Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:53, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Do mnie o tej godzinie nic by nie docierało
Za to cały dzień zastanawiałam się nad zakończeniem I nosiłam książkę wszędzie Cały czas o niej gadałam itp...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 22:59, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja stwierdziałam ,ze i tak nie zasnę w,iec czytałam xD
I w sumie wszystko zajarzyłam
Ale nastepnego dnia wyglądałam chyba tak jak bella jako zombie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:10, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tak cały czas wyglądam. Jestem przerażająco blada i mam podkrążone oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:16, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Blada tez jestem ciagle, oczy podkrążone też pewnie mam xD
Ale wtedy to normalnie....strasznie xD I miałam taki nieprzytomny wzrok xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:20, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Po tylu stronach bez Edwarda to i ja miałam nieprzytomny wzrok
Ale już wyobrażam sobie co się z Tobą działo Zuziu o 4
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:46, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nooo dobrze ,ze to był weekend xD
Ale miałam iść kolezankę w pracy odwiedzic i nie poszłam ,i ona wpadła do mnie i jak mnei zobaczyłya to powiedziała ,ze juz rozmuie dlaczego nie byłam w stanie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:17, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja zaczęłam Księżyc w Nowiu jakoś wieczorem i doszłam do tego momentu, w którym Edward odchodzi, potem zasnęłam A następnego dnia w szkole nikt nie wiedział co się ze mną dzieje Jak jakiś przymuł chodziłam, a gdy ktoś pytał co mi jest odpowiadałam tylko: "Edward wyjechał". Każdy mnie pocieszał, a nie wiedział o co chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angie
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 3694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrocLove <3
|
Wysłany: Śro 11:37, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Biedna Sznu... xD
Jak E. wyjechał to też chodziłam jak struta.
W ogóle, najlepiej by było gdyby był lekarz: Zmierzcholog, albo Edwardolog xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:56, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Biedna byłam, owszem
Ale Bella jeszcze bardziej Ja bym sie załamała na miejscu dziewczyny całkowicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angie
Zatracona w świecie książek
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 3694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WrocLove <3
|
Wysłany: Śro 18:13, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A kto nie? Ja na pewno też.... Bidne my, bidne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:37, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja dzisiaj w nocy bede czytać dalej KwN...wątpie ,zebym doszła do powrotu E. ale kto to wie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Golden Rose
Gaduła
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: po drugiej stronie lustra
|
Wysłany: Nie 21:13, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zuz@ napisał: | I świetny był pomysł z tymi pustymi kartkami,a cytat o czasie z początku rozdziału 'wybudzanie sie' jest moim ulubionym, nie licząc oczywiscie masy tych o miłosci Belli i Edwarda  |
Po tym jak Edward mówi: "Będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali." za każdym razem mam ściśnięte gardło. Jak pierwszy raz czytałam ten moment rozstania Belli i Edwarda to aż mi łzy poleciały. Jestem wstanie dokładnie wyobrazić sobie co ona wtedy czuła. I tak samo jak ona pewnie poszłabym za nim w las półmartwa, położyłabym się też wśród paproci i pewnie bym tak długo tam leżała aż bym stwierdziła, że przecież leżąc nie sprowadzę na siebie ani śmierci, ani kojącego lekarstwa na złamane serce. Jestem pewna, że zrobiłabym to samo, więc tym bardziej przeżywam ten fragment. I potem jeszcze te "bolesne" białe kartki, puste jak życie Belli bez Edwarda - w tym momencie myślałam, że mi serce pęknie XD (głupia ja a przecież i tak wiedziałam, że ONI będą potem razem)
Myślę, że dlatego, że tak bardzo się utożsamiam z Bellą przeżywam wszystkie te szczęśliwe chwile i te smutne i tragiczne wraz z nią.
A wybudzenie... jest piękne
No i Jacob.
Lubiłabym bardzo Jacoba gdyby nie jego miłość.
Jest najwspanialszym przyjacielem, ale miłość do Belli to już troszeczkę jak dla MNIE jest przesada.
No i lubię starego Jacoba tego który był Słońcem.. nie wilkołakiem.
Ckliwe fragmenty dotyczące rozmów Edwarda z Bellą mogę czytać tysiące razy.
W ogóle mnie ani nie nudzą, ani nie mdlą - za każdym razem jestem tak samo podekscytowana i w duchu krzyczę z radości. Która dziewczyna nie marzyłaby o takiej miłości?! Myślę też, że nie ma takiej osoby, która nie chciałaby spotkać i pokochać (ze wzajemnością) Edwarda.
To dlatego książka cieszy się taką popularnością - wśród osób które ją przeczytały i pewnie bardziej za granicą. Ja np. nie mam nikogo ze znajomych kto by ją czytał. Właściwie to chciałabym z przyjaciółką wzdychać nad Edwardem, ale z drugiej strony-tej egoistycznej... NIE CHCĘ SIĘ NIM DZIELIĆ ze znajomymi  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 22:05, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ehhh też się utożsamiałam z Bellą i strasznie to wszystko przeżywałam ,iwedziałam co czuła...i to było takie straszne..
A Te puste kartki...nic bardziej nie oddawało tego ,co się działo przez te 4 miesiace..nic.
ja Jacoba lubię, własnie za jego przyjeżń. Za to jak pomógł belli. I rozumiem go ,ze się zakochał w Belli ,przeciez serce nie sługa, no i skąd miał wiedzieć ,że wróci Edward...ehh... No ale wiadomo- dla mnie istnieje tylko para Edward i Bella
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:33, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Biedna Bella była Tak to przeżywała, a my razem z nią.
Gdy czytałam tą część bardzo płakałam. Gdy Edward wyjechał, gdy Bella słyszała jego głos, gdy Charlie opowiadał Alice o załamaniu Belli
I te puste kartki
Ale pojawił się Jacob I bardzo jej pomógł. Jeszcze wtedy go lubiłam. No... ale on się w niej zakochał i tak się wszystko poukładało
Ale najważniejsze, że Edward jest z Bellą. I wezmą ślub i będą żyli długo i szczęśliwie
Taką mam nadzieję przynajmniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Nie 22:41, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ta część była strasznie przygnębiajaca, ale taka...sama nie wiem jak to określić. Prawdziwa? I mam wrażenie ,że robilabym to samo co Bella ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:47, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, była taka prawdziwa. Niektórzy mówię, że te książki są bardzo przesłodzone, a tu się okazuje, że jednak nie.
I również postępowałabym jak Bella. Robiłabym wszystko by usłyszeć głos Edwarda, niezależnie od tego jakie byłyby tego konsekwencje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 9:23, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Moze ma słodkie momenty ,ale smutne i przygnębiające też ..
Ja bym po pierwsze- wpadła w takiego doła ,jak ona, odciełabym się od wszystkiego, potem udawałabym ,ze jest ok ,a jakbym odkryła ,co robi adrenalina to...duzo ryzyka by było w moim życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:16, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja na polanie chyba cały czas siedziałabym
Albo włamałabym się do domu Cullenów i zamieszkała w pokoju Edwarda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 12:54, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A ja niby bym unikala miejsc zwiazanych z nim, ale jednak nie
I pewnie też skoczylabym z klifu..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sznurówka
Uwięziona w bibliotece
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 7054
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:03, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam tak silnej woli... i nie unikałabym takich miejsc
I też skoczyłabym z klifu. Jeździłabym motorem i robiła wszystko, żeby usłyszeć Edwarda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Wto 13:11, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym oszukiwala samą siebie ,ze chce zapomnieć ,ale i tak "przypadkowo" Trafiałabym do miejsc zwiazanych z nim..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salis
Poczytująca
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:41, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Golden Rose całkowicie zgadzam się z Tobą. Tez się popłakałam. Juz dawno tak nie zrzyłam się z żadnym z bohaterów, żeby się popłakać nad ich losem. A tu całkowite przeciwieństwo, bo Bella stała mi sie tak bliska jak moje przyjaciólki. Jej ból jest moim bólem. Szczególnie w KwN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leara
Mól książkowy
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Pon 12:00, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
łoooooh czytam ! do 4 nad ranem czytałam XD ale moje oczy wymiękły i doszłam do 20 rozdzialu ! zaraz idę skończyć :3
ajjj powiem że 2 część tak samo jak 1 mnie wciągnęła.... może nawet jeszcze bardziej ?
albo mi się tylko tak wydaje, bo jestem ciekawa odpowiedzi na nurtujące mnie pytania ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zuz@
Złodziejka książek
Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica | Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:06, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja pamietam ,ze zaczełam czytać wieczorem przekonana ,ze przeczytam połowe ,pójdę spać i nastepnego dnia skoncze O 4 nad ranem przeczytałam ostatnie zdanie w książce Nastepnego dnia byłam Bellą-zombie
Mnie bardzo 2 wciagneła, mimo całego tego smutku...boska jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leara
Mól książkowy
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gubin
|
Wysłany: Pon 12:16, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dokładnie !
ja lubię właśnie opis przeżyć powracania do stanu normalnego ( bo ona przez te 4 miechy raczej w takim nie była ) a przez Jackoba :3 zaczęła się szczerze uśmiechać ^^
wracam do Belli i jej przygód napiszę jak skończę :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|