Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
1. Mechaniczny Anioł
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / D / Dary Anioła & Diabelskie Maszyny / Diabelskie Maszyny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Czw 14:36, 06 Sty 2011    Temat postu:

Tylko jedna piosenka o Jemie Sad?
Toz to skandal!
Muszę ją przesłuchać Very Happy


No dobra teraz zauważyłam 2 Very Happy
Ale i tak..widać kto jest ulubieńcem Cassandry Confused Confused


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zuz@ dnia Czw 14:39, 06 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pestka
Serwująca literki



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 14:37, 06 Sty 2011    Temat postu:

"The Drugs Don’t Work" The Verve - bajeczna.. <3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kafilka
Zaglądacz



Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:30, 07 Sty 2011    Temat postu:

Cześc Wam. Skończyłam właśnie czytać tą książke i nie bardzo wiem za ktorą mam się teraz wziąć ponieważ była to moja pierwsza z tej serii i wydaje mi się nawet że chyba zaczęlam od niewłaściwej:( czy "Miasto kości" bedzie dobrym wyborem? czy lepiej zacząć od tych Darów Aniola?? Z góry dziekuje za wyrozumiałość i jakąś odpowiedź Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosemary
Wpatrzona w książki



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pią 0:41, 07 Sty 2011    Temat postu:

Przed chwilą skończyłam czytać i mam mętlik w głowie. Chcę wiedzieć co dalej! Wiedzieć jak ta książka się zakończy, a tu tyle czekania. To takie niesprawiedliwe. Książka bardzo mi się podobała, zastanawiałam się czy nie lepsza od Darów Anioła, ale nie bo Dary były pierwsze. Cassandra Clare ma niepowtarzalny styl pisania, więc od razu książka mnie zaciekawiła. Uwielbiam w jej książkach to, że gdy mam doła i je czytam, potrafię się śmiać. Bohaterowie zawsze coś śmiesznego palną xD Tessa jest fajną dziewczyną kochającą książki, co mi się bardzo podobało, czasami mnie odrobinkę irytowała ale po za tym bardzo ją lubię. Jem to moim zdaniem świetny przyjaciel i raczej nikt więcej. I Will mmm bardzo go lubię, mniej niż Jace'a ale uważam, że jest świetny.
Strasznie zaciekawiła mnie końcówka:
Cytat:
czego Will chce od Magnusa, boję się, że czegoś złego. Jestem pewna, że to ma coś wspólnego z Tessą tylko co??? Nie podobało mi się jak ją odtrącił tam na dachu. Moje wymarzone zakończenie tej serii to Tessa z Willem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:35, 07 Sty 2011    Temat postu:

Ja również przeczytałam. Czaiłam się na te książkę dość długo, ale z tego, że nie czytałam Darów Anioła, trochę się bałam.

Mechanicznego Anioła postanowiłam przeczytać przed Darami z wiadomych przyczyn:
1. Poznać świat stworzony przez Cassandrę,
2. Zrobić sobie trochę smaczku przed Darami,
3. Dary ponoć są lepsze, a mogłabym się rozczarować Mechanicznym Aniołem czytając go po Darach.

Ale jakoś się tak złożyło, że w Świątecznych promocjach upolowałam Mechanicznego 10zł taniej, a jak już mam książkę to wypadałoby ją przeczytać.

Tessa Grey wyrusza do Anglii szukać swojego zaginionego brata, Nathaniela. Na ulicach Londynu spotyka dwie kobiety, które twierdzą, ze wiedzą, gdzie znaleźć Nate'a. Okazuje się, że owe kobiety są czarownicami (Mroczne Siostry) i chcą wyszkolić Tessę w używaniu daru, o którym ona nic nie wiedziała. Odkrywa, że nie jest zwykłą dziewczyną - jest zmiennokształtną. Od Mrocznych Sióstr uwalnia ją Nocny Łowca, Wiliam. Odtąd Tessa okrywa tajemnice podziemnego świata i nadal stara się odszukać brata. SPOILER:::Nate okazuje się być zdrajcą. Nocni Łowcy wpadają w pułapkę uknutą przez brata Tessy i przez Mistrza, którym okazuje się być Mortmain.::

Akcja dzieje się w wiktoriańskiej Anglii, czyli w epoce, gdzie kobiety noszą gorsety, muszą zachowywać się jak prawdziwe damy, nie mogą decydować z kim wezmą ślub. Uwielbiam książki z akcją w tej epoce, ale niestety w Mechanicznym Aniele nie było czuć tego klimatu. Przynajmniej nie zawsze.

Fabuła na początku wydająca się prosta, z upływem czasu staje się bardziej pozawijana, szczególnie pod koniec. SPOILER:::Ale ja się dałam zrobić w konia. Ja i Enklawa. Nie przyszłoby mi to nigdy do głowy, że to wszystko to podstęp, intryga, że Mortmain jest Mistrzem. Jak się dowiedziałam, moje oczy wyglądały mniej więcej tak: Shocked::

Bohaterowie to ogromny plus książki. Każdy jest zupełnie inny, nieprzewidywalny. Polubiłam praktycznie wszystkich, oczywiście prócz złych charakterów.

Tessa - Potrafiłam ją zrozumieć, co jest rzadkością. Wiedziałam, jak ona się zachowa. Odważna, czasem troszkę wybuchowa, wie czego chce.

Will - Ahh, kto go nie uwielbia. Odważny, zabawny, czasem trochę dziecinny i nieprzewidywalny. Tego gościa nie umiałam rozgryść. I to było takie... hm pociągające xD Uwielbiam go. I brakowało mi więcej wątków miłosnych między nim a Tessą, bo były takie zaledwie dwa.

Jem - Spokojny, opanowany, delikatny, czuły. Dobry przyjaciel, ale na nikogo więcej chyba by nie pasował. SPOILER:::Nie spodziewałam się, że ta choroba to uzależnienie. Myślałam, że to zwykła astma czy coś.::

Książka niezwykle ciekawa, nie było takiego momentu, żebym się nudziła. Przyjemnie się czyta, lekko, szybko. Myślałam, ze akcja będzie się wlekła, bo rozdziały są długie, ale jeden leciał za drugim i nie miał wpływu na akcję.

Gorąco polecam. Musze się w końcu zabrać za Dary. Teraz się obawiam, czy Dary będą tak fajne, jak Mechaniczny Anioł.

Ocena książki: 9/10

Jestem tą książką zauroczona i z pewnością do niej kiedyś powrócę. Czekam z niecierpliwością na drugi tom Diabelskich maszyn.

A i nie mówcie mi, ze ta pokraka na okładce to Will, bo normalnie zamorduję!!! To coś z kolorowymi włosami (fioletowy, czarny, szary, brązowy) to nie może być ani Will, ani Jem!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnesja dnia Sob 16:56, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sujeczka
Adminka



Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 25915
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:41, 07 Sty 2011    Temat postu:

kafilka napisał:
Cześc Wam. Skończyłam właśnie czytać tą książke i nie bardzo wiem za ktorą mam się teraz wziąć ponieważ była to moja pierwsza z tej serii i wydaje mi się nawet że chyba zaczęlam od niewłaściwej:( czy "Miasto kości" bedzie dobrym wyborem? czy lepiej zacząć od tych Darów Aniola?? Z góry dziekuje za wyrozumiałość i jakąś odpowiedź Wink


"Miasto Kości" to właśnie pierwsza część serii "Dary Anioła". Potem mamy "Miasto Popiołów" i "Miasto Szkła". Tzn. z tych, które są już wydane.

"Mechaniczny Anioł" to pierwsza część "Diabelskich maszyn", serii, która toczy się wcześniej od wydarzeń z "Darów Anioła", ale została napisana przez Cassie później Smile

Nic się więc raczej nie stało, że przeczytałaś najpierw "Mechanicznego Anioła" Wink To po prostu inna historia, ale osadzona w tym samym świecie... Wiąże się z "Darami anioła", ale póki co nie jest to tak bardzo widoczne Wink Teraz możesz spokojnie sięgnąć po "Miasto Kości" Smile Miłego czytania Very Happy


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christie
Mól książkowy



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:18, 07 Sty 2011    Temat postu:

Agnesja napisał:

A i nie mówcie mi, ze ta pokraka na okładce to Will, bo normalnie zamorduję!!! To coś z kolorowymi włosami (fioletowy, czarny, szary, brązowy) to nie może być ani Will, ani Jem!


cóż, to niestety jest Will. Tutaj MAG popełnił dokładnie ten sam błąd co przy Mieście Popiołów i zeszpecił bohatera bardziej, niż to było w ogóle możliwe. Szczerze mówiąc postac z okładki bardziej przypominała mi moje wyobrażanie Gabriela Lightwooda Very Happy raczej jego rysy twarzy i postawę, bo nie pamiętam, jaki miał kolor włosów. Ale podejrzewam, że też czarny ;p


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Christie dnia Pią 13:20, 07 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:00, 07 Sty 2011    Temat postu:

O matko, nie wybaczę im! ;/
Poza tym Will miał loki Confused

A jeśli chodzi o Gabriela to było go tak malutko, że w ogóle sobie go nie wyobraziłam. Ale jak już to chyba był szatynem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniejka
Angel of books



Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Sob 23:27, 08 Sty 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

naszyjnik z aniołem taki jak w książce


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kaniejka dnia Sob 23:29, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosemary
Wpatrzona w książki



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 13:27, 09 Sty 2011    Temat postu:

Wow też taki bym chciała mieć. Mi się bardzo podoba... Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pestka
Serwująca literki



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 14:39, 09 Sty 2011    Temat postu:

mi też się bardzo podoba Smile Oddaje klimat ksiażki Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
speed_demon
Zaglądacz



Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:53, 09 Sty 2011    Temat postu:

Z tego co wiem to ta seria nazywa się "Diabelskie Maszyny" Smile Już nie mogę się doczekać kolejnej części!Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pestka
Serwująca literki



Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 2416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 14:56, 09 Sty 2011    Temat postu:

speed_demon napisał:
Z tego co wiem to ta seria nazywa się "Diabelskie Maszyny" Smile Już nie mogę się doczekać kolejnej części!Very Happy



a czytałaś/czytałeś w ogóle tą książkę ? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:37, 09 Sty 2011    Temat postu:

kaniejka napisał:
http://desmond.yfrog.com/Himg5/scaled.php?tn=0&server=5&filename=ocdr.jpg&xsize=640&ysize=640

naszyjnik z aniołem taki jak w książce


A mnie nie podoba się ani trochę Smile. Wyobrażałam go sobie zupełnie, zupełnie inaczej.

speed_demon napisał:
Z tego co wiem to ta seria nazywa się "Diabelskie maszyny"


No, Ameryki nie odkryłaś Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kaniejka
Angel of books



Dołączył: 01 Cze 2010
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Nie 18:27, 09 Sty 2011    Temat postu:

Agnesja napisał:
kaniejka napisał:
http://desmond.yfrog.com/Himg5/scaled.php?tn=0&server=5&filename=ocdr.jpg&xsize=640&ysize=640

naszyjnik z aniołem taki jak w książce


A mnie nie podoba się ani trochę Smile. Wyobrażałam go sobie zupełnie, zupełnie inaczej.



ja również Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirindeth
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 4056
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: UĆ

PostWysłany: Nie 18:29, 09 Sty 2011    Temat postu:

kaniejka napisał:
Agnesja napisał:
kaniejka napisał:
http://desmond.yfrog.com/Himg5/scaled.php?tn=0&server=5&filename=ocdr.jpg&xsize=640&ysize=640

naszyjnik z aniołem taki jak w książce


A mnie nie podoba się ani trochę Smile. Wyobrażałam go sobie zupełnie, zupełnie inaczej.



ja również Smile


No taki średni. Też trochę inaczej sobie go wyobrażałam - ten na okładce wydaje się taki.... smukły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuz@
Złodziejka książek



Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 33075
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polanica | Wrocław

PostWysłany: Nie 19:22, 09 Sty 2011    Temat postu:

ja rowniez mialam kooompletnie inne wyobrazenie, duzo bardziej mi sie ten z moich mysli podobał..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 20:54, 10 Sty 2011    Temat postu:

W końcu wzięłam się w garść i przeczytałam "Mechanicznego anioła", ale niestety bardzo się rozczarowałam. Książka ogromnie mi się dłużyła, w ogóle nie czułam klimatu wiktoriańskiego Londynu ani tamtej epoki. Płynny, emocjonujący język Cassandry w "Darach anioła" w "Mechanicznym aniele" zmienił się w nużący i wlokący niemiłosiernie tekst.
Postacie przypominają te z DA, ale są w pewien sposób gorsze, jakby autorka wybrała wady Clary, Jace'a, Isabelle, Sebastiana i zrobiła z nich główne rysy osobowości Tessy, Willa, Jessamine i Nate'a.
Postacią, którą zdecydowanie polubiłam jest Jem. Na początku myślałam, że pani Clare zrobiła z niego drugiego Aleca, ale potem zmieniłam zdanie. Jem jest po prostu słodki, aż chciałoby się nim zaopiekować Wink Interesująca wydaje się również odważna Sophie. Bardzo mi się spodobało co powiedziała o sobie i miłości: że cieszy się ze swojej blizny, bo jeśli ktoś ją pokocha, uczyni to za to kim jest, a nie za jej ładną buzię. Polubiłam też Henry'ego, ale uważam, że Cassandra mogła trochę bardziej uwypuklić jego postać. Byłam w szoku kiedy dowiedziałam się, że drobna Charlotte ma zaledwie 23 lata! Musiałam od nowa zbudować jej obraz w głowie. Will... Powiem tylko, że Jace Wayland jest tylko jeden. Nieważne, że Will jest jego przodkiem i tak nie dorasta Jace'owi do pięt, ale jestem ciekawa czemu na końcu przyszedł do Magnusa i o co chce go poprosić. Czy jest to związane z tą tajemniczą dziewczyną, z rodzicami, których zostawił, z Tessą? i mam nadzieję, że w kolejnych częściach bardziej go polubię.
Tessa. Udramatyczniona Clary. Kompletnie nie przypadła mi do gustu, wydaje mi się bez wyrazu... Plus za to, że czyta książki. Również mam nadzieję, że autorka trochę bardziej rozwinie jej postać, nada jej trochę więcej kolorytu.
Najgorzej skonstruowaną postacią w książce jest moim zdaniem Nathaniel. Nic nie wskazywało na to, że jest agentem Mortmaina, a nawet jak już się to okazało, jakoś nie trzymało się dla mnie kupy. Jeśli mam go ocenić jako bohatera, w pełni zgadzam się z Willem i innymi, co do tego, że jest po prostu głupi.
Najbardziej podobały mi się te nieliczne sceny z Magnusem, kocham tego faceta po prostu.
Jestem jeszcze rozczarowana tym, że ta książka okazała się dla mnie tak bardzo przewidywalna. Może do któregoś momentu nie wiedziałam kto jest Mistrzem, ale potem się domyśliłam i całe napięcie z wytworzonej zagadki umarło śmiercią naturalną. A jeśli mowa o śmierci. Thomas. On był jednym z najfajniejszych ludzi, którzy się pojawili w treści, czemu Cassandra go uśmierciła? Sad
Oo największym zaskoczeniem był dla mnie Church. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że go to bym się tam nie spodziewała Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Christie
Mól książkowy



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:24, 16 Sty 2011    Temat postu:

wiecie co? kocham polską okładkę, odkąd zobaczyłam tą, która miała się ukazać, ale została zmieniona po proteście fanów i autorki:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Christie dnia Nie 13:25, 16 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:33, 16 Sty 2011    Temat postu:

Christie napisał:
wiecie co? kocham polską okładkę, odkąd zobaczyłam tą, która miała się ukazać, ale została zmieniona po proteście fanów i autorki:
[link widoczny dla zalogowanych]


mnie się bardziej podoba aktualna okładka. Tamta była tragiczna.
I nawet autorka protestowała?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnnes
Błądząca w książkowiu



Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 4434
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 19:46, 16 Sty 2011    Temat postu:

Skończyłam wczoraj. Wypisze wady i zalety, bo o czym "Mechaniczny anioł" jest już chyba każdy dawno wie Wink

Po pierwsze książka bardzo mi się podobała, zatraciłam się w niej kompletnie. Ale też zgadzam się z wami że Dary anioła lepsze. Jednak Cassandra Clare to Cassandra Clare i ona po prostu pisze bosko Very Happy

Co mi się podobało:
- Aniołek!! Jeju, kocham to stworzonko Very Happy Jestem strasznie ciekawa jego historii. I strasznie chciałabym coś takiego posiadać.
- Uwielbiam sceny akcji. Z łatwością się w nie wczuwam, strasznie trzymają mnie w napięciu. No i zawsze następują po nich te niezapomniane momenty (strych, sanktuarium Wink itp.)
- Maszyny. Genialne. Strasznie podobał mi się ten motyw. One robiły taki przerażający klimat. Lekko skojarzyło mi się z "Mariną" Zafona. Tam było to "dużo bardziej", ale jakiś cień tamtej atmosfery i tu mi się udzielił i nadał całej książce coś naprawdę wyjątkowego.
- Bardzo podobało mi się też to porównywanie życia, a raczej tego co się dzieje między dziewczyną a chłopakiem do książek - losów bohaterów np do Jane Eyre i pana Rochestera - "tak to się rozgrywa w książkach, a w życiu - co w takim razie powinno się zdarzyć w prawdziwym życiu?"
- Tajemnice które zostawiła nam autorka ogromnie mnie intrygują i strasznie nie mogę się doczekać ich rozwiązania.
- Bohaterowie - polubiłam Wink
Ale tu nasuwa sie wada - to straszne podobieństwo do Darów anioła. Bardzo polubiłam bohaterów z tamtej książki, ale czy tu tez musi byc tak samo, nawet ten prawie identyczny układ w Instytucie: 2 dziewczyny, 2 chłopaków, ich opiekunowie.
Z tego jeszcze wynika:

WADY:

- Will. Uwielbiam chłopaka. Ale tylko dlatego że nie mogę przestać myśleć że to jest Jace, tylko w jakiejś chwilowej gorszej formie. Nie polubiłam Willa jako Willa, tylko jako Jace'a. Wiem że to jakiś przodek czy coś tam, ale jest tak podobny do J., że aż za bardzo i to nasuwa zbyt dużo skojarzeń. Bo jako osobny bohater to Will był dosyć okropny. Scena pod koniec na dachu z Tessą. Nieznośny dzieciak, och, okropny był wtedy. Ale za to w sanktuarium był kochany. Trudno mi określić obiektywnie co czuję do tego bohatera.
- Jem. Lubię chłopaka oczywiście, to może wiec nie jest wada, tylko po prostu na pewno daleko mi do tego co czujecie do niego Wy. Bo oprócz tego że jest tak dobry i sympatyczny i jeszcze do tego taki "biedny", więc nie da się go nie lubić, to jak dla mnie trochę bez wyrazu. Taki sobie Jem.
- Po Cassandrze spodziewałam się trochę więcej humoru, ale nie jest jeszcze tak źle.
- Tutaj w pełni się z wami zgadzam - zero klimatu wiktoriańskiego Londynu. Niby to tłumaczone tym że u nocnych Łowców jest inaczej, ale co z tego. Choć znowu aż tak mi to bardzo nie przeszkadzało.
- Ogólnie to straszne podobieństwo w wielu kwestiach do Darów anioła.


Kilka tych wad wypisałam, ale aż tak bardzo mi one nie przeszkadzały. Inne rzeczy to ładnie wynagradzały. Tak jak wspominałam na początku dużo lesze Dary anioła, ale to nie zmienia mojego nastawienia że "Mechaniczny anioł" i tak jest boski Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
irony
Szalona pisarka



Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:01, 18 Sty 2011    Temat postu:

Agnes92 ja się z tobą nie zgodzę co do Jema. ;D jak dla mnie chłopak cud, miód, malina. Od chwili gdy pierwszy raz pojawił się w książce go pokochałam.
Co do Willa zgadzam się nie jest wcale taki zajebisty jak Jace. Ale jak dla mnie to tyle ma do niego poczucie humoru podobne. ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WhiteDamon
Zaglądacz



Dołączył: 25 Sty 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: po co ci ta wiadomość i tak nie przyjdziesz ....

PostWysłany: Wto 14:50, 25 Sty 2011    Temat postu:

hey xDD

szczerze to ja wole Jem'a od Willa . Po prostu Jace wydaje mi się lepszy , a Will to taka jego marna podróbka , chociaż też ma swój urok . Osoby takie jak Jem rzadko można ujrzeć w jakichkolwiek książkach , w większości są to grzeczni chłopcy bez uzależnień itp. A Jem jest wyjątkowy , nie dość , że jest uzależniony od dość .. hmmm ... mocnego narkotyku ... ? to nie robi z tego wielkiego zamieszania , tylko stara się być normalny ... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosemary
Wpatrzona w książki



Dołączył: 28 Lis 2010
Posty: 2637
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 14:55, 25 Sty 2011    Temat postu:

Hej, nie jestem pewna ale wydaje mi się, że jest to spoiler a nie wszyscy czytali książkę, więc weź na wszelki wypadek zaznacz to o Jemie Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sihhinne
Kochanka książek



Dołączył: 10 Gru 2010
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Somewhere

PostWysłany: Czw 17:10, 27 Sty 2011    Temat postu:

sięgnęłam po nią dopiero teraz, niepewna czy wogóle mi się spodoba. Jednak spodobała Very Happy
Od początku coś mi to przypominało... A no tak! Dziewczyna która myśli że jest normalna, chłopak nocny łowca. Już to kiedyś było. i jescze wybieranie pomiędzy dwoma chłopakami. Myślałam że autorka wybierze coś innego, a tu idzie ścieżką przetartą przez samą siebie. To mnie wkurzyło.
Jednakże książka fajna, intrygująca. Najlepsze jest to że pojawił się Magnus!<3
SPOILER:
łeech, myślałam że Magnus zawsze był gejem, a tu cóż...

Polecam fanom Darów Anioła.
8.5/10
(za powtórki...)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Paranormal Romance / D / Dary Anioła & Diabelskie Maszyny / Diabelskie Maszyny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 11 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island