Egzamin gimnazjalny

Wild Rose

Boszzz, Breath! Tą maturą to żeś mnie normalnie zdołowana. Nienawidzę bycia rocznikiem eksperymentalnym.. grrr Mad

andziaa

Shetani

Z maturą to dopiero od 2015 nadchodzą zmiany. W tym roku tylko angielski się zmienia i z tego co słyszałam to trzeba 4 a nie 3 przedmioty zdawać. A od 2015 trzeba będzie zdawac min. 2 przedmioty na rozszerzeniu( sposrod 4 ktore trzeba zdac zeby miec matura), na polskim się będzie losowało pytania ponoć odnośnie całości materiału szkolnego jaki został zrealizowany, a część przedmiotów typu: historia muzyki, historia sztuki, filozofia - chcą usunąć.

kada113

No nie... jeszcze ta matura...

Po kiego nam tyle nauki? Przecież i tak tego nie wykorzystamy w życiu! Ludu drogi, przecież to głupota! Z nas, uczniów robią sobie tylko jakieś króliki doświadczalne, a my przecież też chcemy żyć! Czym sobie na to zasłużyliśmy?

Ja to chyba naprawdę rzucę wszystko i zacznę się uczyć, bo czuję, że niedługo się okaże, że studia będą trwały 10 lat, jak na nie pójdę....

młoda

Ten Wasz egzamin to po prostu masakra! Sama nie wiem, czy mam się śmiać, czy Wam współczuć xD Tak naprawdę tego NIE DA SIĘ! nie zdać. Nie macie się czego bać, to tylko takie straszenie. Co do matury... Z tego, co słyszałam, to już mój rocznik (94') ma być tym eksperymentalnym, nie ma żadnej prezentacji, czytasz kartkę, na której jest temat i zaczynasz go omawiać. Nie będziecie pierwsze xD Moim zdaniem całkiem całkiem, bo nie trzeba wcześniej siedzieć i pisać kilku stron (czego nienawidzę), mówisz co wiesz, a egzaminatorzy mają pewność, że nie ściągałeś/aś. Nie martwcie się, naprawdę nie ma czym. Egzamin to luz, a matura... Dziewczyny, macie tyyyyle czasu. Szukanie dziury w całym xD

Zołza

Nie straszcie, do matury niby kupa czasu, ale jak widzę te wszystkie zmiany, to kręci mi się w głowie na samą myśl. I co niby było złego w starej maturze czy starych egzaminach gimnazjalnych? Zamiast zmieniać coś, co jest ok, powinni się wziąć za usunięcie niepotrzebnych przedmiotów i zmianę programów nauczania, bo siedzenie w szkole po 8 godzin dziennie plus masa nauki i pracy domowej nie wpływa korzystnie na psychikę żadnego ucznia...

kada113

In

kada113

Sihhinne

Ja mam ten projekt w tym roku.. I nie wydaje się być taki zły, bo będę robić go z historii sztuki^^

kada113

Moje drogie (i drodzy, jeśli takowi tu są) jak tam egzamin próbny?

Wakacyjna

Szczerze to tak nas bardzo straszyli, że spodziewałam się nie wiadomo czego, a wcale nie było tak źle. Z części historia/wos strzelałam tylko jedno pytanie, bo resztę wiedziałam, a z polskiego to wszystko wiedziałam. Z polskiego się spodziewałam samej gramatyki a były tylko dwa pytania i w ogóle prawie wszystkie pytania były abcd, tylko dwa były otwarte (rozprawka i jedno zapisać cytat swoimi słowami), a z historii/ wosu się spodziewałam dat, a ani jednej nie było Smile

Więc ogólnie spoko tylko temat rozprawki był do bani :/

Czy tylko ja pisałam w tym roku egzamin gimnazjalny? Shocked

Wild Rose

O to super, Wakacyjna Very Happy

Ja piszę za tydzień, ale już trzęsę tyłkiem przed matmą..

kada113

Ja tam się też bałam, że dadzą daty, czy coś... Więc historia i wos były ok.

Ale część z polskiego mnie zbiła z tropu. Ta rozprawka...

Wakacyjna

A jak tam wam dzisiaj poszła matma i przyrodnicze?

Bo u mnie przyrodnicze beznadziejnie, całą chemię strzelałam, a chemia to była połowa zadań, ale pozostałe były spoko, a matma też średnio mi poszła.

Agnesja

Faktycznie przyrodnicze i matma (a zwłaszcza matma) były trudne. Historia i wos w miarę dobrze, najlepiej polski chociaż mam aż 4 błędy z zamkniętych :/ plus rozprawka z dziadów, których na oczy nie widziałam...
Cóż, coś tam nabazgrałam żeby dostać chociaż kilka punktów.

Z jednej strony strasznie nie było, ale i tak poszło mi słabo Sad

Wild Rose

Ten z dzisiaj to jakaś masakra Embarassed

Spróbowałam rozwiązać część przyrodniczą i już po połowie byłam biała jak kreda bo w większości zadań szłam za intuicją, a nie z przeświadczenia, że to potrafię Confused

Policzyłam punkty i na 26 miałabym jakieś 18. Chemia jest straszna, więc przez weekend ostro wezmę się za powtórki z pierwszej klasy, bo kompletnie nic nie pamiętam. Nie mam pojęcia jak uda mi się to napisać w kolejny czwartek.. Szczęście, że to dopiero próbny.
Dziewczyny, a wy dostajecie oceny cząstkowe z tego egzaminu?

Agnesja

Ponoć mamy dostać oceny tylko z chemii ale to pewnie kolejny wymysł szalonej pani P. :/

Pytania z fizyki były straszne. No bo za pomocą czego można obliczyć ciśnienie wywierane na stół przez płaski klocek? siłomierzem i kartką w kratę. A śmiałyśmy się z dziewczynami że dali w odpowiedziach kartkę w kratkę ;x
Gdy zobaczyłam odpowiedzi, byłam pewna, że ktoś je ustalił na śmiechy :/

A jak z angielskim/niemieckim? Ja pisałam podstawę i rozszerzony angielski. Mam wrażenie że oba testy były na tym samym poziomie...

kada113

Wakacyjna

Angielski był nawet fajny, ja też nie zauważyłam różnicy między podstawą, a rozszerzeniem. Może tylko w rozszerzeniu szybciej czytali na nagraniach.

A jeszcze jeśli chodzi o chemie to my w ogóle czegoś takiego nie przerabialiśmy, bo my w koło przerabiamy rzeczy na poziomie liceum, a takich próbówek czy czegoś takiego to w życiu nie mieliśmy.

Wild Rose

Ale świetny miałyście ten egzamin z angielskiego. Przy niektórych pytaniach miałam ochotę parsknąć śmiechem na poziom xD Mam nadzieję, że będę miała podobnie, ale i tak bądź co bądź akurat tą częścią się w ogóle nie stresuję. Po tylu książkach po angielsku, które przeczytałam i rozszerzeniu to siłą rzeczy powinnam dobrze napisać Rolling Eyes

Wakacyjna

Masz rację Wild Rose, angielski był prosty, nawet rozszerzenie było łatwe. Głupi był temat e-maila, ale 100 słów to na każdy temat da się napisać. Tylko nie wiem czy mi nie odejmą punktów, bo zapomniałam akapitów zrobić i potem strzałeczki rysowałam, no cóż, okaże się po wynikach Smile

A kiedy będziesz pisać egzaminy Wild Rose? Bo będę kciuki trzymać Smile

Wild Rose

Dzięki

Piszę środa, czwartek, piątek, więc zostały mi jeszcze dwa dni na ostatnie powtórki Rolling Eyes

Nie wiem jak przeżyję czwartek, bo jestem lewa ze wszystkich przedmiotów oprócz biologii i geografii, których na Waszym egzaminie było tyle, co kot napłakał Embarassed

Wakacyjna

Ja w ostatnie dni to na luz wrzuciłam i spędzałam czas przed kompem i innych formach relaksu Smile

Tobie też radzę trochę wyluzować, bo stres ci nie pomoże. Ja jestem słaba z chemii, a chemii było bardzo dużo, a jak z bioli jestem dobra to właśnie jej było mało. Pech :/

Wild Rose

Jestem już po. Test wos-historia był na mniej-więcej takim poziomie jak ten z zeszłego tygodnia, więc sądzę, że nie wypadnę najgorzej, ale polski... Polski to jakaś masakra! Tamten przy tym dzisiejszym to był jakiś pikuś. Miałam Dywizjon 303, którego w ogóle nie przerabiałam, a pytania do tekstu były typu "co autor miał na myśli?". Poza tym imiesłowy, rodzaje literackie, jakie można było w dwojaki sposób interpretować, a jak znam życie to jest jeden klucz odpowiedzi. Jestem zawiedziona. Jedyny pozytyw to rozprawka z tematem "czy marzenia prowadzą do realizacji celów?". Trzeba było podać argumenty, wykorzystując fakty historyczne i literackie, więc tragedii nie ma. Ogólnie:
Wos + historia będzie jakieś 70%
Polski - w ogóle nie potrafię się co do niego wypowiedzieć. Miałam nadzieję na 90%, ale jak teraz na to patrzę to x.x