Prawie wszystko pozdawałam, bo nie znam tylko wyników z ostatniego egzaminu, który odbył się właśnie 27 i jest tak... 90% szans, że będę pisać poprawkę. Razz Czy tam odpowiadać, bo chyba wolałabym to zaliczyć ustnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Pią 18:03, 31 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pią 18:08, 31 Sty 2014    Temat postu:

U mnie sesja się zaczęła dzisiaj dopiero i trwa do 18 lutego, a 25 zaczynam nowy semestr Smile No ale ja mam 6 ostatni egzamin, który mi został więc liczę, ze go zdam w 1 terminie i będę już miała wolne Smile
Tzn. też powinnam magisterkę pisać, no ale to może przemilczmy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuz@ dnia Pią 18:08, 31 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silje
Wyjadacz kartek



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pią 18:30, 31 Sty 2014    Temat postu:

Formalnie też mam sesję od jutra do 16 lutego, ale niestety u mnie nikogo to nie obchodzi i nikt nie widzi problemu w tym, żeby zrobić egzamin w marcu.... I na dodatek jesteśmy chyba jedynym uniwersytetem w Polsce, który nie ma ferii. Tzn. do 16 jest sesja, a 17 zaczynają się już zajęcia. Wszyscy mają jeszcze tydzień wolnego potem, nie? A styczeń też miałam na maksa zawalony. Sad I to od pierwszego tygodnia po świętach. Więc mam tak jakby pełne 2 miesiące sesji.
Naprawdę cieszę się, że studia dobiegają już końca, bo mam już kompletnie dość tego wszystkiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Pią 23:03, 31 Sty 2014    Temat postu:

U mnie teoretycznie sesja zaczyna się od środy, do wtorku sa jeszcze normalne zajecia, nie mam pojecia czemu nie mogli skonczyc tego dzisiaj. W sumie jestem w polowie, bo dwa egzaminy za mna, dwa przede mna, koncze 11 lutefo, a II semestr dopiero od 24 lutego Smile w sumie to najgorsze mam juz za soba, wiec te przede mna juz mnie nie stresuja szczegolnie :d ale wlasciwie tez mialam zaliczenia od poczatku stycznia, wiec jestem wykonczona tym salym okolosesyjnym zamieszaniem, wiec tym bardziej sie ciesze, ze po sesji lece do Lizbony na kilka dni :d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pon 12:43, 03 Lut 2014    Temat postu:

Mi sesja zaczęła w piątek, i wtedy też miałam 1 egzamin, ale to był test, więc spoko, zaliczone, został mi tylko jeden w środę, ale taki którego od początku najbardziej się bałam, także próbuje się uczyć ale idzie jak po grudzie. Ale co będzie to będzie, na razie nie mam nic poniżej 4 więc jest super Very Happy A po środzie mam wolne do 23 lutego Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kurka
Nowicjusz



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:05, 10 Cze 2014    Temat postu:

Ja zamierzam wybrać się tutaj [link widoczny dla zalogowanych] konkretnie na kryminologie i kryminalistykę. Czekam jeszcze tylko na wyniki, ale mysle ze pojdzie po myśli Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kurka dnia Wto 9:05, 10 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Wto 13:28, 10 Cze 2014    Temat postu:

Kurka napisał:
Ja zamierzam wybrać się tutaj [link widoczny dla zalogowanych] konkretnie na kryminologie i kryminalistykę. Czekam jeszcze tylko na wyniki, ale mysle ze pojdzie po myśli Wink


Zazdroszczę kierunku, od kilku lat myślę, czy się naie wybrac na taką podyplomówkę...xD

A póki co dzisiaj miałam ostatnie zajęcia po 5 latach na IB Very Happy Śmieszne uczucie Wink Teoretycznie jeszcze jutro mam hiszpański, ale to już nie z ludźmi ode mnie z roku Razz Także jutro ostatni dzień na pwr aż do pażdziernika, żeby się obronić (chyba..xD). Jeszcze muszę skończyć pisać prace, ale już nigdy więcej zajęć..Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madziula
Uwięziona w bibliotece



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 7632
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie

PostWysłany: Wto 15:42, 10 Cze 2014    Temat postu:

ja jestem w trakcie zbierania zaliczeń, więc w sumie zupełnie lajtowy tydzień :d no i dzisiaj miałam pierwszy egzamin, w przyszlym tygodniu dwa i mam nadzieję, ze wakacje aż do października Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
quillee
Niemowlak książkowy



Dołączył: 23 Cze 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:38, 23 Cze 2014    Temat postu:

Shetani napisał:
U mnie np. w Katowicach na wydziale Biologii i Ochrony Środowiska przyjęli jak szłam ponad 300 osób, mimo ze miejsc było 100. I tak nas teraz na 3 roku jest 40, a zaczynało ponad 100 xD
Jak to mój kumpel mawia "Dostać się to nie sztuka, sztuką jest utrzymanie się" xD


Na informatyce u mnie było to samo.. na moim roku podczas naboru przyjeli 320 osób.. rok później już było koło 400, ale pierwsze 2 lata to taki przesiew że zostaje przy dobrych wiatrach jakieś 50 - 80..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Pon 11:52, 13 Paź 2014    Temat postu:

No i w końcu obroniłam magistra i aktualnie...jestem bezrobotna Laughing
Ogólnie obronę miałam tak z biegu, kilka dni po powrocie do Polski, więc nawet nie zdążyłam tego poczuć. Właściwie do momentu aż szłam na uczelnie nawet się nie stresowałam jakoś bardzo, w sensie gadałam, że obleję ale nie czułam tego takiego stresu, który przed inżynierką mnie paraliżował. Teraz w sumie dopiero jak stanęłam przed komisją to miałam takie 'O fuck..już nie ma odwrotu' Laughing Ale ogólnie sama obrona to była taka prowizorka, 15 minut trwała i 5 na dyplomie Smile. Ciągle to do mnie nie dociera, że to koniec studiów...
Ale planuję od zimy na coś iść, główny powód to chęć powrotu do USA, ale oprócz tego nie chcę przestawać być studentem Very Happy Ale póki co niedługo, jak już nieco ogarnę się po powrocie, biorę się za szukanie stażu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Szkoła Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46, 47, 48  Następny
Strona 45 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island