Znaleziono 83 wyników

Zakochałam się w serialu, ale jestem dopiero na pierwszy docinku 3 sezonu. Dawkuję sobie, bo to przechodzi w ogromne uzależnienie. : D

Czyta się przyjemnie nie powiem, kojarzyła mi się z Anią z Zielonego Wzgórza dla dorosłych. Jednak nastawiłam się na romans, a tu obyczajówka z wątkami romantycznymi. Chociaż może w tamtych czasach ta ...

Och po tylu pozytywnych opiniach z wielką chęcią bym ją przeczytała. Wink

A u mnie liczy się wynik. Dlatego to tylko pogarsza moją średnią, a po co ?

Nienawidzę, dla mnie ten przedmiot powinien być, jednak nie na ocenę, bo nie każdy ma predyspozycje do sportów.

Nie potrafiła wybrać między panem E i J. To było bardzo denerwujące. Taka puszczalska trochę.

Pożyczyłam od przyjaciółki. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Wink

Świetna ta część była. Wink

Czytałam ją w święta, więc nastrój był. Trzeba mieć naprawdę duży talent, żeby napisać całą powieść tylko o jednym dniu, a Musierowicz go ma. Wink

Chyba moja ulubiona. A to wszystko dzięki Gabrysi. Smile

Pulpecję polubiłam za jej energiczność i charyzmę. Do tego wątek z Baltoną. Smile

NIe podobała mi się, bo nie lubię ani Kondzia ani Aurelii.

Ukochana ksiązka, przygody Ani nadal wzbudzają śmiech, szczególnie, kiedy ufarbowała włosy i zrobiła ciasto dla żony proboszcza. Czytałam ją dwa razy i na pewno nie był to ostatni raz. Wink

Bardzo lubię Tygryska, dlatego część była cudowna, do tego to poszukiwanie ojca i podróż do Torunia. (:

Uwielbiam 'Idę sierpniową', jedna z lepszych części.

A ja nie przepadałam za tą częścią, bo nie lubiłam Belli. Średnia jak na serię.

Wolfi był super, ale Żaby specjalnie nie polubiłam. Dobrze, że był wątek z Różą, którą uwielbiam. :]

Polubiłam od razu Kreskę. Była cudowna. Wreszcie trochę dramatyzmu przez nieszczęśliwą miłość, ale tylko na początku (:

A mnie zachwyciła. Historia z pączkami i Pawełkiem była cudowna. Wink

Też chciałam włożyć żarówkę i pokazać, że JA wyjmę. Very Happy

Całkiem sympatyczny tom. Wink

Mi też ta część nie przypadła do gustu. Pewnie dlatego, że nie lubię Mili.

Bardzo mi się podobała, między innymi dlatego, że Ania wybrała wreszcie swoją prawdziwą miłość. Wink

Wybrałam część pierwszą, chyba dlatego, że mam do niej największy sentyment. (:

Jeden dzień, nie za dobrze było.

Czytałam Dwa małe aniołki przez opis na okładce wiedziałam wszystko, dlatego nie byłam zachwycona.