Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Cięzki żywot kujona
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Szkoła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:11, 19 Lis 2010    Temat postu:

heh, ja miałam 5.00 i naprawdę nie sądzę żebym była kujonem. Dla mnie kujon to osoba, co ma jakoś 5,2 albo wyżej. Natomiast 4,11 to oczywiście bardzo dobrze, ale chyba jednak 'kujonem' nazwać nie można Wink.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Gaduła



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznaaaań

PostWysłany: Pią 22:12, 19 Lis 2010    Temat postu:

Ej, Agnesja, paskudo!
To, ze miałam 5.5 nie znaczy, że jestem kujonem.

Kujon to osoba, która się uczy, zakuwa, non stop. A ja nigdy tego nie robiłam. Teraz, w gimnazjum, mam średnią na półrocze, która kręci się w okolicach 4.0 Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:17, 19 Lis 2010    Temat postu:

hehe Very Happy. Sorki, Sh Wink.
Fakt, czasem wystarczy być mądrym, żeby mieć powyżej 5.00 i nie trzeba zakuwać. Zazdroszczę takim osobom Smile
Mwhaha Very Happy.
Ja teraz będę miała jakoś 4,4 / 4,5 Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Agnesja dnia Pią 22:17, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Gaduła



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznaaaań

PostWysłany: Pią 22:19, 19 Lis 2010    Temat postu:

I tak dobrze. Mnie zeskok z 5.5 i na 4.0 (albo mniej...) tak przeraził, że prawie mi gały wyskoczyły, jak zobaczyłam te oceny. xD. A to na dodatek tylko moje przypuszczenia, żaden pewniak xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
donniede
Szalona pisarka



Dołączył: 14 Sie 2010
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:26, 19 Lis 2010    Temat postu:

Cóż, każdy ma chyba taki "spadek formy". Chociaż ja teraz zakujonię - jestem w drugiej liceum i na koniec zawsze wychodziłam z paskiem. I nigdy poniżej 4,8. Raz poniżej 5,0.
Teraz będzie gorzej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Sob 9:19, 20 Lis 2010    Temat postu:

ja całe życie mam srednia powyzej 5,0, nawet w liceum co jest dla wszystkich zdziwieniem, że w liceum, "przecież w liceum sie tak nie da"
ale nigdy nie siedzialam nad ksiazkami, odrabialam lekcje i koniec. zaczelam sie uczyc dopiero teraz jak jestem w klasie maturalnej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Handy
Szalona pisarka



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Czarów ^^ Chwilami Gdańsk xD

PostWysłany: Sob 13:29, 20 Lis 2010    Temat postu:

Ja właśnie trafiłam do gimnazjum (uff już prawie trzy miesiące) i przyznaję że masakra xD
Shaunee mam podobnie jak ty, w 6 klasie miałam 5,5 a teraz to jak się bardzo mocno postaram i przez jakieś trzy weekendy nie wyjdę nigdzie to może nie będzie żadnej 3 i średnia ok. 4,5 na półrocze hehe ale wątpię żeby się udało ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mira
Ze złamanym piórem



Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 2062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 16:49, 20 Lis 2010    Temat postu:

Agnesja napisał:
Fakt, czasem wystarczy być mądrym, żeby mieć powyżej 5.00 i nie trzeba zakuwać.


dowartościowałaś mnie trochę xD

DonnieDe, Shetani - podziw Smile


Handy - ach, tak, ja też pierwsza gim, pjona! Very Happy ja ledwo dobiję do 5,0 (chociaż nie wiem dokładnie co będę miała), ale to wszystko przez WF, jeśli mogę się wytłumaczyć. Razz bo wychodzi mi chyba 3, hahahahahah...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:28, 20 Lis 2010    Temat postu:

Zazdroszczę osobom, które same w sobie są mądre Wink. Ja jak się nie nauczę to totalna pustka w głowie Wink
W tym rokuidzie mi nawet nieźle, jeżeli 'nieźle' dla Was znaczy jakoś 4,5/ 4,6 Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shaunee
Gaduła



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1057
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznaaaań

PostWysłany: Sob 17:31, 20 Lis 2010    Temat postu:

Hadny - mi się nie chce uczyć. Dlatego wyglądam, jak wyglądam. Na pewno trója z matmy - albo gorzej, bo pomimo korków od zawsze miałam z tym problem. A reszta to lenistwo Very Happy. Także... Jak będę miała 4.5, to się chyba posiusiam z radości Very Happy.A to jest prawdopodobne jak 1 do 1000000.

Mira - mi też, jak sądzę. Nie chce mi się chodzić na fakultety, a poza tym nie mam jeszcze żadnej oceny, a chodzę regularnie (nie no.. xd), więc chyba legnę z tróją. Jaki wstyd, bo z reguły w każdej grze (poza gó*nianym koszem) jeżdziłam na zawody. A tu taka heca! :O:O:O

Oj, Agnesja, ja w gimnazjum powinnam zacząć się uczyć, ale nie chce mi się, zwyczajnie mi się nie chce. Nie mam motywacji. Dostałam się do gimnazjum, o którym wiele osób może pomarzyć. Więc tak sobie myślę, że niższa średnia z większą ilością informacji w głowie jest lepsza niż wysoka z niczym we łbie. (moja rejonówka to... no.)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shaunee dnia Sob 17:34, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Nie 10:44, 21 Lis 2010    Temat postu:

gimnazjum, ja bym dużo oddała żeby miec "tyle nauki" ile miałam wtedy xD
a potem pewnie jak będę na studiach to będę chciała oddać wszystko za czasy liceum xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shetani dnia Nie 10:47, 21 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Handy
Szalona pisarka



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Czarów ^^ Chwilami Gdańsk xD

PostWysłany: Wto 16:29, 23 Lis 2010    Temat postu:

Shaunee mi też się przyfarciło jak to mówi moja przyjaciółka i dostałam się do świetnego gim bo jakbym była na rejonie to albo bym była nielubiana i wgl wyśmiewana albo bym sie farbneła na blond, malowała się do szkoły i wszystko olewała to bym była "popularna" xD
Ja mam troche motywacji, chociaż np teraz siedze na forum zamiast pouczyć się do sprawdzianu z histori i kartkówki z liczb z niemca ; P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
amy188
Angel of books



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 19:14, 07 Gru 2010    Temat postu:

Ja nie wiem jak można się czegoś wykuć, tak dla samych ocen, skoro potem nic nie zostaje w głowie. To się w życiu nie liczy i nie przyda się do matury, bo wkute informacje po prostu wyparują. U mnie w szkole lekcje były w przeważającej mierze tak nudne, że aż nie idzie sobie tego wyobrazić. Dlatego zaczęłam wagarować i czytać podręczniki zamiast ślęczeć na 45- minutowych zajęciach. I na dobre mi to wyszło, w ogóle tego nie żałuję, zdałam maturę lepiej od większości kujonów. A na sprawdzianach z przedmiotów, które mnie nie interesowały zwyczajnie ściągałam, bo niepotrzebne informacje tylko marnują miejsce w mózgu, które można przeznaczyć na coś naprawdę przydatnego. Moja koleżanka z klasy- kujonka- pod koniec 3 klasy nie wyrabiała, bo nie była w stanie niczego zapamiętać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez amy188 dnia Wto 19:17, 07 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlotte12
Kochanka książek



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1697
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 16:20, 29 Gru 2010    Temat postu:

Siebie nie nazwałabym kujonką.. Jedynie osobą, która chce coś wiedzieć, jest ciekawa świata, i w przyszłości chce nie tylko siedzieć w swoim małym miasteczku, ale zarabiać na spełnianie swoich marzeń. Niestety, majca nie idzie mi dobrze... Nie rozumiem tego, mimo że mamy najlepszą nauczycielkę w mieście. Jest też niesprawiedliwa, ale mniejsza o to. Kocham język angielski. I nie lubię być poniżana i besztana przez nauczycieli, uczę się też dla świętego spokoju w domu, szkole. No i ze względu na przyszłość i swoje pasje. Kujonów jest wiele, znam tylko z widzenia dziewczynę, która tylko kuje, kuje, kuje... Z olimpiad zachodzi daleko, ale czy w normalnym życiu sobie poradzi? Tam już nie ma podręczników... Najlepszy poradnik nie da rady.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Handy
Szalona pisarka



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Czarów ^^ Chwilami Gdańsk xD

PostWysłany: Czw 12:37, 06 Sty 2011    Temat postu:

Zgadzam się z tobą Charlotte, smutno mi się robi na myśl o takich ludziach, którzy myślą że jak radzą sobie na sprawdzianach to poradzą sobie też w życiu ;( Ta ich naiwność jest smutna...

Charlotte12 napisał:
Siebie nie nazwałabym kujonką.. Jedynie osobą, która chce coś wiedzieć, jest ciekawa świata, i w przyszłości chce nie tylko siedzieć w swoim małym miasteczku, ale zarabiać na spełnianie swoich marzeń.


Oooo tak Wink W małym miasteczku to ja chyba nie mieszkam, bo w Gdańsku, ale marzę o Anglii ... Tak bym chciała tam mieszkać ... i studiować ! Ale jak na razie to tylko marzenia Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta7
Szalona pisarka



Dołączył: 14 Lis 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:55, 18 Sty 2011    Temat postu:

Ja raczej nie jestem kujonem. Znajomi mnie tak przezywają, ale raczej w formie żartów xD Przeniosłam się do nowej szkoły, to do " najgorszej klasy" i usiadłam na końcu" z najgorszymi w klasie". Ale robiłam swoje uczyłam się i teraz nawet pomagam tamtym osobom. Sama gadam na lekcjach, wagaruje(więcej niż tamte;p ) ale jak muszę coś zdać czy zrobić jakąś prace to się wezmę za siebie, co rok temu skutkowało średnią 5.00 Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shetani
Zaczytana



Dołączył: 20 Lut 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantis

PostWysłany: Wto 21:38, 18 Sty 2011    Temat postu:

tez siedzialam z tymi najgorszymi na poczatku liceum, ale potem stwierdzilam ze to bez sensu, spoko sie z nimi dogaduje, ale ja sie chcialam uczyc oni nie, teraz ciagle siedze w pierwszej lawce przy biorku ; d

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shetani dnia Wto 21:39, 18 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnesja
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:50, 19 Sty 2011    Temat postu:

Zdecydowanie kujonką nie jestem, ale zauważyłam, że co chwila ktoś coś ode mnie zwala xD Oczywiście nie mam nic przeciwko. Denerwuje mnie to, że np. kolega mówi drugiemu koledze, który poprawiał sprawdzian, żeby usiadł obok mnie bo ja jestem mądra. A to wcale nie prawda! Wkurza mnie, że ludzie myślą, ze jestem mądra nawet jak nic nie umiem Confused
I na dowód tego wpadła mi już na nowy semestr 1 z WOSu Confused Na półrocze mam 4,52 ale mam obawy, że na koniec roku ocenki już nie będą tak ładne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Charlotte12
Kochanka książek



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 1697
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 19:46, 19 Sty 2011    Temat postu:

Mi wychodzi średnia na półrocze 5.00 ... Z chemii mam 4, a zadowolona jestem, bo porównując z innymi szkołami, to robimy rzeczy dla 1 liceum xD My sole, kwasy, zasady, a oni dopiero klecą chlorki. Z majcy nie chce mi dać 4, choć poprawiłam koło 10 kartkówek. To niesprawiedliwe, bo jak inni mają przewidywaną 3/4, ja też 3/4, to co to za ocenianie, jak oni nie kiwną palcem i mają 3, a ja chodzę i poprawiam i też mam 3? ^^

U mnie jest pełno pasożytów. Nic, tylko zżynają. A jak nie dasz odpisać, to masz przekichane. Choć ja się uodporniłam i zadań nie daję. Ale siedzę z taką spoko dziewczyną, tylko jak na sprawdzianie jej nie podpowiem, to jest obraza majestatu... Tylko że kiedyś tak pomogłam, to dostała ocenę lepszą niż ja! Najpierw stoi mój sprawdzian. Jak się innym nie podoba, to trudno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rothen
Kochanka książek



Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 1622
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piernikowo ^^

PostWysłany: Śro 20:25, 19 Sty 2011    Temat postu:

U mnie średnia stoi zwykle na poziomie ok. 4.5 na półrocze i 4.8 - 5.2 na koniec roku. Ale kujonem nie jestem i nigdy nie byłam. Nikt tez mnie tak nie postrzega. Wiedzą, że mam słabsze i lepsze strony. Jeśli chodzi o odpisywanie zadań to bywa różnie. Czasem ja coś spiszę, czasem ja dam spisać. Zależy od sytuacji. Ze ściąganiem tak samo. Ja zwykle podpowiadam ludziom na historii, fizyce, francuskim a oni czasem mi na innych przedmiotach. Nikt nie jest idealny i nie wierzę, że każdy zawsze wszystko umie.
Za to jak chyba w każdej klasie i u mnie jest taki `typowy` kujon. Ciągle się uczy, zawsze wszystko ma i nigdy nie pożycza zeszytów (nie mówię o spisywaniu zadań, ale o takim zwykłym przepisaniu lekcji) nigdy nic nie podpowie. Nie jest przez to zbyt dobrze postrzegana, bo odsłonić bardziej kartkę nic jej nie kosztuje i raczej nie odbywa się to kosztem jej oceny. Ja sama miałam z nią taki przypadek na niezapowiedzianej kartkówce z bioli. Skończyła już pisać, sprawdziła sobie i odłożyła tekstem do ławki. A, że siedziała koło mnie i miała taki sam rząd to pytam się jej, czy mogłaby tę kartkę odwrócić. Cisza. Pytam drugi raz. Nic. Za trzecim razem powiedziała, że nie i oddała kartkę. Czegoś takiego nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem. Bo kiedy ona się mnie o coś na hiście pyta, to ja muszę odpowiedzieć. Bo potem foch.
Chociaż ostatnio jest lepiej i jako jedyna mogę pożyczać od niej zeszyty Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marli
Gaduła



Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sanok

PostWysłany: Czw 12:00, 20 Sty 2011    Temat postu:

mi na półrocze wychodzi 4,7 . 4 z matmy , polskiego i geografii .
uważam że z tych 4 zasłużona jest tylko z geografii , z tamtych powinnam mieć 5 , ale nie bd sie kłócić , to dopiero półrocze .
nie jestem postrzegana jako kujon . w 1 i 2 kl. gim nie chciało mi się uczyć i miałam o wiele niższe średnie , chociaż było jedynie więcej 4 . wkurza mnie czasem nawet to , że uważają że nie nadaje sie do czegoś bo wcześniej sie nie starałam . albo dziwią się jak sie uczę zamiast gdzieś wyjść


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Handy
Szalona pisarka



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Czarów ^^ Chwilami Gdańsk xD

PostWysłany: Pią 18:35, 18 Lut 2011    Temat postu:

Hihi u mnie w klasie ostatnio była taka sytuacja, że jako "najlepsza klasa w szkole" musieliśmy przyjąć do siebie dziewczynę, która delikatnie mówiąc sprawiała problemy. Skończyło sie tak, że wychodziła oknem nawet bez bluzy w zimę, gdy śnieg był do kolan, a wychowawczyni naszej powiedziała że "z takimi kujonami to ona nawet dwóch lekcji nie jest w stanie wytrzymać" xD Śmiech na całą klasę, bo my wszyscy swoje robimy jak nauczyciele nie patrzą a na sprawdzianach jedziemy na , jak to ktoś przypadkowo trafnie ujął, " kodach" a ona nas kujonami nazwała xD Po prostu jesteśmy zgrani, pomagamy sobie i wiemy kiedy na lekcji trzeba się zamknąć ;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RoseHathaway
Książniczka



Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwarts School <3

PostWysłany: Czw 20:05, 31 Mar 2011    Temat postu:

Ja w 6 klasie miałam 5.9, ale teraz będę miała w 1 gim coś koło 5,2 -5,3 .
A poza tym ja tam się nie uczę ; p.
I nie lubię jak czasem ktoś powie kujon, jak dostanę 5 lub 6 ; x.
Bo kujon to osoba, która stosuje formę ZZZ.(Zakuć, zdać, zapomnieć).
Tak więc myślę, że niewiele osób jest kujonem i ja do nich nie należę ; p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michele
Poczytująca



Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Czw 10:02, 07 Kwi 2011    Temat postu:

RoseHathaway napisał:
Ja w 6 klasie miałam 5.9, ale teraz będę miała w 1 gim coś koło 5,2 -5,3 .
A poza tym ja tam się nie uczę ; p.
I nie lubię jak czasem ktoś powie kujon, jak dostanę 5 lub 6 ; x.
Bo kujon to osoba, która stosuje formę ZZZ.(Zakuć, zdać, zapomnieć).
Tak więc myślę, że niewiele osób jest kujonem i ja do nich nie należę ; p

no właśnie, dużo osób zwyczajnie nie wie, co to znaczy kujon. Ja mam dobre oceny, ale wcale nie muszę być we wszystkim najlepsza i nie kuję całymi dniami, więc śmieszy mnie, jak potem ktoś nazywa mnie kujonką ; p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kada113
Zatracona w świecie książek



Dołączył: 17 Gru 2009
Posty: 3650
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:49, 07 Kwi 2011    Temat postu:

Ja uchodzę wśród opinii powszechnej za kujona, ale wcale kujonem nie jestem. Owszem, uczę się, ale wcale nie wiele. Jestem po prostu zdolna i tyle. Dużo z lekcji pamiętam. A to, że umysł ścisły ze mnie, to z matmy i fizyki prawie do książek nie zaglądam. Dużo mi daje odrabianie lekcji, a nie ściąganie z internetu, jak to robi większość osób, bo dzięki temu więcej razy poczytam temat i więcej mi w główce zostaje xD
Jestem obecnie w drugiej gimnazjum i na półrocze miałam średnią trochę powyżej pięciu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o książkach nie tylko dla nastolatek Strona Główna -> Szkoła Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island